Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się i ja
angella908 ja muszę poczekać do 22.02 na wizytę. Może wtedy będę wiedzieć coś więcej
Nowatorka, dobrze że z maleństwem wszystko w porządku Odpoczywajcie
Asit, szkoda że kolejny chłopczyk i Twoje przeczucia się nie sprawdziły. Ale najważniejsze że zdrowy
Teleshe, wózek zaakceptowany przez Kropkę?
Kijanka, pij pij, żeby maleństwo miało w czym brykać
Angela no zazdroszczę Ja nadal czekam na ruchy 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:58
nowatorka, aisa lubią tę wiadomość
-
Ja też jeszcze o tym nie myślę ale jeśli będzie taka opcja to chce rodzić naturalnie słyszałam że pocc znacznie dlużej dochodzi soę do siebie... a co do znieczulenia to czytalam że niekoniecznie jest dobre dla dziecka wiec nie wiem czy sie zdecyduję. Ale wydaje mi sie że jeszcze bedzie czas na martwienie się o to jak na razie trzeba się cieszyć tymi 9 msc bo strasznie szybko lecą
-
tak ja mialam zaplanowana na tydz przed terminemMaka wrote:Dobry:-) Dziewczyny mnie ze względu na operację biodra prawdopodobnie czeka cc. Czy cc wykonuje się szybciej jeżeli wszystko jest ok? Chodzi mi np że już w 38 tyg?Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
nick nieaktualnyJa tez juz teraz o tym myślę i w przeciwieństwie do Was zupełnie nie uważam, że to cud i nie uważam, że porod przez cc jest mniej prawdziwy. I nie przekonuje mnie argument,że tyle kobiet rodzi naturalnie. Każdy ma prawo do swoich wyborów.
_analiza lubi tę wiadomość
-
Moja koleżanka ma ciążę idealną ale małe sie nie przekręca no i w pl na termin cesarki na 2 dni przed terminem porodu.Maka wrote:Dobry:-) Dziewczyny mnie ze względu na operację biodra prawdopodobnie czeka cc. Czy cc wykonuje się szybciej jeżeli wszystko jest ok? Chodzi mi np że już w 38 tyg?2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Zuzulka, dokladnie najwazniejsze ze zdrowe a i tak sie cieszymy ja juz zaraz po usg siadla na sklep internetowy i pozamawiala rzeczy dla maluszka
Ninja dokladnie tak jak piszesz ja osobiscie nawet nie myslalam o tym znieczuleniu tylko uslyszaam jak polozna mowila do drugiej zeby przyszykowac no ale jak juz chciala sprawdzic rozwarcie to tylko powiedziala zakrecac wode i znieczulenie nie potrzebne a do mnie ze glowke widac i mam przesac przec bo ona nic nie ma gotowe hehe
wiec wydaje mi sie ze to taka chwila ze sie tak naprawde nie mysli o tym znieczuleniu tylko o tym ze zaraz sie zobaczy swoje malenstwo
alexxx lubi tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Gagaga wrote:Ja tez juz teraz o tym myślę i w przeciwieństwie do Was zupełnie nie uważam, że to cud i nie uważam, że porod przez cc jest mniej prawdziwy. I nie przekonuje mnie argument,że tyle kobiet rodzi naturalnie. Każdy ma prawo do swoich wyborów.
oczywiscie kazdy ma prawo wyboru i nikt nie powinien tego negowac osob ktore sa za cc ale maja prawo wypowiedziec swoje zdanie
Gagaga lubi tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
ja operacji nie mialam ale mam problem z biodrami rowniez i w poprzedniej ciazy wywolywali mi porod 1,5 tyg wczesniej bo juz bylam na etapie ze nie moglam wstac ani sie poruszac samodzielnie ale najlepsze to ze po porodze wszystko minelo wiec to chyba caza robi mi takie problemy ehhhMaka wrote:Dobry:-) Dziewczyny mnie ze względu na operację biodra prawdopodobnie czeka cc. Czy cc wykonuje się szybciej jeżeli wszystko jest ok? Chodzi mi np że już w 38 tyg?Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Witam się sobotnio
Dziewczyny a ja wam napisze, że się PANICZNIE BOJĘ, ALE CESARKI !. W życiu nie chciałabym mieć CC, ale jeśli będzie trzeba to trudno, z własnego wyboru absolutnie!!!!
Oczywiście nie krytykuję kobiet, które chcą mieć CC bo każda z nas jest inna i ma inne odczucia
Nie chciałabym tez znieczulenia w kręgosłup bo panicznie się boje wkłucia i ewentualnych poporodowych skutków ubocznych. Nad gazem się zastanawiam
Moja przyjaciółka w tym tygodniu urodziła córeczkę, byłam u niej 2h po porodzie i normalnie chodziła, jadła, nosiła małą. Poród bolał wiadomo ale tu ból jest w trakcie a przy CC ból jest po.
Jestem pozytywnie nastawiona, mąz będzie przy porodzie i jakos damy radę ! Nie ma co panikować
Asit, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
2 lipca 2016r. Marcel -
Asit wrote:wiec wydaje mi sie ze to taka chwila ze sie tak naprawde nie mysli o tym znieczuleniu tylko o tym ze zaraz sie zobaczy swoje malenstwo
Hehe Asit ty nie myslalas bo mialas super szybki porod ale wiekszosc babeczek mysli
Moj jak sie urodzil wazyl 5kg! Mam nadzieje ze moja corka nie wda sie w tate pod tym wzgledem
-
Dawwno mnie tu nie bylo:)
Więc Czesc!
U Mas super, dzidzia rosnie i bedzie Natanek:) 18 mamy badania polowkowe, ale sie nie martwię bo znów mi ciśnie podkoczy:) jak tam u Was? Czujecie bąbelki już? Mi jest baaardzo ciezko okreslic czy Natan sie rusza, czy to obiad..
alexxx, jusella, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
Dar z Miłości na ktory czekaliśmy
10 Lipiec 2016 -
Alexxx
dokladnie to samopoczucie po cc jest masakryczne nic nie mozna przy dziecku zrobic bez pomocy ani rusz .....
karmienie tez nie sprawia przyjemnisci bo niedosc ze macica sie obkurcza i to tez jest jakis bol to jeszcze rana cignie,
ja mialam plastry sylikonowe ktore mialy zmniejszyc bol rany i ze blizny nie bylo widac to na bol nie pomogly niestety a wiadomo srodkami przeciwulowymi tez nie wolno nie wiadomo ile sie faszerowac przy karmieniu jedynee na co mi pomogly to na to ze faktycznie blizna jest minimalnie widoczna
Nowatorka nie myslalam bobolalo jak cholera i czlowiek nie mysli wtedy a to ze milo wspominam to tylko dlateg ze ten bol trwal 15 min i bylo po, bo ja nie czula tych skurczy przepowiadajacych tylko te porodowe, i nie pisalam nigdzie ze nic nie czulam tylko u mnie plusem byl czas mysle ze jak bym miala czuc to co czulam przez 15 min czuc przez godz to bym chyba umarla
alexxx lubi tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Jusella moja mała miała 4120 g i też naturalnie poszło, zajęło 12 h.
Na sali miałam dwie dziewczyny, które dostały znieczulenie i nie zadziałało. Ja się pytałam położnej o znieczulenie, ale mi powiedziała, że odradza, bo zazwyczaj taki poród trwa dłużej, bo kobiety nie czują kiedy mają przeć i bardzo często się zdarza, że po znieczuleniu trzeba robić cesarkę. Ja dostałam tylko jakiś lek niby pomagający na rozwarcie. A znieczulenie można dostać do Max 4 cm rozwarcia.
Od dzisiaj czuję dzidzię pod ręką
jusella, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
ja juz dawno po bombelkachTalusia wrote:Dawwno mnie tu nie bylo:)
Więc Czesc!
U Mas super, dzidzia rosnie i bedzie Natanek:) 18 mamy badania polowkowe, ale sie nie martwię bo znów mi ciśnie podkoczy:) jak tam u Was? Czujecie bąbelki już? Mi jest baaardzo ciezko okreslic czy Natan sie rusza, czy to obiad.. od 16t i 3 d juz mam wyrazne ruchy maluszka i nie tyle tez co czuc ale juz bylo (i jest nadal) wyraznie widac,pani wczoraj tez na polowowym sie pytala kiedy zaczelam czuc ruchy to stwierdzila ze w dobrym czasie patrzac na to ze maluszek rozwija sie prawidlowo na dany tydz , bo data nic mi sie nie zmienila tak jak mi lekarz wyznaczyl tak i na genetycznym i na polowkowym zgadzala sie co do dnia
Talusia lubi tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Milcia to tak jak u mnie tez dostalam balonik na rozwarcie taka tabletke dopochwowa ale ja tylko dlatego ze mi wywolywali 1,5 tyg wczesniej i ponoc po tych tabletkach skurcze czuje sie mocniej niz normalnie bez zadnefgo wspomagacza..... ja slyszalam ze do 7 cm mozna dostac juz jak ma sie 7 to nie daja ale niewiem jak to w praktyceSynek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Talusia gratuluję synusia ja już czuje mojego Marcela, raz są to bąbelki a jak się kładę spać to wyraźne kopniaczki, dziś rano tak się wiercił, że aż się obudziłam. Leżałam na prosto i od razu się na lewy bok przekręciłam. Wszędzie piszą, aby nie leżeć na prosto ani na prawnym boku. A ja się budzę raz tak a raz tak. Nie potrafię tego jeszcze ogarnąć w nocy
Talusia lubi tę wiadomość
2 lipca 2016r. Marcel
-
Ja nie daje rady spac cala noc na lewym boku. Przekrecam sie na prawy tez i na plecyalexxx wrote:Talusia gratuluję synusia ja już czuje mojego Marcela, raz są to bąbelki a jak się kładę spać to wyraźne kopniaczki, dziś rano tak się wiercił, że aż się obudziłam. Leżałam na prosto i od razu się na lewy bok przekręciłam. Wszędzie piszą, aby nie leżeć na prosto ani na prawnym boku. A ja się budzę raz tak a raz tak. Nie potrafię tego jeszcze ogarnąć w nocy
Talusia lubi tę wiadomość
