Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki- wskoczyłam dzisiaj w III trymestr:)
Co do stawrdnień brzucha- ja jako takich nie odczuwam, lub może traktuję je naturalnie?! Za to zaczyna doskiwierać m zgaga i nocne surcze łydek i ta niespokojność nóg narazie nie jakoś bardzo dokuczliwie, ale pamiętam ten etap z poprzedniej ciąży i wiem że nie należy do przyjenych (choć wtedy zgaga to już chyba od 5msca męczyła)
Jaguś_7810, sisi, gabi544, Marciiik, mamakejti, kruszynka5 lubią tę wiadomość
-
DTEM wrote:Hej dziewczynki- wskoczyłam dzisiaj w III trymestr:)
Co do stawrdnień brzucha- ja jako takich nie odczuwam, lub może traktuję je naturalnie?! Za to zaczyna doskiwierać m zgaga i nocne surcze łydek i ta niespokojność nóg narazie nie jakoś bardzo dokuczliwie, ale pamiętam ten etap z poprzedniej ciąży i wiem że nie należy do przyjenych (choć wtedy zgaga to już chyba od 5msca męczyła)
o tak, skurcze łydek zauważyłam, przy porannym przeciąganiu się, że łapią skurcze
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
DTEM wrote:Hej dziewczynki- wskoczyłam dzisiaj w III trymestr:)
Co do stawrdnień brzucha- ja jako takich nie odczuwam, lub może traktuję je naturalnie?! Za to zaczyna doskiwierać m zgaga i nocne surcze łydek i ta niespokojność nóg narazie nie jakoś bardzo dokuczliwie, ale pamiętam ten etap z poprzedniej ciąży i wiem że nie należy do przyjenych (choć wtedy zgaga to już chyba od 5msca męczyła)
-
nick nieaktualny
-
PannaNatalia wrote:hej u nas pod górkę, wczoraj zdiagnozowali u mojej babci przerzuty raka do płuc, generalnie masakra jakaś, czuje się jak za mgłą.Dobrze, że choć mały współpracuje i o sobie przypomina, jakoś tak dodaje otuchy.
Trzymaj się dzielnie, zawsze trzeba mieć nadzieję, nawet w takich trudnych sytuacjach. Mam nadzieję, że z Babcią będzie dobrze i z pomocą lekarzy pokona to paskudne choróbsko! A Maluszek czuje wszystkie Twoje emocje, więc na przekór wszystkiemu warto się dla niego uśmiechać.
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
nick nieaktualny
-
PannaNatalia - przykro mi.. będąc w ciąży nie powinnyśmy mieć żadnych zmartwień jednak jest to nieuniknione..
U nas weekend szybko minął i był bardzo aktywny - byliśmy w domu wiadomo podróż męczy zwłaszcza jak temp. pokazuje 26 st, a klimy nie chcieliśmy bardzo rozkręcać bo i tak już mnie gardło boli czosnek, miód, cytryna + prenalen na gardło i sobie radzimy
miłego dnia dziewuszki :* -
Dzień dobry wszystkim
Dziś mój 4 dzień z cukrzycą i powiem wam, że jakoś lepiej się czuje. Tzn dzięki diecie nie mam wzdęcia, jem zdrowiej i w ogóle jakoś tak inaczej. Może nie będzie tak źle. Najgorsze to tylko to badanie krwi cztery razy dziennie ale idzie się przyzwyczaić
PannaNatalia tak mi przykro... Mam nadzieję, że jakoś się ułoży...
Jutro standard wizyta i usg więc prosze o kciuki za moje panienki!!!Jaguś_7810, mania 89, krolikan, AniaKami, gabi544, sisi lubią tę wiadomość
-
hejka dziewczyny,
widze ze kazdy ma jakies zmartwienia u mnie tez "zmartwieniowo" po weekendzie, burze rodzinne itp. Męczą psychicznie takie rzeczy, ale nasze dzieciatka i my jestesmy najwazniejsze teraz.
ja musze zrobic spis potrzebnych rzeczy i zaczac kupowac. az sie boje ile za to wyjdzie -
Alimak wrote:Ja dziś po krzywej cukrowej, powiem Wam, że myślałam że będzie to mega ohydne i się miło zaskoczyłam. Fakt, że potem przez pierwszą godzinę mi się ciągle odbijało, było mi z lekka niedobrze i słabo ale na szczęście dotrwałam i ta kolejna godzina już totalnie na luzie, wszystko mi przeszło. Ciekawa jestem jak tam wyniki wyjdą.
Ja jutro lecę rano i trochę się obawiam bo jeśli chodzi o różne płyny i specyficzne smaki to mam z automatu odruch wymiotny a wolałabym mieć to już za sobą ponieważ podejrzewam u siebie cukrzycę ciążową eh
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Majetta wrote:Ja jutro lecę rano i trochę się obawiam bo jeśli chodzi o różne płyny i specyficzne smaki to mam z automatu odruch wymiotny a wolałabym mieć to już za sobą ponieważ podejrzewam u siebie cukrzycę ciążową eh
Hoho widzę, że jutro obie będziemy się męczyć
PannaNatalia przykro mi, że Twoja Babcia musi tak cierpiećWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 18:27
-
Ja też jutro na krzywą lecę trzymam kciuki
-
Trzymam kciuki za dzisiejsze krzywe!!! Da sie przezyc nawet z wstretem do slodkiego jao u mnie. Jak mozecie to wezcie sobie cytryne ze soba. U mnie najgorsza byla 2 godzina jesli chodzi o mdlosci w 1 czulam sie oslabiona tylko. Dacie rade Dziewczyny!!!
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny trzymam kciuki za Wasze badania, obyście podołały no i oczywiście nie odstępuję myślami od dzisiejszych wizyt - bulkaasia czekamy na wspaniałe wieści
Ja dziś lecę na promocję do rossmana, bo dziś już 4 kwiecień, niewiele jej zostało, a szkoda przegapić taką okazję
Miłego dnia Kochane -
nick nieaktualny
-
Rowniez witam sie w trzecim trymestrze!!! jupie jea
Trzymam kciuki za wizyty i za slodkie dziewczynki dzisiaj od glukozy:)sisi, Marciiik lubią tę wiadomość
Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
-
Dziewczyny, powodzenia dziś na badaniach
bulkaasia, kciuki zaciśnięte &&& Czekamy na dobre wieści po wizycie.
Ja w Rossmanie byłam już dwa razy Zaopatrzyłam się w zapas chusteczek z Babydream. Jeszcze bym chciała z Hippa kupić kosmetyki, ale akurat w tym sklepie brakło
Miłego dzionka