Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej
Nowatorka to masz akrobatke, tak wysoko zawedrowala. Moja malutka ciągle nisko siedzi. Max nad pepkiem czasem ja czuję.
Dziewczyny co do tej wit. K to mi też położna mówiła ze podaje się tylko przy kp. W mleku modyfikowanym juz jest, a organizm kobiety jej nie produkuje wiec trzeba ja suplementowac.
Dziwna sprawa z tym usg, nigdy czegoś podobnego nie słyszałam
Ide robić kawkę
Słonecznego dnia. -
Mnie boli jak dostanę w jajnik, ale tylko prawy. Miałam na nim torbiel i przypuszczam, że ciągle tam jest i się nie wchloneła, dlatego mnie boli. Bo czuję też ból jak przyciągam prawa nogę do brzucha. Najgorsze jest to, że lekarz już nie jest w stanie tego sprawdzić bo nic nie widać na usg
.
17.07.2016
-
Ja swoją też wysoko czuje i też tak jakby mi któraś częścią ciała jeździła i widać taka fajnie przemieszczającą się kulkę na skórze. Wieczorami można to fajnie zaobserwować. A potrafi mnie skopać tak ze to aż boli i się zwine z bólu.
TheForfie, jusella lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Jak ta dziewczyna w drugiej ciąży się tak dała zbajerować to ja nie mam słów...
A mi mój dzidek lubi ostatnio siadać na jajniku prawym i wtedy boli bardzo, ale mam juz na niego swoje sposoby - przekrecam się na lewy bok i niech spada mi stamtąd
Dzisiaj od rana to jakąś dyskoteke tam ma chyba - raz czuje kopy pod zebrami a raz gdzieś w okolicach tyłkaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 13:49
kama005, Maka, jusella, Zuzulka88, aisa lubią tę wiadomość
-
Dobryyyyy!
Dalej nie ogarniam co się tutaj dzieje!
Baby.... Ogłaszam koniec remontu!
Teraz tylko sprzątanko, w sensie okna myć, czyścić futryny, graty ogarniać, ale to wszystko z czasem i na luzie. Wiecie co, to jest jednak prawda, że na pewnym etapie ciąży kobita już się do niczego nie nadaje
Zaczeły mi nogi puchnąć od kilku dni, pewnie od ciągłego stania i latania po drabinie, czasami spałam ledwo po 4-6h, jeszcze z moim B w jednm łóżu, a to już samo w sobie jest zabójstwem. Mało tego, wczoraj uszkodziłam sobie najmniejszego palca u stopy, zapiździłam w kanapę, kopyto spuchnięte, palec siny. Dziś już nie boli tak bardzo, mogę nim ruszać, więc to chyba nic poważnego.
Pokoik Henryczka na surowo:
Jedynie co, to nie podoba mi się szafa w środku, bo wg mnie 1/3 jest mało praktyczna dla małego dziecia, tzn. ta część na wieszaki, no ale cóż pech.
Dziś jedziemy po żaluzje, karnisz. Muszę się zabrac za klejenie miśków na ścianie w końcu. Będzie pięknie
Miłego dnia laseczkikama005, panna truskawka, Agness27, Ejrene, kijanka_88, Maka, stokrotka2013, eve90, Kasiulina, jusella, Naditta, _analiza, kot_bury, nowatorka, Agaax, Zuzulka88, aisa lubią tę wiadomość
-
MirelS wrote:Dzień dobry
Jak ta dziewczyna w drugiej ciąży się tak dała zbajerować to ja nie mam słów...
A mi mój dzidek lubi ostatnio siadać na jajniku prawym i wtedy boli bardzo, ale mam juz na niego swoje sposoby - przekrecam się na lewy bok i niech spada mi stamtąd
Dzisiaj od rana to jakąś dyskoteke tam ma chyba - raz czuje kupy pod zebrami a raz gdzieś w okolicach tyłka
Pisała że miała krwawienie czy plamienie dlatego moze sie zgodziła..a to u niej wczesna ciąża
ja tak bym sie nie dała zbadać!
-
Wybaczcie ,ze sie tu wtrace ale troszke czuje sie poirytowana. Jestem mloda. Badanie dopochwowe mialam robione dwa razy raz w pierwszej ciazy I teraz przy wizycie potwierdzajacej u innej lekarki . Teraz z powodu plamienia musialam kogos szybko odwiedzic martwilam sie o malucha. Padlo na tego faceta . Dlaczego sie zgodzilam. Bylam w takim amoku nie myslalam wtedy o tym czy to zle wyglada po prostu krotko mowiac glupia zaufalam mu tak to z naiwnymi malolatami jest... nie wiedzialam ze to zle...chcialam zobaczyc te serce to bylo dla mnie najwazniejsze. Nie wydawal sie jakis taki dziwny nie wkladal tego I wykladal jak jakich psychol choc nim jest I zboczuchem starym. Pokazal dziecko serce wytlumaczyl potem na fotelu jak kazdy lekarz I do biurka gadka szmatka o lekach I badaniach wypisal karte ciazy dal duphaston w razie w I tyle do widzenia. Dopiero w domu do mnie dotarlo ,ze to co zrobil bylo zle I oblesne ale ja o tym nie myslalam tak cieszylam sie dzieckiem ,ze zyje. Nigdy wiecej do niego nie pojde ale nie chce o tym rozmyslac ,bo nie kazdy lekarz taki jest a nie chce sie nabawic traumy. Np teraz chcialabym sie dostac do lekarza faceta ,ktory pracuje w szpitalu gdzie rodzilam I bede rodzic. Odbieral moj porod. Nie chce sie zniechecic ,bo to dobry lekarz I chce sprobowac. Jesli nie podpasuje zostala mi lekarka prowadzaca pierwsza ciaze kobieta. Dziewczyny wiem ze jestem naiwna I jest mi z tym strasznie zle....po prostu zboczeniec mnie wykorzystal .
-
Młoda Dama, nie jesteś naiwna. W takiej chwili, jak piszesz, nie każdy myśli akurat o tym, jak jest wykonywane usg. Myśli się tylko o dziecku. Koniecznie znajdź innego lekarza, bo ten to jakiś nienormalny. Życzę bezproblemowej ciąży.
Agness27, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Młoda Dama najważniejsze ze z dzieckiem wszystko w porządku tylko szkoda ze na takiego zboczeńca musiałaś trafić..
Jezeli chodzi o życie dzidziusia to kazda matka zrobi wszystko by nic się dziecku nie stalo,szkoda tylko ze ktos to perfidnie wykorzystuje i niszczy nasze samopoczucie i wykorzystuje niewiedzę.
Twoja historia poniekąd będzie przestroga dla innych dziewczyn żeby uważały i żeby nie spotykaly takich lekarzy w swoim zyciu..
Obyś nie trafila juz nigdy na takiego zboka !!
Będzie dobrze
-
Najważniejsze ze jest ok. Ale zawsze ZAWSZE gdy czujesz sie skrepowana czy nieswojo to o tym mow! Protestuj. Wtedy nikt tego nie wykorzysta.
Nie traktuj naszych postów jako złośliwości. To szok po prostu i w moim przypadku wściekłość na lekarza. Myślę jednak że kolejna osoba piszaca w twoim temacie to samo nie pomoże
Pamiętaj że zadba o twój komfort tak jak ty sama. Powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 11:10
Agness27, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny. Teraz jestem o cos madrzejsza I juz nie dam sie wykorzystywac. Tak to jest kobieta idzie do lekarza powierza mu swoje zdrowie I to co ma najcenniejsze pod sercem zdrowie I zycie dziecka czasem zaufa takiemu za bardzo a ten to wykorzysta. Szkoda slow. Ale nie bede juz do tego wracala. Trzymajcie sie cieplo . Spokojnej ciazy
Dalile, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość