X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • izulala Autorytet
    Postów: 791 598

    Wysłany: 29 listopada 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Dziewczyny kiedy pojawiły się u was pierwsze mdłości/wymioty? Ja jestem w 5tyg i 4 dniu i niepokoi mnie trochę brak objawów;/ Poprzednią ciąże wcześnie poroniłam i tez objawów nie miałam wiec troche się martwie ;/
    Hej. Ja 9 tydz i zero objawów. Tj zero mdlosci na wszystko mam ochotę. Zero zaparc. Wcześniej cyvki strasznie bolaly ale od 2 tyg przestaly. Takze chyba tylko sie cieszyć;)

    f2w3rjjgetjavtgc.png
    Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
    172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g;
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 29 listopada 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    namea wrote:
    Dzien Dobry!

    Ja dzisiaj zaliczylam moje pierwsze rzyganko w nocy, o 4! Przez dwie godziny nie moglam spac, w miedzyczasie zrobilo mi sie niedobrze i popedzilam do lazienki! Ale potem bylo lepiej, na szczescie.

    Dzisiaj znowu mam wizyte, zobacze co tam z moja tarczyca.

    Zycze wszystkim milego dnia!
    Uuu niedobrze ale moze to jednorazowy wymiot? ;)
    Czekamy na wiadomości po wizycie!

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 29 listopada 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie juz cycki tez wcale tak nie bola. Brzuch dalej czasem mnie bierze falami takie cos jak na okres. Powiem wam nie wiem jak to zrobie ale musze mniej jesc tzn jesc rzeczy mniej kaloryczne bo juz mi brzuch rosnie ale nie od fasola a od jedzenia :P Ciezko bedzie bo jak pomysle o zdrowym lekkim jedzeniu to mnie odrzuca. Mam ochote na same pizze, makarony, mieso mielone, sosy....

    izulala, Ama lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Ama Debiutantka
    Postów: 13 43

    Wysłany: 29 listopada 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, doskonale Cię rozumiem... :) Ja też na samą myśl o makaronie z jakimś sosikiem dostaję ślinotoku. Staram się ze sobą walczyć, ale nie zawsze udaje mi się wygrać ;)

    nowatorka lubi tę wiadomość

    7u22vkcbqldu4o3w.png
  • namea Przyjaciółka
    Postów: 103 78

    Wysłany: 29 listopada 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izulala wrote:
    Hej. Ja 9 tydz i zero objawów. Tj zero mdlosci na wszystko mam ochotę. Zero zaparc. Wcześniej cyvki strasznie bolaly ale od 2 tyg przestaly. Takze chyba tylko sie cieszyć;)

    Mnie tez juz na szczescie cycki mniej bola :) na szczescie!

    a szczęście tak cichutko przyszło i siedzi teraz na moim ramieniu...
    hchyvfxm7iotia77.png
  • namea Przyjaciółka
    Postów: 103 78

    Wysłany: 29 listopada 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Mnie juz cycki tez wcale tak nie bola. Brzuch dalej czasem mnie bierze falami takie cos jak na okres. Powiem wam nie wiem jak to zrobie ale musze mniej jesc tzn jesc rzeczy mniej kaloryczne bo juz mi brzuch rosnie ale nie od fasola a od jedzenia :P Ciezko bedzie bo jak pomysle o zdrowym lekkim jedzeniu to mnie odrzuca. Mam ochote na same pizze, makarony, mieso mielone, sosy....

    Ja mam to samo! Ciagle jestem glodna, najgorsze tylko, ze nic mi nie smakuje i ciagle szukam i probuje czegos nowego :P

    a szczęście tak cichutko przyszło i siedzi teraz na moim ramieniu...
    hchyvfxm7iotia77.png
  • namea Przyjaciółka
    Postów: 103 78

    Wysłany: 29 listopada 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    Uuu niedobrze ale moze to jednorazowy wymiot? ;)
    Czekamy na wiadomości po wizycie!

    No mam wielka nadzieje! Po wizycie ok, kropeczka ma juz 15.7mm :) zlecila badanie i pobrali krew. Ponowne badanie tarczycy ok, takze wszystko dobrze. Nastepna wizyta w Polsce, usg genetyczne!

    Nanatasza, Nanatasza, nowatorka, majeczka87 lubią tę wiadomość

    a szczęście tak cichutko przyszło i siedzi teraz na moim ramieniu...
    hchyvfxm7iotia77.png
  • namea Przyjaciółka
    Postów: 103 78

    Wysłany: 29 listopada 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ama wrote:
    Nowatorka, doskonale Cię rozumiem... :) Ja też na samą myśl o makaronie z jakimś sosikiem dostaję ślinotoku. Staram się ze sobą walczyć, ale nie zawsze udaje mi się wygrać ;)

    Jestesmy w tym samym dniu ciazy :)

    Ama lubi tę wiadomość

    a szczęście tak cichutko przyszło i siedzi teraz na moim ramieniu...
    hchyvfxm7iotia77.png
  • tana Przyjaciółka
    Postów: 95 75

    Wysłany: 29 listopada 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dzisiejsze wasze samopoczucie ?ja w czwartek wyladowalam na pogotowiu z silnym krwotokiem okazalo sie ze mam krwiaka 40mm podkosmowkowy wystraszylam sie mysli mialam juz najgorsze bol brzucha niesamowity lekarz przy badaniu byl taki niedelikatny krzyczalam ze boli to powiedzial ze zawsze moge zejsc z fotela i isc do domu wiec nigdy wiecej nie wejde bez meza to by mu pokazal gdzie piprz rosnie ale chcialam sama mu oszczedzic nerwow bo sam byl zestresowany jak uslyszalam ze dziecko zyje to mi nerwy mi opadly teraz zyje z nadzieja ze wszystko bedzie ok lekarz kazal lezec do czasu az sie krwiak wchlonie we wtorek ide do swojego lekarza czy krwiak sie zmniejsza , leze calymi dniami z bolami glowy bo ile mozna lezec no coz moja ciaza nie nalezy do latwych ale final bedzie szczesliwy

    3jgxgov39o6mq8eb.png
  • ona2012 Autorytet
    Postów: 302 423

    Wysłany: 29 listopada 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety z dnia na dzień czuję się coraz gorzej, dzisiaj rano już 3 raz wymiotowałam, mdłości mam bez przerwy, czuje niesamowity głód, a najgorsze, że nie mogę patrzeć na większość jedzenia. Mam nadzieję że to szybko minie, bo inaczej się wykończę:(

    atdc3e5erjm386my.png
  • alloffkowa Przyjaciółka
    Postów: 99 66

    Wysłany: 29 listopada 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mogę dołączyć? Termin na koniec lipca, we wtorek się dowiem dokładnie :)

    Agaax, aisa lubią tę wiadomość

    W oczekiwaniu
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 324

    Wysłany: 29 listopada 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tana wrote:
    jak dzisiejsze wasze samopoczucie ?ja w czwartek wyladowalam na pogotowiu z silnym krwotokiem okazalo sie ze mam krwiaka 40mm podkosmowkowy wystraszylam sie mysli mialam juz najgorsze bol brzucha niesamowity lekarz przy badaniu byl taki niedelikatny krzyczalam ze boli to powiedzial ze zawsze moge zejsc z fotela i isc do domu wiec nigdy wiecej nie wejde bez meza to by mu pokazal gdzie piprz rosnie ale chcialam sama mu oszczedzic nerwow bo sam byl zestresowany jak uslyszalam ze dziecko zyje to mi nerwy mi opadly teraz zyje z nadzieja ze wszystko bedzie ok lekarz kazal lezec do czasu az sie krwiak wchlonie we wtorek ide do swojego lekarza czy krwiak sie zmniejsza , leze calymi dniami z bolami glowy bo ile mozna lezec no coz moja ciaza nie nalezy do latwych ale final bedzie szczesliwy

    Tana bardzo mi przykro. ja też w tygodniu dowiedzialam sie,że mam krawiaka, ale nie krawawie. Mam nadzieje, ze sam sie wchlodnie, ale zobaczymy. Jutro ide do lekarza zobaczyć czy jest jakiś postęp. W którym tygodniu jestes?

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 29 listopada 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello jak też bym chciała dołączyć...")

    nowatorka, aisa lubią tę wiadomość

    Kijanka
  • nowa! Autorytet
    Postów: 574 1522

    Wysłany: 29 listopada 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tana ja tydzien temu dowiedziałam się ze mam krwiaka i odkleja mi sie kosmówka. Nie plamie biorę luteine i leze. Wiem to nie jest proste jak nie możesz za duzo chodzić i każdy ruch sprawia ze boisz sie o dziecko. Ja kolejna wizytę mam dopiero 21 grudnia czyli 4 tyg. Od poprzedniej wizyty ale staram się dbać o siebie i myslec pozytywnie.musisz się uspokoić.

  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 29 listopada 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Dziewczyny kiedy pojawiły się u was pierwsze mdłości/wymioty? Ja jestem w 5tyg i 4 dniu i niepokoi mnie trochę brak objawów;/ Poprzednią ciąże wcześnie poroniłam i tez objawów nie miałam wiec troche się martwie ;/
    Witam tak przeglądam sobie wasz temat i cofam się ze swoimi dolegliwościami :) jeśli Cie to uspokoi to ja praktycznie zadnych objawoów na poczatku ciazy nie miałam ;-) wymiotowałam 3 razy po 11 tyg :P a tak tylko piersi bolały, bolą i chyba beda bolec ;D

    ada89, Agaax lubią tę wiadomość

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 29 listopada 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tana wspolczuje, na szczescie to tylko krwiak ale nawet nie chce myslec jak sie czulas biedulko :(

    Kijanka i Allofkowa witajcie

    Ona ja tez dzisiaj pomyslalam ze zaczynaja mnie juz wykanczac te codzienne mdlosci. Dzisiaj znowu calutki dzien zle sie czuje. Nie rzygam. Przespalam od 2 doteraz i obudzilam sie zmeczona i z mdlosciami :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 17:59

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 29 listopada 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Tana wspolczuje, na szczescie to tylko krwiak ale nawet nie chce myslec jak sie czulas biedulko :(

    Kijanka i Allofkowa witajcie

    Ona ja tez dzisiaj pomyslalam ze zaczynaja mnie juz wykanczac te codzienne mdlosci. Dzisiaj znowu calutki dzien zle sie czuje. Nie rzygam. Przespalam od 2 doteraz i obudzilam sie zmeczona i z mdlosciami :/


    :D:)

    Z tego co widzę to ten wekend dużej ilości mamuś daje w kośc ja jedwo się zwlokłam z łózka posprzątałam kuchnie i z powrotem do łóżka... zrobiłam sobie kawe mama z adamedu... i co skończyło się tym ze kawa w zlewie a ja w wc... nawet łyka nie zrobilam wystarczył zapach... żyje na bułkach i mentosach .. dieta cud

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 18:26

    Kijanka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, dobrze, że już prawie po niedzieli :) kompletnie nie miałam dziś siły na nic, cały dzień przesiedziałam w piżamie.
    Mam trochę problem i muszę się wygadać... moja siostra była w piątek u ginekologa i okazało się, że ma torbiel na jajniku - ale lekarz podejrzewa nie tą najczęstszą, tylko endometrialną i w związku z tym zlecił jej badanie CA-125. Moja babcia miała raka jajnika i wykonywane to samo badanie i teraz moja mama jest przekonana, że moja siostra też ma raka i cały czas mi ryczy do słuchawki. Wymusiła nawet na mnie, że przyjadę do nich w środę (wtedy będą wyniki) i dla świętego spokoju zgodziłam się, ale trochę żałuję... doczytałam, że przy tych torbielach wynik bywa podwyższony, a wtedy to już nie wiem, co moja mama zrobi. Nie wiem, co robić - chyba pogadam z tatą, niech to on z nimi pojedzie... czuję się strasznie samolubnie, ale z drugiej strony nie powinnam się zbyt stresować, a mama mnie strasznie tym rakiem nakręca i zwyczajnie boję się tych wyników...

  • Edka Autorytet
    Postów: 632 362

    Wysłany: 29 listopada 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam caly dzień u teściów,wracamy do domu. Teściowie mieszkają 130 km od nas

    ijpbi09kncb0qlr5.png
  • WrocławskaCiężaróweczka Przyjaciółka
    Postów: 81 40

    Wysłany: 29 listopada 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kot_bury wrote:
    Uff, dobrze, że już prawie po niedzieli :) kompletnie nie miałam dziś siły na nic, cały dzień przesiedziałam w piżamie.
    Mam trochę problem i muszę się wygadać... moja siostra była w piątek u ginekologa i okazało się, że ma torbiel na jajniku - ale lekarz podejrzewa nie tą najczęstszą, tylko endometrialną i w związku z tym zlecił jej badanie CA-125. Moja babcia miała raka jajnika i wykonywane to samo badanie i teraz moja mama jest przekonana, że moja siostra też ma raka i cały czas mi ryczy do słuchawki. Wymusiła nawet na mnie, że przyjadę do nich w środę (wtedy będą wyniki) i dla świętego spokoju zgodziłam się, ale trochę żałuję... doczytałam, że przy tych torbielach wynik bywa podwyższony, a wtedy to już nie wiem, co moja mama zrobi. Nie wiem, co robić - chyba pogadam z tatą, niech to on z nimi pojedzie... czuję się strasznie samolubnie, ale z drugiej strony nie powinnam się zbyt stresować, a mama mnie strasznie tym rakiem nakręca i zwyczajnie boję się tych wyników...



    Jakieś pół roku temu również miałam takie problemy. W rodzinie dwa przypadki. Wynik CA-125 wyszedł prawidłowo. Torbiel była dwa razy większa od jajnika. Brałam leki (niestety nie pamiętam jakie) i po miesiącu zmniejszył się o połowę po prawie trzech miesiącach zniknął całkowicie. Teraz miewam malutkie "cysty" ale jestem pod stałą kontrolą gin i same się wchłaniają.

‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ