Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Delilah jak nie śpi to jest na cycu.. wiec chyba milion razy zazdroszczę spania serio w niedziele tak ładnie mi spała a teraz to nie wiem o co chodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 21:38
-
PannaNatalia to ja chyba też jeszcze chwilę zaczekam i będę obserwować.
Nalunia u mnie jak w poniedziałek była położna laktacyjna i powiedziałam że dokarmiam 2 x 60 mL to stwierdziła że taka ilość nie wpływa praktycznie na masę małego i powiedziała żebym spróbowała odstawić butle, dziś popołudniu idziemy się zważyć i zobaczymy co wyjdzie. Oprócz tego na laktację polecała parzyć sobie słód, zioła mlekopędne + ziele ogórecznika i korzeń shatavari, chociaż ja tego korzenia nie kupowałam
U nas ze snem to różnie, ale dłużej niż 3h to raczej się nie zdarza małemu przesypiać. -
Marzenie kup sobie femaltiker on jest na slodzie ja pije 2x dziennie plus herbatki laktacyjne , hmmm dziwne bo ja dziennie podawałam małej właśnie 3x40ml mm czyli 120 + cyc ( najlepiej je w nocy jak odkurzacz) i mała przybrała w tydzień 400g wiec nie wiem jak to jest cieszę sie ze przybiera noc za to super krzyk był koło 20 o mm wiec dostała pierwszy raz 60 ml i zasnęła koło 22 spiąć do 2 pózniej cyc i spanie do 4:30 pózniej już co 1,5 pobudka na cyca ale i tak fajnie wreszcie sie wyspalam bo padłam z nią o 22
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, cos nam forum zamiera. Jak u Was? Nasza mała dała przedwczoraj ( z soboty na niedzielę) taki koncert w nocy, ze rwalismy wlosy z glowy. Byla najedzona, pić nie chciala, miala sucho, nie bylo za goraco bo w nocy fajne ochlodzenie i wietrzylismy non stop zeby schlodzic powietrze, a ona co chwilke sie uspokajala jak tanczylismy z nią, przysypiała i po chwili ryk. Kolka to tez nie byla bo ani sie nie prężyła, tylko jakkby sie wkurzała. Jak zaczęła po wyciągnięciu z kąpieli (o 20:00), tak zasnęła dopiero po północy, chyba ze zmęczenia. Obstawiam skok rozwojowy, bo innego powodu nie widze. Za to dzis pospała ładnie, pomarudziła tylko wyciągnięta z wody, jak zwykle, ale usnęła po 22 i spała pięknie do 1:30. Nakarmiłam i dalej poszła w objęcia morfeusza do 5 rano ahh, przespac tyle godzin - czuje sie jak nowo narodzona
A jak u Was? Marzenie - jak się macie?
Nalunia - jak Marysia? Przybiera na wadze? Unormowalo sie to Wasze karmienie?
Alimak - jak sie macie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 09:22
-
nick nieaktualnySuper, gonimy Was u nas jutro o 8:10 bedzie 5 tygodni jeszcze chwila i koniec połogu. Kurcze, mam dylemat. Bo właśnie za tydzien mam wizytę u gina, a ciągle plamię. Wprawdzie nie ma tego duzo, ledwo kilka plamek na dzien. Moze do tej pory sie skonczy, ale jak nie? Przekladac wizyte, jak myslicie? Cyrologii robic nke bede bo mialam w listopadzie na świeżo zrobioną, chodzi tylko o sprawdzenie po porodzie i antykoncepcję. Wlasnie problem taki ze do tego gina na wizyte czeka sie miesiąc. Co byście zrobily?
Marzenie27 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, Gabi ja wczoraj miałam to samo z Marysią! Jesteśmy w domu u taty, przyjechali znajomi i o 20 Marysia zaczęła krzyczeć w niebogłosy sucho miała była nakarmiona a dalej krzyk i pierwszy raz nic nie zadziałało - czułam jak siwieje z każda minuta jej płaczu.. dopiero po 10 kropelkach espumisanu troszkę sie uspokoiła i zasnęła koło 22. W nocy budzi sie często na cyca dopiero po mm prześpi koło 2,5 h. Marysia zaczęła nam bardzo ulewac i po kp i po mm odbijamy co chwile bo sie pręży i widać ze coś jej zalega.
Odnośnie kp to widzę ze pokarm przy naciśnięciu aż tryska a mała dalej sie nie najada na długoE.mila lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, które karmicie piersią czy pijecie kawę?
-
nick nieaktualnyDzięki Marzenie
Jak Wam mija dzionek? Moja córa dzisiaj spokojniutka, prawie cały czas śpi. Dałam radę ugotować obiad, ogarnąć mieszkanie i kawkę w spokoju wypić słoneczko u nas świeci, ale fajnie chłodno, więc zaraz zbierzemy się na spacerek, tylko niech się obudzi i ją nakarmię, przewinę ogólnie, już jakaś taka bardziej wyciszona się zrobiła naprzeciw tego, co było przez ostatnie kilka dni - dziecko aniołek
kurczę, z każdym dniem czas leci mi coraz szybciej. Wczoraj skończyła 5 tygodni, jeszcze chwila i nim się obejrzę to będzie 2 miesiące
A jak tam u Was dzisiaj?
-
Ja piję kawe jeszcze nie wysuszyłam pokarmu więc antybiotyk leży i czeka aż mlika braknie.
Ja od wczoraj mam dosyć. Młody płacze. Usypia tylko w bujaku, takto płacze. Na rękach nie chce jeść musi być karmiony jak nikt go nie dotyka. W takiej pol leżącej pozycji inaczej się drze. W ogóle ślibi się, wpycha wszystko do buzi i jak nie śpi to płacze. Zastanawiam się czy tak szybko może rozpocząć się ząbkowanie...
-
Hej laski my byliśmy na długi weekend w domu i mała dała nam popalić po pierwszej godzinie jazdy i w te i w druga stronę (2x200km). Wczoraj na noc wróciliśmy już do siebie i mała ślicznie sie przytuliła do cyca i spała , za to dziś 3 drzemki po 40 min i tyle spania. Powiedzcie mi dziewczyny jak usypiacie swoje maluchy? U mnie mała po dokarmianiu mm i odbiciu rozbudza sie
Zimowa może młody ma skok rozwojowy? U mnie mała tez czasami lubi tylko półleżącą pozycje bo wtedy sie mniej ulewa, czasami dzieci maja gorszy dzień może mu za gorąco jak go nosisz i dlatego w bujaki mu chłodniej. -
On chyba po prostu odrzucił boszenie na rękach. Nawet w foteliku samochodowym mu wygodniej niż u kogoś na rękach, a z refuły w nim był strasznie spocony. Ja go nazywam samodzielną jednostką bytującą
No i chyba problem z płaczem się rozwiązał. Poszła kupa po pachy i płacz zniknął. Teraz się rozbudził i śmieje do dziadków i gada po swojemu
Ale ślinienie i wpychanie do buzi zostało.
A co do usypiania. Jak Jasiek sam nie zaśnie to po prostu kładę się obok i udaje że śpie, a wtedy i on śpiWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2017, 18:44
-
U nas dziś tylko godzinka snu na dworze i teraz prawie 2 już śpi. Mój synek też pcha łapki do buzi, gdzieś czytałam że dzieci poznają swoje rączki i dlatego. U nas tylko usypianie na rękach teraz, chyba że czasem zaśnie przy cycu to już go nie budzę