LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie. Poczytam, jak trochę ochłonę. Nie chcę do poniedziałku robić sobie dużych nadziei, bo Pani doktor nie dała dzieciatku dużych szans. Operacje są ponoć bardzo ryzykowne i dają małe szanse i podobno już przestali robić je w USA dlatego. Ostatnia nadzieja w poniedziałek u dr Roszkowskiego...
-
W każdej decyzji będziemy Cię wspierać buziaki :*KarolinaDe wrote:Dziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie. Poczytam, jak trochę ochłonę. Nie chcę do poniedziałku robić sobie dużych nadziei, bo Pani doktor nie dała dzieciatku dużych szans. Operacje są ponoć bardzo ryzykowne i dają małe szanse i podobno już przestali robić je w USA dlatego. Ostatnia nadzieja w poniedziałek u dr Roszkowskiego...
Carolline lubi tę wiadomość
-
Kupię, bo jeszcze w ciąży nie brałam, ból mam gdzieś, tylko o Smarka się boję, dlatego Was podpytuje, czy to normalne, bo to tak nagle się zaczęło rano i tak inaczej boli, niż zwykle, to takie bardziej kłucie. Melbusia, a z tym poceniem to tak może być, kumpela tak miała. Ja jeszcze tego akurat nie mam, ale np. już szybciej się męczę. Dużo więcej krwi teraz mamy, wyższą temperaturę ciała, organizmy pracują, więc i efekt jak po ćwiczeniach.muminka83 wrote:Nospe masz ?
A węzeł pokaż przy kolejnej wizycie, o ile sam nie zniknie, bo być może to drobny stan zapalny i sobie zniknie.
-
Decadence wrote:PS Czy tylko ja jestem taką wariatka, że mam ochotę kupić/wypożyczyć detektor tętna, żeby mieć pewność, że z małym ok?
To jestesmy razem wariatki hehe bo ja kupilam i uzywam codziennie: )
Daje mi duzo spokoju,bez niego bym chyba stracila zmysly.
Decadence, muminka83, anecz_kaa, kasiuleks lubią tę wiadomość
-
Ufff, czyli nie ja jedna... a ile orientacyjnie to kosztuje? Wypożyczyć mogę za 100 zł za miesiąc i się zastanawiam.PixiDixi wrote:To jestesmy razem wariatki hehe bo ja kupilam i uzywam codziennie: )
Daje mi duzo spokoju,bez niego bym chyba stracila zmysly.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 17:14
-
Decadence wrote:Ufff, czyli nie ja jedna... a ile orientacyjnie to.kosztuje? Wypożyczyć mogę za 100 zł za miesiąc i się zastanawiam.
Ja nowy kupilam na allegro za 229 zl .nie oplaca sie wypozyczac.jak wroce do domu to wpisze Ci model a moze znajde aukcje. -
Ja kupiłam ten co na allegro kosztuje ponad 200 za 89 z chin. Działa świetnie.PixiDixi wrote:Ja nowy kupilam na allegro za 229 zl .nie oplaca sie wypozyczac.jak wroce do domu to wpisze Ci model a moze znajde aukcje.
Decadence lubi tę wiadomość
-
Dzięki wielkie, będę wdzięczna.PixiDixi wrote:Ja nowy kupilam na allegro za 229 zl .nie oplaca sie wypozyczac.jak wroce do domu to wpisze Ci model a moze znajde aukcje. Może wtedy zrobię się odrobinę "normalna". A nie, to po połówkowych. Trzymam kciuki, żeby nasz wątek okazał się szczęśliwy, także dla Karoliny. Dla nas wszystkich.
-
Ja go sobie załatwie w tajemnicy przed moim mężem, bo on też uważa, że przesadzam. Co gorsza, pewnie ma rację. Ale mój spokój chyba cenniejszy jest, niż rozsądek - skoro po usg jestem szczęśliwa, spokojna (przez całe kilka godzinNalia wrote:Ja nie mam tego detektora i codziennie schizuje, czy z dzieckiem ok, bo nie czuje ruchów jeszcze. Ale mój mąż się nie zgadza na kupno, bo uważa, że będę co chwilę , nim latała i sprawdzała.), to może detektor da mi tego spokoju więcej. Wiem, że to śmieszne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 17:17
-
co do węzłów, to ciężko mi nawet stwierdzić od kiedy go mam. No już na pewno z miesiąc, może dłużej odkryłam go jak się goliłam właśnie i on sobie tak rośnie. Nie wiem czy na jego powstanie mogło mieć wpływ jakieś uderzenie. Trochę to olałam, bo tak jak mówiłam myślałam, że jakiś wrzodek rośnie, ale teraz widzę, że to co innego. Myślę, że jak będę przy okazji u rodzinnego, to pokażę, ale specjalnie lecieć nie będę teraz w te zarazki w przychodniach.
Co do detektoru to fajnie go mieć Ma go też moja koleżanka. już dwa razy poroniła i mówi, że detektor zapewnia jej spokój ducha. Codzinnie rano sprawdza i uważam, że nie ma w tym nic złego. Jak jestem u niej na kawie, to też podsłuchuje moją kluskę
Decadence lubi tę wiadomość
-
To wcale nie jest śmieszne. Ja też jestem szczęsliwa po usg i po każdym sprawdzeniu u koleżanki. Obu nam się wtedy gęby cieszą :-)Rozczula mnie i uspokaja serdunio kluskiDecadence wrote:Ja go sobie załatwie w tajemnicy przed moim mężem, bo on też uważa, że przesadzam. Co gorsza, pewnie ma rację. Ale mój spokój chyba cenniejszy jest, niż rozsądek - skoro po usg jestem szczęśliwa, spokojna (przez całe kilka godzin), to może detektor da mi tego spokoju więcej. Wiem, że to śmieszne.
-
nick nieaktualny
-
Decadence i dla wszystkich chetnych
Kupilam u tego Allegrowicza,szybko i gwarancja. Gratis dostalam zel do usg takze spokojnie polecam
http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-ktg-sonoline-b-zel-baterie-i7012769464.html
muminka83, Decadence, kasiuleks lubią tę wiadomość
-
KarolinaDe, nie wiem co powiedzieć. Strasznie, strasznie mi przykro. Jestem w szoku ze taka diagnoza pojawiła się dopiero teraz. Myślałam że po usg w 13tc można odetchnąć bo największe niepokoje są juz za nami, ale jednak nie
W przyszłym tygodniu musze powiedzieć w pracy, a tak bardzo chciałabym odwlec to do czasu usg połówkowego.
Co do detektor tętna to tez myslalam.nad jego kupnem...I w sumie ciągle rozważam. Boje się tylko ze będę miała problem z wychwyceniem tetna i przysporzy mi to dużo stresów.
-
No właśnie ja mam problem z tym detektorem. Kupiłam jakoś w 11 tyg angelsounds z aplikacją na telefon. Od początku pod pepkiem wyszukiwal mi jak myślałam tętno ponad 150, ale to chyba jednak były przepływy bo w internecie brzmi to zupełnie inaczej. Teraz raz mi wyszuka ładne stukanie a raz nic. I tylko się stresuję
Kasia27
