X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Mi wcześniej ginekolog mówił, że jak ciągnie, kłuje, chwyci i puści, to ok, normalny objaw. Ale jak boli jak na okres i mocno, długo, to już jest podejrzany ból. Może pooszczędzaj się jutro trochę i poobserwuj. Innych podejrzanych objawów brak?
    Nie nic więcej, tylko ciagniecie.. nie jest to az taki bol żebym się zwijala i nie mogla wytrzymac... dobrze że juz o 8 rano mam wizyte to o wszystko wypytam

    3i499vvjspjyuavk.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta lipa to hmm do przemyslenia...
    Dziala napotnie wiec tak srednio ,ale melusa,mieta rumianek spoko loko

  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shadee wrote:
    mnie od dwóch dni też pobolewa, dokładnie tak samo: ciągnąco - okresowo, kłująco.
    śniło mi się nawet w nocy, że @ dostałam i cała bielizna w krwi była.
    ilekroć pytam o te bóle gina - odpowiada: to normalne, wszystko w środku się rozciąga, dodatkowo miałam tyłozgięcie macicy, więc ta teraz musi się naprostować. Mnie gdy brzuch pobolewa kazał leżeć i odpoczywać i obserwować czy żadnych plamień nie ma. Polecam faktycznie - tak jak dziewczyny piszą - ziołowe herbatki: miętę, lipę, rumianek.
    Ja też mam tylozgiecie... więc może to jest przyczyną

    3i499vvjspjyuavk.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co gorsze dziewczyny - czy ból brzucha bez plamień, czy plamienia bez bóli. Jak boli brzuch,to zaraz w głowie pytanie czy to na pewno normalne, że boli. Znowu jak krwawiłam czy plamiłam to nigdy temu nie towarzyszył ból i tak się łudziłam, że to w takim razie nic poważnego.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też dziś trochę się nazarlam.nerwow ze te wyniki srakie ale ufam poloznej ze mam sie nie martwic.
    Gorzej ze musze wmuszac w siebie plyny a mi naprawde szalowo sie pic nie chce:/ a musze bo lezac moge nabawic sie kamicy.
    No i tez położna mowila bo widziala foto z usg ze no nie wygląda to dobrze mam sie oszczedzac i byle do 30tyg. Ze najgorzej rodzic miedzy 24a28tyg bo najwiecej ryzyka itd. No niestety czlowiek w strachu zyje mimo wszystko. Gdzies z tylu glowy siedzi igromny lęk. Byle do poniedziałku. No i położna tez wspomniala ze w kazdej chwili moge na oddziale wyladowac a ja sobie nie wyobrażam bo Oski da rade ale ja bez Leny nie. Ona teraz stawia 1 kroki smieje sie w głos raduje mi serce po całości i dzięki niej te dni są takie a nie inne. Musze byc w domu musi byc dobrze.

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam tylozgiecie teraz mam przodozgiecie w ciąży

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Ja na przedluzaczach zylam i maz sie zlitowal i lozko mi przeniosl i mam wszystko pod reka co najwazniejsze do zycia gniazdko i tv :):) :) hehe
    Nie ma szans bo Lena jest wszędzie

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Też dziś trochę się nazarlam.nerwow ze te wyniki srakie ale ufam poloznej ze mam sie nie martwic.
    Gorzej ze musze wmuszac w siebie plyny a mi naprawde szalowo sie pic nie chce:/ a musze bo lezac moge nabawic sie kamicy.
    No i tez położna mowila bo widziala foto z usg ze no nie wygląda to dobrze mam sie oszczedzac i byle do 30tyg. Ze najgorzej rodzic miedzy 24a28tyg bo najwiecej ryzyka itd. No niestety czlowiek w strachu zyje mimo wszystko. Gdzies z tylu glowy siedzi igromny lęk. Byle do poniedziałku. No i położna tez wspomniala ze w kazdej chwili moge na oddziale wyladowac a ja sobie nie wyobrażam bo Oski da rade ale ja bez Leny nie. Ona teraz stawia 1 kroki smieje sie w głos raduje mi serce po całości i dzięki niej te dni są takie a nie inne. Musze byc w domu musi byc dobrze.
    Choć sama stresuje sie jak glupia, to wierzę że będzie dobrze. U Nas wszystkich ✊❤

    3i499vvjspjyuavk.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina.G wrote:
    Nie nic więcej, tylko ciagniecie.. nie jest to az taki bol żebym się zwijala i nie mogla wytrzymac... dobrze że juz o 8 rano mam wizyte to o wszystko wypytam
    Nie stresuj się na zapas, będzie dobrze. Jutro na pewno cię lekarz uspokoi. Trzymam kciuki:-) Ja też mam jutro wizytę, na 10. Mam nadzieję, że mój lekarz też mnie uspokoi i będą tylko dobre wieści.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Nie stresuj się na zapas, będzie dobrze. Jutro na pewno cię lekarz uspokoi. Trzymam kciuki:-) Ja też mam jutro wizytę, na 10. Mam nadzieję, że mój lekarz też mnie uspokoi i będą tylko dobre wieści.
    Ja tez trzymam ✊za Ciebie i maleństwo

    3i499vvjspjyuavk.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kurde musi być no...no musi byc dobrze..dajcie spokój..2trymestr..niby ten lepszy czas..taa uhmmmm

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez pobolewa podbrzusze ale w ciazy to częsty objaw wiec spokojnie musi być dobrze <3

  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Też dziś trochę się nazarlam.nerwow ze te wyniki srakie ale ufam poloznej ze mam sie nie martwic.
    Gorzej ze musze wmuszac w siebie plyny a mi naprawde szalowo sie pic nie chce:/ a musze bo lezac moge nabawic sie kamicy.
    No i tez położna mowila bo widziala foto z usg ze no nie wygląda to dobrze mam sie oszczedzac i byle do 30tyg. Ze najgorzej rodzic miedzy 24a28tyg bo najwiecej ryzyka itd. No niestety czlowiek w strachu zyje mimo wszystko. Gdzies z tylu glowy siedzi igromny lęk. Byle do poniedziałku. No i położna tez wspomniala ze w kazdej chwili moge na oddziale wyladowac a ja sobie nie wyobrażam bo Oski da rade ale ja bez Leny nie. Ona teraz stawia 1 kroki smieje sie w głos raduje mi serce po całości i dzięki niej te dni są takie a nie inne. Musze byc w domu musi byc dobrze.
    Musi być dobrze bo jak nie my to kto ;)

    melbusia88 lubi tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba muszę sobie przykleic kartke na lodowke z napisem "Musi być dobrze! " moze by pomoglo się nie stresowac

    magdaaq, muminka83, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    3i499vvjspjyuavk.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Też dziś trochę się nazarlam.nerwow ze te wyniki srakie ale ufam poloznej ze mam sie nie martwic.
    Gorzej ze musze wmuszac w siebie plyny a mi naprawde szalowo sie pic nie chce:/ a musze bo lezac moge nabawic sie kamicy.
    No i tez położna mowila bo widziala foto z usg ze no nie wygląda to dobrze mam sie oszczedzac i byle do 30tyg. Ze najgorzej rodzic miedzy 24a28tyg bo najwiecej ryzyka itd. No niestety czlowiek w strachu zyje mimo wszystko. Gdzies z tylu glowy siedzi igromny lęk. Byle do poniedziałku. No i położna tez wspomniala ze w kazdej chwili moge na oddziale wyladowac a ja sobie nie wyobrażam bo Oski da rade ale ja bez Leny nie. Ona teraz stawia 1 kroki smieje sie w głos raduje mi serce po całości i dzięki niej te dni są takie a nie inne. Musze byc w domu musi byc dobrze.
    Nie myśl o tym szpitalu. Oszczedzaj się ile się da i wierzę, że się poukłada. Nie daj się strachom.

    l22n6iyek016fbg8.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina.G wrote:
    Chyba muszę sobie przykleic kartke na lodowke z napisem "Musi być dobrze! " moze by pomoglo się nie stresowac
    Cokolwiek byle dzialalo.
    Moim antydepresantem jest glownie Lena.
    Kurde Oskar ma 9 lat zaraz 10...on juz taki młodzieżowy..koledzy..itp. Syn mi zwiewa normalnie. Córeczki są inne:-)

    Paulina.G lubi tę wiadomość

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Nie myśl o tym szpitalu. Oszczedzaj się ile się da i wierzę, że się poukłada. Nie daj się strachom.
    Ten szpital to działa na mnie paralizujaca.

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Ten szpital to działa na mnie paralizujaca.
    Chyba dla każdego... Zwłaszcza dla tych co w domu dzieciaki już mają.. :/

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    Chyba dla każdego... Zwłaszcza dla tych co w domu dzieciaki już mają.. :/
    Oto sie rozchodzi wlasnie.

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 4 stycznia 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja nie mam dzieci, ale to nie znaczy, że jest mi łatwiej w szpitalu :-( wczoraj jak skierowanie mi wypisali, to się popłakałam. że znowu szpital. Rozumiem, że was boli, ze dzieci zostają same, ale bezdzietnym też łatwo nie jest :-( wy już macie swoje szczęścia, ja się matwiłam o jedyne na jakie czekam.

    shadee, Agniechaaaa, Lena21 lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
‹‹ 455 456 457 458 459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ