LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja nie zaczynam nawet zdania od bo u jakieś dziewczyny bo męża doprowadza to do szału.Wie, ze w internecie są wszystkie przypadki świata i jak tylko zaczynam myśleć, ze może coś nie tak albo ja mam tak a ktoś napisał tak to sprowadza mnie na ziemie, ze taki stres dla dziecka jest zbędny jest wszystko dobrze, chodzimy regularnie do ginekologa a na forum mam sobie o czymś innym pogadaćanecz_kaa wrote:Mówiłam i z jednej strony rozumie a z drugiej próbuje... Wtedy mówię mu jak coś się stało u którejś z dziewczyn i trochę bardziej dociera że to też może skończyć się źle. Ja go trochę rozumiem, a trochę mnie wkurza tym. Ma pecha :o i jeszcze mu mówię, że jego syn nie przepada to już wogole mam spokój :p a teraz i tak śpię z młodsza bo miała wczoraj ponad 39
i w mocy łatwiej mi sprawdzić jak śpi koło mnie a mąż na wygnaniu. On wiedział wcześniej jak będzie ale liczył, że może jednak zmienię zdanie :p bo sam seks jest teraz dużo lepszy ale tak mam w ciazy bo wszystko jest wrażliwe, ale strach też jest.
Wiadomo, ze dużo się od was ucze i chętnie czytam, ale staram się myśleć pozytywnie i nie wrzucać do głowy rzeczy na , ktore nie mam wpływu 
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Trzymam kciukiAndziula_1988 wrote:Ja też mam obawy. Gin na wizycie mówiła, że możemy, bo torbiele się zmniejszają, ale wspólnie podjęliśmy decyzję, że wstrzymamy się do końca 1 trymestru. Oboje się boimy, by nie zaszkodzić. Długo czekaliśmy i to pewnie dlatego. Na szczęście są inne sposoby
Za dwie godziny prenatalne. Wczoraj dzień mi się dłużył jak nie wiem. Dziś słabo spałam, ciagle się budziłam. Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko było ok Pewnie, ze są inne sposoby
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
anecz_kaa wrote:Mówiłam i z jednej strony rozumie a z drugiej próbuje... Wtedy mówię mu jak coś się stało u którejś z dziewczyn i trochę bardziej dociera że to też może skończyć się źle. Ja go trochę rozumiem, a trochę mnie wkurza tym. Ma pecha :o i jeszcze mu mówię, że jego syn nie przepada to już wogole mam spokój :p a teraz i tak śpię z młodsza bo miała wczoraj ponad 39 i w mocy łatwiej mi sprawdzić jak śpi koło mnie a mąż na wygnaniu. On wiedział wcześniej jak będzie ale liczył, że może jednak zmienię zdanie :p bo sam seks jest teraz dużo lepszy ale tak mam w ciazy bo wszystko jest wrażliwe, ale strach też jest.
Mój tez niezbyt jest tym zachwycony, choć staram się mu jakoś inaczej wynagradzać ale mam ten sam lęk, często mnie tam coś boli na dole, mam takie nagle kłucia jakby mi ktoś szpilki wbijał, nawet jak zrobię siku to wszystko mnie przez chwile boli - jakbym rok nie sikała, stad moje obawy ze po seksie będzie to samo. Mówię mu, ze przez ostatni rok koedy się staraliśmy było tak często, ze aż czasem oboje traciliśmy checi, to teraz jeszcze triche wytrzymamy nie wspomnę już o tym ze moje libido jest na poziomie -10...
Madzia trzymaj się tam dzielnie, uważaj na siebie i melduj jak się czujesz, trzymam mocno kciuki ! -
magdaaq wrote:Lena dzięki. Będę pisać. Jestem już doświadczona matka wiec nie bede panikowac. W 1 ciazy bym latala co chwilę ale wiem ze to.nic nie zmieni. Co ma byc to będzie.
Andziula kciuki za badanko.
Magda trzymaj się :*wierzę że wszystko będzie dobrze. Tulę :***
-
Dzięki. Zobaczymy. Ja już mam dwa szczęścia i jestem spełniona szczęśliwa matką. Mam.do kogo wrócić.panan12 wrote:Magda trzymaj się :*wierzę że wszystko będzie dobrze. Tulę :***
Wczoraj nie było nas wieczorem a moje dzieci poszły razem.spac w jednym łóżku. Rozczulajace to było. Mają siebie nawzajem.co by nie było a ja jestem szczęściara że ich mam.
Urszulka89, Marikita, Carolline lubią tę wiadomość
-
Za wcześnie. 11 tc. Oby mógł sprawdzić wszystko. Wcisnęłam kilka łyżek płatków. Wcześniej myślałam, że mi nie dobrze z głodu, teraz wiem że to z nerwów. Położyłam się jeszcze na chwilę, bo aż mi się słabo zrobiło. Na wasze 0,5 kg w dółanecz_kaa wrote:Ooo czekamy! Może płeć poda?!
-
Ja bym pewnie szalała z nerwów. Ale to wcale bym nie pomogło. Jesteś silną Babką. Trzymam kciuki !!magdaaq wrote:Dzięki. Zobaczymy. Ja już mam dwa szczęścia i jestem spełniona szczęśliwa matką. Mam.do kogo wrócić.
Wczoraj nie było nas wieczorem a moje dzieci poszły razem.spac w jednym łóżku. Rozczulajace to było. Mają siebie nawzajem.co by nie było a ja jestem szczęściara że ich mam. -
Jestem spokojna. Przeszłam2 poronienia. A sile daja mi.moje dzieci. W nich moja moc nadzieja na lepsze jutro. Cokolwiek robie mysle o nich. Wczoraj jadac na ip plakalam ze ich zostawiam nie myslalam.o.sobie.Andziula_1988 wrote:Ja bym pewnie szalała z nerwów. Ale to wcale bym nie pomogło. Jesteś silną Babką. Trzymam kciuki !!
Andziula_1988, Tinnera lubią tę wiadomość
-
magdaaq wrote:Dzięki. Zobaczymy. Ja już mam dwa szczęścia i jestem spełniona szczęśliwa matką. Mam.do kogo wrócić.
Wczoraj nie było nas wieczorem a moje dzieci poszły razem.spac w jednym łóżku. Rozczulajace to było. Mają siebie nawzajem.co by nie było a ja jestem szczęściara że ich mam.
Ale słodkie to musiało być. Dziecko to największe szczęście rodziców piękny dar . Powiem Ci jeszcze może Cie pocieszy wiele kobiet ma @. Moja babcia mi opowiadała jak prawie całą ciążę miała krwawienie a z dzieckiem było wszystko dobrze . Może organizm usunął to co zbędne wiem że to dziwne i ciężko w to uwierzyć ale w niektórych przypadkach może to jest normalne. Odpoczywaj w miarę możliwości jak się da. Dźwiganie zostaw mężowi. Nie daj Bóg mycie okien!!! Kup mężowi karcher
-
Mąż ogarnia bez pokazywania palcem:)panan12 wrote:Ale słodkie to musiało być. Dziecko to największe szczęście rodziców piękny dar . Powiem Ci jeszcze może Cie pocieszy wiele kobiet ma @. Moja babcia mi opowiadała jak prawie całą ciążę miała krwawienie a z dzieckiem było wszystko dobrze . Może organizm usunął to co zbędne wiem że to dziwne i ciężko w to uwierzyć ale w niektórych przypadkach może to jest normalne. Odpoczywaj w miarę możliwości jak się da. Dźwiganie zostaw mężowi. Nie daj Bóg mycie okien!!! Kup mężowi karcher
Robi wszystko nawet rosół dzis ugotuje.
Od jutra mama będzie na czatach.
Dzieci dają moc i są lekiem.na całe zło.
Marikita, Carolline lubią tę wiadomość
-
magdaaq wrote:Wrocilam z ip. Zalalam.sie zywa krwia. Silne bóle podbrzusza okresowe i wrecz rwanie dupy. Na ip ledwo doszlam musialam prosić o nowa wkladke.bo swoja mialam juz zalana. Przy badaniu nic nie wyszlo. Macica wielkosc na 11 tydzien dzieć 11+4 zyje. Brak powodow do.krwawien. a krew jak leciala tak leci. Mam lezec plackiem i kontrola u gin w pt.
Bardzo mi przykro, wiem przez co przechodzisz. Ale myśl pozytywnie- z maluszkiem wszystko ok, więc oszczędzaj się, leż i miejmy nadzieję, że okaże się, że to tylko krwiak, który się opróżni, łożysko się znowu przyklei i będzie ok. Trzymam kciuki -
nick nieaktualny
-
Kurcze, podziwiam jaka jesteś silna mimo 2 poronień, ja się mega boję cały czas, czy donoszę te ciążę, mimo, że obecnie nic nie wskazuje, żeby miało być inaczej, ale jakoś tak mam wewnętrzny niepokój o to. Ale nie wiem, czy byłabym taka silna jak Ty.magdaaq wrote:Mąż ogarnia bez pokazywania palcem:)
Robi wszystko nawet rosół dzis ugotuje.
Od jutra mama będzie na czatach.
Dzieci dają moc i są lekiem.na całe zło.❤Ada&Pola❤
