LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurde u mnie nie ma tak latwo. Na wizycie w piatek poprosilam to pobrali krew a wyniki maja byc dopiero w środęPaulina.G wrote:U ginekologa. Zadzwoniłam i powiedzialam, że chcę zrobić test ciążowy z krwi
Daje Ci termin i na nastepny dzien masz wyniki... Tak jest u mnie 
-
Mi wczoraj moje dziewczyny kazały kupić meliske, bo się nakręcam to się popłakałam... Ale melise kupiłam, a teraz samej z siebie chce mi się śmiaćPixiDixi wrote:Kazda ma "sraczke"ja tez ,ale wiem tez juz hehe ,ze wplyw mam niewielki wiec moge starac sie dla dobra maluchow nie denerwowac sie (trudne to jest cholernie)....Dzien zaczynam z melisa i tez tak go koncze.
To naprawdę nie jest normalny stan
10 cs szczęśliwy
-
Dziewczyny! :p dokładnie, ja tez się denerwuje i codziennie rano patrzę czy bolą mnie piersi, a w łazience czy nie krwawię. Ale dziś wstałam jakoś z bardzo wyjątkowo dobrym nastrojem i tłumacze sobie to wszystko tak, Że w każdej z nas jest jakis strach i na pocieszenie powiem, ze w pełni odpuści nas od dopiero po urodzeniu dzidziusia :p
-
Święte słowa, wcześniej bez szans w moim przypadkupo_prostu_ja wrote:Dziewczyny! :p dokładnie, ja tez się denerwuje i codziennie rano patrzę czy bolą mnie piersi, a w łazience czy nie krwawię. Ale dziś wstałam jakoś z bardzo wyjątkowo dobrym nastrojem i tłumacze sobie to wszystko tak, Że w każdej z nas jest jakis strach i na pocieszenie powiem, ze w pełni odpuści nas od dopiero po urodzeniu dzidziusia :p
10 cs szczęśliwy
-
cześć dziewczyny, moje dziecko przechodzi bunt dwulatka i od rana nie miałam jak zajrzeć. Witam wszystkie nowe ujawnione mamy
ja betę robiłam dwa razy w odstępie 48h jak zobaczyłam, że przyrasta to już nie robię. Włączam pozytywne myślenie i czekam na wizytę serduszkową.
W pierwszej ciąży denerwowałam sie przed każdym usg czy wszystko ok, ale jak już czułam ruchy to strach gdzieś uleciał.
zdałam sobie właśnie sprawę, że lipiec to fajny miesiąc przed nami będą jeszcze całe wakacje
-
nick nieaktualny
-
Ja chciałam rodzić wcześniej, marzył mi się kwiecień-maj, niestety nie udało mi się. Mam córeczkę z sierpnia i zawsze uważałam że wakcje to kiepski czas na urodziny dla dziecka. A tu bach i dwoje dzieci wakacyjnych. Przynajmniej oboje beda w takiej samej sytuacji ale może w przyszłości się to jakoś fajnie zgra i na urlopy będziemy w tym czasie jeździć
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
A co do zamartwiania - nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna ale i w poprzedniej ciąży i teraz jestem bardzo spokojna. Staram się przyciągać pozytywne myślenie i wiem że będzie dobrze
PixiDixi, Sońkaa lubią tę wiadomość
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny dołączę i ja gratuluję wszystkim zafasolkowanym termin mam prawdopodobnie na 3.07 - moje urodziny bete robiłam 3 razy, ładnie rosła więc już nie robię za dużo stresu. Martwi mnie ból podbrzusza, zawsze po całym dniu pracy boli. Nie mam ciężkiej pracy ale prawie cały czas siedzę i trochę uciskam brzuch. Swoją drogą już się ledwo dopinam, musze gumke zakładać wizytę też mam w czwartek, mam nadzieję że zobaczę już serduszko.
PixiDixi, Paulina.G lubią tę wiadomość
Niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyNo to idziemy łeb w łebM@ziii wrote:Hej dziewczyny dołączę i ja gratuluję wszystkim zafasolkowanym termin mam prawdopodobnie na 3.07 - moje urodziny bete robiłam 3 razy, ładnie rosła więc już nie robię za dużo stresu. Martwi mnie ból podbrzusza, zawsze po całym dniu pracy boli. Nie mam ciężkiej pracy ale prawie cały czas siedzę i trochę uciskam brzuch. Swoją drogą już się ledwo dopinam, musze gumke zakładać wizytę też mam w czwartek, mam nadzieję że zobaczę już serduszko.
-
Sanka, ss , ale ja Wam zazdroszcze...
Nie wiem czy to przez to, że to pierwsza ciąża, czy przez to, że trochę się zeszło zanim się udało, czy może przez to, że naprawdę muszę się doszukiwać objawów czasem panikuję, pewnie wszystko na raz.
Niedługo jadę po wynik bety, mam nadzieję, że mnie to uspokoi...10 cs szczęśliwy
-
sanka ja tez wolałam wcześniej (marzyłam mi się różnica między dziećmi 2 lata a będą 3) ale nie wyszło. Syna mam z czerwca i byłam bardzo zadowlona, że jest ciepło. Mały w samym body, długie spacery, nocne karmienia nie takie straszne bo wcześnie jasno na spacerze można nakarmić same plusy
