LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Przy corce kupilismy uzywany za 500 zl. Jest teraz zlozony i w folii na strychu u moich rodzicow.PixiDixi wrote:Melbus tez czasem tez jestem klotliwa baba
Co do wozka to przekonal mnie przypadek mojej kuzynki. Kupila w stanie super niestety miala pecha i caly system rozkladania sie popsul cos z zapadkami i dupa wozek nie do naprawy a na gwarancji bylby do wymiany. W taki sposob po 2 misiacach prawie tysiac poszedl w kosz.
Za jakis czas go wyciagne i zoabzcze czy sie nadaje na te pol roku
-
Na moich zdjeciach z pierwszego USG mam MI zawsze w okolicach 0.8 - 1 ( na jednym jest przekroczone na 1,1), na zdjeciach z kolejnych "szpitalnych" USG wartosci za znacznie nizsze.roma wrote:Kashanti, a poza tym muszę przyznać że jest mi lżej że świadomością, że nie jestem jedyną zafiksiwaną na tym punkcie kobietą na całej kuli ziemskiej
Prywatne USG robilam w miejscu gdzie mieli mega nowy sprzecior a szpital troche starszy... wiadomo jak to jest
Ja czytalam, ze wartosci do 1 sa absolutnie ok a powyzej lekarz musi zaczac zwracac uwage na czas albo zmienic tryb usg. jak masz przekroczone kilka razy MI na 1.2 a badanie nie trwalo godziny i zdjecia nie byly robione wciaz z jednego miejsca to spokojnie:)
Mozesz tylko wyobrazic sobie ogrom pozwow sadowych gdyby USG rodzilo powazne zagrozenie a lekarze wykonywaliby je ot tak, bez upewnienia sie, ze nie ryzykuja zdrowiem twoim albo dziecka.
Wszystko bedzie dobrze:)
I tak jak dziewczyny pisaly, o wiele gorszy dla dziecka i dla ciebie jest twoj stres i hormony z nim zwiazane - to rzeczywiscie jest udowodnione i sprawdzone.
Polecam po prostu udawac, ze sytuacja nie miala miejsca i juz wiecej nie googlowac:) ciaza jest zdrowa, maluch sie rozwija:) wszystko pod kontrola:) bedzie ok:)
PixiDixi, roma lubią tę wiadomość
-
Tak... "Przetestowane" na córce. Ta spacerowka z wozka 2w1 jwst szeroka i malo wybodna i ciezka do prowadzenia. Jak miala pol roku przeszliśmy na parasolke i bylo lekko i wygodnie tylko rozowo wiec bedzie nowa ale pewnie tez używanamelbusia88 wrote:Pixi no właśnie tego się obawiam, że kupię w stanie super, ale po miesiącu już nie będzie w stanie super i będę na lodzie. Ryzyko.
Anutka, a czemu na pół roku tylko? Potem parasolka?
-
Anutka wrote:Ja ruszam zaraz po majowce i juz kobkretnie wszystko. Od ubranek po pampersy mleko...
My tez tak ostro po komunii sredniej. Tak nam sie w jednym czasie naklada...
Dobrze,ze corka ma juz ubranie i my teraz tylko prezent dla niej i przyjecie. -
Pixi, dzięki za wskazówki ws. rożka.
Roma, ja nawet nie sprawdzam tych parametrów na USG - wierzę, że lekarz zrobił je właściwie, a teraz niepotrzebnie tylko bym się stresowała.
Co do wyprawki to ja dziś złożyłam zamówienie w Gemini - poszło ponad 300 zł. Kupiłam już większość rzeczy higieniczno-pielęgnacyjnych - zarówno dla siebie (po porodzie), jak i dla maluszka
W sumie później zaczęłam się zastanawiać czy nie pospieszyłam się za bardzo, ale większość chemii czy art. pielęgnacyjnych ma mega długą datę ważności, więc na pewno się przydadzą.
W tym miesiącu pewnie zakupię jeszcze jakieś dodatkowe rzeczy typu pieluszki tetrowe, kocyk, rożek.
Generalnie nie wyobrażam sobie zostawić kupowania wszystkiego na ostatnią chwilę - wolę jakoś rozłożyć koszty, żeby nas aż tak bardzo to nie zabolało w jednym miesiącu.
-
Kochana ja mam w koszyku zamowienie do gemini na 700 zlOve wrote:Pixi, dzięki za wskazówki ws. rożka.
Roma, ja nawet nie sprawdzam tych parametrów na USG - wierzę, że lekarz zrobił je właściwie, a teraz niepotrzebnie tylko bym się stresowała.
Co do wyprawki to ja dziś złożyłam zamówienie w Gemini - poszło ponad 300 zł. Kupiłam już większość rzeczy higieniczno-pielęgnacyjnych - zarówno dla siebie (po porodzie), jak i dla maluszka
W sumie później zaczęłam się zastanawiać czy nie pospieszyłam się za bardzo, ale większość chemii czy art. pielęgnacyjnych ma mega długą datę ważności, więc na pewno się przydadzą.
W tym miesiącu pewnie zakupię jeszcze jakieś dodatkowe rzeczy typu pieluszki tetrowe, kocyk, rożek.
Generalnie nie wyobrażam sobie zostawić kupowania wszystkiego na ostatnią chwilę - wolę jakoś rozłożyć koszty, żeby nas aż tak bardzo to nie zabolało w jednym miesiącu. i tylko dla malucha
-
Tu widzę takie dyskusje o finansach a mój mąż właśnie zakomunikowal mi że kupuje motocykl... Biorąc pod uwagę fakt że w styczniu kupiliśmy samochód i to niezbyt tani i spłacamy ciagle mieszkanie a dla dziecka jeszcze nic nie mamy jakoś taki wydatek mnie przerazil i nie wiem już sama co o tym myśleć
-
Witajcie dziewczyny
My dziś ruszamy oglądać wybrany fotelik i pewnie kupimy
Na kwiecień zostawiam sobie wyprawkę higieniczna i kosmetyki i sobie jakieś koszule. Ciuszki chyba mam już wszystkie, jedynie coś jeszcze do szpitala dla malucha.
Teraz na Tesco są super wyprzedaże z F&f niby z kolekcji zimowej ale lżejsze rzeczy tez są i komplety nawet od 9 zł
-
melbusia88 wrote:Czy wy też widzicie już na własne oczy jak wasze maluchy brykają w waszych brzuszkach? Ja widzę od niedawna i jak WIDZĘ TO na własne oczy, to mnie to tak wzrusza, że łzy lecą mi ciurkiem)
tak tak tak.. uwielbiam to
Co do wyprawki, miałam zacząć kompletować po połówkowych, które były ponad 3 tygodnie temu, nie wyszło mamy wybrany wózek i fotelik, w kwietniu planujemy zakup i remoncik pokoju Małej. 24.03. idziemy na szkołę rodzenia w pigułce, ponoć doradzają i dają listę co i jak kupować, jakich marek itp. więc się wstrzymam jeszcze. Ubranka dostałam od szwagierki, znajoma też się oferowała także póki co nie szaleje
-
nick nieaktualny
-
Wszystko.PixiDixi wrote:Jeju to co Ty tam w aptece zamowilas za 700 dla malucha ??
Smoczki do butelek, smoczki. Pampersy, mleko, kosmetyki do kapieli. Wit d, podklady do przewijania, parafina, chusteczki do pupy, gancjana, krem na slonko, woreczki na pampersy
Mam jeszcze osobna liatw dla siebie na 250 zl i dla Leny na 150.
Z grubsza tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:59
-
Co co ? Nie rozumiem postu ?beye2 wrote:Prawda jest taka, ze schemat działania każdej podstawionej tu osoby do prowadzenia strony jest taki sam. Udziela się w testowaniu w danym miesiącu, następnie zakłada temat ciążowy i prowadzi go, podbija kolejne miesiące gratulując że są już wrześniówki, mamy z października i z listopada itp. A to wszystko jak się okazuje jest fikcja. Sory ale tyle tematów już poginęło z 1 stron, że to nie jest przypadek. Milbusia moim skromnym zdaniem nie jesteś tym za kogo się podajesz.
-
Chyba przesadzasz... Są fejki, pewnie, na każdym forum. Ale to nie ten przypadek. Gdybys poczytała trochę posty Melbusi, to byś wiedziała. A wiadomo, że wątek zakłada z reguły osoba, która ma termin na pierwsze dni danego miesiąca - bo ona wcześniej wie o ciąży, niż dziewczyny z końcówki!!!beye2 wrote:Prawda jest taka, ze schemat działania każdej podstawionej tu osoby do prowadzenia strony jest taki sam. Udziela się w testowaniu w danym miesiącu, następnie zakłada temat ciążowy i prowadzi go, podbija kolejne miesiące gratulując że są już wrześniówki, mamy z października i z listopada itp. A to wszystko jak się okazuje jest fikcja. Sory ale tyle tematów już poginęło z 1 stron, że to nie jest przypadek. Milbusia moim skromnym zdaniem nie jesteś tym za kogo się podajesz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 14:55
Anutka, PixiDixi, magdis lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyoj historie i foty z netaDecadence wrote:Chyba przesadzasz... Są fejki, pewnie, na każdym forum. Ale to nie ten przypadek. Gdybys poczytała trochę posty Melbusi, to byś wiedziała. A wiadomo, że wątek zakłada z reguły osoba, która ma termin na pierwsze dni danego miesiąca - bo ona wcześniej wie o ciąży, niż dziewczyny z końcówki!!!
