LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Myślę że to nie ma znaczenia. Sypiam po 5-6 h dziennie. Każde z dzieci od pierwszych dni życia przesypia całe noce. Może też na to wpływ miało karmienie butelką
Koleżanka spała całymi dniami i nocami i jej syn daje jej popalić. Zasypia późno wstaje wcześnie o budzi się często w nocy.
-
Moje dzieci na piersi i też spal
y
starsza od 2/3 mca a młodsza od urodzenia i musiałam ja budzić na karmienir po 5/6 h. Dziś ma 3,5 roku a nadal śpi w przedszkolu ponad 2h ja uważam, że to zanobon i tyle
A mi się dziś śniło, że się objadalam słodyczami... Budzę się a brzuch boli i wzięty jak balon :p masakra :p faktycznie jakbym się objadala :pWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 07:09
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
-
Cześć, trudno was nadgonić. Pochwalę sie, że wczoraj miły Pan ustapił mi miejsce siedzące w metrze Mozna powiedzieć, że mam już mały ciążowy brzuszek i bardzo mnie o cieszy Dzisiaj mam wizytę ale u lekarza na luxmed, więc bez USG i potrwa pewnie całe 6 min.
Czy czekają nas jeszcze drogie badania w II i III trymestrze (Specjalistyczne USG i tak robię prywatnie i odpłatnie), bo nie wiem, czy chce mi się chodzic do dwóch lekarzy (do drugigo chodze odpłatnie i czuję się zaopiekowana). Jedynie badania chciałam robic w ramach pakietu.
Marikita lubi tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
Cześć kobietki nie zalewam się już krwią. Raczej tylko przy podtarciu i już jest brunatno brązowa. Jutro kontrola.
PixiDixi, Paulina.G, Andziula_1988, Marikita, Alfa_Centauri, panan12, anecz_kaa, Nalia, Loczek2018, Urszulka89, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
Wybaczcie tą ciszę z mojej strony, ale wczoraj mialam dzień wyjęty z życia. Przed pracą pojechałam szybko do Lidla bo u nas piękne rzeczy dla bobasów są z bio bawełny (nie moglam się powstrzymac i musialam cos kupic
) a po pracy na szybkie zakupy i do domu padnięta.
A jak Wam minął wczorajszy dzień i życzę milego wtorku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 08:32
Marikita lubi tę wiadomość
-
dzień dober
dzisiaj cały czas przed oczami mam bicie serduszka
siedzę w pracy, staram się nie wychodzić z pokoju, bo na hali śmierdzi i mam niekontrolowane odruchy wymiotne
mój mąż mówi, że ja głupia i że powinnam wczoraj już zwolnienie wziąć
a ja jeszcze chwilę poczekam
jak będę się gorzej czuć, to pójdę na zwolnienie
zresztą wczoraj mój ginekolog powiedział mi tak "Proszę Pani jeszcze nikt nie dostał orderu za to, że się źle czuł i chodził do pracy ..."
duphaston, kwas foliowy, acard
-
W ogóle bym się nie zastanawiała na twoim miejscu. Chemiczne opary są niezdrowe dla ciebie i maluszka. Może zmiana stanowiska wchodzi w grę?Marikita wrote:dzień dober
dzisiaj cały czas przed oczami mam bicie serduszka
siedzę w pracy, staram się nie wychodzić z pokoju, bo na hali śmierdzi i mam niekontrolowane odruchy wymiotne
mój mąż mówi, że ja głupia i że powinnam wczoraj już zwolnienie wziąć
a ja jeszcze chwilę poczekam
jak będę się gorzej czuć, to pójdę na zwolnienie
zresztą wczoraj mój ginekolog powiedział mi tak "Proszę Pani jeszcze nikt nie dostał orderu za to, że się źle czuł i chodził do pracy ..."
PixiDixi lubi tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
Kochana ja pracuję w "biurze" jako specjalista ds. obsługi klienta, a to, że mój pokój mieści się na antresoli, a na dole stoją maszyny drukujące to już co innego ...Alfa_Centauri wrote:W ogóle bym się nie zastanawiała na twoim miejscu. Chemiczne opary są niezdrowe dla ciebie i maluszka. Może zmiana stanowiska wchodzi w grę?
W tym tygodniu jeżdżą wszyscy w delegacje, mi się udało wymiksować, załatwiłam z kierownikiem, więc zaciskam zęby i siedzę jeszcze w robocie.
Czuję, że z dnia na dzień mdłości bardziej dają się we znaki. W przyszłym tygodniu pracujemy tylko 4 dni, może wykorzystam urlop, a po świętach chyba przyniosę zwolnienie.
No chyba, że zacznę rzygać jak kot wcześniej, to nie będę na pewno się męczyć
duphaston, kwas foliowy, acard
-
Zdecydowanie też wzięłabym l4. Wolałbym nie ryzykować. I się nie męczyć. Nikt tego nie doceni. Chyba, że pracujesz w małej firmie, to jest szansa. W korporacji jesteś tyle wart ile Twój ostatni wynik. Przynamniej w tych, w których pracowałam. Myśl o sobie i maleństwie. Jesteście najważniejsiMarikita wrote:Kochana ja pracuję w "biurze" jako specjalista ds. obsługi klienta, a to, że mój pokój mieści się na antresoli, a na dole stoją maszyny drukujące to już co innego ...
W tym tygodniu jeżdżą wszyscy w delegacje, mi się udało wymiksować, załatwiłam z kierownikiem, więc zaciskam zęby i siedzę jeszcze w robocie.
Czuję, że z dnia na dzień mdłości bardziej dają się we znaki. W przyszłym tygodniu pracujemy tylko 4 dni, może wykorzystam urlop, a po świętach chyba przyniosę zwolnienie.
No chyba, że zacznę rzygać jak kot wcześniej, to nie będę na pewno się męczyć
PixiDixi, Marikita lubią tę wiadomość
-
Marikita nawet nie wiesz ile mozesz bezpiecznie przyjac tych oparow a nawet jak wydaje sie ,ze niby nic nie smierdzi to tez sa zwiazki nie smierdzace a trujace. Zastanow sie czy warto tak ryzykowac?. Mnie osobiscie zadne ,ale to zadne argumenty nie zatrzymalyby w takiej pracy w takich warunkach....
Marikita, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Raczej nie powinien bo jesli ciezarna uskarza sie np.na czeste omdlenia to co ?zaryzykuje jej i dziecka zdrowiem ?nie...do tego dochodzi mnostwo innych typu częste wymioty czy bole brzucha a Ty np.pracujesz w obsludze klienta to raczej nie masz jak swiadczyc pracy. Pomijam sprawy typu krwawienia bo to juz "oczywista oczywistosc"
Co do czasu gdzie moze juz wziac to tak miesiac przed porodem .Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 09:53
-
magdaaq wrote:Cześć kobietki nie zalewam się już krwią. Raczej tylko przy podtarciu i już jest brunatno brązowa. Jutro kontrola.
No to trzymamy kciuki nadal, odpoczywaj
Paulina ja tez się wzruszam już na widok małych ciuszków, ale boje się kupować
Marikita - mądry lekarz, z doświadczenia wiem, ze nie raz chodziłam do pracy chora i wykończona, bo akurat był gorący okres akbo coś tam i trzeba iść, dziś wiem, ze nikt na to nie zwraca uwagi i dla takiej dużej firmy jesteś tylko wynikiem w tabeli, wiec dziękuje że mogę być w domu, bo wczoraj np. zasłabłam - obieralam buraczki, żadna ciężka praca, wiec nie wyobrażam sobie żebym mogła przez 8 h bezpiecznie prowadzić samochód.
Miłego dnia
Marikita, Paulina.G, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
Dokladnie ja przez całe swoje życie zawodowe byłam raz na l4 a pracując w przedszkolu ciężko czegoś nie złapać. Teraz jestem na zwolnieniu i nie wyobrażam sobie pracy 25 dzieci wiemy ile jedno dziecko potrzebuje uwagi i zaanagażowania. A u nas była taka sytuacja, ze nie było kadry i często nawet w toalecie cały dzień nie byłam bo nie miał kto mnie na chwile zastąpić co kończyło się zapaleniem pęcherza.Teraz jak mam mdłości nie wyobrażam sobie błagania co godzinę, żeby ktoś wszedł mi na sale.Oczywisice zero szacunku i zrozumienia ze strony dyrekcji bo na rodziców dzieci zawsze mogłam liczyć .Lena21 wrote:No to trzymamy kciuki nadal, odpoczywaj
Paulina ja tez się wzruszam już na widok małych ciuszków, ale boje się kupować
Marikita - mądry lekarz, z doświadczenia wiem, ze nie raz chodziłam do pracy chora i wykończona, bo akurat był gorący okres akbo coś tam i trzeba iść, dziś wiem, ze nikt na to nie zwraca uwagi i dla takiej dużej firmy jesteś tylko wynikiem w tabeli, wiec dziękuje że mogę być w domu, bo wczoraj np. zasłabłam - obieralam buraczki, żadna ciężka praca, wiec nie wyobrażam sobie żebym mogła przez 8 h bezpiecznie prowadzić samochód.
Miłego dnia
PixiDixi, Marikita, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyJa chodzę do pracy ale w moim przypadku w biurze na stażu to wygląda tak że wszystkie najgorsze rzeczy typu przenoszenie ciężkich papierów czy łażenie po drabinie w celu ukladania dokumentów na najwyższych półkach spadają na mnie dlatego zastanawiam się nad l4 mimo że siedzenie w domu mi się nie uśmiecha
Marikita, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
poza tym biore mase lekow 
