LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Przeczytałam twoja wypowiedź jak już swoją wysłałam, bo prawie w jednym czasie ja napisaliśmyshadee wrote:według mojego lekarza - tak jak napisałam - maluch zmienia pozycję non stop, u mnie ostatnio siedział pośladkami w dół i na moją obawę o poród sn lekarz stwierdził że aktualnie nie ma to zadnego znaczenia, bo za kilka chwil maluch i fiknie koziołka i tak też się stało - kilka minut potem leżał w poprzek
-
Leukocyty 6,8 tys/µl
Erytrocyty 4,07
Hemoglobina 11,3
Hematokryt 32,7
MCV 80,32 fl
MCH 27,8 pg
MCHC 34,6 g/dl
Płytki krwi 188 tys/µl
Limfocyty % 18,9 %
Inne(Eo,Bazo,Mono) % 4,6 %
Neutrofile % 76,5 %
Limfocyty # 1,3 tys/µl
Inne(Eo,Bazo,Mono) # 0,3 tys/µl
Neutrofile # 5,2 tys/µl 2,50
RDW-CV 14,5 %
PDW 14,8 fl
MPV 11,4 fl
P-LCR 37,4
Nic nie biorę, moje lekarz tylko wbija pieczątkę i daje kolejny termin wizyty... Ale czego się spodziewać na NFZ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 21:07
-
Ogólnie masz lepsze erytrocyty niż u mnie :p zazdraszczam :p ale ja mam za to płytki krwi 268 hihi :pAnutka wrote:Leukocyty 6,8 tys/µl
Erytrocyty 4,07
Hemoglobina 11,3
Hematokryt 32,7
MCV 80,32 fl
MCH 27,8 pg
MCHC 34,6 g/dl
Płytki krwi 188 tys/µl
Limfocyty % 18,9 %
Inne(Eo,Bazo,Mono) % 4,6 %
Neutrofile % 76,5 %
Limfocyty # 1,3 tys/µl
Inne(Eo,Bazo,Mono) # 0,3 tys/µl
Neutrofile # 5,2 tys/µl 2,50
RDW-CV 14,5 %
PDW 14,8 fl
MPV 11,4 fl
P-LCR 37,4
Nic nie biorę, moje lekarz tylko wbija pieczątkę i daje kolejny termin wizyty... Ale czego się spodziewać na NFZ
Anutka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a czy Wy wszystkie macie mierzoną szyjkę na każdej wizycie? Bo mnie lekarz bada ale tak normalnie, palcem, wtedy zawsze mówi, że jest twarda i zamknięta. Ale usg dopochwowe miałam tylko raz, w 8 tygodniu, szyjka wynosiła 4cm.. Na polowkowych też nie była mierzona, nie wiem czy to normalne, czy może się upomnieć następnym razem?
-
Ja tylko napisałam to, co można przeczytać u mamy ginekolog
Mieszkam w Uk i tutaj w ogóle się nie sprawdza długości szyjki, w ogóle nie bada się dowcipnie.
Podrzucam Wam linka
https://mamaginekolog.pl/porod-przedwczesny/Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 22:39
17.07.2016
-
magdis wrote:Moja lekarka powiedziala identycznie mala byla tez posladkami w dol ale to nie czas zeby sie tym martwic. Shadee,z tego co kojarze to szukalas wczesniej wskazan do cc, nastawiasz sie jednak na sn? Nie wiecie czy ulozenie posladkowe z marszu jest wskazaniem do cc czy probuje sie sn?
w zasadzie byłam przekonana że będę mieć CC z wielu wskazań i przyczyn medycznych - jakoś ta opcja wydawała mi się bezpieczniejsza dla mnie i dla malucha, ale lekarz prowadzący ku mojemu zdziwieniu stwierdził że nie widzi na razie wskazań do CC i wręcz rekomenduje SN. Pogadałam z koleżanką - lekarką, zasięgnęłam opinii u kilku innych i w sumie jakoś oswoiłam się z myślą o porodzie SN. Nie wiem czy nie stchórzę w ostatniej chwili, ale powoli mentalnie przyzwyczajam się do tej myśli - choć nie powiem, że decyzja podjęta na 100%
-
Nalia wrote:Czy któraś z Was ma obniżone erytrocyty? Ja mam hematokryt i erytrocyty lekko poniżej normy, zaś hemoglobina jeszcze ok (12.4). Czy musicie już brać jakieś żelazo lub kwas foliowy?
Ja mam obniżone:
erytrocyty 3,33
hemoglobina 11,0
hematokryt 30,8
Jutro się dowiem, czy mam coś suplementować.
-
Zawsze najpierw sprawdza ręcznie jej konsystencję , a potem USG dowcipnym sprawdza długość i rozwarcie, bo może się okazać, że szyjka się zaczyna rozwierać od wewnątrz.Kaktus93 wrote:Dziewczyny, a czy Wy wszystkie macie mierzoną szyjkę na każdej wizycie? Bo mnie lekarz bada ale tak normalnie, palcem, wtedy zawsze mówi, że jest twarda i zamknięta. Ale usg dopochwowe miałam tylko raz, w 8 tygodniu, szyjka wynosiła 4cm.. Na polowkowych też nie była mierzona, nie wiem czy to normalne, czy może się upomnieć następnym razem?❤Ada&Pola❤
-
Ja mam trochę lepsze wyniki od Ciebie i od miesiąca mam żelazo, bo erytrocyty 3,6 a norma w lab 3,9 teraz po miesiącu żelaza jest trochę lepiej - idziemy do przodu.Mmargotka wrote:Ja mam obniżone:
erytrocyty 3,33
hemoglobina 11,0
hematokryt 30,8
Jutro się dowiem, czy mam coś suplementować.
-
Co do sprawdzania szyjki: miałam na początku ciąży usg z mierzeniem. I ostatnio. Kolejne pewnie na połówkowym - w poprzedniej ciąży też na połówkowym miałam mierzoną. I zazwyczaj im bliżej porodu to też Zresztą, na każdej wizycie mam sprawdzaną "ręcznie" na fotelu. Zazwyczaj lekarka mówi, że jest pięknie - długa i zamknięta. Jakby miała kiedyś wątpliwości to by zmierzyła docipnie. Każdy lekarz ma swoje praktyki ale myślę, że na połówkowym każda powinna mieć szyjkę zmierzoną - zresztą zapisane jest w opisie usg połówkowego że zaleca się ocenę szyjki. No chyba, że ktoś miał wizytę wcześniej.
Pamiętaj, że zawsze możecie się o to upomnieć
-
Cześć dziewczyny. Ja mam na każdej wizycie badanie ręcznie i potem mam USG dowcipne ale co jest zaskakujące nigdy nie spytalam lekarza jaka jest moja szyjka a on nic nie powiedział . Wydaje mi się , ze jeśli by było źle to by powiedział i podjął jakieś kroki . Ufam jemu[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
ja jeszcze nie miałam usg dopochwowego
czy to dziwne ?? na zwykłym usg+3d wszystko zawsze w normie, dzidzia była świetnie widoczna z każdej strony i współpracowała, bo się obracała, a jak pozowała do zdjęcia! za to za każdym razem mam mierzoną szyjkę, badany śluz itp.
-
To jak masz mierzoną szyjkę? Ręcznie? Właśnie tylko przez usg dopochwowe można zmierzyć prawidłowo szyjkę.superpuder wrote:ja jeszcze nie miałam usg dopochwowego czy to dziwne ?? na zwykłym usg+3d wszystko zawsze w normie, dzidzia była świetnie widoczna z każdej strony i współpracowała, bo się obracała, a jak pozowała do zdjęcia! za to za każdym razem mam mierzoną szyjkę, badany śluz itp.
anecz_kaa lubi tę wiadomość
-
Kompot ze śliwek (suszonych lub mrożonych) i jabłek, woda z cytryną, no i sporo warzywek. I jakoś w miarę jest.Dominisia wrote:Cześć,
czy któraś z Was, która przyjmuje żelazo ma problem z zaparciami? jak sobie z tym radzicie?
Dominisia lubi tę wiadomość
