Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnybulkaasia wrote:Megi czy ja mogę do Ciebie na obiad ? ? ? co za pyszności a jutro do Muszki
Ja dziś mam kopytka z sosem ale robię je dla rodzinki bo ja jakoś wolę rybkę. Nawet nie wiedziałam jak bardzo mi się chciało takich kotlecików, a chcę podkreślić, że rybki wczoraj łowione w przeręblu
.
bulkaasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShe86 wrote:Hej dziewczyny ja już od rana na oddziale. Narazie dostaje tylko luteine. Jutro lub w środę będę mieć zakładany szew. Dostane jeszcze jakiś antybiotyk i chyba coś na skurcze, lekarze mówili ze przed szwem tokolize muszę mieć. Wyjdę w czwartek lub piątek
Nicka678, She86 lubią tę wiadomość
-
megi78 wrote:kochana dawaj z całą familią. Tyle tego narobiłam, że wykarmię wszystkich
. Nawet nie wiedziałam jak bardzo mi się chciało takich kotlecików, a chcę podkreślić, że rybki wczoraj łowione w przeręblu
.
Piekna, ja mam rybki złowiona na targowiku;( jak Ty te kotleciki robisz? jakisz przepis z netu? help!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nicka678 wrote:Jak u was z piersiami? Bola was moze?
Mnie strasznie boli akurat lewa pierś a dokladnie sutek jak mi zimno i bok
jak mi zimno, to sutki mnie bolą tak, jakby się chciały oderwać i uciec.. ale poza tym już od dłuższego czasu mam spokój..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 16:10
krolikan
-
nick nieaktualnymamakejti wrote:Piekna, ja mam rybki złowiona na targowiku;( jak Ty te kotleciki robisz? jakisz przepis z netu? help!
. Czasem jeszcze jak mam odrobinę piersi z kurczaka lub surowego boczku to też dodaję, wtedy są bardziej zbite te kotlety, a jak nie mam to nie, ale wtedy mojemu dziecku mniej smakują bo czuć po prostu rybę a on jej nie znosi
. dalej standardowo jak chcesz to bułka tarta i albo patelnia, albo piekarnik. Smacznego. PS zamiast płatków można dodać oczywiście bułki czerstwej namoczonej czy czego tam się dodaje do kotletów mielonych. Ja akurat dodaje płatki owsiane zmielone czy tam zmiksowane zawsze zdrowiej i IG jak ktoś ma z tym problem tak nie skacze
. to samo z bułką, ja teraz mogę jej używać, ale np jak byłam na etapie ostrych treningów i spalania to nie używałam i w piekarniku piekłam.
mamakejti lubi tę wiadomość
-
megi78 wrote:generalnie nie mam żadnego przepisu wszystko z głowy robię więc, jak mam takie całe rybki to M czyści je, ja obcinam grzbiety, ogonki itd i mielę razem z ośćmi z cebulą, pietruszką i namoczonymi płatkami owsianymi. Dodaję jajko, sól pieprz i tyle
. Czasem jeszcze jak mam odrobinę piersi z kurczaka lub surowego boczku to też dodaję, wtedy są bardziej zbite te kotlety, a jak nie mam to nie, ale wtedy mojemu dziecku mniej smakują bo czuć po prostu rybę a on jej nie znosi
. dalej standardowo jak chcesz to bułka tarta i albo patelnia, albo piekarnik. Smacznego. PS zamiast płatków można dodać oczywiście bułki czerstwej namoczonej czy czego tam się dodaje do kotletów mielonych. Ja akurat dodaje płatki owsiane zmielone czy tam zmiksowane zawsze zdrowiej i IG jak ktoś ma z tym problem tak nie skacze
. to samo z bułką, ja teraz mogę jej używać, ale np jak byłam na etapie ostrych treningów i spalania to nie używałam i w piekarniku piekłam.
O moja Droga, zainspirowałaś mnie, nie wpadłabym, żeby rybkę z ośćmi zmielić... patent z płatkami cudowny, chyba jutro będą kotlety.....babci megi;) (tylko się nei obrażaj, ja jestem 79) Dziękuję za przepis!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2017, 16:28
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualnyShe - powowdzenia. Niech raz dwa robią swoje i wychodźcie szybko
DarkPrincess - witajfajnie, że jest nas coraz więcej.
megi - niezła hitoria
a ja dziś pół dnia przespałam. Z rana ogarnęłam mieszkanie, potem zakupy na obiad i o 12 jak mnie zmogło tak wstałam dopiero o 16 jak mi budzik na witaminy zadzwonił
kurcze a jak wstałam to nagle poczuła takie ciepło na dole, jakbym dostała okres i krew jak czasem spływała takimi falami (sorry za obrazowość), idę do łazienki a tam pełno rzadkiego, białego śluzu. Też Was tak zalewa wydzielina?
Ale straasznie mnie swędzi skóra na brzuchu (mimo smarowania codziennie balsamem).
Nicka - mnie bolą głównie sutki. Dotknąć nie mogę. A tak to piersi już nie są tak tkliwe jak na początku, tylko takie ciężkie bardziej.DarkPrincess, She86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymamakejti wrote:O moja Droga, zainspirowałaś mnie, nie wpadłabym, żeby rybkę z ośćmi zmielić... patent z płatkami cudowny, chyba jutro będą kotlety.....babci megi;) (tylko się nei obrażaj, ja jestem 79) Dziękuję za przepis!
. smacznego. Natkę pietruszki też wrzuć jak zmielisz to nawet nikt się nie zorientuje
-
Ale żeście nadrukowaly
dzisiaj jestem na pelnych obrotach i nie bylo mnie caly dzien na forum
nawet plany mialam inne a wyszlo inaczej hehe
Co do piersi to mnie wogole nie bola. Jedynie z C na D urosły i to jeszcze to D za nie dlugo bedzie za male wiec musze sie zaopatrzyc w E
-
mamakejti - dziękuję, w pracy nazywali mnie Merida, ponoć podobna jestem i z wyglądu i z zachowania
lottinka - witam witam, fajnie że jest ktoś na "tym samym etapie" co ja
Co do bólu piersi aktualnie mam spokój, chociaż zdarzają się takie dni że bolą ale nie tak jak np. dwa tygodnie temu, wtedy było masakrycznie. Niedawno odkryłam że mi rewelacyjnie na bolące piersi pomaga naprzemienny prysznic raz letnią a raz cieplejszą wodą. -
Jaguś_7810 wrote:Mi moja pani doktor powiedziala, ze ja mam z czesciowa przegroda, takze nie jest źle I kobiety rodza z ta wada bez problemu:)
Tez mam przegrode, na razie obserwujemy co wizyte. Na chwile obecna Mala sobie dobrze radzi i rozpycha swoja komore, a po drugiej stronie przegrody robi sie malutko miejsca.Jaguś_7810 lubi tę wiadomość
-
Solane wrote:Tez mam przegrode, na razie obserwujemy co wizyte. Na chwile obecna Mala sobie dobrze radzi i rozpycha swoja komore, a po drugiej stronie przegrody robi sie malutko miejsca.
No my też obserwujemy na każdej wizycie, poki co jest okSolane lubi tę wiadomość
13 c.s. szczęśliwy!!
Synuś czekamy na Ciebie
-
nick nieaktualny
-
megi78 wrote:czy to makaron z jarmużem i orzechami no no wygląda pycha
Na szczęście ja już po obiedzie bo bym leciała po jarmuż hehehe. Smacznego
jakoś nie mam ochoty na mięso ani na ryby tak samo i zostają takie rzeczy:)megi78 lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie. Wszystko ok wyniki bardzo dobre, nie ma potrzeby robienia amniopunkcji czy Nifty.
dziękuję za wsparcie
cookiemonster, Nicka678, gabi544, Marciiik, megi78, Anga1989, Muszka15, mamakejti, She86, Leoparde, AniaKami, Ewela35, Amore, bulkaasia, sisi, Solane, joannapoznan lubią tę wiadomość