LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam.
Dzień jak zwykle bardzo intensywny.
Nareszcie odpoczywam.
Ogłaszam że odnowienie łazienki można uznać za zakończone.
Teraz kuchnia i na końcu przedpokój.
Przyznam że mam już dość.
Ja czuję się dobrze nie licząc moich problemów a układem kostno-nerwowym.
Dzidzia rośnie.
-
Na wzrost cukru ma wiele czynników nawet tych o których nigdy się nie pomyśli. Mniejsza ilość snu, więcej siusiania w nocy, ból a nawet stres. Dokładnie zapisujcie przy pomiarach wszystko bo potem łatwiej dojść do wszystkiego.melbusia88 wrote:Shadee ale to tylko raz ci rano wywaliło już insuliny więcej? Myślałam, że musi być chociaż kilka przekroczenia żeby zwiększyć dawkę. Eh ten cukier. Mi dziś po kolacji wywaliło 155 a zjadłam to co zwykle
-
muminka83 wrote:Na wzrost cukru ma wiele czynników nawet tych o których nigdy się nie pomyśli. Mniejsza ilość snu, więcej siusiania w nocy, ból a nawet stres. Dokładnie zapisujcie przy pomiarach wszystko bo potem łatwiej dojść do wszystkiego.
masz rację - tej nocy mało co spałam - zresztą śniły mi się takie chorości że aż strach było znowu zasnąć ...
ale też dzidzia rośnie,a ja miałam od kilku dni cukry na granicy lub lekko powyżej więc pora na zwiększenie. Teraz już 17 jednostek.
-
Na pewno mają wpływ różne czynniki, ale nie będę analizować dzień do dniu dlaczego taki, a nie inny wynik. Właśnie dlatego,
ze tych czynników jest za dużo. Jeśli po czymś sprawdzonym wywala mi cukier jednorazowo to się nie przejmuje, bo bym zwariowala. Poranny raz 93, raz 80, ale po insulinę mam się zgłosić jak 4 dni będzie przekraczał 90. Jeszcze walczę
-
z tego co pamiętam to: gondola chyba 79cm, spacerówka wpinana przodem i tyłem do kierunku jazdy, pompowane koła, podwójna amortyzacja, w zestawie: folia przeciwdeszczowa, moskitiera - łatwy mechanizm wypinania/wpinania gondoli i łatwość składania, regulowana rączka...Wydawał się OK, ale nie przetestowałam go tak jak Ineczka w prowadzeniu (sklep o dość małej powierzchni)melbusia88 wrote:Ove ładne to bebetto. A jeśli o techniczne aspekty?
też właśnie go kupiłam po przeczytaniu analizy na blogu srokao.Ineczka wrote:Ja używam Białego Jelenia płyn ginekologiczny do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i potem w połogu ma bardzo dobry skład i odpukać nic mnie nie złapało
Muminka, super, że remont do przodu
Ja póki co nie wiem co to zgaga i nie spieszy mi się, by się z nią zapoznać
-
Dziewczyny
Gratuluję udanych dzisiejszych wizyt
Oby już wszystkie były udane do końca ciąży.
Ja w pierwszej ciąży dopiero pod koniec czułam coś jak zgaga ale było to lekkie i nie musiałam brać żadnych leków, jadłam tylko migdały. Jak w tej ciąży będzie tak samo to ok, dam radę. Bardziej dokuczały mi puchnące stopy jak były upały ponad 30 stopni.
-
Dzień dobry Blama Na katar dziewczyny robiły inhalacje tylko kurczę nie pamietam z czego Ja tez tak miałam tylko mnie bolało gardło najbardziej wiec ratowałem się tantum vrde spray można używać w ciąży i herbata z duża ilością cytryny i miodu łóżko dużo się wygrzać i pomogło.
Co do zgagi to w aplikacji ciążowej było napisane, ze może się teraz pojawiać i to naturalne. Mi pomagało zimne mleko, ale po jakimś czasie było jeszcxe gorzej i kiedyś dziadek mi powiedział,ze na kwas najlepiej działa kwas i faktycznie w moim przypadku tak jest woda z cytryna albo herbata lub kiszony ogórek kiwi Miłego dnia Wczoraj przyszło lozeczko póki co pojedzie do rodziców i rożek taki milusi powoli pchamy ten wózeczek do przodu W piątek szkoła rodzenia pierwsze spotkanie:)
Co do wózków polecam sobie na you tube wpisać czasami są filmiki ja tak swój obadalam co gdzie ma w sklepie było mi łatwiej. Dziewczyny mówią o plusach wózka jak zauważają to i o jakiś minusach jak już trochę go użytkują wiec warto
Gratulacje dla dziewczyn, które miały wczoraj wizyty i trzymam kciuki za dzisiejsze
Loczek2018 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
cześć młoda spała dziś u kuzynek - a ja nie spała w nocy. Sprawdzałam czy nie dzwoni tel i nie trzeba po nią jechać. Zresztą jakoś pusto mi było w domu :p zbieram się właśnie na badania, dziś wizyta
19,40 trzymajcie w kciuki
Co do zgagi to w tej ciąży miałam kilka razy już. Już - ponieważ w poprzedniej ciąży miałam tylko raz :p
Co do kataru to polecam inhalacje z amolu (kilka kropel do wody i nałożyć ręcznik na głowę) lub też vicka można dać. Jak masz inhalator to kup nebu dose (trochę silniejsza sól fizjologiczna) i inhaluj się. Ja mam straszne problemy z katarem w tej ciązy i jak narazie pomaga.
katka84, Loczek2018, Mini89 lubią tę wiadomość
-
blama wrote:Dzien dobry z samego rana.. nie śpię od dłuższego czasu, męczy mnie katar i kaszel a ja nawet a bardzo nie wiem co mogę wziąć zeby mi pomogło a nie zaszkodziło Małej.
Polecam domowej roboty sok malinowy, syrop z cebuli, mleko z czosnkiem
