Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak samo. Kopniaki czułam od 16+2tc więc jestem dużo spokojniejsza, byłam od wtedy 2 razy na usg ale ani razu mi jej nie pokazali tamniezapominajka wrote:Patutka, od kiedy Maluszek zaczął dawać o sobie znać, jakoś nie potzrebuję tych usg, ale zawsze to miło popatrzeć na potomka
Angella, ja siedzę na L4, ale w ogóle mnie to nie zajmowało. Pracuje w szkole i kasę dostaję nadal bez zakłóceń, wiec się nie interesowałam.
Nie widziałam jej od 13tc nie moge się doczekać2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Witam się i ja
Dziewczyny mam do Was pytanie: czy pijecie kawę i w jakich ilościach?
Pytam bo ja pije codziennie jedna rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i wiem, że to jest ilość dozwolona (mam pozwolenie od lekarza i czytałam mnóstwo artykułów jaka jest dozwolona ilość kofeiny w ciąży). Ale... No właśnie. Mnóstwo osób zwraca mi uwagę w pracy, że kawy w ciazy nie można. Oczywiście jak mówię, że lekarz pozwolił to koniec rozmowy, ale zastanawiam się czy ja jestem jakiś ewenementem?17.07.2016
-
a ja sie z wami witam 21 tygodniu i fantastycznym samopoczuciem
co do Boli brzucha ja mam czasem ale bardziej przypomina to ciagniecie w podbrzuszu i jest to wynikiem rozciagajacej (powiekszajacej) sie macicy
martynka870, jusella, September, majeczka87, _analiza, nowatorka, Maka, mamuśka1, aisa, kot_bury, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
Naditta wrote:Witam się i ja
Dziewczyny mam do Was pytanie: czy pijecie kawę i w jakich ilościach?
Pytam bo ja pije codziennie jedna rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i wiem, że to jest ilość dozwolona (mam pozwolenie od lekarza i czytałam mnóstwo artykułów jaka jest dozwolona ilość kofeiny w ciąży). Ale... No właśnie. Mnóstwo osób zwraca mi uwagę w pracy, że kawy w ciazy nie można. Oczywiście jak mówię, że lekarz pozwolił to koniec rozmowy, ale zastanawiam się czy ja jestem jakiś ewenementem?
Spokojnie możesz kawki się napić. Ja osobiście teraz nie piję (Maluszek nie lubi) ale w poprzedniej ciąży codziennie jedną piłam.
Lekarz mi powiedział, że wszystko jest dla ludzi i czasem można "zgrzeszyć".
Wiesz, czasami mam wrażenie, że niektórzy ludzie zabronili by nam wszystkiego i o wodzie tylko trzymali...
Naditta, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Naditta wrote:Witam się i ja
Dziewczyny mam do Was pytanie: czy pijecie kawę i w jakich ilościach?
Pytam bo ja pije codziennie jedna rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i wiem, że to jest ilość dozwolona (mam pozwolenie od lekarza i czytałam mnóstwo artykułów jaka jest dozwolona ilość kofeiny w ciąży). Ale... No właśnie. Mnóstwo osób zwraca mi uwagę w pracy, że kawy w ciazy nie można. Oczywiście jak mówię, że lekarz pozwolił to koniec rozmowy, ale zastanawiam się czy ja jestem jakiś ewenementem?
ja jestem kawoszem dla mnie dzien bez kawy to dzien stracony, przed ciaza 10 to minimum jakie wypijalam teraz pije 2-4 kaw ( z ekspresu lub rozpuszczalna pol na pol z mlekiem)a reszte zastapilam inka mozna tez zastapic kawa bezkofeinowa jednak calkiem zrezygnowac bym nie mogla, pilam kawe w poprzednich 2 ciazach i nie zauwazylam aby miala ona jakis skutek uboczny
ale niepilam np pierwsze dwa miesiace bo mnie odrzucilo ale pozniej juz normalnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:16
Naditta, Telashe, kama005 lubią tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
Dzięki dziewczyny
Ja kawę uwielbiam. Pije też czasem inke, ale to nie to samo. Próbowałam też przestawić się na bezkofeinową, ale to syf jakich mało. Jak patrzę na puszkę z nią to mi się robi niedobrze...
Mnie wcale nie odrzuciło w ciazy od kawy. Poza tym mam niskie cisnienie i jak były dni bez kawy, to miałam zawroty głowy. No i kwestia najważniejsza: wstaje codziennie o 5 rano, bez kawy się nie da
Patutka, Agaax, kama005, aisa, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Spokojnie ja piję conajmniej 3x w tygodniu, też z łyżeczki, tyle że ja piję pół na pół z mlekiem.Naditta wrote:Witam się i ja
Dziewczyny mam do Was pytanie: czy pijecie kawę i w jakich ilościach?
Pytam bo ja pije codziennie jedna rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i wiem, że to jest ilość dozwolona (mam pozwolenie od lekarza i czytałam mnóstwo artykułów jaka jest dozwolona ilość kofeiny w ciąży). Ale... No właśnie. Mnóstwo osób zwraca mi uwagę w pracy, że kawy w ciazy nie można. Oczywiście jak mówię, że lekarz pozwolił to koniec rozmowy, ale zastanawiam się czy ja jestem jakiś ewenementem?
Mi nawet nakazał czasem pic bo mam bardzo niskie ciśnienie ,ale ona i tak nic nie daje....
Od zawsze po kawie z 5 łyżeczek moglam się położyć spać...
Jejku teraz doczytałam... jak ja Ci zazdroszczę. Mi ciśnienia nic nie ruszy.. chyba że tesciowa sie odezwie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:30
Telashe, niezapominajka lubią tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Woda? Aż tyle wynagasz, jusella nie przesadzajjusella wrote:Spokojnie możesz kawki się napić. Ja osobiście teraz nie piję (Maluszek nie lubi) ale w poprzedniej ciąży codziennie jedną piłam.
Lekarz mi powiedział, że wszystko jest dla ludzi i czasem można "zgrzeszyć".
Wiesz, czasami mam wrażenie, że niektórzy ludzie zabronili by nam wszystkiego i o wodzie tylko trzymali...
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Aha no i najlepsze jest to, że pracuje ze mną dziewczyna, która jest mniej więcej na takim samym etapie ciąży.
Jej śniadanie to chipsy i cola, a lunch to frytki ew. Burger i cola. I w tym nic złego nikt nie widzi...
Ale moja kawa to już grzech
17.07.2016
-
Asit wolno, tylko te bez surowych ryb.Asit wrote:a wiesz ze sushi w ciazy nie wolno !!!
http://kobiecyporadnik.pl/advid,326,cid,3,title,Czy-w-trakcie-ciazy-mozna-jesc-Sushi,porada.html?smjtticaid=6168b3
Z gotowanymi już np. można.
A kofeiny można zdaje się 200 mg dziennie (jeśli się nie ma problemów z ciśnieniem) to odpowiada 2-3 filiżankom niezbyt mocnej.
Ja piję codziennie rano kawę rozpuszczalną z mlekiem z półtorej-dwóch łyżeczek i do tego kontroluję ciśnienie.
Asit, 4 kawy to już sporo.. Ciśnienie masz ok?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:32
-
hehe trafiony temat bo tez mialam was podpytac... ostatnio jak malo spie w nocy i glowa boli to pije kawke slabą rozpuszczalna z jednej lyzeczki z mlekiem i wracam do zywych, choc serce troszke za mocno bije ale cos za cos;)
analiza jak sie czujesz kochana? uspokoilo sie?
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Jestem zdania, że wszystko w małych ilościach jest dozwoloneNaditta wrote:Aha no i najlepsze jest to, że pracuje ze mną dziewczyna, która jest mniej więcej na takim samym etapie ciąży.
Jej śniadanie to chipsy i cola, a lunch to frytki ew. Burger i cola. I w tym nic złego nikt nie widzi...
Ale moja kawa to już grzech
Ja nie dotknę tylko alkoholu, papierosów, surowego mięsa i ryb.
jusella lubi tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
ja też uważam, że wszystko jest dla ludzi. Mój ginekolog też tak mówi.
I podobnie jak Patutka nie ruszę alkoholu i papierosów.
Do tego dochodzi surowe mięso i ryby oraz niemyte warzywa i owoce, bo nie mam odporności na tokso.
Jeśli ktoś ją ma, to nawet na świeżego tatara może sobie zdaje się pozwolić
Nie jadam też wątróbki, żeby nie przedawkować witaminy A oraz muli, no i ograniczyłam kawę i czarną herbatę.
Do tego wszelki nabiał z niepasteryzowanego mleka też odpada, co w sumie jest dla mnie największą stratą.
jusella, Patutka lubią tę wiadomość
-
Tak tak, dokładnie. Ja jem z warzywami albo z grilowanym lub pieczonym łososiem i tylko w dobrych knajpach, gdzie mniej więcej wiem i widzę że zachowują super warunki.olcia_2209 wrote:Asit wolno, tylko te bez surowych ryb.
Z gotowanymi już np. można.
Nowatorka- no mnie coś ostatnio też się uczepiły te bóle brzucha i tez mam taką teorię ze to głównie ze strony jelit dolegliwości. Wczoraj nawet pomyślałam, żeby profilaktycznie łykać ten syrop bo może coś pomoże uregulować, chociaż w sumie na to nie narzekam. Może to dlatego że macica się rozpycha po brzuchu? Sama nie wiem...
Majeczka - dziękuję Kochana, dziś tez pobolewa ale bardziej jakby nerki, w każdym razie dół pleców. Czasem jakiś skurcz podobny do kolki po bieganiu na sekundę złapie. W sumie to dziś zaliczyłam to do normalnych objawów, ale wczoraj wieczorem to mnie nieźle nastraszyło. Juz zaczęłam czytać czy skurcze macicy nie mogą czasem wywołać dolegliwości jelitowych. Dobrze ze możemy w takich sytuacjach brać nospę...
Ps. W ramach ciekawostki powiem Wam, że moje dziecię jest wyjątkowo zachłanne na wit B mija ponad tydzień odkąd odstawiłam femibion i jadę tylko na pregnie plus i od wczoraj mecze się znowu z zajadami 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:43
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
