Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny,
Nadrobiłam wlasnie - widzę ze wszystkie mamy gorsze momenty. Moja dziś w miarę śpi ale ciągle wisi na CYCKU - ZACZYNA mnie to naprawdę irytować bo po mm ma taką spokojna mordke. Chciałam tez położyć ja w łóżeczku ale nie chce...woli spać w wozeczku.
Pepek odpadl ale wygląda średnio, zobaczymy czy nic się nie będzie paprac. A teraz lecę karmić i potem o 3.
Trzymajcie się, ja od Jutra tez sama, mąż do pracy...
kijanka_88 lubi tę wiadomość
-
Milcia wrote:Tydzień na pępek to mało. U nas odpadł równo 2 tygodnie po porodzie, może nawet odpaść po miesiącu. I nie ma obawy, że on dziecko byli bo nie boli. Można pępek zamacząć w wodzie i nic się nie stanie. Informacje od położnej, a i sama widziałam jak kąpali dzieci w szpitalu i był normalnie pod wodą.
To moze w Polsce, bo tutaj dostalam zalecenie, zeby nie kapac dopoki klips nie odpadnie. Moze wdac sie zakazenie, jesli zamoczymy pepek.
Juselka, nie wybudzasz Szyma co 3 godziny? Mi powiedzieli, zeby budzic i staram sie tak robic, ale czasem sie zastanawiam, czy rzeczywiscie jest potrzeba co te 3h czy cos by sie stalo jakby to bylo raz 2 a raz 4... zglupiec mozna. Tak samo z dawkami mleka. Młody dzisiaj ciagle nie najedzony, od 20 do teraz wisiał najpier na cycku 30 min, potem butla 60 ml odciągnietego, potem mm 30 ml i ciągle był glodny. Dostal kolejne 30 ml mojego i dopiero zasnal najedzony... mi sie wydaje, ze to troche duzo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 23:51
17.07.2016
-
Naditta, ja napisałam tylko co mi powiedzieli i co sama widziałam.
Nam jeszcze położna powiedziała, że jak pępek zaczyna zmieniać zapach i trochę już śmierdzi, to psikać go 3 raz octeniseptem i 4 razy przemywać alkoholem (przed nim posmarować skórę wokół kremem).
Jeśli chodzi o karmienie, to jak ładnie przybiera na wadze, to nie musisz budzić co 2.5-3 h
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Przespala sama do teraz i ja obydzilam do karmienia ale mecza ja baczki troche....
Ada biedna... Ty karmisz tylko cyckiem ?! A moze mu cieplo?! Nie wiem co Ci doradzic, bo sie biedna wykonczysz
Jusella mam z mlekiem to samo, wychodzi mi jedna flaszka dziennnie dodatkowo wypija 40 ml okolo i roznie albo wieczorem albo w poludnie jest taki ryk nie do opanowania i widac ze glodna... Ja jem fematiker 2-3 dziennie i faktycznie jest duza poprawa w szczegolnosci tak godzine po zjedzeniu... I jedt tam melisa :p ktora dziala na mnie cuda... Tylko cena fematiceru w rossmanie poowala. !! 29 zl w aptece za 19 z znalazlam wic trzeba poszukacWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 02:09
jusella lubi tę wiadomość
Kijanka
-
Naditta ja karmię "na żądanie"
. Rozmawiam z położną i lekarką i jedna dłuższa przerwa może być. Szymcio ładnie na wadze przybiera więc jest ok.
Kijanka Tatusiek mnie zaopatrzył w 3 różne specyfiki na laktację, w tym fematiker. W Rossmanie 24 zł płaciliśmy. Muszę chyba zwiększyć dawkę, bo tylko jedną torebkę dziennie wypijam i jedną herbatkę z Hipp-a.
Chyba zacznę Karmi pić bo w nim jest sporo słodu jęczmiennego, który jest głównym składnikiem fematiker-u.
Coś cały wieczór Mamuśki w dwupaku się nie odzywały - ma nadzieję, że hurtem na porodówce wylądowały czego im życzę
Lilouk co u Was? Przyznam, że brakuje mi Twoich postów i ciekawa jestem co za awatara wymyślisz
Szymo skończył jeść i robi niesamowite miny. Uwielbiam na Niego patrzeć - mogłabym tak godzinami...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 02:59
kijanka_88, Naditta, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Mój teraz już sam się wybudzanie na Karmienie, ale to nie zawsze jest równo 3 h i czasem.musimy go wybudzanie wcześniej. Mąż twierdzi, se przesadzam i chce być perfekcyjna we wszystkim a dziecko to nie kura i zje ile będzie chciał i kiedy będzie chciał. A ja sama nie wiem, po prostu boję się, że coś zrobię źle.
Eh, ciężki kawałek chleba to macierzyństwo
no ale nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Ja tez mam za mało pokarmu w stosunku do potrzeb mojego zarłoka. Podobno pokrzywa też pomaga.
jusella lubi tę wiadomość
17.07.2016
-
Skomplikowane to wszystko jest. Ja jestem wykończona. Spać mi się chce jak nie wiem. Niby tylko 2 razy się budzi bo co 2.5 h, ale dzisiaj sobie zmniejszyła ten odstęp do 2, ale ja to wiąże z ilością zjedzonego mleka. Bo jak zje odpowiednią długość czasu to śpi 2.5 h i nawet trochę dłużej, a dziś zjadła mniej i się szybciej obudziła. Teraz mi ulała 3 razy i znowu pobudka następna będzie szybciej, bo już nie ma w sobie tyle mleka
A po mm śpi do 4,5 h i czasem zastanawiam się, czy jej nie dać na noc, żeby odespać.
Naditta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNaditta wrote:To moze w Polsce, bo tutaj dostalam zalecenie, zeby nie kapac dopoki klips nie odpadnie. Moze wdac sie zakazenie, jesli zamoczymy pepek.
Juselka, nie wybudzasz Szyma co 3 godziny? Mi powiedzieli, zeby budzic i staram sie tak robic, ale czasem sie zastanawiam, czy rzeczywiscie jest potrzeba co te 3h czy cos by sie stalo jakby to bylo raz 2 a raz 4... zglupiec mozna. Tak samo z dawkami mleka. Młody dzisiaj ciagle nie najedzony, od 20 do teraz wisiał najpier na cycku 30 min, potem butla 60 ml odciągnietego, potem mm 30 ml i ciągle był glodny. Dostal kolejne 30 ml mojego i dopiero zasnal najedzony... mi sie wydaje, ze to troche duzo.
Mam to samo z karmieniem - najpierw cyc, mm,cyc a mała głodna. M..
jusella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMilcia wrote:Skomplikowane to wszystko jest. Ja jestem wykończona. Spać mi się chce jak nie wiem. Niby tylko 2 razy się budzi bo co 2.5 h, ale dzisiaj sobie zmniejszyła ten odstęp do 2, ale ja to wiąże z ilością zjedzonego mleka. Bo jak zje odpowiednią długość czasu to śpi 2.5 h i nawet trochę dłużej, a dziś zjadła mniej i się szybciej obudziła. Teraz mi ulała 3 razy i znowu pobudka następna będzie szybciej, bo już nie ma w sobie tyle mleka A po mm śpi do 4,5 h i czasem zastanawiam się, czy jej nie dać na noc, żeby odespać.
Dałam na noc 80 ml mm i spala 4,5 godziny, potem ja obudziłam. Wiec to chyba działa
jusella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Najczesciej na poduszce ale na lezaci tez jak mi daje popalic w nocy i wtedy spie
Klade ja na boku jak byla mniejsza podkladalam recznik pod plecy i do cyca 5 min krecenia sie i memkania i potem ok sla mnie ta pozycja tez nue jest jakas mega wygodna ale jak mam do wyboru spac albo nie wole spac
Chyba przetrwalam ten kryszys laktacyjny bo dzisiaj mam taki nawal jak po szpitalu prawie mog pol miasta wykarmic a bylo puusto , ale tez wczoraj rozmowilam sie z szefowa i nagle mleko sie pojawilo wiec stres odegral tu ogromna role...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 06:44
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
Kijanka
-
Dzień dobry mój diabełek właśnie zasnął i Was czytam. Co do karmienia mam napisane na wypisie - karmić ok 12 razy na dobę na żądanie. Maluszków nie trzeba wybudzać- no chyba ze jakaś chudzinka jest i niejadek totalny.
A co do pępuszka to tez na wypisie mi napisali, że zamoczenie jest nieuniknione i żeby psikać codziennie octaniseptem. U nas juz ledwo wisi, ale jeszcze jest.
Mój mały jak dobrze poje to się budzi co 3-3.5 godz. , a dziś w nocy jadł małe dawki to co 1.5-2 musiałam karmić.
Dalile, Kocie urodźcie wreszcie!
Marcelek kończy dziś 2 tygodnie. Matko,jak ten czas leci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 07:15
jusella, Gagaga lubią tę wiadomość
-
Dobryy. .. ciężka noc za nami mała krecila się caala noc teraz znów zasnęła więc zaraz też uciekam spać mój M też dziś do pracy pierwszy dzień i mega nie wyspany biednyyyy. ..
powodzenia dla brzuchatek dziś idę spać :*
MirelS, jusella, Naditta, Sanna lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
No to jak widać tutaj są jakieś inne zalecenia jeśli chodzi o.pepek. Inaczej to też wygląda, bo oni zapinają dziecku taki plastikowy klips. Pępek odpada raz z nim.
Dziewczyny, czy Wy też się tak pocicie? Ja w nocy budzę się cała mokra, wszystko dookoła mnie jest mokre.17.07.2016
