LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaCzarna1988 wrote:Ove a jak tam Twoja dziecinka przetrwała wesele? Mój jak bylismy na weseluj siostry odstawiał takie harce że hej.
choć nie wiem czy w takim hałasie to możliwe
terka wrote:Dziewczyny tak mówicie o tym czopie że zastanawiam się jak to u mnie jest. Od wczoraj (max przedwczoraj) zauważyłam u siebie gesty śluz. Ale taki mocno gesty. I pytanie czy to może być to (pojęcia nie mam jak to miałoby wyglądać) czy po prostu na koniec taki śluz to norma
Mini89 wrote:Dziewczyny a czy wy też macie takie coś z nogami- ze są zasinione i jakby takie drobne kropeczki? I to tylko nogi bo na reszcie ciała skóra jest normalna
Nalia wrote:Ja, jeśli się nie rozsypie szybciej, to będę miała CC w 40tyg, wybieram się do szpitala 4.07 i zobaczymy, czy zrobią mi CC tego dnia, czy później (termin mam 11.07).
Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone miejsca do zakupu dekoracji do pokoju dziecięcego? Naklejki/ obrazki na ścianę etc? -
Ove wrote:4.07 już Cię zostawiają czy tylko kontrola? podpytuję, bo ja mam się stawić na cesarkę w szpitalu w 40+1 - i tego samego dnia mam być już rozpakowana. Ale chyba na wszelki wypadek tydzień przed przejdę się do lekarza na kontrolę i jeszcze upewnię się, jak działamy.
Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone miejsca do zakupu dekoracji do pokoju dziecięcego? Naklejki/ obrazki na ścianę etc?❤Ada&Pola❤
-
Dziewczyny tak jak się domyslilyscie strzelilam byka
mała waży 3270g, a na usg przed wywołaniem mówili że będzie 3300, więc prawie idealnie trafili.
kkarolina89, magdis, Kaktus93, shadee, dżelka, anecz_kaa, Decadence, karolcia87, terka, Loczek2018, Mini89, Britty, katka84, DobrejMysli, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
klaudia382 wrote:Dzis bylam na usg. Jestem w 35 tygodniu mala wazy 2080gram. Brzuszek jest duzo mniejszy o pare tygodni
ale z lozyskiem wszystko dobrze z przeplywami tez wiec nie wiem dlaczego taka malutka jest:(
robiłaś badania I/II/III trymestru? Czy wszystko wyszło dobrze?
-
Postaram się tresciwie, ale emocji było tyle, że ciężko to streścić
o 10.00 podlaczyli mi oksytocynę, do ok 14 zaczęły pojawiać się skurcze, ale poszłam do toalety, odpięli mi i jak wróciłam, to już skurcze ustaly
było mi tak przykro, że się nie uda, ale oksytocyna leciała dalej bez skurczy. Nagle o 15.30 usłyszałam i poczułam jak pęka mi pęcherz owodniowy i za chwilę już mnie zalalo. Odpięli oksy żeby zobaczyć czy rozhulają się moje skurcze i się udało, chociaż były nieregularne. W trakcie godziny bez oksy zrobili lewatywę, wzięłam prysznic, pochodziłam. O 16.30 podlaczyli mi znow oksy. Miałam 4 cm rozwarcia i 0,5cm cm szyjkę. Skurcze stały się naprawdę mega bolesne. Czułam, że już nie wytrzymuje, wtedy położna powiedziała że szyjki nie ma, rozwarcie 8-9cm. Dziewczyny powiem szczerze - to był ból na skraju wytrzymałości mojej. Czułam się jak pijana, wszystko do mnie dochidzilo6jakby zza ściany. Starałam się słuchać położnych, ale ledwo rozumiałam co do mnie mówiły. Krzyczałam, że nie dam rady, złapałam za rękę lekarza i blagalam o cesarkę
wtedy rozwarcie poszło do 10 i to już były minuty! Położna powiedziała jak przeć i że zaraz poczuje ulgę gdy zacznę przeć. To prawda. Zmobilizowalam wszystkie siły jakie mi zostały! Urodziłam przy trzecim skurczu partym. Przy drugim mnie nacięli. Nie bolało, ale czulam to. Gdy położyli mi dziecko na piersi poczułam milion emocji na raz. Ogromną radość i niedowierzanie. Miłość i lęk. Ulga i adrenalina jednocześnie. Płakałam, mój mąż płakał. Zaraz dostał mała na ręce i ona zaraz się uspokoiła u niego. Magia.
anecz_kaa, dżelka, Kaktus93, Mmargotka, shadee, Decadence, kkarolina89, karolcia87, Vanilka, Loczek2018, Duzaa, Mini89, magdis, cuddlemuffin, MałaCzarna1988, Britty, katka84, DobrejMysli, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
klaudia382 wrote:Dzis bylam na usg. Jestem w 35 tygodniu mala wazy 2080gram. Brzuszek jest duzo mniejszy o pare tygodni
ale z lozyskiem wszystko dobrze z przeplywami tez wiec nie wiem dlaczego taka malutka jest:(
Juz któryś raz piszesz ze coś jest nie tak ale w sumie jest ok. Tj nie tak czy ok?@ w 35 tc masa dzidziusia taka jaka pisałaś jest poniżej 10 centyla i nie jest ok bo to hipitrofia wiec wymaga obserwacji a być może rozwiązać ciążę należy.
-
Ogólnie po porodzie czułam się mega słabo, trzeslam się cała, nie mogłam stać na nogach, było mi duszno. Panie położne o 23 wzięły małą do siebie żebym mogła pospac i zregenerować siły, przywiozły mi ją tylko 2 razy na karmienie. Rano już była tylko nasza
niestety jest problem z karmieniem. Okazało się że mam wklęsłe brodawki, a mała nie ma odruchu ssania. Na razie walczymy o te karmienia
-
Malbusia dzięki że podzielilas się z nami wrażeniami
a powiedz kochana,jak czujesz się teraz?
Edit. Doczytalam, ze dość słabo było po samym porodzie. Życzę Ci z całego serca żebyś szybko doszła do siebie i czekaly Cię już teraz same wspaniałościWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2018, 00:07
melbusia88 lubi tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:Juz któryś raz piszesz ze coś jest nie tak ale w sumie jest ok. Tj nie tak czy ok?@ w 35 tc masa dzidziusia taka jaka pisałaś jest poniżej 10 centyla i nie jest ok bo to hipitrofia wiec wymaga obserwacji a być może rozwiązać ciążę należy.
Po pierwsze pisalam tylko raz
Po drugie pisałam ze polozna stwierdzila ze mam za maly brzuch i wyslala na usg ktore pokazalo ze wszystko jest dobrze tylko jeden przeplyw byl troszke za wysoki ale jeszcze w normie
Dzis bylam.u mojego ginelologa u którego wyszło ze waga dziecka jest mniejsza niz tydzien temu ale powiedział ze to normalne bo inny sprzęt.
Brzuszek wyszedl duzo mniejszy
Wage ktora napisalam miesci sie w normie siatki centylowej u mojego ginekologa -
Melbusia ogromne gratulacje! Dzięki za rzeczowy i rownoczesnie wzruszający opis! A to było bez znieczulenia?
Trzymajcie się dzielnie i nie poddawaj się z tym karmieniem. Podobno takie problemy na początku są bardzo częste.melbusia88 lubi tę wiadomość
-
Melbusia spróbujcie do karmienia tych osłonek na sutki - w szkole rodzenia mówili że gdy inne techniki zawodzą to może to być ratunek. Co do bólu porodowego, jeśli dobrze rozumiem rodziłaś bez znieczulenia? nie zdążyli podać?
super że taka dzielna byłaś, teraz już wszystko z górki. najważniejsze że jesteście razem.
gratulacje MAMOmelbusia88 lubi tę wiadomość
-
Klaudia,a jesteś w skończonym 35 tygodniu czy dopiero go rozpoczelas? Wiesz co,waga faktycznie jest bardzo malutka ale musisz też wziąć pod uwagę,ze:
1. Usg może nie wskazywać dokładnej wagi.
2. Twoje dzieciątko może być po prostu genetycznie zaprogramowane do bycia drobnym
3. jesteś w okresie ciąży,w którym maluchy przybierają najwięcej na wadze,na upartego może uda się dobic nawet do 3 kilogramów.
U mnie brzuszek na ostatnim usg był ok miesiąca do tyłu ale cala reszta jest bez zarzutu,tzn przeplywy są w porządku,łożysko dobrze sobie radzi,wszystkie badania w normie więc według lekarza nie ma się już czym przejmować.