LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysmy przygarneli kundelka swego vzasu i mial takie swoje zwyczaje typu demolowal zabawki dzieci i na nie robil. Najgorsze bylo to,ze ciagle uciekal i lubil sobie szwendac. Wracal jak byl znudzony . Pewnego dnia niestety juz jak zerwal sie tak juz nie wrocil. Bylismy z nim u psychologa zwierzecego, niesety mial takie doswiadczenia,ze nie szlo nic zmienic.
-
PixiDixi wrote:Mysmy przygarneli kundelka swego vzasu i mial takie swoje zwyczaje typu demolowal zabawki dzieci i na nie robil. Najgorsze bylo to,ze ciagle uciekal i lubil sobie szwendac. Wracal jak byl znudzony . Pewnego dnia niestety juz jak zerwal sie tak juz nie wrocil. Bylismy z nim u psychologa zwierzecego, niesety mial takie doswiadczenia,ze nie szlo nic zmienic.
JA mam 2 psy, ale jeden Łobuz jest w kojcu na 3 tylnim podwórku bo... gryzł mi dziewczynyuciekał kopał doły na samochód i demolował wszytsko. tez byliśmy u behawiorysty ale co... takie psie adhd, a jak ucieka z podworka to gania rowery a to duzy pies ;/ wypuszczamy go co kilka dni polata po podwórku w nocy i tyle. Bella to tez znajda i tez ucieka, ale jest wielkosci latlerka i tak troche wyglada no i kocha dzieci. ma megacierpliwosc, łobuz np kładł im się w piaskownicy i nie miały się jak bawic ( kładł się tylko jak sie tam bawiły) jak jechały na rowerach to je przewracał, gryzł i genralnie bałam się ze im zrobi krzywdę. A wzielismy go jak Jula miała 2,5 roku wiec był przyzwyczajony do dzieci, ale co z tego
PixiDixi lubi tę wiadomość
-
letnie dziecko - ja tam widzę same zalety
1. idealny czas na organizację fajnych urodzin w ogrodzie
2. brak konieczności kupowania kombinezonów i kurtek dla takiego malucha
3. dłuższe dni, znacznie później robi się ciemno
4. więcej słońca więc i wiecej uśmiechu
5. mniej chorób wokół, kichających i kaszlących gości
6. na święta maluch będzie mieć około 5 msc więc już cokolwiek kumaty będzie
7. zdążę jeszcze zjeść mnóstwo pysznych letnich lodów z CUKREM po porodzie
8. idealny czas na spacerki z wózkiem bez tysiąca warstw na siebie
9. i jakie fajne znaki zodiaku
czy można chcieć czegoś więcej?PixiDixi, dżelka, melbusia88, anecz_kaa, muminka83, marta258, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:JA mam 2 psy, ale jeden Łobuz jest w kojcu na 3 tylnim podwórku bo... gryzł mi dziewczyny
uciekał kopał doły na samochód i demolował wszytsko. tez byliśmy u behawiorysty ale co... takie psie adhd, a jak ucieka z podworka to gania rowery a to duzy pies ;/ wypuszczamy go co kilka dni polata po podwórku w nocy i tyle. Bella to tez znajda i tez ucieka, ale jest wielkosci latlerka i tak troche wyglada no i kocha dzieci. ma megacierpliwosc, łobuz np kładł im się w piaskownicy i nie miały się jak bawic ( kładł się tylko jak sie tam bawiły) jak jechały na rowerach to je przewracał, gryzł i genralnie bałam się ze im zrobi krzywdę. A wzielismy go jak Jula miała 2,5 roku wiec był przyzwyczajony do dzieci, ale co z tego
To sie tez troche nauzeralas z psiakami...
Moj to tez "uwielbial"rowerzystow ,skakal na nich a sile mial taka,ze zrywal sie ze smyczy. Raz facet przefikolkowal i bylo powaznie. -
shadee wrote:letnie dziecko - ja tam widzę same zalety
1. idealny czas na organizację fajnych urodzin w ogrodzie
2. brak konieczności kupowania kombinezonów i kurtek dla takiego malucha
3. dłuższe dni, znacznie później robi się ciemno
4. więcej słońca więc i wiecej uśmiechu
5. mniej chorób wokół, kichających i kaszlących gości
6. na święta maluch będzie mieć około 5 msc więc już cokolwiek kumaty będzie
7. zdążę jeszcze zjeść mnóstwo pysznych letnich lodów z CUKREM po porodzie
8. idealny czas na spacerki z wózkiem bez tysiąca warstw na siebie
9. i jakie fajne znaki zodiaku
czy można chcieć czegoś więcej?
Shadee ja tez na te lody lece...w ciazy generalnie nie jadam (raz zlapalam salmonelle i mam cykora),ale w lecie to sobie na duuuzo pozwole
-
Ja bym jeszcze do listy dopisała, że nie trzeba się z dużym brzucholcem ubierać w zimowe swetrzyska, szukać nowej kurtki, bo poprzednia zimówka za mała i schylać żeby zapiąć kozaki :-)Będziemy mogły chodzić w sukienkach, zarzucić tylko sewterek, nie martwiąc się, że się kurtka nie dopina, na nogi wsunąć jakieś balerinki czy trampeczki
anecz_kaa lubi tę wiadomość
-
Pixi Bella razczej bez problemowa, ale z tym robieniem na dywan... 3 raz jej sie zdarzylo. a łobuz... no meczylismy sie dlugo, moj maz chciał go oddac ale zostal tyle ze w kojcu, ma 3,5 roku a dalej taki sam. Jak na starosc mu sie zmieni to bedzie luzem. A tez raz sasiad o malo policji nie wzywał bo Nam uciekł, my nie wiedzielismy i ganiał ludzi... ajest wielkosci wilczura;/ tez bym sie bała. A z tym kopaniem dziu tez było słabo bo kopał wszedzie... a wiesz w nocy idziesz i mozesz sie połamać, no i babcie przewrócił raz ( babcia teraz ma 90 lat), no bez szału ;p a wzielismy go bo sasiadowi sie suka oszcze niła i chciał potopic szczeniaki...
-
a mowie wyzeranie z garnków to moj kot mistrzunio. wie ze jej nie wolno, i jak tylko slysze szuranie wolam i idzie, ale nie umie sobie odmowic ;d gorzej, ze z bella sie nie trawia... i bella jest w kuchni i lazience, a kot w pokojach ;p
styrelizował kts suke? musze to załatwic i jeszcze chce zwrot z gminy bo to znajdaPixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:a mowie wyzeranie z garnków to moj kot mistrzunio. wie ze jej nie wolno, i jak tylko slysze szuranie wolam i idzie, ale nie umie sobie odmowic ;d gorzej, ze z bella sie nie trawia... i bella jest w kuchni i lazience, a kot w pokojach ;p
styrelizował kts suke? musze to załatwic i jeszcze chce zwrot z gminy bo to znajdaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 23:53