Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się wieczornie
Dzieci spia a ja skonczylam prasować i ogarniać salon i kuchnie
Co do wczorajszego wypadu do gdańska to muszę się Wam pochwalic ze spotkałam sie ze spora życzliwością ludzi i 2 razy prosiłam o pomoc w wniesieniu wózka a 3 razy ta pomoc uzyskałam od razu bez proszenia i dxieki temu zdążyłam na pociąg bo inaczej bym musiała czekac godzinę.
Dzis robiłam przegląd ciuszkiw Wojtka i troche odlozylam za malych ale widzę ze juz z kolejnych będzie Wojtuś wyrastal
Cora też przez wakacje urosla i musiałam ciuszki odlozyc dla mlidszej siostrzenicy o rok może cos jeszcze ponosi bo moja o głowę tylko wyzszaEvanlyn, jusella lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Dziś piątek czyli mój dzień wolny - Pierworodny u dziadków je obiad, potem idzie na imprezkę, także cały dzień luzik mamy z Ziutkiem - dziś nie gotuję, idziemy coś zjeść na mieście .
Agness - dumna z Ciebie jestem, że tak świetnie dałaś sobie radę - pytanko takie w zwiążku z pociągami mam - jakiś specjalny bilet na wózek i Maluszka trzeba kupować? Jak Tatusiek przyleci wybieramy się do Wrocławia i zastanawiam się czy lepiej autem czy pociągiem jechać
SZymcio leży sobie na macie i patrzy się w oczy bancwołom , macha rękami i gada coś do nich -chyba znów jakiś ochrzan dostają
Miłego piąteczku życzymy :-*
Sanna, Agness27 lubią tę wiadomość
-
mam do sprzedania sukienkę na chrzest, rozmiar 68
https://www.olx.pl/oferta/sukienka-na-chrzest-kremowa-rozmiar-68-smyk-CID88-IDhRT55.html?action=show&id=264040831&utm_source=serviceletterManageAd&utm_medium=email&utm_campaign=diplayLink#xtor=EREC-55-%5Bid1%5D-20160930-%5BdiplayLink%5D-8988099@1-20160930141615Agness27 lubi tę wiadomość
-
basia7777 wrote:Katrin to prawda z tym miejscem. Kamila dzisiaj w innym miejscu karmilam i płacz o co comon....poszłam tam gdzie zawsze i ok.
A odciagasz swoje mleko i dajesz do butli? Ja tak robię i fajnie pije
Tak,jak do tej pory od czwartku wieczorem dwa razy butle dostal z mm a tak to odciągam,chociaż muszę powiedzieć że to bardzo męczące,ale nie poddam się.u nas problemy z karmieniem wynikają ze wzmożonego napięcia, logopeda poiedzial nam że bardzo często jest tak,że dzieci jeśli mają wzmożone napięcie w dolnych partiach ciała to w górnych mają obniżone.jutro przychodzi doradca laktacyjny i będziemy próbować ale powiem Wam ze dużo lez wylałam przy tym karmieniu ale tak mi tego brakuje,nawet mój M. Zauważył ze prawie caly czas noszę i tulę Małego.
-
My po wizycie u neurologa dziecięcego i Kornelia nie ma wzmożonego napięcia mięśniowego jak podejrzewala pediatra.
Neurolog ja zbadała i mówi ze okaz zdrowia luzniutkie ma raczki i nóżki. A glowke do tylu przekrzywia jak się złości i pokazala nam inna pozycje i mamy jej nie nosić w pionie to podobno minie.
I dużo leżenia na brzuszku a na pewno za pare tygodni będzie ciągną glowke do siadu. Mówi ze każde dziecko rozwija sie we własnym tempie. Lekarka ta pracuje w CZD i tam mówi ze sie śmieją z tego wzmożonego napięcia bo podobno większości dzieciom to wmawiają bo i fizjoterapeuci musza z czegos zyc.
Wiec podniosła mnie na duchu!jusella, Evanlyn, Ejrene, stokrotka2013, Agness27 lubią tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Niuniusia super wiadomości
Katrin oby szybko wszystko wróciło do normy i kciuki trzymam za Wasze kp
Ja dziś na spacerze spotkałam koleżankę z którą chodziłam do zerówki potem do podstawówki i do liceum . Pospacerowałyśmy razem bo odprowadzała syna na zbiórkę harcerską i miała "okienko" - fajnie tak pospacerować i pogadać z kimś kto odpowiada całymi zdaniami .
Ziutuś mój coś ostatnio podmieniony - dziś po kąpieli ślicznie leżał na brzuszku, gadał, śmiał się jak "pierdziałam" Mu w brzuszek, cwaniaczek brzuchola wypinał, żeby jeszcze "pierdzieć" a potem nagle, bez powodu zaczął płakać i nie mogłam Go uspokoić, aż zanosił się płaczem - przestawał na moment jak cos Go zainteresowało i za chwilę znów czarna rozpacz - no nie wiedziałam co się dzieje. Po około 15 minutach się uspokoił, zasnął przy cycu. Drugi raz mi tak zrobił i nie mam pojęcia dlaczego, co Mu za niedola...
Oj biedne te nasze Maluszki, tyle się w tych małych ciałkach dzieje - z dnia na dzień widzę postępy jakie Ziutasek robi a ostatnie 2 dni to już w ogóle tyle się nauczył i może przez to te niepokoje wieczorne - muszą jakoś zejść emocje.
Spokojnej nocki życzę Mamuśki Drogie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 23:10
Evanlyn, Sanna, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Katrin ja na samą myśl mogę mleczka me mieć man łzy w oczach więc rozumiem. ..
Niuniusia super ze wszystko ok
Jusella juz kiedyś pisałam ale może to zmęczenia płacze, karol mi robi taka czarna rozpacz jak jest zmęczony, chce a nie może zasnąć i teraz już się wycwanilam i jak widzę wieczorem koło 6 ze trze oczka albo jest niedobry to przyspieszam kąpiel i pozbywam się dziecka wcześniej po kąpieli juz mu się nie pozwalam bawić tylko go wyciszam
Nie mogę zasnąć u nas nieszczęście bo mój M złapał grupę żołądkowa pożądana i jestem rozdarta między nim a Karolem bo z Karolem musze być a chciałam pomóc mężowi a siedzi sam w izolatce która zrobiliśmy mu z innego pokoju o 10 miał jeszcze 38,5 gorączki ech wszystko przeżyje tylko żeby Karola ominęło martwię się bardzo bo mnie zaczyna coś mulic w żołądku ech
-
Evanlyn jak tam - mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i grypsko nie panoszy się po domu...
Ziutkowi ząbęk chyba "idzie" bo opuchnięte lekko dziąsełko ma, ślini się okrutnie, rozdrażniony jest, lekko podwyższoną temperaturę ma - jak masowałam Mu dziąsło to było lepiej, uspokajał się a pod palcem czuć coś twardszego. Muszę w żel przeciwbólowy się zaopatrzyć. Kolki nas ominęły a coś mi się wydaje, że ząbki nam dadzą popalić . Biedne te nasze Dzieciaczki - tyle dziwnych "atrakcji" muszą znosić już na starcie...
Jutro obiad u "teściów" a teraz już spać idę póki ZIutek śpi bo nie wiadomo co mnie jeszcze tej nocy czeka...
DObrej, spokojnej nocki sobie i Wam życzę :-*
-
Jeju już ząbki. Wcześnie ! My tu z łbem walczymy i się rehabilitujemy. Wyszło że mała ma asymetrie i wzmożone napięcie mięśniowe pomału was nadrabiam.
Mojej się nie da wyciszyć ona musi się po prostu zmęczyć! Uparciuch mały. Dzisiaj miała dzień spania ale po oblężenie na ćwiczenia oczy jak 5zł i ani myślała pójść spać!
Niuniusia nasza jak leży na boku to ciągnie łeb do góry ale na brzuchu to obraza majestatu. Jak śmiem wymagać od niej podnoszenia łba, bo księżniczka nie raczy się zmobilizować. Poza tym super wszystko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 23:06
-
Kama no to widzisz moja lubi na brzuchu i ladnie podnosi i coraz dluzej. Ta lekarka mowila mi właśnie ze gdyby nie chciała dźwigać glowki to wtedy właśnie rehabilitacja.
My właśnie karmienie moja coraz dłuższe przerwy ma w nocy. Wczoraj jadla o 12 w nocy a potem wstała az o 5 rano. Az sie martwilam czy nie za dluga przerwa. Ale skoro przybiera na wadze chyba nie będę sie przejmować tylko cieszyć ze mogę wyspać się.
Ogólnie u mnie sie na tyle poprawilo ze śpimy od 20 do 8-9 rano. A w tym karmienia i 24 i 3-5 rano.pasuje mi toWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 03:39
jusella lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Dzien dobry dziewczyny u nad Pawełek pobił rekord spał od 21 do 7:30 jak sie przebudziłem to strach mnie obleciał ktora to godzina i próbowałam sobie przypomnieć czy aby sie nie karmilismy na śpiąco ale nieee hihi Mały wczoraj pierwszy raz sie uśmiechnął głośno miłej niedzieli dziewczyny
Ejrene, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Niuniusia super że Wasza mała nie ma napięcia. Mój na pewno ma bo ta fizjoterapełtka u której byłam prywatnie robiła mu ten test że się dziecko podnosi i trzyma w różnych pozycjach nie wiem jak on się nazywa. Na szczęście u nas nie jest aż tak źle żeby mały pierś odrzucił alebo płakał dużo z tego powodu.
I właśnie mówiła żeby go jeszcze absolutnie nie nosić pionowo
Sanna wspaniale słychać tak śmiech swojego dziecka prawda? Mój to taki mały osiołek jak się śmieje
-
Karol tez ma taki osiołkowy śmiech wczoraj pierwszy raz odpowiedział na mój uśmiech swoim uśmiechem bez słów a porannych uśmiechów nie liczę bo rano się śmieje sam do siebie nawet a tu patrzył się na mnie dobrą chwile i niespodzianka
U nas na szczęście wszystko dobrze mnie wczoraj złapało ale na szczęście dzisiaj mamy się lepiej i już nie odwiedzamy toalety Karola całe szczęście całkiem ominęło uff tylko na tym mi zależało, my przeżyjemy
Ojej ząbki! Karol też namiętnie pięści ssie i mało co ich do buzi całych nie wsadzi ale mam nadzieje ze to tylko zabawa
Sanna mi karol tez nieraz taki numer wywinie co bardzo mnie cieszyEjrene, jusella, Sanna, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Witam się poniedzialkowo
Evanlyn u mnie tez kurz to wieczną zmora bo mamy czarne meble i co wytrę to tego samego dnia znów wychodzi..
Dlatego jak będziemy zmieniać to na pewno ciemnych nie kupimy !
Juselle ja miesiąc temu tez miałam przesilenie bo bylam do tego chora i gdyby nie Cora to bym pewnie z wojtkiem przez kilka dni nie wychodzila z domu.
Wojtuś tez piąstki do buzi bierze ale nie zaczerwienienia tylko czesto pojawia mu się bąbelek na ustach od ssania śluzę cyca
A jezyk tez lubi wypinać i ostatnio tak podskakuje i sie odpycha jak chce mu zmienić pieluchę a do tego tak się cieszy a mi czasem nie do śmiechu jak potem cale ubranko w kupieEvanlyn, jusella lubią tę wiadomość
-
Agness pociesze Cię naszą codzienna poranna tradycją stało się zmienianie śpiochów i body bo jakbym się nie starała i na różne sposoby zapinala pieluszke i trzymała Karola wv różnych pozycjach podczas robienia kupki to zawsze znajdzie się ona poza pieluszka ach nie mam już sił do tego i codziennie ręcznie zapieram ubranka reszta dnia bez niespodzianek kupkowych
jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim.u nas weekend bardzo udany.powoli wracamy do karmienia piersią,jest z tym troszkę zabawy,bo karmimy sie tylko na leżąco i zanim się dobrze usadowimy to trochę schodzi,ale najważniejsze że Maly coś tam powoli ssie.troszkę obawiałam się weekendu bo w sobotę przyjechali moi rodzice i siostra a ostatni raz Tymek widział ich jak miał trzy tygodnie ale świetnie sie dogadali i praktycznie sobotę miałam wolną bo babcia nie chciała się od wnusia odkleić a w niedzielę mieliśmy chrzciny i powiem Wam szczerze że bardzo się wzruszyłam w kościele i nie mogłam sie napatrzeć jak Tymus grzecznie sobie spal.
Dzisiaj pogoda okropna wiec tulamy się pod kocykiem od rana.
Dziękuję Dziewczyny za wszystkie dobre rady i wsparcie w temacie karmienia :*Evanlyn, jusella, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Katrin super ze wracacie z powrotu na kp. Super tez ze maluszek przespal ci chrzest. My w ta niedziele chrzciny i aż sie boje zeby nie plakala nam.
Dziewczyny które jestesmy po spotkaniach z fizjoterapeta, w jakich pozycjach prawidłowo nosić dziecko? My tez mamy pionowo nie nosić zeby nie miała możliwości odchylić glowki do tylu ale w takim razie w jakiej pozycji odbijać po jedzeniu...chyba umowie sie na 1 spotkanie z fizjoterapeuta zeby pokazał nam jak dobrze nosić itp. Bo my do tej pory nosilismy corcie pionowo niestetyKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
I jeszcze mam pytanko do mam karmiących piersią. Jak często budzą sie na jedzenie wasze maluszki? Moja ostatnio ma bardzo długie przerwy nawet i 5 godzin i nie wiem czy nie za dlugo
jusella lubi tę wiadomość
Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda!