LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia wrote:A jaki obwód klatki?
Może ta pediatra, która nas wypisywała jest taka przeczulona i woli dmuchać na zimne... Zobaczymy.
34 cm klatka. Z jednej strony może dobrze, że są tacy zapobiegliwi ale z drugiej.. Kurcze, po co młodej mamie takie nerwy na samym początku
-
Shadee, ja co prawda póki co karmię piersią ale kilka razy na początku dokarmialam butelka. Kupiony mamy bebilon profutura, w ciąży jeszcze oglądałam różne zestawienia i to mleko podobno jako jedyne nie zawiera w składzie oleju palmowego. Niestety cena regularna np w Rossmannie to 65zlotych.
-
https://czytajsklad.com/mlekomodyfikowane/
Dobry artykuł. U mnie w szpitalu też był bebilon, ale przeszłam na nań bo jest bogatsze choćby o kwasy omega i bakterie probiotyczne.
Jak wczoraj analizowałam skład mleka to najkorzystniej wypadł hipp bio combiotik. Póki co mam zapasy nana może zmienię, zobaczymy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 11:59
katka84 lubi tę wiadomość
-
Ja coraz częściej myślę o przejściu na albo laktator i moje mleko, albo na mm. Serio chciałam karmić piersią, ale mimo rad wielu położnych, ja nie potrafię małej przystawić do piersi, ona mnie źle chwyta, za słabo, tylko powierzchownie, przez to moje brodawki są poranione i bolą. Dzisiaj założyłam.sobie taki kapturek na brodawki do karmienia. Fajnie się spisal,mała dużo jadla. Tylko potem chciala jesc non stop przez 2 h... Potem czytałam, że takie kapturki mogą powodować z że dziecko się nie najada. I duoa, a to była moja nadzieja. Ja już nie wiem... Wczoraj zrobiła dwie niezbyt duże kupy, więc nie wiem, czy to spowodowane jest tym, że moje mleko jest za mało treściwe czy co. Za to siku chyba z 7 pampersów.
❤Ada&Pola❤
-
Nalia, nasza połozna twierdzi, że jeśli dziecko się najada to widać w pampersie - albo w postaci kupy albo sików właśnie. Więc myślę, że mała dostaje od Ciebie dokładnie tyle ile potrzebuje
Loczek, a czemuż to akurat do czwartku taki ban na rodzenie masz?
-
Ja wam powiem tak. Mój mały jak się urodził na drugą dobę miał stan podgoraczkowy i nie przybieral na wadze no ale lekarka stwierdziła, że to może od zoltaczki chociaż nie miał i nas wyposcila do domu. Mały dwa tygodnie prawie cały czas płakał pił dwa łyki mleka i zasypial i za chwilę się budził i tak cały czas przez dwa tygodnie. Przychodzila środowiskowa ja jej to mówiłam to mówiła, że to normalne żeby dawać jemu wody do picia. Ja mówiłam, że ma stany podgoraczkowe a ona, że u takich małych dzieci to normalne bo nie mają jeszcze unormowanej temperatury ciała. Kiedy jego temperatura miała już ponad 38 pojechaliśmy na pogotowie tam jeden lekarz go zwazyl i zadzwonił na oddział tam jak lekarz się dowiedział że tak mało przybrał odrazu wielu nas na oddział. Crp miał wtedy 89 liczne bakterie w moczu. Stan zapalny pęcherza. Godzinę po przyjęciu dostał dwa antybiotyki w papach. Już mówiliśmy, że ma więcej antybiotykow i kroplowek w sobie niż krwi. Wyszliśmy że szpitala po dwóch tygodniach. Okazało się,ze mały ma refluks pęcherzowo moczowy II stopnia dwa lata był na furaginie i samo minęło. Ale co ja wtedy przeżyłam to moje. Schudłam 7 kg i straciłam pokarm. Poszliśmy do szpitala z dzieckiem 3 kg a wyszliśmy 6,5 kg bo tak zaczął nadrabiać przez dwa tygodnie, że lekarz się śmiał przy wypisie, że już starczy.Loczek2018 wrote:Panan będzie dobrze - bdmy tu trzymać kciuki!
Ania - a może położy jak w ptk będzie w szpitalu to akurat na weekend byś miała kruszynke na rękach, środa już zaraz, będzie wszystko jasne. Powodzenia!
Nalia - skonsultuj to też z innym lekarzem, wiadomo jak to z nimi bywa. Może wszystko jest ok i niepotrzebnie straszą. Dla odmiany u mojej koleżanki maluszka asymetrii urodzeniowej nie wykryl, przypadkiem się dowiedziała w 3miesiacu życia dziecka na kontroli bo był inny lekarz na zastępstwo. I dopiero się rehabilitują od 3miesiaca życia.. na lekarzy trzeba brać poprawkę.
A ja zaciskam nóżki - oznajmiam oficjalnie - do czwartku nie rodzę i proszę mnie tu za słowo trzymać...
Teraz już wiem, że jak mnie coś niepokoi to idę do lekarza i nie pytam nikogo. Po to płacę podatki, żeby mieć opiekę na wyciągnięcie ręki. I będę tam chodziła 100 razy aż z moim dzieckiem będzie ok i ja będę spokojna. Bo to ja znam najlepiej swoje dziecko i jak jest coś nie tak to tak jest i koniecWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 12:58
-
Dokładnie ja właśnie hipp bio combiotik ostatecznie dokarmiałam starszą, bo enfamil dwa rodzaje nie podpasowały (brzuszek bolał).PixiDixi wrote:https://czytajsklad.com/mlekomodyfikowane/
Dobry artykuł. U mnie w szpitalu też był bebilon, ale przeszłam na nań bo jest bogatsze choćby o kwasy omega i bakterie probiotyczne.
Jak wczoraj analizowałam skład mleka to najkorzystniej wypadł hipp bio combiotik. Póki co mam zapasy nana może zmienię, zobaczymy.
PixiDixi lubi tę wiadomość
-
Ja mam dola, ostatnio dosyć często płacze, do tego martwię się o zdrowie Ady. Mam poranione brodawki i położna mi pozwoliła karmić przez nakładki na sutki - przyznaje, że to wybawienie. Pokarmu mam chyba dosyć jak na razie, zobaczymy.shadee wrote:dziewczyny "już po" a jak się ogólnie czujecie w nowej roli - mamy?❤Ada&Pola❤
