Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tymi wrozkami i innym to ostroznie. Moja znajoma poszla do wrozki i ta jej powiedziala ze bedzie miala syna, a ze ona troche nawiedzona pod tym katem to uwierzyla i nawet lekarza niepytali bo napewno syn coz szok byl straszny przy porodzie jak syna corcia sie zrobila
Moj M bardzo chcewiefziec co bedzie ja czekam az bedzie coa wiadomo. Ciekawa troche jestem jakos tak czuje synusia chinski kalendarz mowi corcia. A ja sie befe cieszyla i z jednego i z drugiego, byleby zdrowego -
Trzymam kciuki za wizytujące dajcie szybko znać co i jak:)
Leoparde fajnie że widziałaś maleństwo, mój lekarz niestety nie jest zwolennikiem częstego usg więc teraz czekamy do 20-22 tygodnia, a to tyyyyle czasu. Dobrze że chociaż serduszka mogę słuchać bo chyba bym zwariowałachyba pójdziemy na usg połówkowe w walentynki jeśli lekarz będzie wtedy przyjmował i pewnie dowiemy się już jaka płeć, choć narazie ta niewiedza jakoś szczególnie mi nie przeszkadza
Może dlatego że dla mnie to i tak bez różnicy
Też planujemy z mężem rodzić razem, mam nadzieję że się nie rozmyśli i się nie przestraszy;) Widzę że chyba dopiero zaczyna do niego docierać ta ciąża bo cały czas przeżywa jak on będzie nosił, jak przewijał, jak kąpał takie maleństwo i że on się na tym w ogóle nie znadlatego planujemy też pójść razem do szkoły rodzenia
Leoparde lubi tę wiadomość
-
DTEM wrote:Leoparde- super, że mogłaś sobie "podejrzeć" dzidziolka:)ja czekam do jutra z ogromną niecierpliwością- 3 tygodnie to stanowczo za długo!!!
Zdecydowanie sie z Toba zgadzamtez jutro wizytuje i juz niemoge sie doczekac ale tez stres troche jest bo dalej meczy mnie ten zoltawy sluz.
DTEM lubi tę wiadomość
-
1kaktus wrote:Zdecydowanie sie z Toba zgadzam
tez jutro wizytuje i juz niemoge sie doczekac ale tez stres troche jest bo dalej meczy mnie ten zoltawy sluz.
Hmm nie wiem czy to ma coś do rzeczy, ale odkąd zmieniłam żel do higieny intymnej śluzu mam jakby mniej i jakiś taki mniej żółtawy się zrobił...
-
nick nieaktualnyHej
ale dziś dużo wizyt, trzymam kciuki ja jeszcze 2 tyg juz nie mogę się doczekać szczególnie ze dzisiaj miałam wizytę i oczywiście oprócz macania nic
dziewczyny stresuję się bo kazał mi od dzisiaj zmniejszyć dawke duphastonu i brać 2x1 przez tydzień a później już do końca opakowania 1x1 oby plamienia nie wróciły
-
megi78 wrote:Hej
ale dziś dużo wizyt, trzymam kciuki ja jeszcze 2 tyg juz nie mogę się doczekać szczególnie ze dzisiaj miałam wizytę i oczywiście oprócz macania nic
dziewczyny stresuję się bo kazał mi od dzisiaj zmniejszyć dawke duphastonu i brać 2x1 przez tydzień a później już do końca opakowania 1x1 oby plamienia nie wróciły
Nie martw się, ja odstawiłam właściwie z dnia na dzień bez zmniejszania dawki i nic się nie działo, a też na początku sporo plamiłam -
Ja od zeszlej srody biore na noc 100 wke luteiny dopochwowej i to tyle,pobiore narazie chociaz ta mala dawka ale przybtych bolach i skorczach to mysle ze zawsze cos nie?
Ja tez kolejny scan mam ok 20 tygodnia,jeszcze nie sprawdzalam na kiedy to wypada...
Mi tez plec ogolnie obojetna chociaz dziewczynka bylaby fajna,na chlopcach sie nie znam,ja typowa kobieta jestem,sukieneczki i te sprawy...z corka sie swietnie zgrywamy,maz skolei o corce marzyl wiec i druga bylaby radoscia,u niego same chlopaki w rodzinie,ma 3 braci a oni tez maja tylko synow wiec dziewczynki sa deficytowym towaremkochac bedziemy bezwzgledu na plec...
-
Eh, wszyscy sie smiali z mojej kuzynki, ze chodzila na USG co tydzien. Ja jak narazie mialam wizyty co 2 tygodnie ale pewnie potem bede miala co miesiac i nie wiem jak ja to przezyje bo mialam w piatek prenatalne a juz tak tesknie za moim maluszkiem, ze puki go jeszcze nie czuje to jedyne co mi zostaje to ogladanie
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
Dtem,mi ta druga tabelka malospotykanych imion juz bardziej podchodzi...jak 10 lat temu dawalismy corce Maya to nie znalaz ani jednej,zupelnie malospotykane imie to bylo,po czym po roku byl juz taki szal ze az mnie to wkurza i do dzisiaj majki sa na kazdym rogu,wolasz Maya a odwraca sie 5 glow..nie lubie tak...przyzwyczajona jestem ze jak mnie zawolali to tylko o mnie chodzilo,w moim otoczeniu nie bylo poza mna wiecej Darii i do dzis mi dziwnie jak gdzies w jednym pokoju sie kilka zejdzie ,nie wiem o kim mowa,jakos tak dziwnie,potem ksywki i zdrobnienia ida w ruch...
My dla chlopaka juz chyba nie zmienimy,bedzie Hugo i juz ale dla dziewczyny oczywiscie szopki,z corka bylo to samo...mial byc Wiktor a dla dziewczyny co chwilke cos innego..pamietam ze jak ja wyjeli i mowia ze corka to moja pierwsza mysl ufff jak dobrze ze jednak wybralismy Maya bo maz mial glupsze pomysly... -
nick nieaktualny
-
Już po !! Dziecko starsze o 1 dzień
Crl 66 tętno 156. Kość nosowa jest, rączki nóżki teżnt 1.4 więc też ok. Teraz czekam na 9 stycznia wtedy test pappa z usg właściwym ale jestem już dużo spokojniejsza.
Cudownie było widzieć jak spał a potem oszalał hihihi pił płyn, ssał kciuk,obracał się wokół swojej osi kręcił piruety . CUDO ZAKOCHALISMY SIEAnga1989, SteveS, megi78, DTEM, Leoparde, Ciacho, Marciiik, Marzenie27, BloodMary, bulkaasia, Zoja, asiczka11, lottinka, sisi, Solane lubią tę wiadomość
-
Selja,swietnie,ciesze sie z toba!
Nicka,klara jest tez na naszej licie...tak mi sie podoba Pia ale ze wzgledu na wymowe angielska moze byc zle kojarzone...Sonia tez mi sie widzi ale moj maz ma jakas dziwaczke o tym imieniu w,pracy...Rita jeszcze jest na liscie...a w swieta to mi sie Gloria jeszcze przypomnialaSelja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Muszka15 wrote:Dtem,mi ta druga tabelka malospotykanych imion juz bardziej podchodzi...jak 10 lat temu dawalismy corce Maya to nie znalaz ani jednej,zupelnie malospotykane imie to bylo,po czym po roku byl juz taki szal ze az mnie to wkurza i do dzisiaj majki sa na kazdym rogu,wolasz Maya a odwraca sie 5 glow..nie lubie tak...przyzwyczajona jestem ze jak mnie zawolali to tylko o mnie chodzilo,w moim otoczeiu nie bylo poza mna wiecej Darii i do dzis mi dziwnie jak gdzies w jednym pokoju sie kilka zejdzie ,nie wiem o kim mowa,jakos tak dziwnie,potem ksywki i zdrobnienia ida w ruch...
My dla chlopaka juz chyba nie zmienimy,bedzie Hugo i juz ale dla dziewczyny oczywiscie szopki,z corka bylo to samo...mial byc Wiktor a dla dziewczyny co chwilke cos innego..pamietam ze jak ja wyjeli i mowia ze corka to moja pierwsza mysl ufff jak dobrze ze jednak wybralismy Maya bo maz mial glupsze pomysly...
Mój mąż chyba ma innego czuja niż ja, kalendarz chiński i lekarz na prenatalnych bo w trakcie życzeń noworocznych złożył mi życzenia "niech się tylko Boluś zdrowy urodzi!" Boziu- wbiło mnie w ziemię!!! Bolek??? teraz chodzi i się śmieje, że się zdziwię jak Boluś wyskoczy.... -
Selja wrote:Już po !! Dziecko starsze o 1 dzień
Crl 66 tętno 156. Kość nosowa jest, rączki nóżki teżnt 1.4 więc też ok. Teraz czekam na 9 stycznia wtedy test pappa z usg właściwym ale jestem już dużo spokojniejsza.
Cudownie było widzieć jak spał a potem oszalał hihihi pił płyn, ssał kciuk,obracał się wokół swojej osi kręcił piruety . CUDO ZAKOCHALISMY SIESelja lubi tę wiadomość