Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
dzień dobry <3<3
w noc przed usg połówkowym włączył mi się odleciany sen, że miałam w domu aparat usg podłączany do komputera i w tajemnicy przed mężem zaglądałam do dzidzi prawie codziennie i chciałam sprawdzić płeć. W końcu, gdy dojrzałam że to dziewczynka, próbowałam zataić to że wiem, ale mąż i tak się jakoś zorientował!!
wszystkiego naj i dużo w dniu Walentynek, świętujcie je zacnie a dla tych, które przeżywają kryzys, aby wszystkie chmury odpłynęły znad Waszych związków! buziakimamakejti, Marciiik lubią tę wiadomość
Oleczka ur. 10.06.2017
-
Pikcia wrote:
Chciałam Wam napisać, że jesteście wszystkie piękne, kobietki Miło zobaczyć jak wyglądacie na zdjęciach na fb I nawet mamakejti odważyła się pokazać więcej, niż tylko swoje stopy
No właśnie zastanawiam się czy stopy nie byłyby lepsze, tylko Wy byście mnie po nich poznały..
I jeszcze pytanie - czy któraś z Was stosuje Etiaxil w ciąży? Można, jest bezpieczny?
ja nie stosuję w ciąży, poza - zdarza mi się, ale szczerze nie wiem jak z jego bezpieczeńśtwem, po prostu jakoś odstawiłam, bo uznałam, że będzie lepiej, ale czy jest to tego nie wiem....Pikcia lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
DTEM wrote:hej no zaproście mne do tego fB !!!
Te które wybierają się nad morze to dawać znać- zapraszam do nas na kawkę i nie tylko, nocleg też się znajdzie:)
Mania- Gdańsk od nas daleko, ale wiedz że się da - my z bliźniakami jeżdzimy po całej Polsce odkąd pół roku skończyły- na zagrabanicę się jeszcze nie rzucamy
A tak w ogole rolnicy zaczeli wywizic smrod na pola.. fuj jak smierdzi ! Lubie wioski ale tego gnoju na polu to juz nie !DTEM lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Luz Maria wrote:W temacie wózków juz kiedyś pisałam.
Ja mam JEDO FYN 2 w 1 + fotelik maxicosi z adaptera do wózka. Gondola w użyciu był 8 mc bo jest rozmiarów z tych większych (co dla mnie bardzo ważne), potem spacerówka od zestawu w koło domu bo mega wygasa dla dziecka i dla prowadzącego (wygodne koła duże, w spacerów ce wygodnie, ciepły śpiwór na zimę do kompletu, duża buda itd).
A na wyjazdy sakochodem na wakacje, do sklepu, do lekarza, na spacer dziś do parku w innym mieście itd. Kupiliśmy parasolke maclarena xt.
Wiec ja wózka juz nie kupuje.... a szkoda bo nowe modele JEDO są superLuz Maria lubi tę wiadomość
-
Anga1989 wrote:Dziewczyny:
Pytanie albo od razu seria z patelni
Ostatnimi dniami jak sie budze rano to tak mnie caly brzuch boli i podbrzusze jakbym nie wiem, zakwasy czy cos miala. Ciężko mam wstac. W dzien troszke przejdzie ale nie do konca.
Co to moze byc? Mam juz panikowac czy byc jak dotąd w miare spokojna?Anga1989 lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
mamakejti wrote:Jakaś nakręcona jestem...próbowałyście kawy z Rossmanna? Adamed (ta firma farmaceutyczna) wyprodukowała pyszność dla kobiet w ciąży i karmiących;) zgłosili to nawet do opatentowania, skusiłam się bo była w promocji na waniliową (jest jeszcze zwykła), żeby bardziej deserowo było i powiem Wam że jest zgodna z moimi oczekiwaniami;)
-
Jak ja nie lubię tego ze mój pies gdy kogoś zobaczy swoją radość okazuje poprzez ciągle skakanie a skubany jak skoczy to sięga mi ponad pępek.... No i dziś wylądował mi łapa mniej więcej w miejscu gdzie jest dziecko. Miałam szlafrok więc jakaś ochrona byla ale i tak czekam ciągle na jakieś konkretne ruchy jakby mnie coś tam lekko boli czasem ale to nie być zupelnie niezależne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 09:05
-
Cześć dziewczyny,
Co do wózków to ja mam Riko Nano 2 w 1 do tego adaptery do maxi cosi.
Dokładnie coś takiego:
http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-uniwersalny-riko-nano-20152016-spacerowkagondola-kurier-gratis-p-17934.html?gclid=CjwKEAiAz4XFBRCW87vj6-28uFMSJAAHeGZb96mpgFQfPAAFbUBRd8I8Oe9ocD3LrfYOnJTMYGvVxBoC7-Xw_wcB
Ogólnie jestem zadowolona. Gondola super, duża, przestronna, co w zimie było idealne. Jeżeli chodzi o spacerówkę to trochę gorzej, ale tragedii nie ma. Minusem jest to, że w pozycji siedzącej dziecko czasami zjeżdża w dół i daszek nie składa/rozkłada się tak łatwo jakby się chciało.
Baaardzo dużo kilometrów zrobiłam z tym wózkiem (spacerowałam codziennie po 5-10 km), po różnej nawierzchni tj. asfalt, ścieżki leśne, żwirowe itp. Śmiejemy się z mężem, że to wózek terenowy .
Na pewno nie jest to wózek lekki i jeżeli ktoś mieszka np. na 4 piętrze bez windy to nie polecam.
Teraz zastanawiam się nad kupnem jakiejś lekkiej parasolki dla starszaka, ale nie wiem czy jest sens i (miejsce w mieszkaniu), bo dwóch wózków w lipcu/sierpniu pchać raczej nie będę. Liczę, że chusta razem z wózkiem pomoże mi w ogarnięciu dwóch maluchów na spacerze.
-
rosax3 wrote:A tak w ogole rolnicy zaczeli wywizic smrod na pola.. fuj jak smierdzi ! Lubie wioski ale tego gnoju na polu to juz nie !
rosa, ja też mieszkam na wsi i powiem Ci, że jak zaczynają wywozić obornik, to jeszcze jest to do zniesienia. Ale jest gościu, który szambo rozlewa na polach i smród jest taki, że szok. Na dwór wyjść się nie da, a i w domu wcale nie jest lepiej Ale nazwa mojej miejscowości mówi sama za siebie - BYCHLEW
rosax3 lubi tę wiadomość
-
Ajami ostatnio widziałam się z koleżanką która ma dwa malce. Jednego który już chodzi a drugiego leżącego jeszcze. I miała wózek jak dla bliźniaków u niej to w ogole sie oplacalo bo teraz jest w trzeciej ciazy
A u mnie się Dzieciątko przebudzilo chyba stress sie zminimalizowalWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 09:20
-
nick nieaktualnyDTEM ostrożnie z tymi propozycjami, bo Ci się ekipa lipcówek z potomstwem zwali na głowę
No a tak serio, to też chciałabym jechać nad morze, ale mój małżonek pełen obaw w związku z takim pomysłem... Póki co stanęło na tym, że zobaczymy jak będziemy ogarniać i najwyżej na ostatnią chwilę czegoś poszukamyDTEM lubi tę wiadomość
-
Mania25 wrote:Jak ja nie lubię tego ze mój pies gdy kogoś zobaczy swoją radość okazuje poprzez ciągle skakanie a skubany jak skoczy to sięga mi ponad pępek.... No i dziś wylądował mi łapa mniej więcej w miejscu gdzie jest dziecko. Miałam szlafrok więc jakaś ochrona byla ale i tak czekam ciągle na jakieś konkretne ruchy jakby mnie coś tam lekko boli czasem ale to nie być zupelnie niezależne.
-
Skąd ja znam to skakanie mój to aż się kłóci z nami, że zamiast sie z nim przywitać to się rozbieramy. Też nie wiem jak to będzie jak mała sie urodzi. Nie dość, ze jest zazdrosny to jeszcze ma jakis uraz do dzieci bo za szczeniaka to dzieci mietosily go jak pluszaka (a przynajmniej chcialy). Mam cichą nadzieję, że jak poczuje "swoje" dziecko (czyt. moje) to nie bedzie zazdrosny i jakos opanuje emocje. Na pewno dużo pracy przede mna w "wychowaniu" starszego psa przy dziecku.
-
Luz Maria wrote:W temacie wózków juz kiedyś pisałam.
Ja mam JEDO FYN 2 w 1 + fotelik maxicosi z adaptera do wózka. Gondola w użyciu był 8 mc bo jest rozmiarów z tych większych (co dla mnie bardzo ważne), potem spacerówka od zestawu w koło domu bo mega wygasa dla dziecka i dla prowadzącego (wygodne koła duże, w spacerów ce wygodnie, ciepły śpiwór na zimę do kompletu, duża buda itd).
A na wyjazdy sakochodem na wakacje, do sklepu, do lekarza, na spacer dziś do parku w innym mieście itd. Kupiliśmy parasolke maclarena xt.
Wiec ja wózka juz nie kupuje.... a szkoda bo nowe modele JEDO są super
My planujemy właśnie kupić Jedo Fyn z fotelikiem do 0-13 kg na adapterach. W sumie znalazłam za 2000 zł nową, fajne kolory, duża gondola (też wydaje mi się, że to ważne). Fotelik BeSafe IZI Go, z certyfikatami, a to dla mnie też mega istotne. Tyle że kolor musi być u nas jasny, coś z szarością pewnie, bo mamy liniejącego psa i zaraz na czarnym będzie mnie doprowadzało do furii :p
mamakejti wrote:Ja podobnie jestem kawoszką lavazza qualita oro to moja ulubiona, koniecznie z ziarenek świeżo zmielonych, a wiadomo teraz się ograniczam, chociaż był etap kiedy w ogóle nie pilam, teraz znów piję filiżankę dziennie (małą) a popołudniu właśnie tę waniliową
Ja bez kawy nie daję rady - mąż parzy mieloną, rozpuszczalnej w ogóle nie pijemy, bo to głównie chemia. Więc prawie codziennie z samego rana jedna mała kawa i dopiero żyję. Ale ja mam baaardzo niskie ciśnienie
Marzenie27 wrote:ja miałam tak samo dwa dni bardzo mnie bolało a potem brzuch się zrobił
O to to, też tak zwykle mam. Nic, nic, potem boli (zwłaszcza pachwiny), a potem wyskakuje brzuch. Teraz mam takie bóle, silniejsze w prawej pachwinie, mega mocno ciągnie chwilami, ale lekarz na wizycie mówił, że to norma. Mam też czasami takie wrażenie, jakbym miała obręcz wokół brzucha, a potem też brzuch sie powiększa. Ostatnio miałam takie bóle, a teraz od dwóch dni minęły, za to mocno czuję ruchy. Dziś dość nisko, więc położyłam się chwilę z poduszką pod biodrami i trochę przesunęło się dziecię chyba do góry, bo teraz czuję w okolicach pępka :p
Dziewczyny, co do psów, to się wypowiem, bo akurat jest to jedna z moich pasji (szkolenie, zajmuję się też resocjalizacją schroniskowców i prowadzę dom tymczasowy, no i bloga, jak moze część z Was zdążyła się zorientować po FB ). Jeśli nagle przestaniecie poświęcać psu dużo uwagi, to na bank będzie zachowywał sie nieodpowiednio - dobrze jest go do tych zmian przygotować. Odwiedzajcie ludzi z dziecmi (i niech ludzie z dziećmi przychodzą do Was), ćwiczcie z psem (akurat skakanie można opanować przy odrobinie cierpliwości - dawajcie mu komendę siadania, odwracajcie się jak skacze, nie zachęcajcie do witania, a potem klęknicie w bezpiecznej pozycji i zawołajcie na witanie do siebie). Ja czekam na roztopy, bo jest mega ślisko, a potem będziemy odświeżać chodzenie na luźnej smyczy (żeby przy wózku opanował). No i podstawą jest to, żeby pies był sterowalny komendami, tj. jak mówisz "zostaw", "zejdz" - to to robi, a nie się zastanawia. Co do akceptacji - warto od momentu, gdy pojawi się dziecko, wprowadzic jasne zasady, np. pies nie wchodzi łapami na wózek, nie opiera się o łóżeczko, nie wchodzi do pokoju dziecięcego (albo wchodzi gdy Wy tam jesteście), nie zabiera zabawek itd. To mega ważne, ale pozwoli też psu się z tym oswoić, bo niektóre zasady mozecie wprowadzać już teraz. Jeśli macie psy bardzo "uwiązane" do siebie, to juz je oduczajcie tego ciągłego kontaktu. A jak sie dziecko urodzi, to niezawodnym sposobem na zapoznanie z zapachem jest przynoszenie śpioszków do domu, żeby powąchał.
Anga1989, Marciiik lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry moje piękne
Bardzo się cieszę że pomysł grupy na fb tak wam przypadł do gustu Teraz zaciesniamy wiezy bo znamy się z widzenia
Bulkaasia kochana wszystko jest super!! Z cora wzruszycie się dziś ze szczęścia na usg :*
Anga mnie ostatnie 2-3 dni mega boli brzuch też się wystraszylam... Ale to raczej norma widzę.
Rany piękne te wózki!!! Szare z białym - miodzio!! Ja też nie kupuje teraz wózka. Jak młode wyrośnie z gondoli to kupię spacerowke na wypasie
Chciałam się pochwalić że na 22.02 umówiona już jestem na usg 3/4 d!!!
Ale się jaram mam nadzieję że wszystko jest ok i Maluch się ujawnibulkaasia lubi tę wiadomość