LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MalaCzarna - gratulacje! ogromna rozbieżność między szacowana a realna wagą.. No ale najważniejsze, że poród już za Tobą, a z małym wszystko w porządku wierzę, że poród był bardzo bolesny ale jak na pierwszy to myślę, że był bardzo szybki, z tego też trzeba się cieszyć
Terka - powodzenia z balonikiem! Mam nadzieję że u Ciebie zadziała on tak jak trzeba
Nalia - myślę, że ten laktator to dobry pomysł na początek, zobaczysz przynajmniej ile tego pokarmu masz. Mi mąż przywiózł do szpitala laktator i sciagnelam dosłownie 2 krople, byłam załamana.. Nawał pokarmu przyszedł chyba jakoś trzeciego dnia w domu dopiero, czyli gdzieś 5/6 doba życia malutkiej. Też byłam załamana i zaplakana do tego czasu.. -
MałaCzarna1988 wrote:Małego szacowali na 3300 a urodził się 4080.
No to ładna rozbieżność nie ma co... Mam nadzieje ze u mnie nie pojdzie aż tak w ta stronę bo bym miała chyba 5kg dziecko skoro 3800 im wyszło przy przyjęciu wczorajhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Czesc dziewczyny, my od wczoraj juz w domu przy wypisie synek mial 2440g czyli przebil swoja wage, bardzo ladnie je co 3 godziny, mi mleka jak narazie nie brakuje ale wrazie w mam nan 1 bo takie jadl w szpitalu. Ale odciagam laktatorem, dopiero bedziemy uczyc sie na piers. Dzis przed nami pierwsza kapiel. Przepraszam ze rzadko tu zagladam ale maly pochlania caly nasz czas.
Ogromne gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam i powodzenia tym ktore jeszcze w dwupaku. PozdrawiamPixiDixi, katka84, Loczek2018, pumka1990, melbusia88 lubią tę wiadomość
-
Nalia wrote:Dziewczyny, mam kryzys.
1. Mała nie chce ssać samej piersi.
2. Z nakładka trwa to wieki i ona się chyba nie najada.
3. Kupiłam.dzis kaktator, jeśli to nie pomoże, to idę do pediatry po mm.
Szymon tez nie chce ssać piersi, już nawet z nim o to przestałam walczyć. Odciągam pokarm i przelewam do butelki. Niestety mam go za mało więc głownie u nas mm. Po dwóch tygodniach frustracji i walki dałam spokój. obydwoje jesteśmy szczęśliwsikrooolik, melbusia88 lubią tę wiadomość
-
shadee wrote:Szymon tez nie chce ssać piersi, już nawet z nim o to przestałam walczyć. Odciągam pokarm i przelewam do butelki. Niestety mam go za mało więc głownie u nas mm. Po dwóch tygodniach frustracji i walki dałam spokój. obydwoje jesteśmy szczęśliwsi❤Ada&Pola❤
-
Może mnie zlinczujecie, co mi tam, ale mając jedno dziecko i to pierwsze tak łatwo się poddajecie?, czy spotkałyscie się z doradcą laktacyjnym aby Wam pomógł?, przecież mleko matki jest najlepsze co możecie dać swojemu dziecku....
Najlepsze, sztuczne mleko nie ma nawet garstki dobroczynnych składników wpływających na życie dziecka.
Nie jestem za ślepym karmieniem piersią, są czasami sytuację kiedy jest to niemożliwe, ale to są rzadkie czynniki...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 14:03
klaudia382, Urszulka89, Loczek2018, cindi88, pumka1990, magdis, anecz_kaa, Katalonia lubią tę wiadomość
-
PixiDixi nie linczuję ale miej na uwadze ze gdy mama która chciała kp decyduje się na mm to z reguły nie jest to latwe poddanie się tylko okupione walką. Nie każdy ma siłę i możliwości żeby walczyć.
Zgadzam się ze mleko mamy jest najlepsze. Sama przy pierwszym dziecku przeszłam 2 miesiące bardzo trudnego karmienia. Kp przez ponad rok.
Ale rozumiem każdą mamę która podejmie decyzję o mm gdy nie da rady i nie ma sił czy możliwości żeby kp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 14:15
melbusia88 lubi tę wiadomość
-
Ania 12345 wrote:Jak tam samopoczucie dziewczyn które jeszcze czekają? Bo u mnie słabo. Nic się nie dzieje. Czuję, że skończy się wywoływaniem02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
belladonna wrote:PixiDixi nie linczuję ale miej na uwadze ze gdy mama która chciała kp decyduje się na mm to z reguły nie jest to latwe poddanie się tylko okupione walką. Nie każdy ma siłę i możliwości żeby walczyć.
Zgadzam się ze mleko mamy jest najlepsze. Sama przy pierwszym dziecku przeszłam 2 miesiące bardzo trudnego karmienia. Kp przez ponad rok.
Ale rozumiem każdą mamę która podejmie decyzję o mm gdy nie da rady i nie ma sił czy możliwości żeby kp.
Belladona, to było pytanie do Nalii i do Shadee...
Nalia jest kilkudniowa mama, więc pytanie o doradcę laktacyjne go choćby. -
Ania 12345 wrote:Jak tam samopoczucie dziewczyn które jeszcze czekają? Bo u mnie słabo. Nic się nie dzieje. Czuję, że skończy się wywoływaniem
Ania ja jutro ide na wywoływanie i strasznie mi z tym źle, mam wrażenie jakby moje ciało mnie zdradziło. Bo niby jest podobno stworzone do tego żeby byc w ciazy i rodzic a tu nie dosc, ze ciaza byla ciagle pod gorke to teraz nawet ten porod sam sie nie zacznie tylko trzeba bedzie dziecko zmusic do wyjscia.. Mam realnego doła przez to. Zobaczymy czym sie tez to wywoływanie skonczy bo wczoraj jeszcze szyjka byla zamknieta na cztery spusty i skurczow tez jakos specjalnie nie mam.. Zeby tylko na cc nie stanelo.. -
No ja też czekam do jutra jak na szpilkach co powie lekarz bo mam ostatnią wizytę jutro. Bo ostatnio jak byłam powiedział że jak nie urodze do następnej wizyty to mi da skierowanie do szpitala. Ja już tak bardzo bym chciała być po ale też tak bardzo zaczynam się bać porodu. Tego bólu i tego żeby było wszystko ok
-
Cuddlemufin,nie martw się myśląc już o cc, poród może zaskoczyć Cię nawet za kilka godzin nie mając wcześniej żadnych symptomów zbliżającego się porodu. Szkoda Twoich nerwów, wiem, że jest Ci bardzo ciężko, ale masz już tyle za sobą, że ta już prosta to pikuś dla Ciebie. Pamiętam Twoje początki ciąży, jak bardzo się martwilas... Teraz to już naprawdę z górki :-*
cuddlemuffin, pumka1990, melbusia88 lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Belladona, to było pytanie do Nalii i do Shadee...
Nalia jest kilkudniowa mama, więc pytanie o doradcę laktacyjne go choćby.PixiDixi lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:W szpitalu mówili, że ja mam duże brodawki, córka ma dosyć mala buźkę i nie potrafi ich złapać tak dobrze bez szarpania się i ranienia ich. Dlatego włączyłam te kapturki. Ale z nimi jest taki problem, że znów ona ssie długo, wolno, przysypia i się nie najada. No więc dzisiaj postanowiłam zakupić laktator, aby dziecko jadło moje mleko, tylko że z butelki.
Jak dasz rade to spotkaj się z tym doradcą, na YouTube są też fajne instruktaże, umachasz się tym laktatorem.
Edit:też mam duże brodawki, śmiesznie to wygląda nawet bo główka mniejsza od mojego cyca, starszy sobie gorzej radzi niż młodszy i mniejszy przy cycu to to Ci powiem jeszcze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 14:56