LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Klaudia 382 na spokojnie dziewczyny dobrze Ci radzą
Mój syn przez 8 mc ulewal i tez wszystko było ok na usg mieszkam w CH wiec tu z lekarzami jest podobnie jak w UK
tez miałam mało pokarmu i na piersi nie wykramilabym go ale o tym się dowiedziałam gdy wróciłam do domu z synem więc dawałyśmy mu mn i cycek na zmianę po 20 min z każdej piersi i później miał dogadać po 60ml i stopniowo mu zwiększać dawkę gdy chciał częściej jeść niż 2 -2,5 h to dawałam mu smoczka bo zwyczajnie kończyło się to ulewaniem. Po 8 mc przeszło tzn z każdym mc było tego mniej teraz mam 2 mc bliźniaki o np mój 2 syn tak jak ładnie je co 4 h mm to na noc jest nerwowy i pije częściej lub chce sobie possać smoczek przy piersi za to córka jest mniej wymagająca
Tak wiec na spokojnie gdy Ty będziesz spokojna to dziecko tez
Lecę karmić właśnie głodomorka
Pozdrawiam wszystkim mamy -
shadee wrote:dziewczyny ile ważą wasze maluchy?
Mój Andrzejek wczoraj przeze mnie zważony- 5100 i 58cm
Ubranka 62 nosiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 13:15
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Vanilka wrote:Moja ostatnio w 7 tyg wazyla 4700.
Dzis mamy juz 8 tydzien! Jejku jak ten czas leci niemilosiernie nawet nie wiem kiedy to zlecialo. Wam tez??
Leci leci nie obejrzymy sie i będziemy szykować 1 urodzinki dzieciaczkówhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
U nas 4,9kg, prawie 8 tyg
Jak czytam ile Wasze dzieciaczki przesypiahą lub co ile jedzą, to zazdroszczę mój w dzień to tak co maks 2h, chyba, ze ma dłuższą drzemkę, a w nocy co 1-2h muszę przyuwazyc czy chodzi o głód czy o bliskość, tak do 1:00 śpi w łóżeczku, a później biorę go do nas. -
Klaudia współczuję...
Jutro będę wiedzieć ile nasza waży aktualnie.
Stuknęło nam 6 tygodni od porodu i bardzo jestem zmotywowana żeby wprowadzić ćwiczenia fizyczne i zrzucić nadmiarowe 7 kg a przede wszystkim brzuch doprowadzić do ładu.
Będę chodzić na gimnastykę z maluszkami, na trening dna miednicy i na basen.
I tu mam do Was 2 pytania:
1) czy muszę poczekać na wizytę u ginekologa żeby dał mi zielone światło na basen, czy po 6 tygodniach od porodu mogę iść? niestety moja gin na urlopie
2) co myślicie na temat przemieszczania się komunikacją miejską z takim maluszkiem? Byłoby mi z różnych względów wygodniej niż autem, ale nie wiem czy nie powinnam Jej jeszcze przez pewien czas chronić przed skupiskami ludzkimi.