Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Naditta nie martw się dziecko się urodzi to piersi się przestawia na tryb "dziecko "
Ja jak wrócę do domu muszę się zwazyc z ciekawości ile mi ubyło po porodzie
Karolajn mój czop wyglądał jak budyń taki brązowy i ciemnial az taka krew była i urodziłamjusella, Naditta, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Dziewczyny, bo ja w sumie tej karuzeli jeszcze nie kupiłam. Chcę to dziś zrobić - mam 3 typy na równi podoba mi się chmurka i ptaszki, najmniej cukierowa z racji bardzo bladych kolorów - boję się, że dzidzi nie zaciekawi.
Pomożecie wybrać?
http://pl.dawanda.com/product/102333319-mobil-karuzela-chmurka-z-kropelkami-deszczu
http://pl.dawanda.com/product/101845011-mobil-karuzela-pastelowe-ptaszki
http://pl.dawanda.com/product/102336859-mobil-karuzela-cukierkowe-kulki-i-serca -
To ja głosuję na ptaszki
Ja zrobiłam sama, na pewno się pochwalę jak już zainstaluję
Kolorowe stworki morskie filcu, muszę tylko zamówić ramię z melodyjkami.
Nie spieszę się z tym, bo gdzieś czytałam, że te karuzelki na sam początek nie mają sensu, dziecko nie zwraca uwagi.jusella, aisa, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Analiza nasz psiak był mega podekscytowany. Oprócz gwalcenia tylko mojej ręki, to do tego krzyczał na mala jak płakała, jak ja karmilam to przyłazl i najlepiej by ją cała wylizal, przychodził i mi przeszkadzał. W nocy to już w ogóle. Aż głupio jak on tak krzyczał.
Po konsultacji z naszą panią weterynarz dostał obroże uspokajająca oraz jakiś taki syrop przez 3 dni do pyska. ( ja musiałam dawać z żarciem bo ja mu do gęby nie wstrzykne bo sie broni. Także rezultat jest. Na pewno on się oswoił już trochę z sytuacją ale też ta obroża pewnie działa jest nadal zazdrosny ale już o wiele spokojniejszy.
Dziewczyny może zamiast robić kolejkę iitp to pojedzcie wszystkie na porodowke jednego dnia i urodzcie :pKasiulina, Dalile, jusella, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, śluz różowy a potem z krwią, do tego mocny, ciągły ból brzucha i brzuch twardy jak skala. Jest sens się oddalać od domu czy coś nie tak i do szpitala? Bo głupieje, skurcze to nie są bo nie ma żadnej regularnosci, boli cały czas. Twardnieje regularnie.
Agness27 lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
Cieknie mi po nogach jak nie wiem, co chwile zatrzymuję się na środku, rozkraczam jak krowa i czekam aż "ciepłość" w gaciach minie. Śmieszne uczucie
Co ja bym zrobiła bez tych zapiekanek XXL z Teny. Polecam swoją drogą na cieknące wody, bo zwykłe nie dałyby rady.
Odesłali mnie na 36h do domu, jak nic nie ruszy do 7.30 jutro wieczorem to mam przyjechać do szpitala na wywoływanie. Jakby coś się działo, bóle, krew, wody zmieniły kolor to wtedy wrócić wcześniej, ale póki co relaksik w domu Nie badali dowcipnie ze względu na ryzyko infekcji po pęknięciu wód, sprawdzili młodego detektorem tętna i tle. W ogóle taki spokój i cisza na oddziale, położne tak miłe i sympatyczne, że aż niesamowite
No nic, czekamy
A Wy się szykujta, bo nie znata dnia ani godziny
Ps. własnie mnie złapał taki skurcz, że ja p***e, aż mi płaczki poszły
Naditta, zadzwoń na swój oddział. Pewnie będą chcieli Cię zobaczyć. Trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 14:40
Naditta, jusella, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Idę na spacer, póki co nie sieje paniki.
Poszłam na dwójkę i ból trochę mniejszy
Ale może będzie jaki chleb z tej mąki w najbliższym czasie.
Lilouk, super bo masz już pewność że najpóźniej jutro wieczorem będziesz tulic swojego Henryczka!
LilouK, jusella, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Odpuściliśmy bo trochę strach oddalać się od domu, pojawiły się skurcze co 8 minut, bolesne, ale na tyle, ze mogę normalnie funkcjonować, więc pewnie tylko straszaki. Mój już przerażony, stwierdził że nigdzie nie wychodzimy, bo urodze na ulicy.
Trzymajcie kciuki, żeby coś się rozwinęło.
jusella, LilouK, _analiza, aisa, Zuzulka88, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
nick nieaktualny