Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlene.:) wrote:bleeeeee, mam słodyczo wstręt jak na razie i lepiej niech tak pozostanie
Bedzie chlop;))) tez tak mialam z malym jak siedzial w brzuchu;))
Madlene.:) lubi tę wiadomość
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
Anga udusze Cie!!!!
Uwielbiam to podniebne mleczko ale u nas w de tego nie ma.. Czasem uda sie znales w combi jakies polskie smakolyki
wlasnie zadzwonilam do meza ze ma jechac zobaczyc czy jest kubus chalwa i ptasie mleczko. Jak jest ma mi szybko przywiesc 
ale slinotoku dostalam!!!! A dopiero co na barszcz mialam ochote i sobie taki z paczki robilam (zapasy jeszcze z polski) haha
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Anga udusze Cie!!!!
Uwielbiam to podniebne mleczko ale u nas w de tego nie ma.. Czasem uda sie znales w combi jakies polskie smakolyki wlasnie zadzwonilam do meza ze ma jechac zobaczyc czy jest kubus chalwa i ptasie mleczko. Jak jest ma mi szybko przywiesc ale slinotoku dostalam!!!! A dopiero co na barszcz mialam ochote i sobie taki z paczki robilam (zapasy jeszcze z polski) haha
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
To jeszcze ja o II kreskach. Z mężem postanowiliśmy, że z testem poczekam do dnia naszej rocznicy poznania się (czwartej). To było dzień przed okresem, rano poszłam do łazienki, zrobiłam co swoje i zostawiłam test na umywalce, wskoczyłam do łóżka z powrotem, mąż poszedł do łazienki i dosyć długo nie wychodzi, jak wyszedł powiedział, że dziś szampana już nie pije Wyskoczyłam z łóżka zaczełam skakać i rzuciłam się na niego, mega radość Poszliśmy do restauracji swietowac rocznice w mega dobrym nastroju
Nicka678, Anga1989, sisi, Leoparde, bulkaasia lubią tę wiadomość
-
Solane, piękne testowanie!,wzruszyłam się...
Ja byłam pewna że jestem w ciąży, więc testy negatywne od 8 czy 9 dpo w ogóle mnie nie ruszały, byłam zniecierpliwiona że jeszcze nie widać
W środę zrobiłam test, biel, poszlam do pracy, po pracy do kina, po kinie na sushi - oczywiście surowe a jak. Wracam wieczorem a tam na porannym teście druga kreska...no to sikam na nowy, po ok 15 min czyli teoretycznie po czasie znowu druga...cien cienia cienia...
Nie mogłam sie doczekać aż będzie rano na 3 testach bladziochy ale juz takie ze aparat chwycił. Beta...8.
Po 24h beta 48
Kiedy wyszedł bladzioch budzę męża - zobacz zobacz druga kreska!
-weź mi zgaś to swiatlo, ja tu jedna widzę, daj spać...
Anga1989, Solane lubią tę wiadomość
Everything you need will come to you at the perfect time
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a228d2ab00ef.jpg
Byloooo *_*
Amore, Anga1989, DTEM, Leoparde, AniaKami, Solane, Uszko lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
Ha, to ja odwrotnie dla dziewczynki mam i wiele innych mi się podoba, dla chłopca wszystkie które mi się podobają są juz w rodzinie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 12:34
Everything you need will come to you at the perfect time
-
I ja wam opowiem moje testowanie naogladalam sie filmow gdzie widac od razu 2 kreski i kobiety krzycza w euforii. Hmmm... to sie zderzylam z rzeczywistoscia konkretnie
We wrzesniu poronilam wczesna ciaze w 5 tc, nie robilam sobie duzych nadziei na pazdziernik bo czytalam, ze wiele cykli jest bezowulacyjnych no ale wiadomo - nadzieja jest czekalam cierpliwie do 1 dnia spodziewanej miesiaczki i zrobilam test - 1 kreska i nawet cienia cienia nie ma. No nic, polozylam sie do lozka, poplakalam sobie i tyle ale jeszcze tego smaego dnia moj narzeczony szedl na badanie krwi wiec walnelam sobie bete przy okazji. Wyniki wieczorem - ponizej 2. Juz nie mialam watpliwosci, czekalam tylko na ten okres, ktory jak na zlosc nie przychodzil a ja tak bardzo chcialam zaczac nowy cykl. Spoznial sie tydzien ale ja przeczytalam, ze tak sie zdarza po poronieniach wiec tylko coraz bardziej bylam zla. 2 listopada znow jechalam z narzeczonym na badania i znow przy okazji zrobilam sobie bete - tadaaam 41! Ale nie, nie bylo euforii, nie bylo lez szczescia i skakania z radosci. Bylo:
Narzeczony: co to znaczy? Ze mozesz byc w ciazy?
Ja: nie, to znaczy, ze ja JESTEM W CIAZY
Narzeczony: ale jak to? Przeciez ostatnio nie bylas
Ja: nie wiem... ale dlaczego tak malo? Tylko 41? Nie powinno byc wiecej?
Prawdziwie cieszyc zaczelam sie chyba dopiero w zeszlym tygodniu. Kiedy zobaczylam na USG, ze jest wszystko dobrze
Anga1989, Amore, Nicka678, Leoparde, DTEM, Selja, bulkaasia, Marzenie27 lubią tę wiadomość
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330
9.11
:*
!!
