X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Dziewczyny post ku przestrodze. Po porodzie wietrzcie krocze ile sie da. Kacwracam od lekarza i okazuje się, że szwy rozeszły się, bo wdał mi się stan zapalny!!! O higienę dbalam, ale myślę, że za mało wietrzylam krocze, bo kuźwa dwa po porodzie już były w domu wędrówki ludów :-/ Dobrze, że biorę antybiotyk na cycki, bo przy okazji będzie działał na dół. I dostałam do irygacji tantum rosa i sól fizjologiczną 10 % do przykładania. W środę na kontrolę i wtedy rozetnie szwy. I sa dwie opcje :
    1. Rozejdzie się dalej, pójdę do szpitala, wytną mi ta ranę i zszyją od nowa
    2. Wygoi się i albo zostane z tym, albo też pójdę do szpitala, wytną to coś i zszyją od nowa ale już tylko w celach kosmetycznych, żeby "ladnie wyglądać".

    Brakuje mi słów jak mnie to wszystko już dobija. Cycki, anemia i teraz jeszcze to. Albo czeka mnie operacja, albo będę troche oszpecona, albo znów w celach kosmetycznych zdecyduje się na otwarcie rany, zszycie i znów ten ból, ani usiąść, ani wstać, ani sikać i nie wiadomo czy znów coś się nie wda. Dobry wstęp do depresji poporodowej :-(

    Melbusia jestes najdzielniejsza! Wiesz, jak czlowiekowi jest tak ciezko to potem przychodzi zawsze do niego jakas nagroda. Na koncu... I tak wygrasz!

    Kaktus93, melbusia88, karolcia87 lubią tę wiadomość

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 12345 wrote:
    Albo poprawia ci przy drugim porodzie bo ponoć nacinaja w tym samym miejscu :)
    Drugiego porodu NIE BĘDZIE.

    Uleczka skąd wzięłas siły by normalnie funkcjonować? Moja siłą jest moja córeczka, ale jest mi mega smutno, że moje problemy zdrowotne odbierają tą radość w sercu, którą miałam w sobie na początku :-(

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, najpewniej czujesz na dole rączki, już to przerabiałam :)

    Melbusia, Magia dobrze prawi - te problemy wkrótce się skończą, a potem już musi być dobrze!

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje kolejnym rozpakowanym dziewczynom ! Szybkiego powrotu do sił ;)
    Ja jestem ale podczytuje z ukrycia, po drugim cc wcale nie jest pięknie a mnie juz łapie depresja. Dziś wyszliśmy do domu, tyle dobrze bo mąż robi dosłownie wszystko w domu i córa i małym.

    ex2buay3h02dl23a.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, strasznie mi przykro, że tak cierpisz :( jesteś niesamowicie dzielna - naprawdę Cię podziwiam!

    Mini, co się dzieje? Bierzesz leki przeciwbólowe?

    Nalia, masz jeszcze wizytę u lekarza lub położnej by to sprawdzić? Nie wydaje mi się by maluszek się przekręcił ale różnie może być.

    Cuddlemuffin, ja smaruje hemoroidy maścią avenoc od wczoraj.

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    Melbusia, strasznie mi przykro, że tak cierpisz :( jesteś niesamowicie dzielna - naprawdę Cię podziwiam!

    Mini, co się dzieje? Bierzesz leki przeciwbólowe?

    Nalia, masz jeszcze wizytę u lekarza lub położnej by to sprawdzić? Nie wydaje mi się by maluszek się przekręcił ale różnie może być.

    Cuddlemuffin, ja smaruje hemoroidy maścią avenoc od wczoraj.
    Mam dopiero w dniu terminu.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia - to mogą być raczki - u mnie kaczątko od 20t jest główkowo bez zmian a jak zaczyna sie wiercić to aż majtki w pachwinach mi się ruszają :) tak macha łapkami.

    Kurcze dziewczyny, kciuki za Was, no niestety podobno mało kto połóg przeżyje bez atrakcji, troche też się tego boje szczerze mówiąc .. Powoli, wszystko sie pogoi, siły wrócą, a baby blues minie, przecież musi. No nie wiem melbusia, ranę niech obejrzy lekarz i decyduje, a kwestie kosmetyczne to mozna i laserowo poprawić kiedyś na spokojnie jesli bd jakiś dyskomfort, teraz takie rzeczy nie są drogie. Mini powoli sie uruchomisz, nie pękaj, niech tylko ladnie sie goi.
    Dobrze, że panowie Was wspierają, to najważniejsze. Macie już swoje skarby na rękach, jesteście dzielne, z dnia na dzień bedzie lepiej i wszystko sie uspokoi.

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Melbusia Ty to masz przeboje, a chciałam właśnie napisać o tantum rosa, ja się zaopatrzyłam i będę stosowała, jak przy pierwszym porodzie.
    Shadee tak coś czułam, że Ty rodzisz, bo się nie odzywałaś.
    Ja też się zaopatrzylam w tamtum rosa, na pewno się nie zmarnuje.

    katka84 lubi tę wiadomość

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanillaice, gratulacje!!! Zazdroszczę z całych sił, super, że maluch już wyeksmitowany. :) Melbusia, cholernie mi przykro, mam nadzieję, że teraz już uczciwie odpoczniesz, koniec z pielgrzymkami do jasnej anielki, niech Ci ludzie się kopną w mózgi. Trzymam kciuki, żeby wszystko się szybko wygoilo.

    ckaidqk32wjzio9b.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    A ja dzisiaj mam schize, że dziecko się znów ułożyło pośladkowo xD można to jakoś sprawdzić poza USG? :D bo czasem czuje, jakby kopało na dole :(
    Teoretycznie to normalne że tak kopie, bo może zygać Cię rączkami albo stopą. Teraz jest dzidziuś tak poskręcany że u mnie wczoraj stopa była w prawym boku zaraz nad główką :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Drugiego porodu NIE BĘDZIE.

    Uleczka skąd wzięłas siły by normalnie funkcjonować? Moja siłą jest moja córeczka, ale jest mi mega smutno, że moje problemy zdrowotne odbierają tą radość w sercu, którą miałam w sobie na początku :-(

    Nie wiem, chyba właśnie z tego że patrzyłam na to małe bobo. Jak karmiłam to zawsze rączkę trzymała na cycu. Szczerze, w tamtej chwili też nie myślałam o drugim dziecku. Ale to przechodzi, rany się zagoją niebawem. Musisz myśleć pozytywnie. :) trzymam bardzo w kciuki za nas wszystkie.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia bardzo mi przykro, że tak cierpisz. Jeśli chodzi o krocze to na Twoim miejscu od razu skorzystalabym z możliwości darmowej "poprawki" w szpitalu bo później moga byc problemy. A ginekologia estetyczna miejsc intymnych nie jest tania.

    katka84 lubi tę wiadomość

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • krooolik Ekspertka
    Postów: 160 109

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh Melbusia, przykro mi, że spotyka Cię cały czas coś :-( mi przy ranie po cięciu zrobiła się ogromna krostka, już myślałam, że będę musiała mieć antybiotyk doustny, skończyło się na maści. Potem dwa zapalenia piersi, jedno straszne, mimo tego, że pokarmu miałam mało. A na dodatek po zakończeniu połogu okazało się, że mimo, że byłam lyzeczkowana po porodzie bo łożysko nie urodziło się samo, to i tak zostawili mi fragment 3x3 w macicy i o mały włos nie dostałam sepsy. Polog wspominam strasznie, ale zobacz, przeżyłam, wróciłam do formy,a teraz znowu czeka mnie poród i (niestety) polog. Dasz radę, wszytsko minie

  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Melbusia Ty to masz przeboje, a chciałam właśnie napisać o tantum rosa, ja się zaopatrzyłam i będę stosowała, jak przy pierwszym porodzie.
    Shadee tak coś czułam, że Ty rodzisz, bo się nie odzywałaś.
    Katka wcześniej stosowalas irygator czy tylko zewnętrznie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2018, 21:41

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po wizycie wniosek jeden - młody łatwo się nie podda... Szyjka taka długa i zamknięta jak była, plamienie to chyba pekniete naczynko musiało być. Boję się, że w poniedziałek na IP stwierdza, że nawet nie ma sensu mnie kłaść na to wywołanie, bo i tak się nie uda. A psychicznie już mam dość, młody dziś tak szalał, że aż się bałam. Od dwóch miesięcy oddycham na pół gwizdka, bo alergia. I ten strach, czy wszystko będzie oki. Dziś teściowa jeszcze dowalila, że umówi się z nami na kawę, jak szczęśliwie się dziec urodzi, bo różnie to bywa. No wiem. Ogólnie nadaję się już na psychiatrie, a nie na porodowke. Przepraszam, musiałam się wyzalic, po prostu mój charakter utrudnia mi bycie inkubatorkiem, fizycznie jest naprawdę w miarę oki.

    ckaidqk32wjzio9b.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dziewczyny, ja myślałam, że jak skończy się trudna ciąża, to będzie już tylko dobrze... Nie zdawałam sobie sprawy jak trudny może być połóg. Królik, Ulcia naprawdę podziwiam, musicie być silne babki...

    Co do drugiego dziecka, to nigdy nie było takich planów, od zawsze planowaliśmy z mężem jedno dziecko, to co przechodziłam w ciąży i teraz ten połóg nas utwierdził w tym.

    Malaczarna ja bym nie nazwała tego możliwością "darmowej poprawki" ;-) To w końcu zabieg w zwykłym państwowym szpitalu, dlatego nie liczylabym na cuda... Wręcz obawialabym się, czy nie zrobiliby gorzej no i czy po kolejnej operacji znów nie było jakiegoś zapalenia.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę na "tony" przeciwbólowych ale i tak strasznie szwy ciągną, mam problem żeby wstać. Jedna noc tak.plakalam z bólu ze położne dolozyly mi jakiś zastrzyk po którym odplynelam i to chyba było pierwsze półtorej godziny snu ciągiem w ciągu 48 godzin.
    Znaczy nie chce straszyć każdy przeżywa inaczej ;) wydawało mi się ze jestem odporna na ból ale chyba mnie tym razem pokonał.

    ex2buay3h02dl23a.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decadence wrote:
    U mnie po wizycie wniosek jeden - młody łatwo się nie podda... Szyjka taka długa i zamknięta jak była, plamienie to chyba pekniete naczynko musiało być. Boję się, że w poniedziałek na IP stwierdza, że nawet nie ma sensu mnie kłaść na to wywołanie, bo i tak się nie uda. A psychicznie już mam dość, młody dziś tak szalał, że aż się bałam. Od dwóch miesięcy oddycham na pół gwizdka, bo alergia. I ten strach, czy wszystko będzie oki. Dziś teściowa jeszcze dowalila, że umówi się z nami na kawę, jak szczęśliwie się dziec urodzi, bo różnie to bywa. No wiem. Ogólnie nadaję się już na psychiatrie, a nie na porodowke. Przepraszam, musiałam się wyzalic, po prostu mój charakter utrudnia mi bycie inkubatorkiem, fizycznie jest naprawdę w miarę oki.
    Kobieto ty nie kracz, bo na zdrojach psychiatria jest zaraz obok porodówki :-D actak poważnie to wszystko na pewno się uda i na pewno wezmą cię na to wywolanie, nie ma takiej możliwości, że "się nie nadajesz". To już końcoweczka, chyba każda z nas to przechodzi. Ale jeszcze troszkę i będziesz tulic maleństwo <3

    l22n6iyek016fbg8.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini89 wrote:
    Biorę na "tony" przeciwbólowych ale i tak strasznie szwy ciągną, mam problem żeby wstać. Jedna noc tak.plakalam z bólu ze położne dolozyly mi jakiś zastrzyk po którym odplynelam i to chyba było pierwsze półtorej godziny snu ciągiem w ciągu 48 godzin.
    Znaczy nie chce straszyć każdy przeżywa inaczej ;) wydawało mi się ze jestem odporna na ból ale chyba mnie tym razem pokonał.
    Mi nie pomagały tabletki. Ale czopki diclac już tak. Można było chociaż podnieść się z łóżka.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 30 czerwca 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, widziałam właśnie, że to tuż obok. :) Mnie pociesza tylko, że Ty też miałaś długa szyjke itp. Niech mnie biorą i monitoruja, a kiedy młody wyjdzie, to już jego decyzja. A Ty odpoczywaj tam dużo, naprawdę, trochę w ciąży przeszłas, teraz też, ale musi być już tylko lepiej. I fajnego masz mężczyznę.

    ckaidqk32wjzio9b.png
‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ