LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Decadence wrote:O, to dzięki za info, u mnie zaczną od balonika chyba. Będę wdzięczna w środę za informację, kiedy Cię biorą. Ja też wtedy poznam dokładny termin, to dam znać.
-
Ja też zabieram mały smoczek do szpitala
. Melbusia88 i Decadence co zabieracie dla maluszka do szpitala? Bo w Zdrojach niby dla małego nic nie trzeba.. Bierzecie ciuszki, butelkę? Ja sie bardzo boję, że pojadę i będę odsylana z powodu dużej ilości rodzacych
-
melbusia88 wrote:Trzymaj się Ulcia, może w dzień się zdrzemnij?
Dziewczyny czy wy będzie dawać dzieciom smoczek? Jeśli tak, to od początku? Bo u mnie jak pytam po znajomych, to różnie. Wydaje mi się, że taki maluszek ma silną potrzebę ssania.
Ja do 6 tyg nie będę używał a smoczka bo przez to często dziecko ma problem z prawidłowym złapaniem piersi, potem już zamierzam jej dawać ale też nie za dkugo. Generalnie jestem przeciwnikiem smoczków.
Witam was dziewczynki! Dziś dzień zaczynamy od czkawki tzn mała zaczyna :F02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
melbusia88 wrote:Trzymaj się Ulcia, może w dzień się zdrzemnij?
Dziewczyny czy wy będzie dawać dzieciom smoczek? Jeśli tak, to od początku? Bo u mnie jak pytam po znajomych, to różnie. Wydaje mi się, że taki maluszek ma silną potrzebę ssania.
Nie powinno sie dawac smoczka poki laktacja sie nie unormuje czyli przynajmniej kilka pierwszych tygodni, dziecko powinno sie przystawiac do piersi jak ma potrzebe ssania, wtedy sie mleko produkuje, inaczej moze byc tak, ze dziecko "oszukiwane" smoczkiem nie zaspokaja glodu, spada na masie, matce zanika mleko przez brak stymulacji piersi, i tak kolko sie zamyka. Ja zamierzam czekac ze smoczkiem tak dlugo jak sie da.kkarolina89 lubi tę wiadomość
-
melbusia88 wrote:Trzymaj się Ulcia, może w dzień się zdrzemnij?
Dziewczyny czy wy będzie dawać dzieciom smoczek? Jeśli tak, to od początku? Bo u mnie jak pytam po znajomych, to różnie. Wydaje mi się, że taki maluszek ma silną potrzebę ssania.
Chyba tak zrobięjesli nie zacznie boleć znów...
Co do smoczka to młoda miała bardzo sporadycznie, jedynie jak jeździłam na studia. POza tym nie miała. I mimo wszystko nie miała problemu z ssaniem piersi czy odstawieniem smoczka. Ale to moim zdaniem zależy od dziecka, bo np moja siostrzenica za nidługo będzie miała 4 lata a nadal usypia ze smoczkiemI nie da jak narazie się oduczyć jej. A dla porównania jej starsza siostra nigdy nie uznawała smoczka.
-
Vanillaice wrote:Ja też zabieram mały smoczek do szpitala
. Melbusia88 i Decadence co zabieracie dla maluszka do szpitala? Bo w Zdrojach niby dla małego nic nie trzeba.. Bierzecie ciuszki, butelkę? Ja sie bardzo boję, że pojadę i będę odsylana z powodu dużej ilości rodzacych
-
Dzień dobry!!! Ja się powoli zbieram do diabetolog, a myślałam, że nie doczekamy tego terminu i nie będę musiała tam jechać :pcuddlemuffin wrote:Nie powinno sie dawac smoczka poki laktacja sie nie unormuje czyli przynajmniej kilka pierwszych tygodni, dziecko powinno sie przystawiac do piersi jak ma potrzebe ssania, wtedy sie mleko produkuje, inaczej moze byc tak, ze dziecko "oszukiwane" smoczkiem nie zaspokaja glodu, spada na masie, matce zanika mleko przez brak stymulacji piersi, i tak kolko sie zamyka. Ja zamierzam czekac ze smoczkiem tak dlugo jak sie da.
ja smoczek mam, ale conajmniej 4tyg chcę poczekać, a najlepiej wcale nie dawać
mam też butelkę, ale i kubeczki do podawania mleka dla noworodków, więc odciagniete mleko chciałabym podawać w ten sposób, żeby nie zaburzyc ssania.
-
melbusia88 wrote:Biorę 3 x body + półśpiochy tak na wszelki wypadek i coś na wyjście. I jedna butelkę. Ja już tak mam, że wolę "nosić niż się prosić" ale podobno nie ma z tym problemu. Co do odsylania to wiem, że mają teraz tłoczno, patologia pełna, babeczki na wywołanie leżą w salach poporodowych razem z mamusiami, bo po prostu nie ma miejsc. Ja niby jadę też na wywołanie, ale też się martwię, że mnie odeślą. Ale zamierzam walczyć, bo nie po to jadę 100 km w zaawansowanej ciąży , mąż bierze wolne w pracy i nie po to chyba mi ten KOC zakładali, żeby powiedzieć "spadaj". A ty masz założony u nich Koc?
, nawet nie wiem o co chodzi
. Tym bardziej się boję
-
Malaczarnq dziś zapytam o to bo wczoraj mi badali.
Co do smoczka to ja mam i będę dawać i karmić piersią ale to moje 3 dziecko i np o laktacje się nie boję bo wiem ze to nie problemmoja starsza córa używała ok rok młodsza nie i chciała ze mnie zrobić smoczek a to odpada :p
Co do wywołania... dziewczyny leżę tu i widzę. Dają laskom z cukrzyca w 39 tv bal9nik i co 2 dni oksy na koniec cc. Dziewczyny są złe i sfrustrowane
-
Dzisiaj idę do lekarza z mojej opieki zdrowotnej z pracy i chcę zapytać i skierowanie na CC, tylko w sumie nie mam pojęcia kompletnie jak to ująć... Może pomożecie?
Nie chcę, żeby wyszlo, że koniecznie chce mieć CC, tylko, że będę spokojniejsza mając skierowanie i termin.
❤Ada&Pola❤
-
Widzę że nie tylko ja mam problemy ze snem... kilka wypraw do toalety a potem kręcę się i wiercę i spać nie mogę...
Co do smoczka - mam spakowany w torbie, oby się nie przydał
Włączył mi się syndrom wicia gniazda, latam ze ścierką pół dniawczoraj pojechaliśmy z mężem na zakupy spożywcze - wózek był cały załadowany, nakupowałam rzeczy i chemii jakbym się na wojnę szykowała, przy kasie trochę mnie cofnęło
-
Vanillaice wrote:Ja też zabieram mały smoczek do szpitala
. Melbusia88 i Decadence co zabieracie dla maluszka do szpitala? Bo w Zdrojach niby dla małego nic nie trzeba.. Bierzecie ciuszki, butelkę? Ja sie bardzo boję, że pojadę i będę odsylana z powodu dużej ilości rodzacych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 10:50
-
nick nieaktualnyJa jeśli chodzi o smoczek to biorę na wszelki wypadek ale mam nadzieję unikać go jak to tylko możliwe chociaż z opowieści koleżanek wiem że nie zawsze się udaje.
U mnie też beznadziejna noc. Bolał mnie brzuch ale co ciekawe nie podbrzusze ale górną część macicy