LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Też dużo piję, zresztą w każdej ciąży dużo piłam bo non stop chce mi się pić. W poprzedniej ciąży miałam nawet dawkę zmniejszoną przez zaparcia. Niestety mimo jedzenia i picia różnych rzeczy zaparcia zostałyMałaCzarna1988 wrote:Mi ginekolog na brak żelaza zalecil Actiferol forte z kwasem foliowym. Za to zakazal brac innych suplementow witaminowych z uwagi na przekroczone normy. Biore juz 15 dni i w dodatku jestem leżąca i nie mam w ogole problemow z zaparciami. Dużo pije wody i codziennie jem kiwi - może to dzieki temu.
teraz narazie nie jest tragicznie ale napewno gorzej niż przed żelazem.
-
Tardyferon fol też jest z kwasem foliowym.MałaCzarna1988 wrote:Mi ginekolog na brak żelaza zalecil Actiferol forte z kwasem foliowym. Za to zakazal brac innych suplementow witaminowych z uwagi na przekroczone normy. Biore juz 15 dni i w dodatku jestem leżąca i nie mam w ogole problemow z zaparciami. Dużo pije wody i codziennie jem kiwi - może to dzieki temu.
-
rzutnik fajna rzecz, niestety nie mam miejscakashanti wrote:
Odnosnie monitorow to najnowsza aktualizacja Photoshopa ze stycznia pozwala używać go na monitorach 8K
- tak wiec te, ktora pracuja z grafika moga otwierac szampana ( zarty takie )
TV w domu nie mamy bo korzystamy z rzutnika:) polecam jak ktos ma miejsce w domu zorganizowac cos takiego. TV nie gra bez sensu caly dzien a jakosc i odczucia z ogladanych wieczorem filmow sa porownywalne do kina:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 17:49
-
Hej kobitki
Puk puk, Nalia, jeśli mogę spytać, jak Twoja infekcja? Jaki lek wtedy dostałaś i czy już jest jest lepiej?
U mnie sytuacja ewoluowała na moje oko w stronę infekcji grzybiczej Jutro spróbuję się poza kolejnością dostać do mojego lekarza, bo najbliższa wizyta dopiero 27 lutego.
Z pozytywnych wieści, mam wrażenie, że nasza mała właśnie dziś dała mi kilka wyraźnych kopniaków! W każdym razie było to coś czego do tej pory nie znałam, no chyba to Małe.
Magia jesteś? Co u Ciebie?
Cuddlemuffin, gratulacje!
Vanillaice, jak po wizycie?
Z przejrzanych tematów które pojawiały się na wątku: mam nadzieję że wszyscy faceci szybko otrząsną się i staną na wysokości zadania, a wszystkie dziewczyny będziecie się czuły spokojne, dobrze zaopiekowane i wspierane przez nich.
Z planszówek ja uwielbiam Tzolkina, dość złożona gra strategiczna, niestety mojemu się nie chce w tak złożone gry grac. Ostatnio kupiliśmy i grywamy oldschoolowy Eurobiznes, w kolejkę też grywamy (ale bez rewelacji), pociągi, Dixita, scrabble.
Aneczka a jak ten sabotażysta? Mieliśmy ostatnio w sklepie grę w rękach i prawie kupiliśmy.
Książki czytam, najczęściej 2 naraz. Ale fakt że w ciąży ciężko się skupić na czymkolwiek i utrzymać wątek. W sumie nawet podczas oglądania filmów. Ten umysł mam taki rozbiegany.
Pozdrawiam Was ciepło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 19:29
-
Ja po wizycie i wszystko jest w porządku. Tak bardzo się bałam, bo nie wizytowalam przez miesiąc, i kompletnie nic nie czułam, nawet piersi wogole nie bola. Ale na szczęście Ignaś pięknie rośnie, podczas usg najpierw zrobił fikolka a potem zarzucił rączki za głowę i sobie machal nóżkami . Cudowny widok. Szyjka zamknięta, wydzielina prawidłowa, a ja już myślałam,że to sączenie wód ehh. Dziś pierwszy raz był ze mną maz i dla niego to też było przeżycie . A maluszek waży już 200g.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 19:38
Mmargotka, Urszulka89, dżelka, kasiuleks, karolcia87, Ineczka, Duzaa, marta258, magdis, katka84, cuddlemuffin, Loczek2018, kashanti, Carolline lubią tę wiadomość
Kasia27
-
Vanillaice wrote:Ja po wizycie i wszystko jest w porządku. Tak bardzo się bałam, bo nie wizytowalam przez miesiąc, i kompletnie nic nie czułam, nawet piersi wogole nie bola. Ale na szczęście Ignaś pięknie rośnie, podczas usg najpierw zrobił fikolka a potem zarzucił rączki za głowę i sobie machal rączkami . Cudowny widok. Szyjka zamknięta, wydzielina prawidłowa, a ja już myślałam,że to sączenie wód ehh. Dziś pierwszy raz był ze mną maz i dla niego to też było przeżycie . A maluszek waży już 200g.
Suuupeer!!!
-
Ja miałam dokładnie to samo. Jeszcze kilka tyg temu bolał brzuszek często, klulo coś, a teraz zupełnie nic. W dodatku nie przytyłam ani grama. Ale pan doktor stwierdził, że nic tylko się cieszyćdżelka wrote:Vanillaice ciesze sie ze wszystko dobrze, sama czekam na wizyte po miesiecznej przerwie i sie lekko denerwuje. Nie czuje sie kompletnie ciazowo
Kasia27
-
Hej kochana, wydaje mi się, że jest lepiej. Wydzieliny już jest mniej, właściwie tylko rozpuszczona tabletka, która wypływa. Co jakiś czas jeszcze się pojawia pieczenie,.ale nie jest cały czas. Za tydzień idę do swojego ginekologa , zobaczymy co mi poradzi.Mmargotka wrote:Hej kobitki
Puk puk, Nalia, jeśli mogę spytać, jak Twoja infekcja? Jaki lek wtedy dostałaś i czy już jest jest lepiej?
U mnie sytuacja ewoluowała na moje oko w stronę infekcji grzybiczej Jutro spróbuję się poza kolejnością dostać do mojego lekarza, bo najbliższa wizyta dopiero 27 lutego.
Z pozytywnych wieści, mam wrażenie, że nasza mała właśnie dziś dała mi kilka wyraźnych kopniaków! W każdym razie było to coś czego do tej pory nie znałam, no chyba to Małe.
Magia jesteś? Co u Ciebie?
Cuddlemuffin, gratulacje!
Vanillaice, jak po wizycie?
Z przejrzanych tematów które pojawiały się na wątku: mam nadzieję że wszyscy faceci szybko otrząsną się i staną na wysokości zadania, a wszystkie dziewczyny będziecie się czuły spokojne, dobrze zaopiekowane i wspierane przez nich.
Z planszówek ja uwielbiam Tzolkina, dość złożona gra strategiczna, niestety mojemu się nie chce w tak złożone gry grac. Ostatnio kupiliśmy i grywamy oldschoolowy Eurobiznes, w kolejkę też grywamy (ale bez rewelacji), pociągi, Dixita, scrabble.
Aneczka a jak ten sabotażysta? Mieliśmy ostatnio w sklepie grę w rękach i prawie kupiliśmy.
Książki czytam, najczęściej 2 naraz. Ale fakt że w ciąży ciężko się skupić na czymkolwiek i utrzymać wątek. W sumie nawet podczas oglądania filmów. Ten umysł mam taki rozbiegany.
Pozdrawiam Was ciepło
Mmargotka lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Hej dziewczyny :)mogę do Was dołączyć ?
Termin mam na 04.07.2018
A z USG jak na razie na 28.06
Mam juz synka 3 latka
Niby jeszcze nie jestem w połowie ciąży a już pojawiły się problemy,mam krótka szyjkę 2,4 i w poniedziałek mam mieć założony pessar czy są tu mamy z podobnym problemem ?
Mmargotka, kasiuleks, magdis, katka84, Loczek2018 lubią tę wiadomość
Ula_88 -
Ja nie odczuwam żadnych ruchów, brzuch też w zastoju. Za to piersi (głównie brodawki) pobolewaja, mam zachcianki, a co najbardziej się rzuca w oczy - ciągle zapominam. Dzisiaj przeszłam sama siebie i wywaliłam talerz do śmietnika. :d w pracy otworzyłam plik i nie wiedziałam, co mam dalej robić.Vanillaice wrote:Ja miałam dokładnie to samo. Jeszcze kilka tyg temu bolał brzuszek często, klulo coś, a teraz zupełnie nic. W dodatku nie przytyłam ani grama. Ale pan doktor stwierdził, że nic tylko się cieszyć
dziecko chyba zabiera cały mój mózg 
❤Ada&Pola❤
-
Hej! Gratulacje.Ula_88 wrote:Hej dziewczyny :)mogę do Was dołączyć ?
Termin mam na 04.07.2018
A z USG jak na razie na 28.06
Mam juz synka 3 latka
Niby jeszcze nie jestem w połowie ciąży a już pojawiły się problemy,mam krótka szyjkę 2,4 i w poniedziałek mam mieć założony pessar czy są tu mamy z podobnym problemem ? Jak się czujesz?
Ja ostatnio (3 tyg temu) miałam szyjkę w okolicach 4 cm. Czy poza skracaniem się ona otwiera lub mięknie? Dobrze, że lekarz działa i Cię bierze na zabieg.❤Ada&Pola❤
-
ze zgrozą uświadomiłam sobie że jestem chyba najbardziej niedoinformowaną ciężarówką na tym forum
nie mam pojęcia ani jaką długość ma moja szyjka, ani jak usytuowane jest moje łożysko, nie rozkminiałam dotąd czy mam już wody płodowe czy jeszcze nie, nie pamiętam nawet dokładnie w którym tygodniu ciąży jestem - bez zaglądnięcia tu i sprawdzenia ... brawo ja
Carolline lubi tę wiadomość
-
Ula_88 wrote:Naradzie nic się nie otwiera ale bardzo się boje,twoja szyjka dlugasna
Czytam troszkę w tył się jest tego sporo ,może ktoś się odezwie do mnie z podobnym problemem
Cześć Ula witamy w wątku cudów! Przekopanie się przez to forum wstecz to chyba niezłe wyzwanie! Nie czytałam na forum wszystkiego ale dużą część tak i wydaje mi się że nikt dotąd nie pisał na lipcówkach o podobnym problemie.
Powodzenia z tą kwestią
-
shadee wrote:ze zgrozą uświadomiłam sobie że jestem chyba najbardziej niedoinformowaną ciężarówką na tym forum
nie mam pojęcia ani jaką długość ma moja szyjka, ani jak usytuowane jest moje łożysko, nie rozkminiałam dotąd czy mam już wody płodowe czy jeszcze nie, nie pamiętam nawet dokładnie w którym tygodniu ciąży jestem - bez zaglądnięcia tu i sprawdzenia ... brawo ja
sama kiedyś pisałaś że często niewiedza lepsza niż wiedza
