LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam Lutinus, ale u mnie to raczej nie od tego. Bo bóle mam od kilku dni, a lutinus od 12.10shadee wrote:zastanawiam się czy możliwe jest że to po luteinie? bo jakoś dziwnie zbiegły się te bóle moje z chwilą gdy zaczęłam ją stosować. Może po prostu mój organizm tak na lutkę reaguje. Już sama nie wiem
-
Doradzcie mi co mam zrobić wizytę mam dopiero 1 grudnia sama tak chciałam, żeby już zobaczyć serduszko i się nie stresować, ale dziś mnie zaczął mocniej pobolewać brzuch rano tak mocno że musiałam usiąść, teraz już jest trochę lepiej i do tego dolny odcinek kręgosłupa. Czy powinnam zadzwonić rano do lekarza i przełożyć wizytę na wcześniejszy termin najlepiej na jutro
jakby się dało?? Objawy ciąży też takie słabe, już nie wiem czy sobie wmawiam czy faktycznie coś jest nie tak..
-
Agniechaaaa wrote:chciałam prosić o sprawdzenie kto jeszcze ma post na 1str przed listą dobrze by było jak by lista była u samej góry.
proszę piszcie skąd jesteście
Hej ja jestem z okolic Piły a termin podam po wizycie u lekarza ok?
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
nick nieaktualny
-
daga :) wrote:Doradzcie mi co mam zrobić wizytę mam dopiero 1 grudnia sama tak chciałam, żeby już zobaczyć serduszko i się nie stresować, ale dziś mnie zaczął mocniej pobolewać brzuch rano tak mocno że musiałam usiąść, teraz już jest trochę lepiej i do tego dolny odcinek kręgosłupa. Czy powinnam zadzwonić rano do lekarza i przełożyć wizytę na wcześniejszy termin najlepiej na jutro jakby się dało?? Objawy ciąży też takie słabe, już nie wiem czy sobie wmawiam czy faktycznie coś jest nie tak..
bóle brzucha na początku ciąży ponoć są częste i nie ma powodu do niepokoju - ale wszystko zależy od rodzaju bólu oraz innych, towarzyszących temu dolegliwości. Ja mam od samego początku nie tylko bóle głowy ale właśnie i brzucha: czasem boli mnie dół brzucha, tak jakby coś mnie tam od środka rozpierało - i to mój lekarz tłumaczył rozciągającą się macicą, a do tego prostującą się (mam tyłozgięcie). Czasem pobolewają mnie jajniki, raz prawy, raz lewy - wtedy mnie kłuje i to bardzo mocno, w szczególności gdy pochodzę trochę (dlatego od tygodnia leżę). według mojego lekarza każdy niepokojący ból trzeba konsultować, może nie oznaczać nic ale może oznaczać też coś groźnego. Nie mówię żebyś biegła od razu do gina, ale może zadzwoń i zapytaj.
Jeśli nie masz żadnych plamień, to pewnie nic groźnego, ale po co masz się zamartwiać?
-
Britty wrote:Hej ja jestem z okolic Piły a termin podam po wizycie u lekarza ok?
ooo a skad bo my sie wakacjujemy za Piłą czasem u znajomych
PixiDIxi jestem, dodalam Cie do znajomych
Melbusia super ciesze sie, no i tez wysłałam CI jakis czas temu zaproszenie do znajomych.
Dziewczyny dzis caly dzien Was nie czytalam bo moja trzoda troche nie dawala mi spokoju ,teraz mam chwile
"Troszkę Nas Jest.." -
Ból jest właśnie w dole brzucha właśnie takie rozpieranie, nie przypomnia mi to na szczęście bólu z ostatniego poronirnia ale obawa jest..
Naczytałam się jeszcze w internecie różnych opinii i sama już nie wiem.. to raczej nie był dobry pomysł.
Czytałam że powinnam odpoczywać tak jak mówisz shadee, ale ja nie mam jak od rana w biegu żeby nakrmić synka, zrobić obiad, zawieźć go do dziadków i oczywiście później do pracy w której też róznie bywa nie posiedze za długo..
Przeczytałam że jak miałam jedno poronienie i później przedwczesy poród to powinnam szybko się zgłosić do lekarza, zapobiegawczo dostać tabletki na podtrzymanie ciąży. Czy ktoraś z was miała podobny przypadek?? -
daga :) wrote:Ból jest właśnie w dole brzucha właśnie takie rozpieranie, nie przypomnia mi to na szczęście bólu z ostatniego poronirnia ale obawa jest..
Naczytałam się jeszcze w internecie różnych opinii i sama już nie wiem.. to raczej nie był dobry pomysł.
Czytałam że powinnam odpoczywać tak jak mówisz shadee, ale ja nie mam jak od rana w biegu żeby nakrmić synka, zrobić obiad, zawieźć go do dziadków i oczywiście później do pracy w której też róznie bywa nie posiedze za długo..
Przeczytałam że jak miałam jedno poronienie i później przedwczesy poród to powinnam szybko się zgłosić do lekarza, zapobiegawczo dostać tabletki na podtrzymanie ciąży. Czy ktoraś z was miała podobny przypadek??
ja jestem po poronieniu, dlatego gdy zgłosiłam dolegliwości bólowe, najpierw kazali mi zrobić bHCG kontrolne, zrobili też USG - ale dali luteinę w dawce 2 x 2 właśnie na podtrzymanie i ZDECYDOWANIE kazali zwolnić tempo, co grzecznie zrobiłam. W kwestiach wcześniejszego porodu się nie wypowiem bo jeszcze nie rodziłam
daga zadzwoń do swojego gina i przegadaj z nim swoje obawy. jestem przekonana, ze to nic groźnego, ale upewnij się u specjalisty, będziesz spać spokojniej. Ja mam kolejną wizytę 22.11, po tym jak poczytałam różne fora zaczęłam się bać że będzie puste jajo płodowe, albo że nie będzie serduszka no i teraz cały czas w stresie
-
shadee wrote:ja jestem po poronieniu, dlatego gdy zgłosiłam dolegliwości bólowe, najpierw kazali mi zrobić bHCG kontrolne, zrobili też USG - ale dali luteinę w dawce 2 x 2 właśnie na podtrzymanie i ZDECYDOWANIE kazali zwolnić tempo, co grzecznie zrobiłam. W kwestiach wcześniejszego porodu się nie wypowiem bo jeszcze nie rodziłam
daga zadzwoń do swojego gina i przegadaj z nim swoje obawy. jestem przekonana, ze to nic groźnego, ale upewnij się u specjalisty, będziesz spać spokojniej. Ja mam kolejną wizytę 22.11, po tym jak poczytałam różne fora zaczęłam się bać że będzie puste jajo płodowe, albo że nie będzie serduszka no i teraz cały czas w stresie
Rozumie Cię w 100% ale z drugiej strony wiem że powinnyśmy myśleć pozytywnie ( tylko szkoda, że nie zawsze się da).
Masz rację tak zrobie zadzwonię dla świętego spokoju i się upewnię.
-
Tinnera wrote:ooo a skad bo my sie wakacjujemy za Piłą czasem u znajomych
PixiDIxi jestem, dodalam Cie do znajomych
Melbusia super ciesze sie, no i tez wysłałam CI jakis czas temu zaproszenie do znajomych.
Dziewczyny dzis caly dzien Was nie czytalam bo moja trzoda troche nie dawala mi spokoju ,teraz mam chwile
Hejo ha z Łobżenicy takie malutkie miasto a ty gdzie wakacjujesz?
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
shadee wrote:czy którąś z was dopadają ciążowe migreny? Bo ja już nie wiem co mam ze sobą zrobić, od tygodnia łeb mi pęka, nic nie pomaga ... odkąd zaczęłam luteinę brać, przyplątał się ten paskudny ból ;(
Mi na migreny pomaga świeżo starty korzeń imbiru w herbacie (byle duzo). Czasem obieramy 1cm talerza imbiru i żuje. Mega smaczne to nie jest, bo imbir jest intensywny w smaku, ale pomaga.
Mi brzuch tez wywala i trochę się niepokoje, czy nie za wcześnie na takie "atrakcje". Ostatnio koleżanka na podstawie zdjęcia zapytała mnie, czy może mi składać gratulacje i czy pojawiły się jakieś dobre wieści. Obróciłam to w żart, bo o ciąży jeszcze nie rozpowiadam i powiedziałam, że to dobry obiadNiecierpliwa123 wrote:Dziewczyny a jak z waszymi brzuszkami? Kurcze bo ja mam wrazenie ze mi brzuchol sie zaokraglil i nie moge juz-ze tak to okresle wciagnac go bo i tak odstaje. Chuda to ja nie jestem ale i nie jakos mega otyla a wydaje mi sie ze juz cos sie zmienilo. W pierwszej ciazy brzuchol jak w 6 mcu mialam juz w 3-4 ale i moja cora byla duuuzzaaa-cale 5000g szczescia.
Lublin sie kłaniaAgniechaaaa wrote:chciałam prosić o sprawdzenie kto jeszcze ma post na 1str przed listą dobrze by było jak by lista była u samej góry.
proszę piszcie skąd jesteście
-
Krosno.
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Cześć dziewczyny!
Witam się z Wami i chętnie dołączę do Lipcowych mamuś! W poniedziałek zrobiłam test, wyszły dwie kreski! we wtorek poszłam na beta hCG, wynik to 54,13! Dzisiaj powtórzyłam i jest już 102,20 czyli ładnie rośnie! Mam nadzieje, że mogę do Was dołączyć! Belly wyliczyło mi termin na 11 lipca Mam już synka który niedawno skończył roczek
Mmargotka, po_prostu_ja, gapa25, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
