LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Melbusia, pakuj torbę i jak coś, to się nie zastanawiaj. Będziesz się czuła bezpieczniej. Sama najchętniej już bym się plackiem w szpitalu położyła, żeby być pod kontrolą, ale to ten mój skopany charakter nie nadający się do ciąży.melbusia88 wrote:Ja dziś mam wizytę u ginekologa, ale dopiero o 19. Pakuje torbę do szpitala na wszelki wypadek.
Cukier dziś rano znów 106 na czczo, o matko. Dzwoniłam do poradni, do diabetologa, kazali przyjechać w piątek i wcisnąć się między pacjentami, ale nie wiem, czy jak gin zobaczy moje starzejące się łożysko, ciśnienie na granicy, wysoki cukier, opuchlizny na buzi, nogach, stopach, to czy nie będzie mi kazał kłaść się na oddział. W razie w będę już przygotowana.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 11:03
-
nick nieaktualny
-
Ojej, to musiałaś się nameczyc i następować, biednasunset wrote:Po 2h odkad się zaczęło mialam 9.5cm rozwarcia i nagle brak postępu porodu, a w takich przypadkach po 3h juz muszą ciąć. Próbowali oxy, przebili mi worek i nic. Mała się nie wstawiala. Zmierzyli mnie drugi raz i się okazało że nie te wymiary i nie ma szans. Asynklityzm.
A czy asynklityzm zależy od ułożenia dziecka do czasu porodu? Twoje jak było ułożone? Moja jest raczej bokiem teraz, bo plecki i dupkę wypycha po prawej, a z lewej zapiera się nóżkami. Ciekawe jak się wstawi
Dziewczyny ja niby wiem, że lepiej być pod kontrolą, wszyscy mi to powtarzają, mąż też, ale wiecie, ja bym chciała tak jak większość być do końca w swoim domku i jechać tylko na poród 100 km, to wiadomo, że mąż nie będzie u mnie codziennie. Będzie mi trochę smutno, a nie wiadomo ile poleżę jak już położą. No ale żeby tylko z kluską było wszystko ok.
-
1 raz dziennie ostatnio o to pytałam a jesteśmy na podobnym etapiekkarolina89 wrote:Ile razy dziennie powinno się pić herbatę z liści malin? Bo spotkalam sie z roznymi zaleceniami. Moze Wam na szkole rodzenia mowili?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja tez dzis na 19.30 wizyta i najgorzej ze czuje takie parcie na spojenie/ krocze ze szok... jakby mi ktos tam naciskal i boje sie ze mloda schodzi... dzis muszs zamowic fotelik i lozeczko.
I pytanie jakie macie foteliki? Ja mysle o maci cosi elite lub cybex i mam zagwozdke. Baza musi zapinac sie pasami i isofixem
-
Cybex Aton M, ma tę zaletę, że baza pasuje i pod pierwszy fotelik, i pod kolejny, jak maluch podrosnie.anecz_kaa wrote:Ja tez dzis na 19.30 wizyta i najgorzej ze czuje takie parcie na spojenie/ krocze ze szok... jakby mi ktos tam naciskal i boje sie ze mloda schodzi... dzis muszs zamowic fotelik i lozeczko.
I pytanie jakie macie foteliki? Ja mysle o maci cosi elite lub cybex i mam zagwozdke. Baza musi zapinac sie pasami i isofixem
-
Sunset - życzę Ci z całego serca aby tym razem obyło się bez niespodzianek w trakcie porodu.
Malbusia - ja na samą myśl o szpitalu mam łzy w oczach, więc Cię rozumiem, ale niestety.. Jak mus to mus
chociaż u Ciebie jeszcze nic nie jest przesądzone, może nie trzeba będzie wcale albo tylko na chwilę a nie do samego rozwiązania.
Biedronka - u mnie w nocy też trochę bóli się zdarzyło i mój mąż też na delegacji. Wraca na weekend i w poniedziałek znów wyjeżdża. Łączę się więc z Tobą w bólu, oby nasze dzidzie nie pchaly się jeszcze na świat!
Co do fotelika, ja mam maxi cosi citi i bardzo żałuję, bo nie zmieniliśmy auta (sportowy, 3 drzwiowy wóz..) i już pewnie nie zdążymy tego zrobić. A do niego niestety nie da się zamontować bazy. Myślę że zapłaciłabym teraz te 1200-1400 złotych za fotelik z bazą, ale co zrobiłabym z tym, który kupiłam? nie wiem jak ogarniemy sytuację.
-
melbusia88 wrote:Dzień dobry mamuśki. Mnie dziś w nocy obudził dosyć mocny ból brzucha, już myślałam, że rodzę, ale po 15 min przeszło.
Zaczynam mieć schizę, że będę rodzić w bólach naturalnie, ale z jakiegoś powodu się nie uda i po iluś godzinach i tak mnie potną. To byłby najgorszy z możliwych scenariuszy. Bo to prawie tak jakby dwa razy rodzić. Eh mam nadzieję, że to tylko takie głupie lęki, a nie jakieś przeczucia.
To są normalne schizy że tak powiem :p Myśl pozytywnie
anecz_kaa, melbusia88 lubią tę wiadomość
-
Kurcze ja nie wiem co ja robię - chyba za dużo mam na głowie :p ale odpukać dosyć spokojnie z tym stawianiem teraz u mnie. Bym powiedziała że im starsza ciąża tym jakoś szybciej przechodzi gdy sobie poleżę chwilę. Choć szybciej brzuch się stawia jak pochodzę albo postoję. Narazie w razie stawiania wystarczy położyć się na chwilę i przechodzi.
-
Melbusia - asynklityzm się pojawia podczas porodu, nie ma znaczenia jak dziecko jest ułożone przed. Moja była prawidlowo, po prostu się okazało że wymiary miednicy w środku nie pozwoliły jej się wstawić
Kaktus - bardzo dziękuję ja za Ciebie kciuki trzymam cały czas :*
Kaktus93 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam schizy i mam nadzieje ze mnie pocieszycie (albo nie- to sie okaże)
Cały czas mając USG lekarz mowi mi ze ułożenie główkowe. No to super
Tylko ze np przed chwila mały miał czkawkę która czułam na lewym biodrze... Co by oznaczało ze głowę ma po lewej stronie (?) co raczej nie jest ułożeniem główkowym... Jutro mam wizytę. Cieszę sie bardzo bo mnie zaniepokoiło to teraz... Czy jest opcja ze jeszcze sie tak wierci ze moze zmieniać położenie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 13:10
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Moja ułożona główko a czczkawkę czuję na lewym biodrze :p takie echo się chyba niesie :pterka wrote:Dziewczyny mam schizy i mam nadzieje ze mnie pocieszycie (albo nie- to sie okaże)
Cały czas mając USG lekarz mowi mi ze ułożenie główkowe. No to super
Tylko ze np przed chwila mały miał czkawkę która czułam na lewym biodrze... Co by oznaczało ze głowę ma po lewej stronie (?) co raczej nie jest ułożeniem główkowym... Jutro mam wizytę. Cieszę sie bardzo bo mnie zaniepokoiło to teraz... Czy jest opcja ze jeszcze sie tak wierci ze moze zmieniać położenie?
-
Terka, ja czkawki zawsze czuję po lewej stronie, bo tak mlody ma buzke odwrócona, a od paru usg jest już główką na dole. Kręgosłup za to najczęściej po prawej stronie się ujawnia.terka wrote:Dziewczyny mam schizy i mam nadzieje ze mnie pocieszycie (albo nie- to sie okaże)
Cały czas mając USG lekarz mowi mi ze ułożenie główkowe. No to super
Tylko ze np przed chwila mały miał czkawkę która czułam na lewym biodrze... Co by oznaczało ze głowę ma po lewej stronie (?) co raczej nie jest ułożeniem główkowym... Jutro mam wizytę. Cieszę sie bardzo bo mnie zaniepokoiło to teraz... Czy jest opcja ze jeszcze sie tak wierci ze moze zmieniać położenie? -
Decadence wrote:Dziewczyny, a wiecie może, czy lekarze przed porodem w jakikolwiek sposób sprawdzają "wymiary" miednicy? Bo coś mi się kiedyś obiło o uszy, a że mój potomek ma główkę 3 tygodnie do przodu, to chciałabym wiedzieć, czy dam radę ją wykluc.
Podobno mierzą specjalnym urzadzeniem miednice ale to chyba na IP dopiero
-
Decadence wrote:Dziewczyny, a wiecie może, czy lekarze przed porodem w jakikolwiek sposób sprawdzają "wymiary" miednicy? Bo coś mi się kiedyś obiło o uszy, a że mój potomek ma główkę 3 tygodnie do przodu, to chciałabym wiedzieć, czy dam radę ją wykluc.
Chyba tak. Ale może tak być że miednica jest szeroka a płytka.I główka nie zejdzie wogóle do kanału. Moja siostra tak miała przez dwa razy. Dlatego w pierwszej ciąży była już tydzień po terminie a tu żadnego skurczu nie miała bo główka wogóle zejśc nie mogła bo miednica mimo iż szeroka to płytka. Lekarz jakoś to zobaczył na usg i przy drugim już wiedziała, że cc będzie miała.
-
nick nieaktualny
