Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
September wrote:Dziewczyny te forum nie jest od oceniania innych, bo równie dobrze ktoś o katolickich poglądach może krytykować in vitro. Wszystko jest sprawą własnego sumienia
Ale każdy również ma prawo do napisania swojej opinii na dany temat.Patutka lubi tę wiadomość
-
Najszcześliwsza - kolor wskazywałby na infekcję. Masz jakieś inne objawy? Świąd czy pieczenie?
Nie wlasnie zadnych takich objawow nie mam na szczescie za tydz ide do gin dopiero mam wizyte!
Co do palenia to ograniczylam nie dalam rady zucic nerwy mialam co nie mara[/url]
-
Może mnie zlinczujecie za to co napiszę ale ja uważam że im dłużej się stara o dzieciątko i im trudniejsza droga tym bardziej się ten cud docenia. Ja po tym wszystkim co przeszliśmy nie wyobrażam sobie żeby palić. I niestety na palenie ma człowiek wpływ a na chorobę zwaną nieplodnoscia nie.
Ejrene, Patutka, stokrotka2013, Zuzulka88, _analiza lubią tę wiadomość
-
najszczesliwsza wrote:Telashe podasz mi tytul tej
ksiazki i cene?
Też robisz na drutach ? Ja dziś przeglądał zm szydełkowe wyroby- może to będzie dobre zajęcie na samotne wieczory bez mężaale nigdy nic nie robiłam ani na drutach, ani na szydełku.
Wszystkie kupujecie wanienki ze stojakami ?
Mamy- jakie miałyście przy pierworodnych ?
-
Jestem katoliczką, ale nie mam nic przeciwko in-vitro.
Gdybym miała problem z zajściem na pewno zrobiłabym to samo.
Jestem złą katoliczką? trudno, ale staram się być dobrym człowiekiem;)
Palenie to zupełnie inna kwestia - tu już nie można powiedzieć moja sprawa i moje sumienie,bo tu chodzi o drugie życie, które się samo nie obroni! wiem, że rzucenie to może problem jak ktoś latami palił, ale wiem też, że się da, bo znam takie osoby:)
najszczęśliwsza mam nadzieję, że dasz radę!
Ja już kupiłam wanienkę ze stelażem, bo trafiłam na super okazję. Stelaż wydaje się bardzo stabilny, ale zobaczymy czy będziemy go używać.Tu niech się wypowiedzą doświadczone mamy:)Gagaga, Ejrene, Naditta, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ejrene wrote:Też robisz na drutach ? Ja dziś przeglądał zm szydełkowe wyroby- może to będzie dobre zajęcie na samotne wieczory bez męża
ale nigdy nic nie robiłam ani na drutach, ani na szydełku.
jak słabo wyjdzie to będę pruła ale chociaż mam zajęcie
Ejrene lubi tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Gagaga wrote:to ciekawa retoryka....
Nie wiem czy ciekawa. Ale na 100% inaczej podchodzi się do tematu jak uda się w pierwszym czy drugim cyklu a inaczej jak stara się latami, wylewa przy tym wiadro łez, odwiedza kliniki, przechodzi całe procedury w tym in vitro itp. I nikt nie powie że tak nie jest. Oczywiście nie mówię że tym którym się udaje od razu nie doceniają. -
My dla synka kupiliśmy zwykłą wanienkę bez stelaża i też się sprawdziła. Stawialiśmy ja na podłodze. Nigdy nie miałam problemu przez to z kręgosłupem:)Używaliśmy jej ok 3 miesiące a później już synka kąpaliśmy w wannie w łazience, bo tak było wygodniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2016, 17:21
Ejrene lubi tę wiadomość
-
Wiola90 wrote:Ejrene ja się nauczyłam na szydełku robić z filmików na youtube. Wczoraj wyciągnęłam i też próbuje kocyk zrobić
jak słabo wyjdzie to będę pruła ale chociaż mam zajęcie
Chyba też spróbujeco mi szkodzi. W jakich kolorach robisz?
Właśnie nie wiem czy te stojaki są takie stabilne? -
Ejrene wrote:Chyba też spróbuje
co mi szkodzi. W jakich kolorach robisz?
Ejrene lubi tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
MirelS, ja polecam stelaż, bo jest bardzo pomocny i wygodny. Wanienka stoi stabilnie i nie trzeba się schylać.
Ninja, a jaką dawkę Euthyroxu bierzesz? Ja dzisiaj właśnie miałam wizytę u endokrynologa. Na początku ciąży miałam 1,6, a teraz mam 2,23. Co miesiąc mam podwyższaną dawkę. Na początku miałam 50 i weekend 75, teraz ostatnio 50 i w środę i weekend 75, a od jutra na zmianę 50/75. Tez mam niedoczynność.