Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja na obiad idę do restauracji, hahaha
Nie gotuje, jaką ulgę odczułam
DTEM moja biedulka
Jagna gratuluję synka !!!
Ja podświadomie też marzę o dwóch chłopakami i może we wtorek się wszystko wyjaśni
Muszka15, Jaguś_7810, Marciiik lubią tę wiadomość
-
Ty normalnie w zł kupujesz bo znalalam stronę co ceny podane są w € chociaż mi to pasuje bo mieszkam w De..Anga1989 wrote:Np za te 5 rzeczy, które zamówiłam wyniosło mnie razem z przesyłką 126zl a za same rzeczy 86zl więc ta przesylka za kazda rzecz jakos nie dobija specjalnie jakby co to pytaj
Kruszynka5 -
nick nieaktualnyJagna - gratuluję synusia wspaniałe wieści
DTEM - tulę mocno!
to dorzucam coś od siebie - kocyk dla dzidziusia. Z polarkiem, baardzo cieplutki. Na zdjęciu złożony ale jest dość duży, więc kilkumiesięczne dzieciątko spokojnie będzie można owinąć (w jesieni ). Ubranka walnęłam na górę, do walizki i nie mogę jej zdjąć bo jest dość ciężka, czekam aż mąz wróci to się pochwalę swoimi zdobyczami
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a15d97374de.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:31
rosax3, Jaguś_7810, Anga1989, megi78, Maria91, Amore lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie wcielam sushi - w końcu jak o nim pomyślałam to zamiast mnie odrzucić poczułam wilczy glod!!!
Troche mi bylo smutno jak mąż zjadal moje ulubione - surowe - a ja grillowane których zazwyczaj nie jadam no bo po co skoro surowe są pyszniejsze...no ale nic to, toksoplazmozo trzymam cie z daleka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:32
Everything you need will come to you at the perfect time
-
DTEM ja z chęcią Twoje placuszki przygarnę! Ale mam nadzieje, ze jakos sie przełamiesz i zjesz chociaż bez mięsa :)U mnie z apetytem problemu nie ma, zachcianek tez brak, gdyby nie te mdłości na początku to w ogole bym sie nie czuła jak w ciazy. Za to w pierwszej ciazy dostałam porządnie popalić- wymioty do 16 tygodnia i to praktycznie codziennie, wiec nie zazdroszczę tym, które jeszcze przez to przechodzą!
-
6 stron nadrobilam i co ? I kalafior !
Gratuluje jagus synka , o to pamietam
Aaa i ciuszki przeslodkie . I poduchy w ksztalcie C ja tez C zamawiam nie dlugo.
Obiad dzis byl w maku, a dokladnie w hamburgu. Rano jechalam 200 km z kolezanka na sniadanie w innym miescie podroz meczaca ! A to tylko 400 km w dwie strony.. planujemy jutro do danii jechac ale to prawie 400 w jedna. Wiec rozmyslamy.
Jaguś_7810, krolikan lubią tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Jaguś - gratulacje!
Trochę mnie nie było, nadrobiłam parę stron, ale nie zdążę wszystkiego przeczytać
Też bym tak już chciała znać płeć
Ja się stresuję trochę, bo mam jutro wizytę u gin i się dowiem co z tym moim nieszczęsnym krwiakiem
Liczę po cichu, ze już go może nie będzie.... a jak myślicie, mogę liczyć na określenie płci (14 t 4d) ? Pewnie to jeszcze sporo za wcześnie...
Co do Waszych obiadków i apetytu - też tak mam, ugotuję, a później modlę się nad tym talerzem ;p
Pozdrawiamy z deszczowej Irlandii :*
Jaguś_7810 lubi tę wiadomość
-
hej laski!,
ja po wczorajszej mało owocnej wizycie, zapisałam się na połówkowe prywatnie na 07.02.. już nie mogę się doczekać... poszłabym wcześniej na jakiekolwiek usg, ale już nie będę aż tak świrować...
Dziś na obiad chyba będę jeść pierogi od mamusi, bo jeszcze siedzę w pracy, więc nic specjalnego ugotować nie dam rady...
No i jestem super twarda i ciuszków jeszcze nie oglądam... ciekawe ile jeszcze wytrzymam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 18:04
krolikan
-
Ewela35 wrote:Kruszynka ja co jakis czas mam to samo jak sie przekrecam z prawego boku na lewy to czuję kłucie w pachwinie. Dzisiaj moze spotkam sie z moim gin na chwilkę to się o to zapytam.
Ewela35 i jak widziałaś się może dzisiaj ze swoim gin. ?
Kruszynka5 -
Widzę, że gorącym tematem jest ostatnio usg połówkowe. Mój ginekolog mówił ostatnio, że on nie praktykuje czegoś stricte takiego jak usg połówkowe. Po prostu przy każdej wizycie sprawdza wymiary, przepływy... wyszukuje czy z maleństwem wszystko ok. Usg połówkowe dotyczy więc chyba przede wszystkim pań, które korzystają z porad na NFZ i mają ograniczoną ilość badań ultrasonografem...
insulinooporność, pierwotna niedoczynność tarczycy
-
Cześć Laseczki, ja w końcu dotarłam do domu po wizycie i po zakupkach;)
U nas wszystko w porzadku, szew się trzyma, serce synka pracuje jak trzeba, mam sie nie martwić wagą dziecka, wszystko obmierzymy na połówkowych, które mam 21 lutego;)
Dziewczyny napiszę Wam czego dziś mądrego się dowiedziałam i jestem zszokowana bo w życiu o tym nie słyszałam i nie piszę żeby Was straszyć, tylko, żebyście wiedziały.
Zapytałam profesorcię o życie seksualne i ona mi wyjaśniła, że delikatnie można ale żeby absolutnie sperma nie wpłynęła do środka do pochwy.
Ja zbaraniałam i zapytałam dlaczego.
Ona na to, że sperma wywołuje skurcze i wyjaśniła mi to tak: jest taka tabletka Cytotec, ona ma 200 mg prostaglandyn.
Ja na to: znam, dostawałam dwa razy żeby wywołać poronienie jak mi ciąża obumarła.
Ona na to: no właśnie, ona ma wywołać skurcze macicy, a porcja nasienia przy stosunku zawiera 1000 mg prostaglandyn czyli jak byś sobie 5 tabletek cytotecu założyła.
Bo prostaglandyna została wyizolowana własnie z męskiego nasienia, a potem odkryto jej działania wywołujące skurcze. I opowiedziała mi , że bardzo często trafiają na IP dziewczyny ze skurczami, plamieniem, cieknącymi wodami, własnie nie po mechanicznych skutkach stosunku, tylko właśnie po działaniu spermy ....
Dziewczyny, wiedziałyście o tym? Bo ja nie....normalnie aż zszokowana byłam.
Napisałam, żebyście po prostu wiedziały. Ja profesorci ufam, ona podręczniki pisze z położnictwa....i ma w cholerę pacjentek, więc ma megadoświadczenie.
DTEM lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Z zakupów to ja ze znajomą zrobiłysmy dzisiaj grupowe zakupy w sklepie internetowym z bielizną dla mam lupoline. Powyżej kwoty 449zl bodajże jest rabat 35% więc spora zniżka. Mam nadzieję, że rozmiary będą ok bo nie miałam nic tej firmy do tej pory:)
insulinooporność, pierwotna niedoczynność tarczycy
-
Maria okreslenie plci w tym wieku jest mozliwe, chociaz mi lekarz powiedzial ze wtorek (wlasnie w tym samym czasie) ze musialby strzelac i dlatego zobaczymu na kolejnej wizycie.
Mania moj gin tez tak mowi ze przy kazdej wizycie sobie sprawdza calosc. Ale ja dla wlasnego spokoju mam zamiar isc na badania do lekarza ktory ma certyfikat do badan genetycznych, wtedy bede spokojniejsza poprostu. A ten drugi lekarz to moj drugi gin na 1 genetycznym tez bylam u niego.
Aniołek 25.05.2016 [*] 6tydz. -
nick nieaktualnyNo ja wiedziałam dlatego nie pozwalam M do środka juz choć mój gin przy pierwszej ciąży mówił ze powinno się uważać w 3 trymestrze. Zresztą nie bez powodu mówi się że jak nie możesz urodzić trzeba wspomóc się mężem hihihimamakejti wrote:Cześć Laseczki, ja w końcu dotarłam do domu po wizycie i po zakupkach;)
U nas wszystko w porzadku, szew się trzyma, serce synka pracuje jak trzeba, mam sie nie martwić wagą dziecka, wszystko obmierzymy na połówkowych, które mam 21 lutego;)
Dziewczyny napiszę Wam czego dziś mądrego się dowiedziałam i jestem zszokowana bo w życiu o tym nie słyszałam i nie piszę żeby Was straszyć, tylko, żebyście wiedziały.
Zapytałam profesorcię o życie seksualne i ona mi wyjaśniła, że delikatnie można ale żeby absolutnie sperma nie wpłynęła do środka do pochwy.
Ja zbaraniałam i zapytałam dlaczego.
Ona na to, że sperma wywołuje skurcze i wyjaśniła mi to tak: jest taka tabletka Cytotec, ona ma 200 mg prostaglandyn.
Ja na to: znam, dostawałam dwa razy żeby wywołać poronienie jak mi ciąża obumarła.
Ona na to: no właśnie, ona ma wywołać skurcze macicy, a porcja nasienia przy stosunku zawiera 1000 mg prostaglandyn czyli jak byś sobie 5 tabletek cytotecu założyła.
Bo prostaglandyna została wyizolowana własnie z męskiego nasienia, a potem odkryto jej działania wywołujące skurcze. I opowiedziała mi , że bardzo często trafiają na IP dziewczyny ze skurczami, plamieniem, cieknącymi wodami, własnie nie po mechanicznych skutkach stosunku, tylko właśnie po działaniu spermy ....
Dziewczyny, wiedziałyście o tym? Bo ja nie....normalnie aż zszokowana byłam.
Napisałam, żebyście po prostu wiedziały. Ja profesorci ufam, ona podręczniki pisze z położnictwa....i ma w cholerę pacjentek, więc ma megadoświadczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 18:50
-
nick nieaktualnyMania, co lekarz to opinia ja chodzę prywatnie co 4 tygodnie i za każdym razem mam usg, a teraz na 6.02 zaprosił mnie na połówkowe.
Jaguś!!! Tak czułam gratuluje pisiorka!
mamakejti, zmartwiłaś mnie wszędzie mówią i piszą, że można. Z resztą, sama z mężem straaasznie szaleje i nic się takiego w sumie nie dzieje. Pierwszy raz słyszę 
i co teraz???????
Jaguś_7810 lubi tę wiadomość
