Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nowatorka wrote:Nowa no to ciesze sie ze prenatalne ok i wspolczuje krwiaka
Smile zmienia troche bo potem kazdemu pokolei trzeba tlumaczyc i przez to na nowo to przezywac. Po 4 miesiacu juz chyba duzo mniejsze jest ryzyko chociaz wiadomo stac cos sie moze zawsze ale ryzyko bardzo spada -
najszczesliwsza wrote:A co do badania prenatalnego to lekarz sam mi powie ze juz czas czy sama mam pytac?
Ps. Ufaj lekarce. Jezeli mowi ze te leki mozesz brac to ma racje
-
nick nieaktualnyMona :*
A ja melduję się po wizycie - stresowałam się, a niepotrzebnie. Maluch urósł więcej, niż się spodziewałam - ma już prawie 3,5 cm - i w związku z tym lekarz przestawił mi termin na 24.07, to już podobno ma być ostateczny.
http://i127.photobucket.com/albums/p158/elrosa/img_20151229_104027-01_1.jpeg
Na początku badania chyba smacznie spało, bo dopiero potem zaczęło tak śmiesznie kopać nóżkami
Na USG lekarz zgodził się wpuścić męża, widok jego miny był niesamowityw ogóle zaczęliśmy od USG przez brzuch - a jednak, nawet i u grubych pacjentek wychodzi, co prawda było widać słabiej, ale wszystkie szczegóły były dobrze widoczne
Wagą tak w ogóle martwię się trochę, bo od momentu, w którym dowiedziałam się o ciąży... schudłam. W sumie 3 kg, z 83 do 80 - zdaniem endokrynolożki może to mieć związek z tarczycą (na początku ciąży miałam TSH 1,6, teraz spadło do 0,24), ale czy ja wiem? Pytałam też dzisiaj położnej (w tej przychodni, do której chodzę do wizyt ciążowych jest gratis pogawędka z położną - szkoda, że tylko prywatnie tak fajnie), i też mówi niby, że najważniejsze są dobre wyniki, że dziecko rośnie dobrze i zdrowo, a u kobiet z nadwagą taki spadek na początku jest dość częsty i nie jest to powód do zmartwień. Ale wiadomo, w ciąży nie może być za dobrze, czymś się trzeba namartwić_analiza, mamuśka1, kamenkaa, figaa, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
nowa! wrote:Jestem na prenatalnych w szpitalu. Teraz miałam usg wszystkie parametry prawidłowe bardzo sie cieszę ale z drugiej strony plakac mi sie chce bo znowu mam krwiaka i zostaje w szpitalu.
To super że wszystko z bąblem ok. A ten krwiak taki duży czy w jakimś kiepskim miejscu że w szpitalu każą Ci zostać? -
najszczesliwsza wrote:Ok dziewczyny dzieki za informacje tylko teraz zaczekam chyba na wizyte u mojej p.doktor ktora mam pryw.20.01 bo do tego doktora chodze tylko po skierowania
to już może być za późno bo jeśli zdecydujesz się zrobić to wykonuje się od 11 tygodnia ciąży do 13+6Zuzulka88, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
My już po wczorajszym badaniu prenatalnym. Maluch robił fikołki, ale udało się go zmierzyć. Mąż wzruszony jak zobaczył jak się maluch rusza. 55mm i wszystko w normie. Chyba chłopak, ale pewności jeszcze nie ma;)
Objawy powoli ustępują, ale niestety jeszcze nie całkiem.
Termin porodu przesunęła mi lekarka na 10 lipca.
Pozdrawiam wszystkie wizytujące!
majeczka87, Ejrene, Agaax, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrenatalne usg chyba normalnie jak wizyta,jeśli chodzisz prywatnie,ja mam w pakiecie w lux med. Dodatkowo robie usg i krew do pappa i za to w Warszawie place 600 zł - bo bezpłatnie chyba tylko jak po 35.roku zycia.
A usg 3d nie mam pojęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 14:26
-
usg 3d jak każde badanie wykonuje się wyłącznie w celach diagnostycznych- dowiadywałam się bo chciałam pamiątkę, jednakże badań nie wykonuje się ze względu na "widzimisię" trochę szkoda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 14:46
Sergiusz
-
najszczesliwsza wrote:No kurcze lipa no ale gdy bym poszla na badanie prenatalne i okazalo by sie ze wykonuja tam usg 3d to wtedy dostane zdj
a standardy między przychodniami się różnią
Sergiusz
-
Cześć dziewczyny. Ja też dzisiaj po badaniu
też mi się zmienił termin i to całkiem sporo bo na 9.07
maluszek dzisiaj mega zrelaksowany nie chciał pokazać co ma między nogami
nie reagował nawet na szturchania lekarza
tzn pozycji nie zmienił tylko ręką machał
chyba mu przeszkadzało to "namawianie" do zmiany pozycji hihi
Z chęcią pokazałabym Wam zdjęcie ale nie umiem zdjęcia wrzucić -
Telashe wrote:majeczka87, jak Ci idzie haft?
jeszcze dalej nie ruszyl hehe moze po nowym roku dalej pojdzie;) dzis mialam rewulcuję kibelkową od kaszlu.. wczoraj zrobilam badania na krztusiec ale wyniki dopieor za 3 tygodnie. A jutro pojde do lekarza pierwszego kontaktu czy cos da sie zrobic z moimi zebrami
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
najszczesliwsza wrote:No kurcze lipa no ale gdy bym poszla na badanie prenatalne i okazalo by sie ze wykonuja tam usg 3d to wtedy dostane zdj