WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • ona2012 Autorytet
    Postów: 302 423

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Dziękuję. :-)

    Dziewczyny jeszcze szybkie pytanko czy jest jakiś syrop prócz prenalenu który mogę bezpiecznie wziąć?
    Patutka mi lekarka przepisała Hedelix. Kaszel mi szybko po nim przeszedł. Podawałam go też rocznemu synkowi.

    kama005, Patutka lubią tę wiadomość

    atdc3e5erjm386my.png
  • izulala Autorytet
    Postów: 791 598

    Wysłany: 16 lutego 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzybka wrote:
    Ja kupiłam poduszkę w kształcie C (wczoraj zamówiłam na allegro, dziś już przyszła) i wypróbowałam podczas popołudniowej drzemki - jak dla mnie rewelacja!
    Też zaczęły boleć mnie plecy i biodra, mam nadzieję, że na dłuższą metę się sprawdzi:-)
    mnie bola plecy i ciagle ciagnie pod pepkiem.... ahhh

    f2w3rjjgetjavtgc.png
    Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
    172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g;
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona2012 wrote:
    Patutka mi lekarka przepisała Hedelix. Kaszel mi szybko po nim przeszedł. Podawałam go też rocznemu synkowi.
    A czy to jest bez recepty?

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Wiola90 Autorytet
    Postów: 637 784

    Wysłany: 16 lutego 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    A czy to jest bez recepty?
    Pytanie nie do mnie ale odpowiem ;) Hedelix jest bez recepty.

    f2wldf9hjwsqwdpy.png

    6.06.2015 Aniołek (8tc)
  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 16 lutego 2016, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzybka wrote:
    Ja kupiłam poduszkę w kształcie C (wczoraj zamówiłam na allegro, dziś już przyszła) i wypróbowałam podczas popołudniowej drzemki - jak dla mnie rewelacja!
    Też zaczęły boleć mnie plecy i biodra, mam nadzieję, że na dłuższą metę się sprawdzi:-)

    Grzybka możesz podesłać linka jają zamowilaś bo ja się nie mogę zdecydować.

    Patutka zdrówka dla babci i ciebie :) będzie dobrze.

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 16 lutego 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzybka wrote:
    Ja kupiłam poduszkę w kształcie C (wczoraj zamówiłam na allegro, dziś już przyszła) i wypróbowałam podczas popołudniowej drzemki - jak dla mnie rewelacja!
    Też zaczęły boleć mnie plecy i biodra, mam nadzieję, że na dłuższą metę się sprawdzi:-)

    Grzybka możesz podesłać linka jają zamowilaś bo ja się nie mogę zdecydować.

    Patutka zdrówka dla babci i ciebie :) będzie dobrze.

    Coś mi się zdublowal post - kiepski dzień trzeba iść spać kolorowych :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 21:48

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka trzymaj sie i zdrowka dla babci.

    Cos strasznego z ta sluzba zdrowia w Pl, U nas to tez niby nie lecza (tzn lecza moim zdaniem ale wiekszosc polek nazeka) i wszystke prawie polki lataja leczyc sie w pl ale jak tak czytam wasze opinie to normalnie az mam ochote by te wszystkie milosniczki polskiej medycyny poczytaly jakie to macie przezycia i moze przestaly by straszyc jak to zle jest w tej Norwegii hehehehehe,.....

    Patutka lubi tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • Grzybka Przyjaciółka
    Postów: 67 113

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka2013 wrote:
    Grzybka możesz podesłać linka jają zamowilaś bo ja się nie mogę zdecydować.

    Patutka zdrówka dla babci i ciebie :) będzie dobrze.


    Bardzo proszę:-) poduszka jest fajnej jakości, no i czas dostawy rewelacyjny!

    http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-ciazowa-promocja-i5726262777.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=69301

    stokrotka2013 lubi tę wiadomość

    Kazik - 04.08.2016 <3
    bl9canli0pykz4o2.png

    Aniołek <3
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola90 wrote:
    Pytanie nie do mnie ale odpowiem ;) Hedelix jest bez recepty.
    Dziękuję.
    Ten będzie lepszy niż prawoslazowy?

    Asit i stokrotka dziękuję <3


    Mam nadzieję że u Was wszystkich wszystko dobrze, bez zmian?
    Czytałam wszystko caly czas ale coś moglam przeoczyć..

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    g

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2024, 17:59

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Smile Autorytet
    Postów: 941 1036

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może któras z was będzie zainteresowana bezpłatnymi warsztatami, przesyłam linki.Sama się zapisałam na 2:)

    http://www.mama-wie.pl/

    http://www.planeta-dziecko.pl/zgloszenie-na-warsztaty/zg%C5%82oszenie-na-warsztaty

    Ana32, majeczka87, Dalile, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość

    2nn3rjjg8n6fiit0.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde no!!!
    Przyszły wyniki posiewu mam jakąś wstretna bakterie która jest odporna na większość antybiotyków nazywa się :
    Klebsiella pneumoniae
    Naczytalam się w necie że już mi się odechciewa wszystkiego jutro do gina idę.

    I w ogólnym badaniu tylko leukocyty podwyższone..A tu takie coś...

    Ruchów raczej nie czuje..czasami tylko jakby coś mi zaczynało pływać ale nie wiem czy to nie jelita czasem więc nie wiem a to moja druga ciąża więc nie ma.reguly

    Zuzulka88 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Agaax Autorytet
    Postów: 319 935

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulka, przede wszystkim duuużo zdrówka dla Twojej babci, trzymam kciuki!

    A co do syropu to hedelix - jest wykrztuśny, a prawoślazowy - działa osłaniająco/łagodząco :)

    Patutka lubi tę wiadomość

    201607055580.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaax dziękuję <3

    To kupię jutro ten hedelix :-) dzięki dziewczyny. Bo mi się mega odrywa, a prenalen nie da sobie rady.


    Ja to sie nie mogę doczekać aby zobaczyć buzie mojego dziecka a do 2.03 jeszcze 13 dni! Ahhh
    Nie widziałam tej buzi od 5.01


    Co do afery na grudniowkach, ladne jajka.... czytałam trochę jak jechałam do domu. Nie wiem co trzeba miec w glowie.....

    Agaax lubi tę wiadomość

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 16 lutego 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Wiesz co, z tego co zauważyłam, to akurat ten szpital taki jest. Tam nawet nie ma przycisków do pokoju pielęgniarek!!!!
    Gdyby nie my to ona dawno by zginęła....
    Ale jak moja mama miała operację wycięcia raka piersi w maju i czerwcu w tym samym szpitalu dwa razy (ale innym co babcia, bo to szpital zupelnie na innej dzielnicy) to z niczym nir bylo problemu, zaglądały co jakiś czas i jak nikogo przy mamie nie bylo, to same z siebie jej zupe odgrzewaly którą jej przywozilysmy.
    Złego słowa nie mógł nikt tam na opiekę powiedzieć. No ale tutaj?
    Aby czlowiekowi poduszki nie dać, a menele z korytarza mieli? Zeby pampersa od rana nie zmienic?
    Ja siedząc tam od okolo 10-22 to z dwa trzy razy przyjdą i zmierzą temperaturę, dadzą leki czy podłącza kroplówkę.


    Malo tego na przeciwko babci lezy pani tez z zapaleniem płuc, ale w takim stanie że to jest agonia już.... nawet nie zajrzą nie zobaczą czy żyje, o pampersie nie wspomnę, a jeśli nikt z rodziny od niej nie przyjdzie, to kobiecina NIC NIE JE...

    Przykre aż się płakać chce. Ja byłam świadkiem jak pielęgniarka traktuje dziadka. Dziadek był po wylewie, kiwal głową przeważnie albo całkiem cichutko czasem mało wyraźnie mówił a jak ciśnienie szło w dół to majaczyl- jakby był pijany. Weszłam do sali (po szkole szłam odwiedzić, miałam jakieś 16 lat) dziadek cały we krwi, obok łóżka kałuża krwi a pielęgniarka drze mordę "Co ty se ku*wa myślisz że ja sprzątać za Tobą będę, co Ty stary chu*ju myślisz że nie mam nic lepszego do roboty" stałam jak wryta. Jak mnie zobaczyła to przestała krzyczeć ja zaczęłam beczec i szybko do dziadka podbieglam. Kojarzył wtedy, łzy miał w oczach. A wtedy modlilam się żeby jednak nie mial tej świadomości.. Wyleciala albo niechcący wyszarpal wenflon dlatego taka rzeźnia tam była.. Ja go tylko przytulalam, a dziadek cicho powiedział "nie płacz, dobrze mnie tu traktują"... Swoje wiedziałam po tym wszystkim.. Oczywiście go nie przrbrali dopiero rodzicom dzwoniłam żeby przyjechali przebrać

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Agaax Autorytet
    Postów: 319 935

    Wysłany: 16 lutego 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie zapomnę jak moja babcia była w szpitalu 2 lata temu, mysleliśmy już o najgoszym bo tak wyglądała i była bardzo słaba, nie umiała sama usiąść, ledwo mówiła, nie umiała sama jeść bo nie miała siły i dopiero po 3/4 dniach się zorientowaliśmy, że pielęgniarki przynoszą jej jedzenie na stół i wychodzą. I tyle.
    A jak ona miała wstać i zjeśc sama, skoro łyżeczki nie nie umiała podnieść. (moja mama jest pielęgniarką w tym samym szpitalu na innym oddziele i nie mogła pojąć tego burdelu). 3 razy dziennie u niej byłam ją karmić, zmieniać pampersy, masować.
    Jeszcze zaraziła się tam jakąś bakterią i 2 tyg leżała na izolatce i dosłownie ciekła jej woda do pampersa, majaczyła.
    Wzieliśmy ją do domu po tych 2 tygodniach izolatki i co? Wróciła do żywych, mieszka z nami, ostatnio nawet pierogi lepiła :)

    Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    201607055580.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 16 lutego 2016, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei pamiętam jak przez mgłę, jak miałam 3 lata wzięli mnie na operację biodra z powodu dysplazji.. Sala była duża, chyba osiem łozeczek same maluszki, ja chyba byłam najstarsza. Mama do mnie nie przychodziła bo ryczalam, nie chciałam później zostać i siła mnie wyrywali. Dlatego zdana byłam na pielęgniarki. Nigdy nie miały na tyle czasu żeby do końca nakarmić, byłam głodna, dokarmiala mnie po kryjomu mama maluszka łóżeczko obok. W nocy budzilam się przeważnie z ogromnym pragnieniem, raz jak sięgałam po szafce szukając czegoś do picia i straciłam grzechotke, zbudzilam jakiegoś malucha który zaczął płakać to pielęgniarka jak weszła do sali i widziała że nie śpię i ta grzechotke na podłodze nakrzyczala na mnie i po łapach dostałam. I powiem Wam mam traume do dzisiaj boję się szpitali.

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 16 lutego 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaax wrote:
    Ja nie zapomnę jak moja babcia była w szpitalu 2 lata temu, mysleliśmy już o najgoszym bo tak wyglądała i była bardzo słaba, nie umiała sama usiąść, ledwo mówiła, nie umiała sama jeść bo nie miała siły i dopiero po 3/4 dniach się zorientowaliśmy, że pielęgniarki przynoszą jej jedzenie na stół i wychodzą. I tyle.
    A jak ona miała wstać i zjeśc sama, skoro łyżeczki nie nie umiała podnieść. (moja mama jest pielęgniarką w tym samym szpitalu na innym oddziele i nie mogła pojąć tego burdelu). 3 razy dziennie u niej byłam ją karmić, zmieniać pampersy, masować.
    Jeszcze zaraziła się tam jakąś bakterią i 2 tyg leżała na izolatce i dosłownie ciekła jej woda do pampersa, majaczyła.
    Wzieliśmy ją do domu po tych 2 tygodniach izolatki i co? Wróciła do żywych, mieszka z nami, ostatnio nawet pierogi lepiła :)

    Lubię za to że wyszła z tego i jak to mówię "śmiga" :-)

    Agaax lubi tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 lutego 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    h

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2024, 17:59

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Agaax Autorytet
    Postów: 319 935

    Wysłany: 16 lutego 2016, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, wiem, Patulka, to całkiem inna sytuacja niż z moją babcią była.
    Musi walczyć Twoja, ma dla kogo! <3

    Patutka lubi tę wiadomość

    201607055580.png
‹‹ 476 477 478 479 480 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ