Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Ja się melduje po wizycie. Maleństwo ma 7,2 cm. Wszystko w porządku i prawdopodobnie będzie dziewczynka
Piękne macie brzuszki, po mnie jeszcze praktycznie nic nie widać, aż trudno uwierzyć, że wszystko jest już tak wyraźne jak brzuch prawie płaski.
Patutka trzymam kciuki, żeby leki zadziałały i żebyście szybko wróciły do domu.
Asit zazdroszczę szybkiego porodu. Ja nie jestem odporna na ból. Trochę mnie przeraża wizja porodu, ale na szczęście jest jeszcze trochę czasu żeby się oswoićMam nadzieje, że szkoła rodzenia trochę pomoże, najgorszy jest chyba strach przed nieznanym.
kot_bury, Zuzulka88, nowatorka, Ejrene, majeczka87, aisa, mamuśka1, Sanna lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Kot bury wszystko mozliwe ze sa jakies czyniki genetyczne ktore wpluwaja na porod nie wiem jak tam ze strony babci bo z nia nie rozmawialam na te tematy ale mama mi opowiadala ze mnie urodzila szybko jak jej wody odeszy to tyle co zdazyla dojechan na porodowke z siastra chyba bylo troszke dluzej..... pamietam jak bylam w pierwszej ciazy to caly czas mi powtarzala ze nie mam sie czym martwic ze porod to nic strasznego hehehe no i przy drugim mialam okazje sie przekonac
kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Hej mamuśki.
Pisałyście o szkole rodzenia - ja mimo, że nastawiam się na cesarkę to planuje chodzić, ale tak jak pisały dziewczyny, u nas wpuszczają dopiero od chyba 23 tc. Więc mam jeszcze czas.
Ogólnie wiele mam polecało mi szkoły rodzenia, zwłaszcza jeśli to pierwsze dziecko, bo są zajęcia z polozna, jak karmić, jak dostawiać, kąpać i ogólnie obsługiwać. Więc planuje się dokształcać w marcu/kwietniu
Ja dziś pierwszy raz zaliczyłam prawie-omdlenie, oblały mnie zimne poty i czułam ze za chwile odlecę. Na szczęście to było przed praca i mogłam jeszcze na chwilę położyć się do łóżka. Plus jest taki, że M. się przejął i przyszedł poprzytulać
Jutro prenatalne. Wierzę, że będzie dobrze,ale trzymajcie kciuki o 14.40 :p
Inska - trzymam kciuki za dzis!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 11:19
19.07.2016 r. Aleksander
-
Analiza mi takie zasłabnięcia się ostatnio coraz częściej zdarzają, szczególnie jak stoję dłuższą chwilę. Mówiłam dzisiaj lekarzowi ale stwierdził że to skoki ciśnienia i tak się może dziać.
Co do szkoły rodzenia ja się wstępnie zapisałam i dostałam informację, że 2 miesiące przed terminem porodu położna ma do mnie zadzwonić i podać dokładny termin rozpoczęcia. Wolałabym trochę wcześniej ale takie mają zasady
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Wiola90 wrote:Asit zazdroszczę szybkiego porodu. Ja nie jestem odporna na ból. Trochę mnie przeraża wizja porodu, ale na szczęście jest jeszcze trochę czasu żeby się oswoić
Mam nadzieje, że szkoła rodzenia trochę pomoże, najgorszy jest chyba strach przed nieznanym.
no ja wlasnie tez nie jestem odporna na bol i gdyby nie zegarek to bym myslala ze to wszystko trwalo dluzej bol byl okrobny mimo ze krotki wiec jak bym miala wtym stanie lezec dluzej chyba bym umarla chociaz u mnie sa rozne formy znieczulenia dostepne bezplatnie wiec pewnie jakos by mi tam zaradzili hehheSynek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
witajcie Dziewczęta
Czy któras z Was miała jakieś problemy z przepływami żylnymi na usg robionym doplerem? mi dzisiaj lekarz powiedział, że jestem w grupie kobiet u których się źle robi to badanie.Nie do końca go jednak zrozumiałam bo mówił że mam jakieś tam tkanki. Powiedział żebym w 21 tyg zrobiła EKG serduszka.
No i gapa jestem bo zapomniałam zapytać o płeć i wymiary maleństwa, myślałam że wpisze w kartę a tam czysto...no i nic w sumie nie wiem poza ty że ogólnie dobrze.Strasznie szybko robił to usg bo chciał tylko posłuchać serduszka. -
Patutka co u Ciebie jest konkretnie z tymi przepływami?
Mnie do szpitala nikt nie pokierował, jak robiłam genetyczne usg to wtedy mi wpisał że niejednoznaczny wynik, powiedział że małe się za bardzo kręci i nie wie czy dobrze złapał żyłę.Mam przyjść do niego znowu na usg 23.01.
Dzisiaj mój gin spojrzał na tamte wyniki, potem zrobił mi usg i stwierdził że u mnie mogą być problemy z doplerem bo jestem w grupie kobiet u których tak jest. Posłuchał tylko serduszka i powiedział że ogólnie jest ok.
-
ale mnie dziś łeb trzaska
byla kuleżanki siostra i naumaiałm ają crejtona;) zobaczymy na ile za miesaic przyjdzie i zobaczymy jak jej poszlo a w miedzy czasie zrobi posiewy na uroplasme, mykoplasme i chlamydie bo ma brazowe plamienia po miesiaczce jak ja, wiec chyba bedzie jedna spiewka...Fajnie ze odzyskala wiare ze warto dalej probowac;)
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Asit, jak narzeczony Norweg to nie ma co startować z typowo polskimi imionami. Te skandynawskie jakoś znacząco nie różnią się od polskich więc nie ma biedy
Kama, różnica mogła wynikać z innego sprzętu albo po prostu dzięciątko się inaczej ułożyło, ciut skuliło. Poza tym usg było w bardzo małym odstępie czasu więc urosnąć nie zdążyło za wiele.
Wiola, gratuluje udanej wizyty i wstępnie córeczki
Analiza, na pewno wszystko będzie ok na prenatalnych! Będę kciukać jutro
Kot_bury, ja nie porównam porodu mojej mamy i swojego bo jestem z cesarki i ciąży bliźniaczej. Urodzone z siostrą jesteśmy pod koniec 7 miesiąca, ale mamy się dobrze
Babcia trójkę rodziła w domu, czwarte w szpitalu już ale jak szybkko itp to nie mam pojęcia.Wiola90 lubi tę wiadomość
-
aisa wrote:Asit, jak narzeczony Norweg to nie ma co startować z typowo polskimi imionami. Te skandynawskie jakoś znacząco nie różnią się od polskich więc nie ma biedy
moj mi raz mowil jakie mu sie podoba ale zapomnialam wiec chyba nie podpasowalo mi hehehe no co niektore sa wymyslne a wlasnie wolalabym takie ze nie polamie sobie jezyka przy wolaniu no i zeby mozna bylo zdrobnienie zrobic
majeczka87, aisa lubią tę wiadomość
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Witam się z Wami bardzo szczęśliwa dziewczyny!
Trisommia 21, czyli ryzyko zespołu Downa: 1: 2,439 a Trisomia 13/18 czyli ryzyko zespołu Patau i Edwardsa, 1: 18,843
Przezierność na poziomie 1,7.
Maluszek ma 6,2cm i serduszko zasuwa z prędkością 165bpmMiłosci moje
I tak, jak podejrzewałam, lekarka nie chciała mi powiedzieć, czy chłopiec czy dziewczynka, bo wg. niej na tym etapie narządy są zbyt podobne. Ech ci Irlandczycykot_bury, nowatorka, Ejrene, Zuzulka88, _analiza, aisa, Sanna lubią tę wiadomość
-
Inska wrote:Witam się z Wami bardzo szczęśliwa dziewczyny!
Maluszek ma 6,2cm i serduszko zasuwa z prędkością 165bpmMiłosci moje
I tak, jak podejrzewałam, lekarka nie chciała mi powiedzieć, czy chłopiec czy dziewczynka, bo wg. niej na tym etapie narządy są zbyt podobne. Ech ci Irlandczycy
slyszalam ze jak serduszko bije szybko to dziewczynka tak mi gninekolog mowil a jak wolno to chlopak i tak sprawdzalam z kolezankami i chyba cos w tym jestInska lubi tę wiadomość
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Dziewczyny ze Skandynawii ja jestem wielką fanką książek Camilli Lackberg a tam główny bohater ma na imię Patrik, wiec dla nas mało egzotyczne a i dla nich pewnie normalne
Inska gratulacje zdrowego malucha
Patutka wszystko da się naprawić, tylko czasami trzeba mieć czas zeby emocje opadły ...Asit, Inska, aisa lubią tę wiadomość