X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • SteveS Ekspertka
    Postów: 210 180

    Wysłany: 7 lutego 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale naprodukowałyście!

    Co do "typowego faceta" - błagam, nie uogólniajcie. Każdy człowiek traktuje nas tak, jak pozwalamy się traktować, i nie ma w tym nic typowego. Nie wyobrażam sobie, żeby kłócić się o głupoty, choć to się zdarza, gdy jesteśmy oboje zmęczeni. Jeśli jakoś tak to zadziała, że nie porozmawiamy na czas, to często któreś wybucha - ale przeprasza to, które doprowadziło do kłótni. Jak można kogokolwiek przeprosić, jeśli się nie zawiniło? I jak można stwierdzić, że "typowy facet" wstydzi się przeprosić czy przyznać do błędu? Jeśli się wstydzi, to niech nad tym pracuje, a jak ma problem z agresją i nieumiejętnością rozmawiania, to niech idzie do psychologa i poukłada sobie w głowie. Nie wyobrażam sobie, żeby takiego faceta dopuścić do dziecka i do siebie - ja bym się po prostu nie czuła w jego towarzystwie bezpiecznie. A od tego jest partner, aby móc mu się wyżalić, wygadać, licząc na to, że dostanie się wsparcie i nie zostanie się objechanym czy wyśmianym.

    I jasne, ludzie się zmieniają - jeśli tego chcą i nad tym pracują. Nie jest łatwo się zmienić, trzeba dużo do tego samozaparcia i świadomości, że naprawdę się tego chce. A Jaguś, tacy faceci jak Twój - po co mają się zmieniać? On nie ma motywacji, Ty po sobie uszy położysz i jemu w to graj. Bolesna to prawda, zwłaszcza jeśli się kogoś kocha, ale nie można tak dawać sobą pomiatać.

    Musimy pamiętać, ze ciąża może być trudnym okresem też dla facetów. Jasne, dla nas jest trudniejsza, bo nas męczy to też fizycznie. Ale wielu moich znajomych mówiło, że np. denerwowała ich bezradność, że nie mogą pomóc kobiecie, gdy ta wisi nad kiblem, albo to, że nie zjadała posiłków przez mdłości i że coś będzie przez to nie tak. No i sama perspektywa zmian - w nas to dorasta stopniowo, wraz z rosnącym dzieckiem, a facet nie czuje tego tak osobiście. Ale na to jest tylko jedna rada: ROZMAWIAĆ. Inaczej się nie da. Jeśli z rozmową są problemy - iść do specjalisty, nawet we dwoje czy pojedynczo, żeby nauczyć się rozmów. W koncu to żadna ujma...

    DTEM, lipa, Marciiik, Mania25, asiczka11, Kattty, krolikan, bulkaasia lubią tę wiadomość

    KgXdp1.png
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 7 lutego 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SteveS- mądre słowa takie prawdziwe!!!

    1kaktus1- marzec 11 to chyba jednak sobota :)

    1kaktus, sisi lubią tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Ewela35 Ekspertka
    Postów: 227 146

    Wysłany: 7 lutego 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SteveS podpisuję się pod wszystkim co napisalas. Kiedys mialam okazję pracować z kobietami, które byly uzależnione od facetow psychicznie i finasowo. Przykro się sluchalo przez co one przechodzily.Niestety są mężczyźni, ktorzy jak widza, ze kobiecie bardzo zależy to to wykorzystują i pozwalają sobie na duzo wiecej.Ale to jest potrosze wina kobiet, że na to pozwalają.

    w4sqyx8d5t3hk7tg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaguś_7810 wrote:
    Wiesz... kiedys myslalam, ze ludzie sie zmieniaja i On tez sie zmieni, ale tak naprawde ludzie sie nie zmieniaja :( jestem ciekawa co bedzie jak urodze :(

    Też tak myślałam :) i bardzo czekałam, aż się taki jeden zmieni w końcu. Oj durna ja durna! Na szczęście dla mnie zmienić się nie raczył :D A ja postanowiłam się ogarnąć i wiesz, co? Mam teraz najwspanialszego męża na świecie :) Naprawdę nie zdawałam sobie sprawy, że związek może wyglądać tak świetnie, że facet może być TAK FANTASTYCZNY. A najlepsze jest to, że cały czas miałam go pod nosem, tylko jakoś nie widziałam tej jego fantastyczności :D

    No ale Ty jesteś w zgoła innej sytuacji niż ja byłam wówczas gdy brałam życie w swoje ręce. Życzę Ci bardzo, żeby Ci się poukładało, żebyś doszła z tym związkiem do ładu i żebyście z małym, niezależnie od podjętych decyzji, byli szczęśliwi! I żeby mąż się otrzepał:) Trzymam kciuki!!!

    Jaguś_7810, Muszka15 lubią tę wiadomość

  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela35 wrote:
    SteveS podpisuję się pod wszystkim co napisalas. Kiedys mialam okazję pracować z kobietami, które byly uzależnione od facetow psychicznie i finasowo. Przykro się sluchalo przez co one przechodzily.Niestety są mężczyźni, ktorzy jak widza, ze kobiecie bardzo zależy to to wykorzystują i pozwalają sobie na duzo wiecej.Ale to jest potrosze wina kobiet, że na to pozwalają.

    Głupio to przyznać, ale gdy na początku naszego chodzenia ze sobą miałam te ukończone 14 lat, to widziałam, że mojemu Mężowi mocniej zależy niż mnie no i... np potrafiłam zerwać z nim przez SMSa tak po prostu a po 10 minutach wrócić do niego no i inne rzeczy... Nie szanowałam Go tak jak na to zasługiwał. Z mojego punktu widzenia - po prostu ta strona, która "góruje", gdy nie jest dojrzała do poważnego związku bawi się uczuciami tej drugiej osoby... I to wzmaga u niej poczucie "władzy"? Piszę z mojego doświadczenia. Odkąd skończyłam jakieś 16 lat jestem zupełnie inną osobą, ale przechodziliśmy przez taki etap. I Jaguś... jego też to może "jarać", że ma nad Tobą taką "władzę"...

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i pocałowałam klamkę ... Zapomnialam, ze mamy u nas ferie i pani doktor ma, urlop :( bu ...
    Ale co tam, dam rade. Musze ! Musze wziac sie w garsc. Dziekuje dziewczyny, za przetarcie mi oczu I za te wszystkiee slowa. Nie spodziewalam sie, az tylu wypowiedzi. Jestescie wspaniale. Ciesze sie, ze tutaj do was trafilam :*

    DarkPrincess, DTEM, Marciiik lubią tę wiadomość

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania25 wrote:
    Głupio to przyznać, ale gdy na początku naszego chodzenia ze sobą miałam te ukończone 14 lat, to widziałam, że mojemu Mężowi mocniej zależy niż mnie no i... np potrafiłam zerwać z nim przez SMSa tak po prostu a po 10 minutach wrócić do niego no i inne rzeczy... Nie szanowałam Go tak jak na to zasługiwał. Z mojego punktu widzenia - po prostu ta strona, która "góruje", gdy nie jest dojrzała do poważnego związku bawi się uczuciami tej drugiej osoby... I to wzmaga u niej poczucie "władzy"? Piszę z mojego doświadczenia. Odkąd skończyłam jakieś 16 lat jestem zupełnie inną osobą, ale przechodziliśmy przez taki etap. I Jaguś... jego też to może "jarać", że ma nad Tobą taką "władzę"...

    A wiesz, ze na to nie wpadlam ...

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaguś_7810 wrote:
    No i pocałowałam klamkę ... Zapomnialam, ze mamy u nas ferie i pani doktor ma, urlop :( bu ...
    Ale co tam, dam rade. Musze ! Musze wziac sie w garsc. Dziekuje dziewczyny, za przetarcie mi oczu I za te wszystkiee slowa. Nie spodziewalam sie, az tylu wypowiedzi. Jestescie wspaniale. Ciesze sie, ze tutaj do was trafilam :*
    A my sie cieszymy ze ty jestes z Nami <3 po to tu jestesmy by sie wspierac albo czasem przypierdolic porzadnie gdy schizzjemy <3

    Jaguś_7810 lubi tę wiadomość

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pizga na dworze ze glowe urywa..
    Wrocilismy ze spacerku. Zimne powietrze i mnie bola "ploca z tylu" nie wiem jak to nazwac ale w tych rejonach :D
    A teraz siedzimy i ogladamy bajeczki w troje <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f0079d2df9ac.jpg

    Jaguś_7810, kruszynka5, DarkPrincess, Muszka15, Pikcia, DTEM, Solane, Ewela35, asiczka11, 1kaktus, bulkaasia, Kattty lubią tę wiadomość

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach Jaguś i chciałabym jeszcze dodać (zaczęłam sobie przypominać więcej szczegółów), że zmieniłam podejście wtedy, kiedy zauważyłam, że Mąż nie jest na każde moje zawołanie. Zerwałam na miesiąc i w tym czasie spotkaliśmy się (zawsze mówilismy że w razie rozstania zawsze zostaniemy przyjaciółmi) i dotknął mnie ten chłod, dystans ze strony Męża. I dopiero to zmieniło moje podejście...

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rosax3 wrote:
    Pizga na dworze ze glowe urywa..
    Wrocilismy ze spacerku. Zimne powietrze i mnie bola "ploca z tylu" nie wiem jak to nazwac ale w tych rejonach :D
    A teraz siedzimy i ogladamy bajeczki w troje <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f0079d2df9ac.jpg


    ależ Julian jest podobny do Ciebie;)

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    ależ Julian jest podobny do Ciebie;)
    Nie ma innego wyjscia. Synus mamusi a wiec jak inaczej ? Haha

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania25 wrote:
    Ach Jaguś i chciałabym jeszcze dodać (zaczęłam sobie przypominać więcej szczegółów), że zmieniłam podejście wtedy, kiedy zauważyłam, że Mąż nie jest na każde moje zawołanie. Zerwałam na miesiąc i w tym czasie spotkaliśmy się (zawsze mówilismy że w razie rozstania zawsze zostaniemy przyjaciółmi) i dotknął mnie ten chłod, dystans ze strony Męża. I dopiero to zmieniło moje podejście...
    My z mezem mielismy rz kryzys .. spakowalam go i kazalam sie wyprowadzic.. wyprowadzil sie ale Julian zachorowal i musielismy sie spotkac. Taki chlud od niego w ogole nie zwracal na mnie uwagi . Zaczelam zalowac co zrobilam bo przeciez ja go kocham a to byla glupia sprzeczka.. tak bardzo chcialam by mnie przytulil ale byl oschly.. nie chcial nawet sie zblizyc. . Na nastepny dzien znow to samo w koncu zaczelismy rozmawiac i stalo sie zaczelam beczec przepraszac i przytulil tak cieplo przytulil . Od tego czasu nawet nie mysle by go pogonic albo znow zaczynac burde o nic.. a wlasciwie poszlo o to ze nie wwiesil prania i jego rzeczy byly porozwalane po domu a nie w koszu z praniem.. glupota zwykla ktorej zalowalam. Ale sa plusy . Pranie w koszu i wiecej pomocy w domu. STRASZNY JEST TAKI ZIMNY CZLOWIEK KTOREGO SIE KOCHA. SERCE ZATYKA LZY SIE CISNA..

    Mania25 lubi tę wiadomość

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 7 lutego 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosax u nas było w grubsza podobnie... Dopóki jest się dobrym, kochającym itd. to nie ma szan, by ta "gorsza" strona zrozumiała swój błąd. Niestety.

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Nalunia Autorytet
    Postów: 761 529

    Wysłany: 7 lutego 2017, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosax masz absolutną rację, ja też to przerabiałam, tylko jest jedno ale - i jednej i drugiej stronie musi zależeć, inaczej ten chłód nic nie da i tylko oddali osoby. Mam nadzieję że Jaguś Twojemu mężowi bardzo zależy w głębi serca - mimo wszystko.

    Jaguś_7810 lubi tę wiadomość

    [img][/img]
  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 7 lutego 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalunia wrote:
    Rosax masz absolutną rację, ja też to przerabiałam, tylko jest jedno ale - i jednej i drugiej stronie musi zależeć, inaczej ten chłód nic nie da i tylko oddali osoby. Mam nadzieję że Jaguś Twojemu mężowi bardzo zależy w głębi serca - mimo wszystko.

    Ja tez mam taka nadzieje <3 jakie wy cudowne jestescie ! humor poprawiony, wlasnie slucham kolysanek z maleenstwem :* :)

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 7 lutego 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie rację- najgorsza jest ta obojętność, i wrażenie jakby człowiek którego się tak bardzo kocha patrzył na Ciebie tak "smutno". Każda z nas ma za sobą kryzysy i nie jesteśmy w stanie przeżyć życia z drugim człowiekiem bez nich- zawsze będą jakieś ale, jakieś skarpetki, nie zamknięty kibelek i inne rzeczy i zawsze może dojść z tego powodu do karkołomnej awantury!!! Ale najważniejsze właśnie jest co się dzieje dalej- czy chcemy OBOJE aby to się zmieniło, abyśmy się nawzajem kochali i szanowali abyśmy OBOJE się nawzajem wspierali- potrafili komunikować??? Czasami zwykłe "mam zły dzień..." wystarczy aby ta druga strona wiedziała czy dać Ci ciszę i wolny pokój, czy może właczyć film, albo zrobić kolację Albo nic nie zrobić tylko wyjść- za każdym zachowaniem kryje się odbicie naszych uczuć i naprawdę warto wsłuchać się w siebie i tą drugą stronę!!!

    Powodzenia dziewczyny Wam i sobie bo małżeństwo tudzież inny związek to nie jest bułka z masłem!!! Zresztą czeka nas kolejny najważniejszy egzamin- na mądrego rodzica- i on wcale nie będzie łatwiejszy a ocenę wystawią nam nasze skarby ale wtedy to już będziemy bardzo stare (no przynajmniej Ja) :)

    Ewela35 lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 7 lutego 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM wrote:
    ale wtedy to już będziemy bardzo stare (no przynajmniej Ja) :)

    Glupoty gadasz !!!! My zawsze bedziemy mlode i piekne !!!

    DTEM, Marciiik lubią tę wiadomość

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 7 lutego 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak Rosax- jak wino jak wino :) ślicznego masz synusia i śliczny brzusio !!!

    rosax3 lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • krolikan Ekspertka
    Postów: 144 164

    Wysłany: 7 lutego 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,
    mam strasznie dużo stron do nadrobienia, więc zaraz się za to zabiorę i poczytam... Z góry przepraszam, że nic nie skomentuję i się do niczego nie odniosę..

    chciałam się teraz tylko szybciutko pochwalić, że właśnie wróciliśmy z usg - jeszcze nie "połówkowe" bo doktor uznał, że trochę za wcześnie, żeby np serce dokładnie pomierzyć.. ale - dla mnie najważniejsze - wszystko, co mógł zbadać, uznał za prawidłowe i stwierdził, że na 100 % dziewczynka :) :) :) czyli moje przeczucie się sprawdziło..
    tylko taka malutka chyba, bo wychodzi z pomiarów na tydzień młodszą niż do tej pory..

    Anga1989, Marciiik, Mania25, Nicka678, Leoparde, rosax3, DarkPrincess, Selja, mamakejti, DTEM, Nalunia, bulkaasia, Pikcia, Solane, sisi, Kattty, She86 lubią tę wiadomość

    krolikan

    0d1yyx8di6bri9tp.png
    w57vqqmzbhaj93vv.png
‹‹ 581 582 583 584 585 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ