Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
mamakejti wrote:Cześć Laseczki, ja w końcu dotarłam do domu po wizycie i po zakupkach;)
U nas wszystko w porzadku, szew się trzyma, serce synka pracuje jak trzeba, mam sie nie martwić wagą dziecka, wszystko obmierzymy na połówkowych, które mam 21 lutego;)
Dziewczyny napiszę Wam czego dziś mądrego się dowiedziałam i jestem zszokowana bo w życiu o tym nie słyszałam i nie piszę żeby Was straszyć, tylko, żebyście wiedziały.
Zapytałam profesorcię o życie seksualne i ona mi wyjaśniła, że delikatnie można ale żeby absolutnie sperma nie wpłynęła do środka do pochwy.
Ja zbaraniałam i zapytałam dlaczego.
Ona na to, że sperma wywołuje skurcze i wyjaśniła mi to tak: jest taka tabletka Cytotec, ona ma 200 mg prostaglandyn.
Ja na to: znam, dostawałam dwa razy żeby wywołać poronienie jak mi ciąża obumarła.
Ona na to: no właśnie, ona ma wywołać skurcze macicy, a porcja nasienia przy stosunku zawiera 1000 mg prostaglandyn czyli jak byś sobie 5 tabletek cytotecu założyła.
Bo prostaglandyna została wyizolowana własnie z męskiego nasienia, a potem odkryto jej działania wywołujące skurcze. I opowiedziała mi , że bardzo często trafiają na IP dziewczyny ze skurczami, plamieniem, cieknącymi wodami, własnie nie po mechanicznych skutkach stosunku, tylko właśnie po działaniu spermy ....
Dziewczyny, wiedziałyście o tym? Bo ja nie....normalnie aż zszokowana byłam.
Napisałam, żebyście po prostu wiedziały. Ja profesorci ufam, ona podręczniki pisze z położnictwa....i ma w cholerę pacjentek, więc ma megadoświadczenie.
Koleżanka która świeżo urodziła powiedziała mi że nie można i nawet zadalam tutaj to pytanie ze dwa dni temu ale stwierdziłam ze to jest taka głupota ze na pewno nie może być prawda bo gin by mi przecież o tym powiedział że szybko wpisany skasowalam. A tu proszę... Szkoda .. nie lubię gumek... Całe nasze życie seksualne opieralismy na NPRze a tu jak można zawsze to i tak są ograniczenia... Ech. Dzięki za informację! -
Dziewczęta, jeszcze raz podkreślam, nie pisałam tego, zeby nastraszyć, tylko żebyście miały pełną wiedzę.
Ja raczej myślałam, że sex mechanicznie może przyspieszyć poród, ale nie miałam bladego pojęcia, że takie jest działanie spermy....."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Dziewczyny, wystarczy chwile pogooglac żeby się uspokoić.
Mamakejti, Twoja profesorcia 'letko'przesadzabyć może dlatego ze ma dużo pacjentek w zagrożonej ciąży.
Żeby organizm nasz zareagował na spermę, musza sie juz dziać zmiany hormonalne przedporodowe. Wczesniej jestesmy na nią kompletnie obojętne. Jesli wiec ciąża przebiega prawidłowo, dajcie na luz i kochajcie sie, dosłownie i w przenośni
O, proszę. 'zmiany hormonalne przed porodem', dr Google
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80eabc2e8f8a.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 19:50
gabi544, Marciiik lubią tę wiadomość
Everything you need will come to you at the perfect time
-
lottinka wrote:Dziewczyny, wystarczy chwile pogooglac żeby się uspokoić.
Mamakejti, Twoja profesorcia 'letko'przesadzabyć może dlatego ze ma dużo pacjentek w zagrożonej ciąży.
Żeby organizm nasz zareagował na spermę, musza sie juz dziać zmiany hormonalne przedporodowe. Wczesniej jestesmy na nią kompletnie obojętne. Jesli wiec ciąża przebiega prawidłowo, dajcie na luz i kochajcie sie, dosłownie i w przenośni
Być może, ja jej ufam, chyba nawet bardziej niż dr Google.
Jeśli szyjka reagowałaby na prostaglandyny w okolicach porodu, to nie nie miała prawa zareagować na cytotec w 10 tc, a zareagowała....Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 19:59
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Petarda!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e718fab984d.jpgmamakejti, Jaguś_7810, Anga1989, krolikan, asiczka11, bulkaasia, kruszynka5 lubią tę wiadomość
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
mamakejti, nie chciałam żeby z mojego posta wyniklo ze ufam bardziej googlowi niż lekarzowi
ale zwróć uwagę ze mowila do Ciebie- masz szew, skracajaca sie szyjkę, historię poronienia...jesteś w grupie ryzyka i na pewno na Twoim miejscu bym się wstrzymala. Natomiast śmiem sądzić że większości dziewczyn nic nie będzie.
Żeby nie bylo, dodam ze sama mam ogromna schize przed seksem, i w sensie mechanizmu, i mojego orgazmu i teraz dodam do tego schize spermyale tlumacze sobie ze to tylko moja schiza, spowodowana krwawieniami w 1 trym i prawdopodobnie jest nieracjonalna
Moim lekarzem jest osoba z mojej najblizsej rodziny której na pewno zalezy na pozytywnym donoszeniu - skoro mówi ze wszystko mogę to tez ufam...ale mój mozg ma własne blokady mimo tomamakejti lubi tę wiadomość
Everything you need will come to you at the perfect time
-
Ja omspermie slyszalam ale podobno nie na kazda dziala z opowiesci...ja za sex dziekuje narazie,mnie wysniony orgazm bolal to juz chyba przesada
nie jestem normalnym przypadkiem...
Prazynki mmmmmm
Mi jakos zimno,leze pod kocem i brr,spac tez mi sie chce...dzien byl ok ale wieczor ciezki sie szykuje...i chce mi sie pudingu czekoladowego ze smietana,taki ala budyn....hmmWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 20:08
-
mamakejti wrote:AniaKami - nie pamiętam kiedy to jadłam, to są takie prazynki do smażenia prawda?
Dokladnie, nazywa sie przysmak świętokrzyski, ostatnio w sklepiku osiedlowym dorwalam paczuszke i nie moglam sie powstrzymac;)
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
Ja wiedziałam o właściwościach spermy, że może pomóc w przyspieszeniu porodu pod koniec ciazy, ale nie sądziłam że może wywoływać skurcze na wcześniejszym etapie.
Mamakejti, mamy taki sam termin polowkowych
Byłam na zakupach i oczywiście na jedzonku w ukochanym KFC
W H&M znalazłam spodnie, czarne jeansy z przeszyciami na kolanach. Rozmiar 38 leży idealnie, opina to co trzeba i ma wąskie nogawki czyli dla mnie Oki.
-
mamakejti- rzeczywiście bardzo dużo w tym racji- poruszałam też ten temat z moją lekarką i jest tak jak piszesz- jednak przy prawidłowo rozwijającej się ciąży, braku rozwarcia itd itp takie działane spermy jest dopiero udowodnione w ostatnim trymestrze- moim zdaniem najbezpieczniej zapytać lekarza czy mam zielone światło i czy mąż może na "całość"? Każda ciąża jest inna....
Placków i sosu mam dla pół Armii więc każda chętna się naje, zapraszam serdecznie!!! Ja swojej porcji nie ruszyłam, moja kochana Teila (labradorka) się ucieszy
W ogóle chyba będę miała uraz do tego dania- he he he
Za to ciacho ze szpinakem upichciłam już na weekend a co -
nick nieaktualny
-
Wkurzam się w ogóle seksem wiecie...pewnie nikogo nie zdziwi ze wczesniej go lubiłam
a teraz mam kurde wyrzuty ze męża mam na głodzie, bawimy sie na inne sposoby ale czuję się trochę jak nastolatka...czuje ze mój mąż sie szybko na druga ciążę nie zdecyduje.
Ostatnio mówiłam mu o koleżance ktora stara sie pól roku, a on mi przerywa, taki rozmarzony wzrok... 'pol roku...zazdroszcze'no nie moja wina ze się staraliśmy łącznie 5 dni po odstawieniu antykoncepcji po 11 latach jej używania
(razem 9, ja zawsze na plastrach)
Everything you need will come to you at the perfect time
-
co do seksu, to u mnie totalna masakra... niby nie mam zakazu żadnego, ale jakoś nie mogę... czekałam na ten legendarny przypływ libido w drugim trymestrze i jakoś nic się nie zmieniło... jest mi się ciężko zmusić do czegokolwiek... męża mi strasznie żal, ale i tak nie za bardzo umiem się przełamać... co robić? co robić?
joannapoznan lubi tę wiadomość
krolikan
-
kruszynka5 wrote:Ewela35 i jak widziałaś się może dzisiaj ze swoim gin. ?
kruszynka5 lubi tę wiadomość
-
1kaktus wrote:Ja tez niby dostalam zielonr swiatlo od lekarza na sex a niemoge sie przemoc mam blokade w glowie. Jak narazie tylko robotki reczne bo niemoge sie przemoc.
u mnie najgorsze jest to, że jak mam takie libido dużo poniżej zera, to i do robótek ręcznych jakoś tak się zmuszam na siłę... i to jest takie bez sensu wtedy...
krolikan