X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 25 lutego 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka87 wrote:
    analiza wiesz cioo... moim zdaniem trzeba szybko udac sie do lekarza zrobic posiew i usg nerek... zapalenie nerek nie zartyy....
    Yyy myślisz ze takie pobolewanie pleców w dole jest czymś o co trzeba się martwić? Myślałam, że to raczej związane z rozpychaniem się dziecia bo w sumie nie jest to jakiś wyjątkowo dokuczliwy ból.. raczej takie ćmienie cały czas

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:54

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 25 lutego 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta wrote:
    Witam się i ja :)

    Dziewczyny mam do Was pytanie: czy pijecie kawę i w jakich ilościach?
    Pytam bo ja pije codziennie jedna rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i wiem, że to jest ilość dozwolona (mam pozwolenie od lekarza i czytałam mnóstwo artykułów jaka jest dozwolona ilość kofeiny w ciąży). Ale... No właśnie. Mnóstwo osób zwraca mi uwagę w pracy, że kawy w ciazy nie można. Oczywiście jak mówię, że lekarz pozwolił to koniec rozmowy, ale zastanawiam się czy ja jestem jakiś ewenementem?
    Ja rano piję kawę rozpuszczalną z mlekiem - z jednej łyżeczki kawy i łyzeczki inki. Ale zdarza mi sie czasem wypiś i drugą po południu ;)

    jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry :) obiecałam być częściej, ale mam tydzień na gości... ciągle ktoś.
    Olcia, na tatara niestety nie :( tu chodzi o bakterie listeriozy (nie wiem czy poprawnie napisałam) na które ciężarówki są mniej odporne ze względu na zmiany kwasowości żołądka. Interesowałam się tym, bo tatara uwielbiam...
    Uznałam, że mój teść to złoty człowiek :D średnio co drugi tydzień gotuje zalewajkę albo czerninę na occie i zawsze dzwoni, albo przychodzi ze słoikiem.
    Nie pamiętam czy wspominałam, ale spojrzałam na kalendarz bbf i okazuje się że młody będzie (najwcześniej) donoszony w przeddzień moich urodzin ;)

    Maka, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _analiza wrote:
    Yyy myślisz ze takie pobolewanie pleców w dole jest czymś o co trzeba się martwić? Myślałam, że to raczej związane z rozpychaniem się dziecia bo w sumie nie jest to jakiś wyjątkowo dokuczliwy ból.. raczej takie ćmienie cały czas
    zależy jaki rodzaj bólu, nerki bolą specyficznie i nie uciskowo.

    jusella lubi tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Analiza macica jest b blisko jelit i ja wlasnie tak mialam ze mialam biegunke i skurcz jelit spowodowal skurcze macicy i mi wtedy poleciala krew. Tak mi to dr tlumaczyl, mowil ze moze sie tak zdarzyc. Dlatego teraz bardzo dbam o to co jem zeby nie miec akcji jelitowych
    Bol "nerek" tez mam ale dr powiedzial ze to kregoslup a nie nerki. Mysle ze jak wynik moczu jest ok to nie ma sie co przejmowac.

    Co do sushi z surowa ryba to nie mozna jesc nawet jak jest ze "sprawdzonego zrodla"(co jest tez ciezkie do zweryfikowania). Surowych ryb, mies (chyba ze sie jest odpornym na toxo) i serow niepasteryzowanych nie wolno. Kawe mozna ale kawa nie podnosi cisnienia tak naprawde. Patutka jak masz niskie to lepiej wypic mocniejsza herbate.

    _analiza, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nerkowy ból jest raczej taki kłucjący... nie jest to taki ze boli jak kregoslup jak sie przedzwigamy...

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta - olcia_2209 Ci dobrze napisała o kofeinie.

    Ja piję codziennie 1 kawę z mlekiem z mojego ekspresu.
    Nie dajmy się zwariować, dziewczyny.
    Inka jest, moim zdaniem, ohydna. Bezkofeinowa takoż.
    Twierdzę, że jak się truć, to najlepszą trucizną. ;P
    Jaką kawkę preferujecie? Bo ja ostatnio Pellini Top uskuteczniam.

    Tatar - odradzam. Jednak to surowe mięso. Można niestety "złapać" (m.in.) Listerię, Salmonellę, Toxo, włośnia...

    Co do sushi - z grillowaną rybą lub wegetariańskie, z dobrej knajpy, która przygotuje na czystej desce i czystym nożem, można się pokusić.
    Surowej ryby unikałabym.

    jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • martynka870 Ekspertka
    Postów: 183 295

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zakupiłam nawet wino bezalkoholowe...przepłaciłam , smakuje jak sok winogronowy z Fortuny :D

    niezapominajka, Agaax, jusella, kot_bury, Zuzulka88, basia7777 lubią tę wiadomość

    e96b0e4df0.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    Kawe mozna ale kawa nie podnosi cisnienia tak naprawde. Patutka jak masz niskie to lepiej wypic mocniejsza herbate.
    nie mocniejszą, inną :) mate na przykład, albo zieloną (nie w torebce, sypaną) zaparzoną w 70 stopniach, przez kilka minut. Najlepiej w ładnej porcelanie, tak na poprawę humoru, bo nam się należy :). M zrobił mi kawę w porcelanowym serwisie bo uznał że ludzie za rzadko otaczają się pięknem na które zasługują. Szkoda że wziął serwis do czekolady ;)

    goodwill, niezapominajka, nowatorka, Agaax, jusella, Maka, kot_bury, Zuzulka88, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martynka870 wrote:
    ja zakupiłam nawet wino bezalkoholowe...przepłaciłam , smakuje jak sok winogronowy z Fortuny :D
    Ja tez probowalam ale jednak nie przypomina za bardzo wina poza butelka ;) Lepsze piwo bezalkoholowe bo w smaku podobne do normalnego.

    Goodwill a jak niby sprawdzisz czy oni te sushi kroili osobnym nozem? Ja mysle ze mozna sie bez niego obejsc przez rok czasu. Chyba ze samemu sie zrobi z ryba gotowana albo tunczykiem z puszki.
    Co do mies to we wloszech gdzie ja mieszkam sie je sporo surowych.np szynki parmenskie, steki krwiste, salami itd. I moj dr mi powiedzial (jestem odporna na toxo) ze moge to wszystko jesc no i ufam mu.

    A i jeszcze na surowe jajko trzeba uwazac ( dodaja do niektorych ciast np tiramisu)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 12:18

    jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli piję kawę normalną to nescafe velvet czy jakoś tak. Ale unikam. Piję Mama Coffee. Przywyczaiłam się i mi smakuje. Było to ciężkie patrząc że rano piłam kawę w robocie ze dwie lub 3 a jak pracowałam w turystyce to kilka kaw i energetyki szły. :D Więc teraz jest nieźle że piję bezkofeinową. W Costa Coffee nie czuć że jest bezkofeinowa a w Starbucks już tak :D

    Ja nie palę, nie piję ale rybkę smażoną chętnie zjem albo pstrąga z piekarnika :D Tak mnie właśnie naszła ochota hahaha :D

    jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do Tirmaisu ja robie bez jajek i jest po prostu przepyszne :)

    jusella, nowatorka lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny widzę że jednak nie jestem jedyną kobieta na świecie która pije kawę w ciąży :D.
    Od razu mi lepiej, serio!
    Ja w pracy pije rozpuszczalną, bo nie mam możliwości picia innej. W domu mam ekspres, więc pije Lavazze świeżo mieloną w formie cappuccino, że spienionym mlekiem. Niebo w gębie! :)

    Martynka, ja kupiłam raz wino bezalkoholowe i było całkiem dobre. Ale na moim pisało, że to normalne wino tylko na koniec pozbawione alkoholu, ale ze generalnie zachowuje większość właściwości normalnego wina. I wcale nie było drogie, tylko bardzo ciężko je było znaleźć, udało się dopiero w wielkim hipermarkecie.

    jusella, kot_bury, Zuzulka88, majeczka87 lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • TheForfie Ekspertka
    Postów: 164 434

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też czytałam dużo o kawie, ponieważ nigdy nie piłam za dużo i mogłabym z niej zrezygnować, ale jak nie szkodzi no to po co :p 2 czy 3 na tydzień wypiję, nic od tego się nie stanie. Ale proszę powiedzcie mi czy też tak macie i jak sobie z tym radzicie, bo rodzina od mojego narzeczonego zawsze jak mowię że wypiję kawę to wielkie oczy na mnie. Jak jest mi niedobrze, chcę się napić zimnej wody z kranu, to "co ty robisz" mam pić tylko gęste kubusie, gdzie jakbym wypiła to bym chyba zwymiotowała i jeszcze jedna rzecz, jest mi gorąco i duszno, ale jak do nich pojadę to nie mogę chwili postać na dworze, siedzieć w domu na krótki rękaw i chodzić bez kapci, bo będę chora, chociaż sami narzekają na gorąco, tłumaczą mi że mi się wydaje że jest ciepło ale tak naprawdę jest zimno... Strasznie mnie to irytuje i denerwuje. Czasami tak, że aż robi mi się gorąco i napływają mi łzy do oczu. Nie chcę się denerwować, wiem że to źle wpływa na dziecko, bo bo dużych nerwach boli mnie brzuch, ale im nie wytłumaczę, bo uważają że jak są starsi np. teściowa to jest mądrzejsza i o wiele więcej wie. Nie chciała mi uwierzyć jak jej powiedziałam że nie mogę jeść tatara, tylko krzywo na mnie spojrzała. Po prostu wyprowadzają mnie z równowagi. Jak sobie razicie z takimi ludźmi? Mam ich po prostu ignorować?

    kot_bury lubi tę wiadomość

    ug37e6ydmras9566.png
  • olcia_2209 Ekspertka
    Postów: 244 368

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta, ja przestałam słuchać dobrych rad. Co chwila słyszałam, ze jak to kawa, jak to coś tam.. a na temat kota ile się nasłuchałam.. szkoda nerwów.

    jusella, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    3jgxrjjg2vw3f7x7.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nadeszła moja pora na kawkę! ;)
    Piję zdrowie Wasze i Dzieciaczków!

    Naditta, jusella lubią tę wiadomość

  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowatorka wrote:
    a jak niby sprawdzisz czy oni te sushi kroili osobnym nozem? Ja mysle ze mozna sie bez niego obejsc przez rok czasu. Chyba ze samemu sie zrobi z ryba gotowana albo tunczykiem z puszki.

    A i jeszcze na surowe jajko trzeba uwazac ( dodaja do niektorych ciast np tiramisu)
    Jakby się człowiek bardzo uparł to można siąść i patrzeć im na ręce i pilnować żeby myli noze;) ale ogólnie - u mnie z sushi tak jak u niektorych mam z kawą - po prostu nie umiem sobie niektórych przyjemności odpuścić ;D z tym ze oczywiscie nie jem surowych ryb.
    za to kawa może dla mnie nie istnieć :)

    A jeszcze co do jajek - ja się ostatnio właśnie trochę wystraszyłam bo co rano jajko na miękko jadłam, ale mam od mamusi ze sprawdzonego źródła (podworko) no i w jajku na miękko najwięcej witamin i dobroci :) teraz ograniczyłam i jeśli już to gotuje na twardo i jem jako pastę;)

    Wiadomo ze trzeba się pilnować bo ciąża to stan wyjątkowy mocno i na wiele rzeczy musimy uważać. Z drugiej strony kiedyś nasze mamy nie znały tych wszystkich mądrości i jakoś urodziłyśmy się całe i zdrowe;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 12:40

    jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kot to temat rzeka, wiem bo kropka też była pod obstrzałem.. Pokażę wam co robię na drutach właśnie w ramach dnia lenia ;)

    bzN7Gm.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 12:44

    Asit, _analiza, jusella, Maka, kot_bury, eve90, Ejrene, Zuzulka88, Wiola90 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia_2209 wrote:
    Asit wolno, tylko te bez surowych ryb.
    Z gotowanymi już np. można.

    A kofeiny można zdaje się 200 mg dziennie (jeśli się nie ma problemów z ciśnieniem) to odpowiada 2-3 filiżankom niezbyt mocnej.
    Ja piję codziennie rano kawę rozpuszczalną z mlekiem z półtorej-dwóch łyżeczek i do tego kontroluję ciśnienie.
    Asit, 4 kawy to już sporo.. Ciśnienie masz ok?
    napisalam ze 2-4 zalezy jaki mam dzien :) pewnie ze mam dobre sprawdzam codziennie i jest 110/60 lub 100/60 :D
    do tego takie pol na pol z mlekiem to slabe :) a reszte tak jak wspomnialam inka i bezkofeinowa super zastepuja,osobiscie mysle ze bez kawy to bym cale dnie przespala w lozku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 12:46

    jusella lubi tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o dobre rady i jęczenie rodziny nad uchem, to ja uśmiecham się grzecznie i zwykle mówię: "wezmę to pod uwagę". A potem robię swoje.

    Jeśli powyższa porada spowoduje nawrót lub nasilenie jęczenia, to robisz smutną minę i mówisz: "zaczynam się stresować, a badania mówią, że stres dla jest dla dziecka gorszy niż kawa/woda z kranu/ochłodzenie/przegrzanie..."

    Choć przyznaję, niektórzy z rodziny są twardzi... "Miszczynią" dobrych rad jest moja PrawieTeściowa, choć moja Mama też jest w tym dobra. :P

    Telashe, jusella, kot_bury, Zuzulka88, majeczka87 lubią tę wiadomość

‹‹ 532 533 534 535 536 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ