LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedronka89 wrote:A ja mam takie pytanie z innej beczki trochę zwłaszcza do tych z was co są w kolejnej ciąży. Czym można smarować brzuch w ciąży i co polecacie ? Mam bardzo suchą skórę i w dodatku zaczyna swędzieć
Ja używam Cethapil też mam bardzo suchą skórę -
nick nieaktualny
-
A ja jakoś w ogóle słodyczy nie trawię ostatnio, ostatecznie parę żelków albo jedno Rafaello, ale rzadko. Bardziej właśnie kwaśne albo słone, precelki i paluszki to hit, tak samo świeżo wyciskany sok pomarańczowy. A dziś mnie tak zainspirowałyście tymi naleśnikami, że na obiad zrobiłam- z farszem z pieczarek, cebulki i szynki i sosem z kremowego serka topionego, mniam.
magdaaq, anecz_kaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Biedronka89 wrote:Ja właśnie zjadłam pyszne spagetti mojego męża. Całą ogromną porcję. Warto było mimo że już zaczynam czuć mdłości
Co do mdłości- nie każda kobieta (ponoc) je ma. Ja 3 miesiące się z nimi męczyłam i był to najgorszy okres w moim życiu -
Decadence wrote:No to chyba taki dzień "mambowy" jest, bo ja też zjadłam, ale tylko maleńką paczuszkę i to z wyrzutami sumienia, bo ta cukrzyca... zagryzłam sałatką grecką, warzywa spowalniają wchłanianie się cukru, więc się rozgrzeszam.
Dziewczyny, a czy któraś z Was w ogóle tak miała, że nie czuła mdłości w ciąży? Mnie dosłownie kilka razy na może dwie sekundy delikatnie zemdliło, no a lekarz mówił, że jak są mdłości, to dobry objaw. A u mnie nic! Tylko senność jak cholera (już trochę przeszło).
Z córką i teraz może dwa razy. Nic a nic. Więc podejrzewam córkę. :-p hihij -
Urszulka89 wrote:To twoje pierwsze dziecko? Jeszcze możesz później zmienić zdanie
Czasami tak jest, że po narodzinach zmienia się na punkt widzenia.
kiedyś czytalam wypowiedź jednek kobiety, która do porodu nie czuła żadnego instyntku, a jak urodziła, to pisała, że czuła jak jej się wszystko w mózgu fizycznie przestawiało hehe jakoś tak zapamiętałam tę wypowiedź licząc, że może mi się poprzestawia
-
Laski, mąż kupił taka pastę, z wędzonego łososia że szczypiorkiem. Czy mogę zjeść ? Skład:
olej rzepakowy, łosoś wędzony (Salmo Salar)* 23%, woda, cukier, żółtko jaja, ocet spirytusowy, mielona gorczyca, sól spożywcza, przyprawy (w tym seler), szczypiorek 0,2%, regulatory kwasowości: kwas mlekowy, kwas cytrynowy, substancje zagęszczające: guma guar, guma ksantanowa, substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu, aromat,
Chodzi głównie o tego łososia i zoltkoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 19:57
❤Ada&Pola❤
-
Biedronka89 wrote:Ooooo na to nie wpadłam w swojej głupocie. A powinnam :)mam wrażenie że mi pół mózgu gdzieś wyparowało
Podobno oliwki maja jeden składnik który nie jest polecany do smarowania. Isopropyl palmitate więc ja mam całą i nawet jej nie użyłam -
Nalia wrote:Laski, mąż kupił taka pastę, z wędzonego łososia że szczypiorkiem. Czy mogę zjeść ? Skład:
olej rzepakowy, łosoś wędzony (Salmo Salar)* 23%, woda, cukier, żółtko jaja, ocet spirytusowy, mielona gorczyca, sól spożywcza, przyprawy (w tym seler), szczypiorek 0,2%, regulatory kwasowości: kwas mlekowy, kwas cytrynowy, substancje zagęszczające: guma guar, guma ksantanowa, substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu, aromat, -
Nalia wrote:Laski, mąż kupił taka pastę, z wędzonego łososia że szczypiorkiem. Czy mogę zjeść ? Skład:
olej rzepakowy, łosoś wędzony (Salmo Salar)* 23%, woda, cukier, żółtko jaja, ocet spirytusowy, mielona gorczyca, sól spożywcza, przyprawy (w tym seler), szczypiorek 0,2%, regulatory kwasowości: kwas mlekowy, kwas cytrynowy, substancje zagęszczające: guma guar, guma ksantanowa, substancje konserwujące: sorbinian potasu, benzoesan sodu, aromat,
Więc tak: ogólnie w ciąży powinno się nie jeść łososia wędzonego na zimno i nie ma informacji, że to jest wędzony na zimno czy ciepło. Jest też żółtko jaja, które może mieć salmonelle. Ale wątpię, że wypuścili by taki produkt w ogóle ponieważ każda partia produktu jest badana. Tylko pamiętaj, że benzoesan sodu to niezbyt dobry dla organizmu utrwalacz zywnosci. Ogólnie ta pasta to trochę lipa patrząc na skład. Ja ostatnio zjadłamteoche łososia mimo że wiem że nie powinnam... mam wyrzuty sumienia teraz. Może lepiej nie jedz. Ugotuj sobie jajko, dodaj jogurt naturalny, trochę majonezu i też będziesz miała swoją pastę bez ryby i zdrowaPixiDixi lubi tę wiadomość