Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
julietta139 wrote:Dziewczyny, możecie mi polecić jakąś stronę ze sprawdzoną poduszką do spania dla ciężarnych, bo nie mogę spać w nocy przez ból pleców i bioder
Moja mama stwierdzila, że to dlatego że mam łożysko na przedniej ścianie (tak mi lekarka teraz na wizycie powiedziala) I dzieć mi "chodzi po plecach"jusella, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Ja mam poduchę z alledrogo, ale śpię bez niej, bo mi na razie przeszkadza.
Moja Mama też jęczała o hartowaniu sutków. Ponieważ miała zero mleka, więc przydało jej się to bardzo.
Ale gada mi i gada. Ja jestem podobnego zdania jak dziewczyny wyżej - po 36 tygodniu, żeby oksytocyna nie wywołała porodu. Lepiej dmuchać na zimne.
Co do cc - to jest operacja i to poważna. Ze wszystkimi możliwymi powikłaniami operacji na jamie brzusznej... Mnie do tego zmusi jedynie mój okulista lub sytuacja położnicza pod koniec ciąży.jusella, aisa, LilouK, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tam nie hartuję. Przeczytałam taki artykuł (blog ogólnie jest świetny, polecam) - nie ma sensu się męczyć
http://www.hafija.pl/2010/10/czego-to-kobieta-w-ciazy-nie-lyknie.html
Mama oczywiście też mi marudzi, że powinnam, ale tylko kiwam głową, a i tak robię swoje. Ostatecznie nie wejdzie mi przecież z twardą gąbką pod prysznic, nawet jakby chciała, to za daleko mieszkagoodwill, _analiza, jusella, aisa, niezapominajka, LilouK, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ejj ogłupiałam. Któryś z moich lekarzy się myli i nie wiem ktory- byłam 15.02 na wizycie i usłyszałam, że łożysko na tylnej ścianie. We wtorek znów u lekarki w moim mieście - że ścianie przedniej.
Aż nie mogę się doczekać 15.03 żeby dowiedzieć się raz a dobrze gdzie to łożysko jest...
Sorry ze tak zawalam wątek glupotami ale właśnie sobie to uświadomiłam i w sumie nie ma dla mnie wiekszego znaczenia gdzie to łożysko faktycznie jest - tyle że wiarygodność lekarza jest zachwianaZuzulka88 lubi tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Hej ho!
Dawno się nie odzywałam, ale regularnie Was podczytujęA skoro pojawiło się pytanie o łożysko to mnie zmotywowało do nieśmiałej próby powrotu do aktywnego uczestnictwa na forum
_Analiza - u mnie na usg genetycznym w 12 tyg mam jak byk napisane - łożysko na tylnej ścianie, wysoko. A z kolei ostatnio na połówkowych wyszło, że jest na przedniej ścianie. Zapytałam, o co chodzi - gin powiedział, że do pewnego momentu ciąży macica może się jeszcze obrócić i stąd mogą się brać rozbieżności w umiejscowieniu łożyska.
A tak w ogóle u mnie będzie córeczka
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego piątku_analiza, kot_bury, September, jusella, renieczka, aisa, Sanna, martynka870, majeczka87, niezapominajka, LilouK, Ejrene, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Właśnie dostałam przesyłkę z HIPPa, próbkę chusteczek od 1 dnia życia, kupony rabatowe do rossmana i poradnik przyszłej mamy
renieczka, aisa, kot_bury, majeczka87, September, Ejrene, kama005, najszczesliwsza, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Ama - dzięki, źe mnie uświadomiłaś, że dziś piątek
jakoś ten fakt mi umknął i na środzie się zatrzymałam...
Co do hartowania - nie hartuję, raczej "samo się" - pamiętam z poprzedniej ciąży jak na szkole rodzenia położna mówiła, że wystarczy jak 10 - 15 minut dziennie bez stanika w koszulce się pochodzi to samo to ocieranie wystarczyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 14:47
Ama, LilouK, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ale Wy biuściaste kobiety jesteście
Mi z B zrobiło się D z Jasiem, obecnie jest C, ale znów pewnie będzie D.
KotBury, ja mam zielone w ciapki i ciężko było określić czy wpisie do dowodu. Moja siostra bliźniaczka ma wpisane "nieokreślony"
Hafija.pl - też bardzo polecam ten blog
Mał, gratuluje synka! Ciśnienie miałaś mierzone tylko w gabinecie? Sprawdzasz w domu? Mi u położnej wychodziło za wysokie mierzone aparatem. Starym sprzętem wychodzi dużo niższe. A w domu to w ogóle niziutkie.
Olcia, dziękuje za odpowiedź w sprawie materaca
NIE HARTOWAĆ SUTKÓW! Ani to nie wpłynie na produkcję mleka ani na to, że będzie mniej bolało jak się dziecinka dorwie. A więcej szkód może przynieść niż pożytku/
Poród to super przeżycie
Mój trwał masakrycznie długo, ale warto było. I znów będzie warto choć mam nadzieję, że pójdzie szybciej
Juselli poród był super, AsiT gdzieś zwiała ale Jej poród był super express
jusella, kot_bury, eve90, MirelS, LilouK, September, Ejrene, Kasiulina, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
olcia_2209 wrote:Aisa, zdecydowanie lateksowy.
Kokos nic sensownego nie wnosi i jest to materiałach, który może jednak nasiąknąć wilgocią. Żaden ortopeda i fizjoterapeuta nie polecił mi kokosa, a już tm bardziej gryki.
Wg tych z którymi rozmawiałam najlepszy jest lateksowy albo pianka wysokoelastyczna.
a mi kolega fizjoterapeuta polecil. Sam ma mała coreczke i spi ona na kokos pianka gryka;)jusella, eve90, aisa, Ejrene, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
jusella ale mnie rozbawilas swoją historia heheh sobie wszystko wyobrazilam a najbardziej miny taty pierworodnego heheheh to musiał być przeżycia;)
Kupilam dzis leginsy i sukienke w h i m, kazde z nich po 40 zl. I taka narzutke nie zapinaną w new jorkerze;D jeswtem biedniejsa w sumie o 200 zl ale jaka szczesliwa;)jusella, eve90, aisa, Wiola90, Ejrene, Smile, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Dziewczynki ja znów nie na temat ale Tatusiek mnie przed chwilą na łopatki rozłożył
.
Dziś na obiad miały być naleśniki ale nie za dobrze się czuję i na takie "okazję" zawsze mam coś w zamrażarce. Dziś padło na flaki- mówię do Tatuśka, żeby wyjął flaki z lodówki, do garnka wlał trochę wody, garnek na malutki płomień wstawił i do tego wrzucił flaki - niech się po woli rozmrażają. Pomyślałam nic skomplikowanego, da radę - cóż, myliłam się - wchodzę do kuchni a tam na gazie największy gar, w garze woda, a w wodzie... flaki w pojemniku
. W sumie to moja wina bo niedokładne polecenia wydałam
niezapominajka, majeczka87, eve90, aisa, Wiola90, MirelS, _analiza, Ama, LilouK, September, goodwill, Ejrene, Smile, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Witajcie kobiety
W końcu udało mi się Was nadrobić, wystarczyło tylko, że popołudnie poza domem spędziłam i ... ale udało się
Jeśli chodzi o poród, to syna rodziłam SN - od odejścia wód do momentu, gdy trzymałam go w ramionach minęło 3,5h, wiec jeśli kolejny poród jest szybszy, to zastanawiam się, czy zdążę dojechać do szpitalaOczywiście na znieczulenie było już za późno, ale mati ważył 2390g, więc miałam ułatwione zadanie. Niestety lekarz był kiepskim krawcem i krocze się koszmarnie goiło i tutaj mam problem z decyzją... Wspomnienie bólu z tym związanego każe mi myśleć o CC.
Dzisiaj spędziłam pół dnia w hurtowni z rzeczami dla dzieciChyba zdecydowałam sie na wózek - Baby Design Lupo w pięknym morskim kolorze. Czy któraś z Was użytkowała go i może podzielić się wrażeniami? Swoją drogą, bardzo mnie zdziwiło, ze każdy wózek, który oglądałam ma cholernie ciężki stelaż.
Co do cycków, już mam większy o rozmiar stanik - z D doszłam do E. Sutków nie hartowałam w poprzedniej ciąży i nie miałam żadnych problemów z karmieniem. No i po tamtej ciąży nie mam żadnego rozstępu, stosowałam oliwkę bambino podczas kąpieli. W tej ciąży jak mi się przypomni to się smaruję. Moja mama nie miała też żadnych pamiątek, więc liczę, że to jest dziedziczne.aisa, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Hehe Jusella tak to jest z facetami :p
Witam dziewczynki! Mnie męczy przeziebienie i jakieś osłabienie ale się nie daje!
Przyszedł dziś mój reczniczek i myjka z bambusa i są sliczniutkie i mięciutkie, zobaczymy jak to będzie w praktyce
Majeczka to Ty sobie dziś dogodzilas, ja tak miałam ostatnio i humor +100 powraca
Biorę sie za obiadek i od ide smażyć mieloneaisa, majeczka87, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Niezapominajka, poród marzenie! Przy takim tempie rodzenia chyba szkoda by było rezygnować z sn na rzecz cc... Z wózkiem nie podpowiem.
Eve, nie daj się przeziębieniu, zjedź i do wyra się kurować!
U nas planów weekendowych brak..niezapominajka, jusella, kot_bury, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Jusella mój kiedyś frytki tak piekł
Przed wyjściem do pracy zostawiłam na szafce blaszką wyłożoną papierem do pieczenia, napisałam kartkę, że ma frytki z zamrażalki wyjąć i jak piekarnik ustawić. Wracam a tam pół blachy oleju i na tym się frytki smażą w piekarniku
jusella, _analiza, September, aisa, kot_bury, Ejrene, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
aisa wrote:Niezapominajka, poród marzenie! Przy takim tempie rodzenia chyba szkoda by było rezygnować z sn na rzecz cc... Z wózkiem nie podpowiem.
Eve, nie daj się przeziębieniu, zjedź i do wyra się kurować!
U nas planów weekendowych brak..O 23ciej odeszły mi wody... Nie miałam jeszcze spakowanej torby do szpitala dla Małego, nie mieliśmy łóżeczka, anie wózka. Mateusz urodził się z oznakami wcześniactwa, miał silną żółtaczkę, musiał zostać 9 dni w szpitalu, więc tatusiek miał czas, zeby nadrobić zakupy