LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tymi smakami to jest faktycznie śmiesznie. Ja kilka dni zanim dowiedziałam się o ciąży zjadłam w 2 dni 4 słoiki ogórków od mojej babci, a jak się skończyły to zaczęłam jeść oliwki Teraz też co chwile jestem głodna, ale nie wiem czy to nie wynika z faktu że jak dowiedziałam się o dzidziusiu to rzuciłam e-papierosa;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 16:06
-
Cynamonkowaaa wrote:Dziekujemy za przywitanie;-) Mam do Was pytanie dziewczyny, czy Wy też odczuwałyście jakby takie zakwasy w dolnej części brzucha? Nie jest to uporczywy ból, nie muszę stosować żadnych leków przeciwbólowych. Czasem też zakuje mnie w jajnikach, czy to normalne?
I jak już zadaje pytania, dzisiaj trochę mniej niż wczoraj bolą mnie piersi? Czy was zawsze bolą tak samo czy ta intensywność się zmienia?
Być może jestem przewrażliwiona, ale po ostatnim przykrym zdarzeniu baczniej wszystko obserwuje.
Cześć Cynamonkowaaa mnie w dole brzucha boli regularnie i niestety intensywnie, gin powiedział że do mięśnie dna macicy dają się we znaki. Piersi były bardzo tkliwe na samym początku, ale mniej więcej 4 dni temu przeszło
-
Też cierpię na to frustrujące uczucie "zjadłabym coś, ale nie wiem co". Niby jestem głodna, ale jak zaczynam jeść to jest mi niefajnie.
Co do piersi to ja nadal mam bardziej nabrzmiale i wrażliwe, ale natężenie się zmienia: raz bardziej, raz mniej. Nie złapałam reguły -
Ove wrote:Też cierpię na to frustrujące uczucie "zjadłabym coś, ale nie wiem co". Niby jestem głodna, ale jak zaczynam jeść to jest mi niefajnie.
Co do piersi to ja nadal mam bardziej nabrzmiale i wrażliwe, ale natężenie się zmienia: raz bardziej, raz mniej. Nie złapałam reguły
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Witam wszystkie nowe dziewczyny, fajnie że dołączyłyście Też mnie łapią zachcianki, dzisiaj to był kebab. Wzięłam dwa małe gryzy i oddałam mężowi. Potem poszliśmy na zakupy i mnie zemdliło. Masakra. Nie wyobrażam sobie jak dam radę zrobić we wtorek badania krwi na czczo - na dodatek mam spory kawałek bo chcę zrobić badania w ramach pakietu medycznego. Może poproszę męża żeby poszedł ze mną i mnie wspierał gdybym miała odlecieć. Nie znoszę badań krwi, mam beznadziejne żyły które się chowają jak jestem zdenerwowana i nieraz zdarza mi się zasłabnąć w labie. Jak kiedyś chciałam oddać honorowo krew to po wstaniu z leżanki straciłam przytomność na 10 min i zabrało mnie pogotowie do szpitala ale krew udało się oddać więc chociaż tyle dobrego.
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
-
sunset wrote:Macie jakiś sprawdzony sposób na obliczenie terminu i tc przy 31dniowym cyklu? Belly liczy źle a na www też wszędzie inaczej i już sama nie wiem
A prowadziłam kalendarz owulacji na ovufriend? Jak tak to spróbuj w ustawieniach na belly zaznaczyć ze ma liczyć od ostatniej owulacji albo automatycznie z kalendarza. Nie na podstawie dnia ostatniej miesiączki. Może to coś pomoze.sunset lubi tę wiadomość
-
sunset wrote:Macie jakiś sprawdzony sposób na obliczenie terminu i tc przy 31dniowym cyklu? Belly liczy źle a na www też wszędzie inaczej i już sama nie wiem
-
Nadrobiłam Was Zielona - Sto lat
I ja mam mdłości okropne i z jedzeniem tak samo, niby coś bym zjadła ale to joe to co chciałam co do wody, ja już nie mam tego problemu... pije nawet sporo wody, herbata okazjonalnie bo nie zawsze chce mi sie robić a potem odczekać aby wrzątku nie pić -
Alfa_Centauri wrote:Wyliczenie na podstawie pomiaru wielkości zarodka z usg, ale to dopiero od 6 tygodnia.
ja liczyłam na podstawie prawdopodobnego terminu owulacji, bo u mnie cykle i 45 dniowe się zdarzały - zresztą gdybym liczyła od ostatniej miesiączki, to kropek byłby starszy o dwa tygodnie (miałam przesuniętą owu)
ale najpewniej tak jak Alfa_Centauri radzi czyli USG
-
sunset wrote:Macie jakiś sprawdzony sposób na obliczenie terminu i tc przy 31dniowym cyklu? Belly liczy źle a na www też wszędzie inaczej i już sama nie wiem
-
Cynamonkowaaa wrote:Dziekujemy za przywitanie;-) Mam do Was pytanie dziewczyny, czy Wy też odczuwałyście jakby takie zakwasy w dolnej części brzucha? Nie jest to uporczywy ból, nie muszę stosować żadnych leków przeciwbólowych. Czasem też zakuje mnie w jajnikach, czy to normalne?
I jak już zadaje pytania, dzisiaj trochę mniej niż wczoraj bolą mnie piersi? Czy was zawsze bolą tak samo czy ta intensywność się zmienia?
Być może jestem przewrażliwiona, ale po ostatnim przykrym zdarzeniu baczniej wszystko obserwuje.
Witaj Moja ciąża tylko niecały tydzień starsza od Twojej, miałam i wciąż mam podobne objawy do Twoich. Myślę że to normalne, przynajmniej tak czytałam:) u mnie beta ładnie rośnie.
Intensywność tych objawów się zmienia, czasem po prostu "czuję brzuch", czasem jest to ból, ale niewielki. Wcześniej odczuwałam trochę takie kłucie w jajnikach jakie opisujesz, teraz już nie. Dzisiaj ból brzucha przez godzinkę był nieco mocniejszy, do tego stopnia że mnie obudził w nocy, nawet zmartwiłam się przez moment, ale potem ból ustał. To chyba rozciąganie i przygotowywanie się macicy i skoro nie są to skurcze ani nie towarzyszy temu krwawienie, nie ma podstaw do niepokoju. Czytałam, że bóle brzucha na początku ciąży mogą szczególnie dotyczyć kobietek, które miewają silne bóle miesiączkowe (to mój przypadek).
Rośnijcie zdrowo
-
Cynamonkowaaa wrote:Ja jestem dopiero w 5 tygodniu (dokładnie 4tyg 3d), dlatego tak się martwię. Są ciagle nabrzmiałe i pełne, ale bolą ciut mniej;) Zabawne jest to że czasami swędzą
-
Mmargotka wrote:Witaj Moja ciąża tylko niecały tydzień starsza od Twojej, miałam i wciąż mam podobne objawy do Twoich. Myślę że to normalne, przynajmniej tak czytałam:) u mnie beta ładnie rośnie.
Intensywność tych objawów się zmienia, czasem po prostu "czuję brzuch", czasem jest to ból, ale niewielki. Wcześniej odczuwałam trochę takie kłucie w jajnikach jakie opisujesz, teraz już nie. Dzisiaj ból brzucha przez godzinkę był nieco mocniejszy, do tego stopnia że mnie obudził w nocy, nawet zmartwiłam się przez moment, ale potem ból ustał. To chyba rozciąganie i przygotowywanie się macicy i skoro nie są to skurcze ani nie towarzyszy temu krwawienie, nie ma podstaw do niepokoju. Czytałam, że bóle brzucha na początku ciąży mogą szczególnie dotyczyć kobietek, które miewają silne bóle miesiączkowe (to mój przypadek).
Rośnijcie zdrowo
Mmargotka - kropka w kropkę to samo tłumaczył mi mój gin dodatkowo jeśli masz słabe mięśnie dna macicy (powoduje to bardziej intensywny ból) zaleca się "rehabilitację" czyli ich regularne ćwiczenie. Można znaleźć sporo poradników on-line jak to robić. Ja właśnie zaczynam od jutra ćwiczenia