X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech dzisiaj po prostu Ada dala mi popalic. Co chwile jesc, jadla pod korek, 2 razy zwymiotowala z przejedzenia. W koncu przy usypianiu co na 5 min przysnela, to sie zaraz budzila i znow woalala o jedzenie. Na koniev sie zakrztusila.i moj maz sie zdenereowal i jej dal smoczka ;( ale ja juz wymiekalam, zasypialam prawie z nia na rekach, sutki mi pogryzla, do cycka tak lapczywie sie chwytalaz jakby nie jadla 5 godzin a nie 30 minut. Smoczka ssala chwile, czyli musiala miex potrzebe ssania a nie jedzenia. Zasnela i go wyplula. Ja czuje rodzicielska porazke z tym smoczkiem. Ale juz nie mialam sily z nia wojowac. A nie chce jej przejadac. Potem konczy sie to wymiotami. W pewnym momencie.mialam.cycki miekkoe i ona nor mogla.dobrze zlapac, wiec dodatkowa awantura, jakbym ja glodzila.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2018, 21:14

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    dziewczyny a jakie siatki centylowe polecacie on-line żeby sprawdzić przyrosty wagi maluchów?
    a w książeczce zdrowia dziecka na końcu nie masz siatek?

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Ech dzisiaj po prostu Ada dala mi popalic. Co chwile jesc, jadla pod korek, 2 razy zwymiotowala z przejedzenia. W koncu przy usypianiu co na 5 min przysnela, to sie zaraz budzila i znow woalala o jedzenie. Na koniev sie zakrztusila.i moj maz sie zdenereowal i jej dal smoczka ;( ale ja juz wymiekalam, zasypialam prawie z nia na rekach, sutki mi pogryzla, do cycka tak lapczywie sie chwytalaz jakby nie jadla 5 godzin a nie 30 minut. Smoczka ssala chwile, czyli musiala miex potrzebe ssania a nie jedzenia. Zasnela i go wyplula. Ja czuje rodzicielska porazke z tym smoczkiem. Ale juz nie mialam sily z nia wojowac. A nie chce jej przejadac. Potem konczy sie to wymiotami. W pewnym momencie.mialam.cycki miekkoe i ona nor mogla.dobrze zlapac, wiec dodatkowa awantura, jakbym ja glodzila.


    coś jest na rzeczy z tym jedzeniem
    Szymon dziś wciąga butlę co godzinę - jakaś masakra
    co któryś raz próbuję go oszukać podając wodę zamiast MM ale po chwili się orientuje i jest awantura

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, powodzenia jutro! :) w końcu przyszedł i czas na Ciebie :)

    Dziewczyny, czy 3,5 tygodnia to nie za wcześnie na kryzys laktacyjny? Mała dziś krzyczała jak opętana, aż się zanosiła, nie można było jej uspokoic.. Domagała się piersi co chwila, a za moment wypluwala wściekła, zupełnie jakby nic już tam nie było. Czytałam trochę o kryzysie laktacyjnym, żeby nie podawać wtedy mm ale nie mogłam już patrzeć na głodne dziecko. Wypiła trochę i się uspokoiła, za chwilę znów wolała o pierś. Cały dzień nie zmruzyla oka, był tylko płacz.
    To może być ten kryzys czy to raczej kolka się nam zaczyna?

    My chodzimy na spacery jak już słońca nie ma, wieczorem. Czapki nie ubieram małej, chyba że wieje akurat.

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • olcia87 Autorytet
    Postów: 452 197

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    dziewczyny, jak sprawdzić czy nie przekarmiam dziecka :(
    Szymon najchętniej cały czas by jadł - nie przejmowałabym się gdybym karmiła piersią ale przy mm nie wiem czy go nie przekarmiam
    u nas to samo, Kinga jest na mm, ale pediatra nie pozwala mi dawac za dużo bo to nie kp a mm niestety mega obciąża brzuszek i potem dziecko się męczy. Kinga ma miesiac je co 3h 120 powinna co 4h ale pediatra pozwolił te 120 ml max ale musi być minimum te 3h przerwy.

    Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
    Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
    Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jest gorąco. Pewnie dzieciaki tak samo odreagowywują upały jak my.Same nie wiedzą czy chcą cyca, spać czy może tylko przytulenia.

    Tak, jutro moja kolej <3

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 30 lipca 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Ech dzisiaj po prostu Ada dala mi popalic. Co chwile jesc, jadla pod korek, 2 razy zwymiotowala z przejedzenia. W koncu przy usypianiu co na 5 min przysnela, to sie zaraz budzila i znow woalala o jedzenie. Na koniev sie zakrztusila.i moj maz sie zdenereowal i jej dal smoczka ;( ale ja juz wymiekalam, zasypialam prawie z nia na rekach, sutki mi pogryzla, do cycka tak lapczywie sie chwytalaz jakby nie jadla 5 godzin a nie 30 minut. Smoczka ssala chwile, czyli musiala miex potrzebe ssania a nie jedzenia. Zasnela i go wyplula. Ja czuje rodzicielska porazke z tym smoczkiem. Ale juz nie mialam sily z nia wojowac. A nie chce jej przejadac. Potem konczy sie to wymiotami. W pewnym momencie.mialam.cycki miekkoe i ona nor mogla.dobrze zlapac, wiec dodatkowa awantura, jakbym ja glodzila.

    Ech skąd ja to znam (wszystko oprócz smoczka ktorego nasza nie chce).
    tb73tv730xcbtslh.png

  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 30 lipca 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia87 wrote:
    u nas to samo, Kinga jest na mm, ale pediatra nie pozwala mi dawac za dużo bo to nie kp a mm niestety mega obciąża brzuszek i potem dziecko się męczy. Kinga ma miesiac je co 3h 120 powinna co 4h ale pediatra pozwolił te 120 ml max ale musi być minimum te 3h przerwy.


    no a co robisz jak mała chce jeść częściej niż co 3 godziny? bo nasz brzdąc to dziś co godzina, półtorej się domagał butli :( jak go próbowałam przetrzymać to wpadł w taką histerię że nie był w stanie się uspokoić przez kolejne 45 min
    błędne koło

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 30 lipca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus ja miałam coś podobnego parę dni temu, że miałam wrażenie ze piersi puste ale dawałam totalnie na żądanie a raz nawet wisiał mały na mnie 3 godziny z przerwami na kilka minut snu i znów ciumkal. I zaś ruszyło ze piersi pelniejsze ale widzę ze juz im dłużej schodzi żeby były boleśnie pełne.
    My też spacerujemy w samych bodach od początku, do przykrycia pieluszka muslinowa, bez czapki i skarpetek :)
    Waga stanęła w miejscu i jestem załamana :/ do tego mam wielki wał skóry z przodu i aż wstyd coś obcislego ubrać a tu za 3 tyg chrzciny i pójdę w worku po ziemniakach. ...

    ex2buay3h02dl23a.png
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 30 lipca 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dla dziewczyn karmiących mm całkiem ciekawy poradnik - polecam

    https://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/7/2408-7-mitow-na-temat-karmienia-butelka

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • Ania123467 Koleżanka
    Postów: 39 38

    Wysłany: 31 lipca 2018, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak pełne piersi, że się boję o to żeby mi się nie zrobił stan zalany. Mój mały mi pomaga ale pokarmu jest o wiele za dużo. Z chęcią bym postawiła jeszcze jakieś dzieciaczki. Pytałam ale chyba umknęło. Po jakim czasie od urodzenia poszłyscie na dwór?

    zi13ebkmaobpstsj.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 31 lipca 2018, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123467 wrote:
    Ja mam tak pełne piersi, że się boję o to żeby mi się nie zrobił stan zalany. Mój mały mi pomaga ale pokarmu jest o wiele za dużo. Z chęcią bym postawiła jeszcze jakieś dzieciaczki. Pytałam ale chyba umknęło. Po jakim czasie od urodzenia poszłyscie na dwór?

    Ja poszłam w tydzień od urodzenia. Zresztą akurat tamten tydzień lało wiec wcześniej pogoda była niewyjściowa.

  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 31 lipca 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dawno mnie nie było i trochę czasu zajęło mi nadrabianie... Gratuluję wszystkim rozpakowanym i czekamy na kolejne dobre wieści :)

    My po mega ciężkim wywołanie porodu, peknieciu nacięciu obtarciu poranionych sutkach (polecam nakładki pozwalają im się wygoic i można wrócić do normalnego karmienia) zoltaczce problemach z brzuszkiem i spadkiem masy w końcu wróciliśmy do domu w którym przywitała nas 39 stopniowa gorączka (całe szczęście u mamy nie u malucha) więc nie obyło się bez lekarza :/
    My ciągle się siebie uczymy maluch ma ataki histerii ale też potrafi skrasc nie jedno serducho :)

    PixiDixi lubi tę wiadomość

    oar89jcggibdab41.png
  • olcia87 Autorytet
    Postów: 452 197

    Wysłany: 31 lipca 2018, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    no a co robisz jak mała chce jeść częściej niż co 3 godziny? bo nasz brzdąc to dziś co godzina, półtorej się domagał butli :( jak go próbowałam przetrzymać to wpadł w taką histerię że nie był w stanie się uspokoić przez kolejne 45 min
    błędne koło
    ja wtedy nosze i jakoś dociągamy do tych 3h :)

    Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
    Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
    Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka wrote:
    Loczek gratulacje!

    Urszulka, czekamy na Ciebie po drugiej stronie:)) powodzenia!

    Dziewczyny niepokoję się bo Mała w swoim dwutygodniowym życiu wymiotowała już 5 razy. Na szczęście nigdy nie więcej niż raz dziennie. Przyrost wagi ostatnio sprawdzany w czwartek miała bardzo ok, z nadmiarem. Mam wrażenie że się przejada.
    Położne mówiły żeby nie odbijać po karmieniu piersią tylko kłaść na boczku, ale my jednak zaczęliśmy odbijać bo te wymioty nas zaniepokoiły.
    Próbujemy różnych sposobów by tego uniknąć, teraz postanowiliśmy odstawiać ją od piersi po tym jak zje z jednej 15 minut, ewentualnie dać drugą na kolejne 15 minut i pas.
    Czy myślicie że to niepokojący objaw?

    tb73tv730xcbtslh.png
    Dziecko jeśli jest na piersi nie ma możliwości żeby sie przejadło i jeśli zwraca to nie jest nic złego ponieważ jego układ pokarmowy dopiero się stabilizuje, tworzy, zaczyna dojrzewać. Nie martw sie tym wymiotowaniem.

    Mmargotka lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Jezu Ada ma chyba katar, bo cos jej charczy w nosie, Marek jej psiknal tym desminarem czy jakos tak i jest teoche lepiej, ale boje sie, ze nie obejdzie sie bez wizyty u lekarza. :/ wycoagnal jej qspiratorem jakies glutki gleboko schowane, on uwaza, ze to od mleka po zaksztuszeniu resztka pokarmu gdzies wisi i nie widzi potrzeby diagnozy tego, a ja sie boje kataru. poza tym w nocy spala ok... a ja mam tyle mleka, ze az mi z cyckow kapie.
    Katar może się w tym wieku zdarzyć i do lekarza nie musisz iść. Mój Leon miał od tygodnia zycia gdzieś do trzech miesięcy i nic na to nie pomagało. Akurat to nie jest nic złego.

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w taki upał to Wy nie zakładajcie czapeczek dziecku... chyba że taki jakis kapelusik przeciwsłoneczny jeśłi macie dziecko na słońcu, ale nie czapeczki bo sie przecież wam kruszynki upocą.

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 31 lipca 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Mała też miała wczoraj gorszy dzień.. cyc cyc i jeszcze raz cyc i na rękach przytulanie, dobrze że noc minęła spokojnie :) A dziś już mamy 4 tygodnie!


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 31 lipca 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kierzynka.

    A za nami nieprzespana ciężka noc pełna płaczu Malutkiej... brzuszek Ją męczy.

    Wczoraj wieczorem był kalafior, jadłam normalnie ufając informacjom ze warzywa wzdymające nie mogą powodować wzdec u dziecka po karmieniu piersią wbrew wcześniejszym przekonaniom...a jednak taka jazda juz kiedyś chyba była po kalafiorze i teraz to skokarzyliśmy.
    Jeśli miałoby to Jej ulżyć to zupełnie zmodyfikuję swoją dietę tylko już głupia jestem od sprzecznych informacji.
    Jakie są Wasze doświadczenia jeśli chodzi o wpływ diety na dzidziusia przy kp?

  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 31 lipca 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123467 wrote:
    Ja mam tak pełne piersi, że się boję o to żeby mi się nie zrobił stan zalany. Mój mały mi pomaga ale pokarmu jest o wiele za dużo. Z chęcią bym postawiła jeszcze jakieś dzieciaczki. Pytałam ale chyba umknęło. Po jakim czasie od urodzenia poszłyscie na dwór?

    Po kilku dniach mój mąż wyszedł z małą na ok 40 minut, ja nie nadawałam się jeszcze niestety wtedy na spacery :)

    l22nsg188x4pwv1x.png
‹‹ 1273 1274 1275 1276 1277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ