X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się tym zajmę po porodzie.Pisaliście o tym baloniku. To mogę się wypowiedzieć bo miałam przy poprzednim porodzie i teraz poproszę o niego odrazu. Wywoływali mi poród przez tydzień najpierw oksytocyna co dwa dni trzy razy a potem włożyli ten balonik i to pomogło. Jak odeszły mi wody to weź żadnych boli miałam 6 cm rozwarcia a po 2 godzinach i 10 min od wyjęcia go tulilam małego w ramionach. Teraz też pewnie będę miała wywoływane prod w 39 przez cukrzycę ale wszystkiego dowiem się w poniedzialek

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, a czy do łóżeczka (mamy takie przystawne) potrzebna jest jakaś pościel? czy wystarczy prześcieradełko na materac i przykryć malucha pieluszką? :)

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tylko prześcieradło i śpiworek lub rożek, a na ciepłe dni pielucha bambusowa.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że melbusia do jutra urodzi :)

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    dziewczyny, a czy do łóżeczka (mamy takie przystawne) potrzebna jest jakaś pościel? czy wystarczy prześcieradełko na materac i przykryć malucha pieluszką? :)
    Ja narazie nie będę dawać nic oprócz kocyka bmbusowego a jak nadal będzie tak ciepło to pieluszka bambusowa lub muślinowa. Pościeli nie kupuję narazie - za ciepło :) Też mam łóżeczko dostawne jak narazie.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam prześcieradło i do przykrycia kocyk, pieluszkę - zobaczymy co wybierze :)

    dziś ciężki dzień od rana bolała mnie głowa i nic nie pomagało, aż mnie mdliło, większość dnia spędziłam w łóżku.. teraz pada deszcz i w końcu jest czym oddychać


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia co u Ciebie ?

    Ja do łóżeczka mam tylko prześcieradło i kpcyk lub pieluszke jak będzie gorąca.

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 12345 wrote:
    Myślę, że melbusia do jutra urodzi :)
    Aniu na początku miałam na to duże nadzieje, ale trochę się rozmyły... Miałam regularne skurcze, ale po kilku godzinach minęły i nawet sam balonik w ogóle mnie nie boli, nie męczy. A nasłuchałam się, że niektóre kobiety płaczą z bólu. Dlatego zastanawiam się czy on w ogóle podziała... Możesz opisać dokładniej jak to u ciebie wyglądało? Bolało cię cały czas? Po jakim czasie skurcze i wody odeszły? Balonik mam m mieć dobę, do jutra do 11.

    Położna mówiła żeby nie martwić się zanikiem skurczy, że najwazniejsze, zeby sie rozwarcie zrobilo, a nie skurcze teraz. Oczywiscie mowi, ze jakby byly skurcze i rozwarcie i poszly wody, to juz w ogole super, ale opcja ze jutro sie okaze ze rozwarcie, to juz bedzie obiecujaco. Jak będzie 4-5 cm, to podłącza mnie pod oksytocynę.

    Decadence lubi tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, jestem mama z marca tego roku i mam do sprzedania ubranka po corci, szkoda mi ich wyrzucic bo sa naprawde ladne i w dobrym stanie. Sprzedaje komplet w rozmiarze 62, 18 sztuk za 30zl, moze ktoras z Was bedzie zaonteresowana?

    https://www.olx.pl/oferta/komplet-ubranek-dla-noworodka-pajacyki-body-polspiochy-rozm-62-CID88-IDwcwKp.html

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Aniu na początku miałam na to duże nadzieje, ale trochę się rozmyły... Miałam regularne skurcze, ale po kilku godzinach minęły i nawet sam balonik w ogóle mnie nie boli, nie męczy. A nasłuchałam się, że niektóre kobiety płaczą z bólu. Dlatego zastanawiam się czy on w ogóle podziała... Możesz opisać dokładniej jak to u ciebie wyglądało? Bolało cię cały czas? Po jakim czasie skurcze i wody odeszły? Balonik mam m mieć dobę, do jutra do 11.

    Położna mówiła żeby nie martwić się zanikiem skurczy, że najwazniejsze, zeby sie rozwarcie zrobilo, a nie skurcze teraz. Oczywiscie mowi, ze jakby byly skurcze i rozwarcie i poszly wody, to juz w ogole super, ale opcja ze jutro sie okaze ze rozwarcie, to juz bedzie obiecujaco. Jak będzie 4-5 cm, to podłącza mnie pod oksytocynę.

    Ja wcale nic nie czułam. Włożyli mi ten balonik o 8 rano i mieli tak o 20 wyciągnąć jak by się nic nie działo. O 18 wstawalam zmierzyć cukier po kolacji i poczułam, że coś mi leci a że akurat była pielęgniarka bo dziewczynie obok podłączala ktg i przechodził lekarz korytarzem i ja mówię, że chyba mi ta woda z tego balonika uciekła. Lekarz się zaczął śmiać i mówi, że tyle tam wody nie było i wzięli mnie na salę porodowa. Zbadali 6 cm rozwarcia. I połączyli oksytocyne i za 2 godziny urodzilam

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę,ze na ciepłe dni na początek spokojnie wystarczy prześcieradło i pieluszka do przykrycia.mam oczywiscie też kocyk i rożek ale to raczej na chłodniejsze czasy :) pościeli chce używać dopiero jak mała podrośnie, u niemowlaka myślę że jest całkiem zbędna.

    Ania12345 miło usłyszeć choć jedna dobra opinie o baloniku,moze nie będę się go tak bała, gdyby przyszło co do czego :) przyznaję,ze do tej pory słyszałam o nim straszne rzeczy.

    Melbusia,życzę Ci więc żeby było u Ciebie tak jak u Ani - żeby balonik super zadziałał i żebyś jutro tuliła swoją kruszynkē :)

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu to super pocieszające wieści, naprawdę. Co prawda ja całą noc przespałam z balonikiem i wody nie odeszły, ale jeszcze mam 3,5h z nim i liczę chociaż na to rozwarcie ;-)

    Kaktus a ty też już wiesz, że czeka cię balonik? Nie martw się na zapas, ja też bardzo się bo bałam, ale mnie nawet on nie boli. Tylko po samym założeniu ból jak na okres + skurcze, a potem naprawdę jakby go nie było. Noc spokojna i przespana :-)

    Co do bielizny poscielowej to u mnie też na początku tylko prześcieradło + rożek, ewentualnie prześcieradło + pieluszka bambusowa albo kocyk. Kolderki i pościeli nie kupowałam na razie wcale.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Ania 12345 Przyjaciółka
    Postów: 124 26

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma się czego bać lekarze wiedzą co robią i chcą naprawdę pomoc tylko trzeba im zaufac i nie przeszkadzać. Jak to nie pomoże to oksytocyna. Ale po to się tam to wszystko odbywa żeby cały czas mieć nad tym kontrolę i nie martwcie się jak by się coś złego zadzilo zrobią odrazu cięcie. Nikt nie będzie czekał. Moja znajoma w marcu też urodziła po baloniku. Wyjeli jej po 24 godzinach a w nocy zaczęła się akcja. Podloczyli oksytocyne i rano urodziła.

    zi13ebkmg8wuecxi.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie standardowo o 3:30 pobudka na siku. Laski, Was też tak brzuch ciągnie i plecy jak leżycie po całej nocy? Ja muszę sobie poduszke pod brzuch podkładać.
    Wczoraj mojego męża bratowa chciała się do nas zwalić jutro na cały dzień. Wszystko ok, ale 1) my jutro rano jedziemy do szpitala z tym skierowaniem i obejrzeć porodówkę, nie wiem ile nam to zajmie 2) w lipcu zazcy a się remont w naszym mieszkaniu (to wynajmujemy) i musimy z mężem załatwić przed porodem płytki, farby itp. i to planowałam na sobotę, co jej powiedziałam oczywiście i że będziemy w domu pewnie w porze obiadowej. No a oni mają do nas 200km, ona akurat się dowiedziała, że sobotę ma wolną i stwierdzili, że może by zabrali gdziecko na wycieczkę i przyjechali, ale jak już mamy plany to trudno. I teraz mam wyrzuty sumienia, że może powinnam odłożyć wszystkie plany i ich przyjąć. :O nie jest mi to na rękę, bi to oznacza dla mnie , że muszę im przygotować co najmniej kawę, obiad, deser i jeszcze jakaś atrakcje pewnie, typu nie wiem, strzelam teraz, spacer po molo w Sopocie xD chodzi o to, że nie mam chyba siły na takie goszczenie xD powiedziałam, że serdecznie zapraszamy po porodzie i przy okazji zobaczą dzidziusia. No i powiedzcie, czy dobrze zrobiłam, czy jestem zła bratowa? Fakt, że dawno się nie widzieliśmy, ale wydaje mi się, że te kilka tygodni dzielące nas od porodu nie zrobi różnicy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 07:16

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    U mnie standardowo o 3:30 pobudka na siku. Laski, Was też tak brzuch ciągnie i plecy jak leżycie po całej nocy? Ja muszę sobie poduszke pod brzuch podkładać.
    Wczoraj mojego męża bratowa chciała się do nas zwalić jutro na cały dzień. Wszystko ok, ale 1) my jutro rano jedziemy do szpitala z tym skierowaniem i obejrzeć porodówkę, nie wiem ile nam to zajmie 2) w lipcu zazcy a się remont w naszym mieszkaniu (to wynajmujemy) i musimy z mężem załatwić przed porodem płytki, farby itp. i to planowałam na sobotę, co jej powiedziałam oczywiście i że będziemy w domu pewnie w porze obiadowej. No a oni mają do nas 200km, ona akurat się dowiedziała, że sobotę ma wolną i stwierdzili, że może by zabrali gdziecko na wycieczkę i przyjechali, ale jak już mamy plany to trudno. I teraz mam wyrzuty sumienia, że może powinnam odłożyć wszystkie plany i ich przyjąć. :O nie jest mi to na rękę, bi to oznacza dla mnie , że muszę im przygotować co najmniej kawę, obiad, deser i jeszcze jakaś atrakcje pewnie, typu nie wiem, strzelam teraz, spacer po molo w Sopocie xD chodzi o to, że nie mam chyba siły na takie goszczenie xD powiedziałam, że serdecznie zapraszamy po porodzie i przy okazji zobaczą dzidziusia. No i powiedzcie, czy dobrze zrobiłam, czy jestem zła bratowa? Fakt, że dawno się nie widzieliśmy, ale wydaje mi się, że te kilka tygodni dzielące nas od porodu nie zrobi różnicy...
    Moim zdaniem bardzo dobrze zrobiłaś. Macie inne plany nie czujesz się za dobrze masz do tego prawo jesteśmy już na końcówce to czas gdzie inni powinni to uszanować i się dostosować.U nas siostra K ostatnio robi rewolucje życiowe czasami mam wrazenie, ze robi to celowo bo wie, ze teraz mamy inne sprawy na głowie. I ostatnio napisała, ze chce porozmawiać i mamy do niej przyjechać to mąż jej napisał, ze chyba z konia spadła ona nie mogła garnuszka chwycić cała ciąże bo za ciężkie a ja mam jechać 50km do niej jak ma sprawę to wie gdzie mieszkamy.Na to, ze ona przyjedzie ze swoim waflem nowym kolejnym wiec krótko jej napisaliśmy, ze mamy teraz inne rzeczy na głowie i średnio obchodzi nas jej nowy partner a sprawy które chce omówić są rodzinne i my o tym z obcym facetem rozmawiać nie będziemy to się obraziła jaki pech. Wiec się nie przejmuj :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Byłam wczoraj na ktg gin się śmiała, ze typowo ciazowe a nie porodowe czyli młody oki skurczy brak póki co nie zanosi się na poród.W poniedziałek wizyta zobaczymy jak szyjka i reszta :) Miłego dnia

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia bądź zdrową egoistką i skup się teraz na sobie i waszych planach. Macie na głowie remont i to co teraz najważniejsze - wizytę na porodówce. To by było nie fair gdyby bratowa w takich okolicznościach oczekiwala od ciebie zmiany planów i gościny. Przecież jeszcze nie raz was odwiedzą :-)

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, bardzo dobrze zrobiłaś! Teraz jest czas dla Was :) czasem trzeba pomyśleć tylko o sobie, bo nikt inny tego za nas nie zrobi :)

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, przecież to już 38t.. Już te najbliższe tygodnie to rodzina powinna dostosować sie do Ciebie a nie na odwrót, tak myślę.
    Ja jutro przyjmuje ostatni raz tak porządnie gości - przyjeżdżają siostry męża, zrobię obiad, ciasto, wysprzątam mieszkanie. I głośno zapowiedziałam że o dalsze terminy to radzę Mikołaja pytać ;), bo teraz ledwo sie kulam, nie gwarantuję co bd za tydzień-dwa i kiedy wyskoczy. A poza tym też musimy znaleźć czas na wycieczki po porodówkach, musze spakować torbe, dokupić fanty których braki wyszły dopiero podczas porządkowania rzeczy malucha, a poza tym to zaraz to ja w każdej chwili moge zacząć rodzic.. Może moi rodzice jeszcze 2tyg przed terminem przyjada jesli zdążą:), ale przywiozą rzeczy dla młodego ("wujek" Leon wyrósł z rozmiaru 62 i przyjedzie torba ciuszków:)) i na ich wizyte nie bd sie spinać sprzatac i gotowac..
    Nie widzę powodu żebyś miała wyrzut sumienia :).

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia absolutnie nie miej wyrzutów!
    To że oni nie rozumieją sytuacji to ich problem. Jeśli nie masz siły na gościnę to oni mają obowiązek to uszanować. Masz prawo na tym etapie nie chcieć/nie mieć siły na gości. Dowiedziała się ze ma wolne? Super! Niech z tego skorzysta! Ale niech nie liczy ze nagle każdy będzie ją miał bo ona by tak chciała. No bez przesady. Egoistką to ona jest myśląc że wszyscy bez względu na warunki będą się dostosowywać.

    Macie plany- zrealizujcie je.
    Skąd wiesz ile Ci do porodu zostało? :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 1135 1136 1137 1138 1139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ