Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się serdecznie !DTEM wrote:też kradnę

Mania 25 trzymam kciuki za rozmowę
Ja dziś wizytuję na 18, ale pewnie będzie obsuwa i zanim wrócę z tego szczecina to wieczór- ale postaram się dać znać. Do wszystkich wizytujących dziś- TRZYMAĆ KCIUKI ZA SIEBIE I ZA INNYCH, a potem fotki na miłyy sen wrzucać!!!
DTEM odwołali mi sobotnia wizytę więc szybko zapisałam się na dziś bo już u mojego DR terminów do końca roku nie ma! Także dziś też będę coś nowego wiedziała. Ah ten stres.. Trzymam za WAS wizytujących mocno kciuki!
PS. Czy miewacie mocne bóle głowy? Ja nigdy nie miałam a od wczoraj umieram.. Trudno mi myśleć, skupić się na czymkolwiek, aż płakać się chce

18.11.2015 Aniołek - W -
nick nieaktualnyDTEM no nie mów ze lezalas 7 m-cy jak ja będę musiała to syn na dzień dobry znienawidzi swoje rodzeństwo. A propos rodzenstwa zastanawiam się czy nie powiedzieć mojemu dziecku. Z jednej strony nie chce bo jak coś pójdzie nie tak tfu tfu to nie chce żeby przeżywał z drugiej strony ile mogę własne dziecko oklamywac szczególnie ze muszę leżeć hmmm. Dziewczyny co byście zrobiły?
-
DTEM wrote:I i II semestr praktycznie często z małymi przerwami, w III przktycznie bez plamień ale skurcze się nasiliły
Przez cala ciaze prawie mialas plamienia?
Co na to lekarz? -
Ja też mam okropne bóle głowy. Tzn.pojawiają się jakoś tak raz w tygodniu i trwają dwa dni. Nic nie pomaga. Ani kawa, ani sen, ani paracetamol. Masakra jakaś.Zoja wrote:Witam się serdecznie !
DTEM odwołali mi sobotnia wizytę więc szybko zapisałam się na dziś bo już u mojego DR terminów do końca roku nie ma! Także dziś też będę coś nowego wiedziała. Ah ten stres.. Trzymam za WAS wizytujących mocno kciuki!
PS. Czy miewacie mocne bóle głowy? Ja nigdy nie miałam a od wczoraj umieram.. Trudno mi myśleć, skupić się na czymkolwiek, aż płakać się chce
-
oj mnie też często- zwłaszcza popoludniami boli- to kocana dzisiaj wieczorem porównujemy nasze kruszynki:)Zoja wrote:Witam się serdecznie !
DTEM odwołali mi sobotnia wizytę więc szybko zapisałam się na dziś bo już u mojego DR terminów do końca roku nie ma! Także dziś też będę coś nowego wiedziała. Ah ten stres.. Trzymam za WAS wizytujących mocno kciuki!
PS. Czy miewacie mocne bóle głowy? Ja nigdy nie miałam a od wczoraj umieram.. Trudno mi myśleć, skupić się na czymkolwiek, aż płakać się chce
-
tak- leżałam, ale Ty napeno nie będziesz!!!! a ile synek ma lat??? bo ja kochana bliżniakom powiem dopiero po 12tyg bo ostatnim razem córcia bardzo przeżyła stratęmegi78 wrote:DTEM no nie mów ze lezalas 7 m-cy jak ja będę musiała to syn na dzień dobry znienawidzi swoje rodzeństwo. A propos rodzenstwa zastanawiam się czy nie powiedzieć mojemu dziecku. Z jednej strony nie chce bo jak coś pójdzie nie tak tfu tfu to nie chce żeby przeżywał z drugiej strony ile mogę własne dziecko oklamywac szczególnie ze muszę leżeć hmmm. Dziewczyny co byście zrobiły?
-
nick nieaktualnyNo wlasnie chciałabym zaoszczędzić mu stresu. Syn właśnie 5 grudnia skończył 9 lat. Mój kochany wczesniaczek 35 tc poród przez cc odeszły se wody od takDTEM wrote:tak- leżałam, ale Ty napeno nie będziesz!!!! a ile synek ma lat??? bo ja kochana bliżniakom powiem dopiero po 12tyg bo ostatnim razem córcia bardzo przeżyła stratę

-
Nicka ja się dzisiaj obudziłam i jak poczułam, że powoli mi się zachciewa iść do toalety to momentalnie poczułam też lekki ból/ ucisk z prawej strony brzucha. Bardziej bolesny jak przycisnęłam palcem. Oczywiście zaczęłam się martwić ale może to normalneNicka789 wrote:Super dziewczyny, piekne zdjecia!

Ja jutro wizyta
Kurcze czy Wy jak sie wyprozniacie macie bolesci po prawej str u dolu brzucha? Przeciez ja to wytrzymac nie moglam, a brzuch bolal jak bol przepukliny a mialam liedys taki nie raz
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
DTEM,oczywiscie thermomix kupilismy,,ja to jeszcze bo wiedzialam ze fajny ale moj maz to tak sie napalil ze szok,no i zamowil od razu...zobaczymy jak sie z nim odnajde,moze mnie troszke ruszy i bede prawdziwa gospodynia domowa

Ja powiedzialam corce 9,5 letniej,baaaardzo sie ucieszyla az poplakala bo bardzo chciala miec rodzenstwo juz dlugo,ale jest zastrzezenie ze moze cos sie nie udac i w sumie o tym gadamy...tez myslalam powiedziec po prenatalnych ale juz tyle oklamywania bylo zeby te wizyty wszystkie poustawiac,musialam ja podrzucac do kogos..no komplikacje a ona glupia nie jest,drazyla i po co ,na co i tez sie martwila o mnie wiec uznalismy ze niech jest tego czescia,jak cos pojdzie zle wiem ze bardzo to przezyje no ale to male Bob jest czescia rodziny chocby krotki czas..teraz swobodniej jest bo normalnie w domu gadamy,poza domem cisza oczywiscie -
cookiemonster wrote:Zdecydowałaś się na NIFTY? Mój mocno mnie namawia... a gdzie robisz prenatalne, bo chyba też jesteś ze Śląska? Ja jestem na 30.12 umówiona do Angeliusa, ale NIFTY jak coś będziemy robić w gyncentrum.
Zdecydowałam się na NIFTY dla spokoju. To moja długo wyczekana ciąża, robię wszystkie możliwe badania
Na prenatalne jestem zapisana do Centrum Położniczego Św. Łukasza w Częstochowie, bo tam wszyscy lekarze robiąc prenatalne mają certyfikat Fetal Medicine Foundation, a poza tym mają dobry sprzęt. Zerknęłam na stronę Angeliusa i wszyscy lekarze (oprócz jednej lekarki) też mają ten certyfikat.
Ile kosztuje NIFTY w gyncentrum? Bo widzę, że są rozbieżności w cenach.
-
Kochana, tamta ciąża była bardzo mocno zagrożona po wcześniejszych niepowodzeniach, szyjka się kurczyła, na początku krwiaczki a w 4-tym miesiącu rozwarcie. Plamienia nasilały się po wysiłku, czyli np. czułam się danego dnia i postanowiłam wstać i odkurzyć pokój:( Lekarze mieli różne teorie- zależało na kogo trafiłam.Nicka789 wrote:Przez cala ciaze prawie mialas plamienia?
Co na to lekarz?
ale to już było prawe 11 lat temu więc zapominamy i w tej ciąży musi być ok, tymbardziej że od samego początku czuję się zupełnie inaczej. -
Junioer wrote:Zdecydowałam się na NIFTY dla spokoju. To moja długo wyczekana ciąża, robię wszystkie możliwe badania

Na prenatalne jestem zapisana do Centrum Położniczego Św. Łukasza w Częstochowie, bo tam wszyscy lekarze robiąc prenatalne mają certyfikat Fetal Medicine Foundation, a poza tym mają dobry sprzęt. Zerknęłam na stronę Angeliusa i wszyscy lekarze (oprócz jednej lekarki) też mają ten certyfikat.
Ile kosztuje NIFTY w gyncentrum? Bo widzę, że są rozbieżności w cenach.
A czy sprawdzalas z mezem kariotypy? -
DTEM wrote:Kochana, tamta ciąża była bardzo mocno zagrożona po wcześniejszych niepowodzeniach, szyjka się kurczyła, na początku krwiaczki a w 4-tym miesiącu rozwarcie. Plamienia nasilały się po wysiłku, czyli np. czułam się danego dnia i postanowiłam wstać i odkurzyć pokój:( Lekarze mieli różne teorie- zależało na kogo trafiłam.
ale to już było prawe 11 lat temu więc zapominamy i w tej ciąży musi być ok, tymbardziej że od samego początku czuję się zupełnie inaczej.
Bedzie dobrze :* -
Muszka- gratuluję zakupu!!!
megi- to już duży chłopczyk, ale to Ty go najlepiej znasz i wiesz jaki jest uczuciowy i jak przeżywa swoje emocje. Dzieci są różne i to mamusiowe serce wie co powinna zrobić
Nicka- ja wiem i nie dopuszczam innej opcji!!! dziękiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 11:45
Nicka789 lubi tę wiadomość
-
Też chcemy dla świetego spokoju to zrobić... sprawdzałam, że ta babka, do której jestem zapisana ma ten certyfikat, więc mam nadzieję, że będzie ok. W gyncentrum 2400, w angelusie 2700zł, a za ile Ty znalazłaś?Junioer wrote:Zdecydowałam się na NIFTY dla spokoju. To moja długo wyczekana ciąża, robię wszystkie możliwe badania

Na prenatalne jestem zapisana do Centrum Położniczego Św. Łukasza w Częstochowie, bo tam wszyscy lekarze robiąc prenatalne mają certyfikat Fetal Medicine Foundation, a poza tym mają dobry sprzęt. Zerknęłam na stronę Angeliusa i wszyscy lekarze (oprócz jednej lekarki) też mają ten certyfikat.
Ile kosztuje NIFTY w gyncentrum? Bo widzę, że są rozbieżności w cenach.



9.11

27.11 





