X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 24 lipca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktos jeszcze zostal czy tylko Loczek?

    Ka jestem strasznie okrutnie niewyspana :/ ide zaraz kapac mala ogarne podlogi potem starszaki



  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 24 lipca 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Ktos jeszcze zostal czy tylko Loczek?

    Ka jestem strasznie okrutnie niewyspana :/ ide zaraz kapac mala ogarne podlogi potem starszaki
    Jeszcze ja

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 24 lipca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katka serdeczne gratulacje! :) super, że trafiają się też w miarę bezproblemowe i krótkie porody :) dużo zdrówka dla Ciebie i malucha! :)

    Nalia - moja mała też ciągle 'kwęka' w czasie snu, przez co ja w nocy praktycznie nie umiem zmruzyc oka.. A dzisiaj to już całkiem chodzę jak zombie. Do tego pieką mnie sutki i ogólnie całe piersi bolesne - zarówno podczas karmienia jak i po, więc właściwie całą dobę. Koszmar.

    katka84 lubi tę wiadomość

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 24 lipca 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś koleżanka która przenosiła załatwiała macierzyński przed porodem? Bo mam L4 tylko do dziś i mam do wyboru położyć się na patologii ciąży od jutra albo zacząć macierzyński.. w szpitalu który wybrałam nie ma OCP, przyjmą mnie dopiero z bólami albo na wywołanie za tydzień, jak mam iść do innego szpitala i w nim już rodzić, albo czekać na indukcje to chyba wolę zostać w domu do przyszłego wtorku..

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 24 lipca 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy którąś z Was przy porodzie też spotkał uraz kości ogonowej? U mnie aż coś trzasnęło i położna mówiła, że się zdarza i będzie przez pewien czas boleć.
    Dziś mam doła z tego powodu, bo 9 dzień po porodzie, a ból nic nie odpuszcza. Zupełnie nie da rady siedzieć, przy chodzeniu też czuję.
    Karmię zazwyczaj na leżąco, ale czasem trzeba na siedząco bo pokarm z góry piersi od pachy nie schodzi na leżąco. I wyję z bólu...:(
    tb73tv730xcbtslh.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 20:35

  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 24 lipca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za nami pomalutku kolejny dzień, dziś kończymy 3 tygodnie :) Moja Milenka jest chyba bardzo delikatna - na buźce ciągle jej coś wyskakuje coś w rodzaju trądziku niemowlęcego, dupcia też zaczerwieniona, kupiłam maść robioną, co nam przepisała pediatra mam nadzieję, że pomoże, poza tym często wietrzymy pupę, kąpiemy ją w krochmalu, bardzo często przebieramy... mam wyrzuty sumienia, że coś robię źle, że ją boli.. :( W czwartek przychodzi położna.


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 24 lipca 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mam kryzys... Staram się karmić piersią i nie powiem nieźle to idzie Małemu ale... Czy długo jeszcze będzie to tak strasznie boleć??? Przy każdym odstawieniu aż płaczę z bólu :/ są jakieś metody żeby to złagodzić? Nie mam jeszcze tego właściwego pokarmu tylko siara

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 21:48

    oar89jcggibdab41.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 24 lipca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Ktos jeszcze zostal czy tylko Loczek?

    Ka jestem strasznie okrutnie niewyspana :/ ide zaraz kapac mala ogarne podlogi potem starszaki

    Ania jak wiesz, ja zostałam :D i raczej nigdzie się nie wybieram...

    PixiDixi, shadee lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 24 lipca 2018, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u mojej gin i mam skierowanie na cc jeśli do weekendu nic się nie ruszy. Mała dalej wysoko, ujście na ok 1 cm a szyjka skrócona ok 70%. Ogólnie nic nie zapowiada porodu a termin na jutro. Młoda jeszcze urosła i moja gin boi się że nie damy rady :/ Już ze starszą było ciężko bo się zaklinowała a ta zapowiada się większa. bardzo się boję cc... :(

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 25 lipca 2018, 02:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bój się Kochana... Ja jak szłam na CC to tak sobie myślałam (i było mi lekko lżej), że dobrze, że żyje w tych czasach bo dzięki temu będę ja żyła wraz z dziećmi, które wydałam na świat...
    Od dawna była cesarka, od starożytności, ale dopiero od XX w dla kobiety przezywalna... Teraz jest mega zaawansowana technika medyczna, sama wiesz... A każda sekunda zbliza Cię do maleństwa...
    Nie umiem zbyt dobrze podtrzymywać, wspierac na duchu, ale kibicuje Ci i mysli same pozytywne pielęgnuj :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 02:15

    Urszulka89, katka84 lubią tę wiadomość

  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 25 lipca 2018, 04:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi a ty spisz czasami w nocy czy już nie? :) Ja dzisiaj zaczynam druga dobę w szpitalu

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • Mmma Autorytet
    Postów: 263 120

    Wysłany: 25 lipca 2018, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem na 30.07.

    Mmargotka lubi tę wiadomość

    event.png
    eve
  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzisiaj masaż szyjki macicy!!

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj na podpasce zauważyłam dziwnie związaną nic, zaczęłam szperac w Internecie i okazało się że to rozpuszczalny szew. Powiem Wam że jak ręką odjął bo krocze już tak nie doskwiera. W końcu mogę normalnie funkcjonować. Tylko czy 8 dni to nie za szybko na wypadniecie szwu? Nie zauważyłam żebym jakoś więcej krwawila albo jakaś rana otwarta była.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 08:26

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123467 wrote:
    Miałam dzisiaj masaż szyjki macicy!!
    To szykuj się :) ja po masażu szyjki macicy tego samego dnia zaczęłam rodzić :) najpierw do końca odszedł mi czop (dużo krwi), później na KTG pisały się regularne skurcze 80-100, których nie czułam a o 24, było tylko pyk i odeszly mi wody :)

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaCzarna1988 wrote:
    To szykuj się :) ja po masażu szyjki macicy tego samego dnia zaczęłam rodzić :) najpierw do końca odszedł mi czop (dużo krwi), później na KTG pisały się regularne skurcze 80-100, których nie czułam a o 24, było tylko pyk i odeszly mi wody :)
    Bardzo bym chciała. Ale powiem, że ból niesamowity.

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga będę się żalić...

    Wczoraj pierwszy raz od porodu poleciały mi łzy, nie wytrzymałam. Kilka postów wcześniej pisałam, że Milenka za odparzoną pupkę (smarujemy maścią przepisaną od pediatry, robioną) i jakąś wysypkę na buzie coś w rodzaju trądziku niemowlęcego. Mąż od poniedziałku w pracy a u nas zaczęły się pielgrzymki ... moja mama, moja babcia, moja ciocia...
    "pewno coś zjadłaś i temu ma taką buźkę"
    "ojej ale ma pupę, zmieniasz często pampersy, a smarujesz czymś, a wietrzysz a w krochmalu kąpałaś"
    babcia: "ubierz ją grubiej, zimno jej jest" kilka minut później moja mama "ściągnij jej te skarpetki, jest tak gorąco!"

    zwariuje... wszyscy wokoło dają mi do zrozumienia jaką jestem złą matką.

    Mąż wczoraj się wieczorem się wkurzył i powiedział że zrobi z tym porządek i powie niektórym, żeby swoje rady zostawiły dla siebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 09:02


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blama wrote:
    Uwaga będę się żalić...

    Wczoraj pierwszy raz od porodu poleciały mi łzy, nie wytrzymałam. Kilka postów wcześniej pisałam, że Milenka za odparzoną pupkę (smarujemy maścią przepisaną od pediatry, robioną) i jakąś wysypkę na buzie coś w rodzaju trądziku niemowlęcego. Mąż od poniedziałku w pracy a u nas zaczęły się pielgrzymki ... moja mama, moja babcia, moja ciocia...
    "pewno coś zjadłaś i temu ma taką buźkę"
    "ojej ale ma pupę, zmieniasz często pampersy, a smarujesz czymś, a wietrzysz a w krochmalu kąpałaś"
    babcia: "ubierz ją grubiej, zimno jej jest" kilka minut później moja mama "ściągnij jej te skarpetki, jest tak gorąco!"

    zwariuje... wszyscy wokoło dają mi do zrozumienia jaką jestem złą matką.

    Mąż wczoraj się wieczorem się wkurzył i powiedział że zrobi z tym porządek i powie niektórym, żeby swoje rady zostawiły dla siebie.

    Zawsze możesz powiedzieć, że ty jesteś mamą i wiesz co dobre dla dziecka. Nigdy nawet nie myśl, że jest inaczej <3
    Rodzina czasami nie myśli jak się ty poczujesz, pewnie chcą dobrze. Ale pamiętaj, że ty wiesz najlepiej. Głowa do góry, tego nigdy chyba nie przeskoczymy - taki nasz naród polski :p

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaCzarna1988 wrote:
    To szykuj się :) ja po masażu szyjki macicy tego samego dnia zaczęłam rodzić :) najpierw do końca odszedł mi czop (dużo krwi), później na KTG pisały się regularne skurcze 80-100, których nie czułam a o 24, było tylko pyk i odeszly mi wody :)
    A po jakim czasie cię wzięło?

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę do lekarza POZ. Mam nadzieję że uda mi się załatwić jeszcze na tydzień L4. Szkoda mi macierzyńskiego.

    katka84, PixiDixi lubią tę wiadomość

    qb3cp07w5ku95ses.png
‹‹ 1260 1261 1262 1263 1264 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ