LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pixi, nie masz co się powstrzymywać
od tego tu jesteśmy, by wymieniać się pogladami - nawet jeśli nie są one pochlebne
Co do pessara to podobno lekarze starają się go coraz bardziej unikać ze względu na ryzyko infekcji która też może przyczyniać się do porodu przedwczesnego.
Pójdę w piątek do tego drugiego lekarza, zobaczę co on powie. Od razu poproszę go też o wymaz by mieć pewność że nic się nie przyplatało.
A póki co macie racje - daruje sobie i szkołe rodzenia i wszelkie spacery.
Niestety moja szyjka od początku nie była długa bo miała raptem 33mm w 17 tc. -
Ove wrote:Pixi, nie masz co się powstrzymywać
od tego tu jesteśmy, by wymieniać się pogladami - nawet jeśli nie są one pochlebne
Co do pessara to podobno lekarze starają się go coraz bardziej unikać ze względu na ryzyko infekcji która też może przyczyniać się do porodu przedwczesnego.
Pójdę w piątek do tego drugiego lekarza, zobaczę co on powie. Od razu poproszę go też o wymaz by mieć pewność że nic się nie przyplatało.
A póki co macie racje - daruje sobie i szkołe rodzenia i wszelkie spacery.
Niestety moja szyjka od początku nie była długa bo miała raptem 33mm w 17 tc.❤Ada&Pola❤
-
anecz_kaa wrote:Wiec lez i tyle. Nie masz dzieci wiec spokojnie
A z tym pessarem i infekcjami tez racja. Kuzynce lekarz jakos go czyscil. I uwaga 1 ciaza wczesniak 33 tc, 2 ciaza 36 tc a 3 ( po pol roku wpadka) 38! Wszystkie ciaze na podtrzymaniubo myślałam że z kolejną ciaza jest gorzej. I już się zastanawiałam jak to będzie u nas, bo nie chcemy by synek był jedynakiem
-
Nalia wrote:Ove, może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem? Ja przy szyjce 3 cm już miałam nakaz odpoczynku, chodzenia mniej, nie mogłam wyjeżdżać na Wielkanoc, sprzatac itp. Choć nie musiałam leżeć cały czas, mogłam sobie zrobić coś do jedzenia, posiedzieć - z resztą czytałam o reżimie łóżkowym i mamy ginekolog i ona odradzała całkowite leżenie plackiem cały dzień. Dzisiaj wizyta i zobaczymy, co z szyjka. Lekarz mówił, że jak będzie się dalej skracała, to założy pessar.
Nalia w porzadku ,ze cytujesz mameginekolog o niekoniecznie nie lezeniu non stop,ale w przypadku skracajacej sie szyjki tutaj nie ma zastosowania. Tutaj musi byc bezwzgledne lezenie i tyle. To co piszesz dotyczy krwiakow a szyjka nie "znosi" kompromisow i lezenie jest absolutnym wskazaniem. -
nick nieaktualnyZ szyjką nie ma żartów. Ja sama się swoją martwię bo ma 3 cm. Jest podobno twarda i zamknięta a lekarz twierdzi że na razie bez paniki jest ok bo twarda ale boje się okropnie. Mam na razie się oszczędzać do następnej wizyty.
Koleżanka w 26 tc znalazła się w szpitalu z szyjką na 1 cm. Na szczęście donosiła szczęśliwie -
dzień dobry kochane.. po świętach
minęły szybko ale bardzo przyjemnie. Obiecaliśmy sobie z mężem, że od kwietnia bierzemy się za wyprawkę i remoncik i tak oto wczoraj zakupiliśmy farby, wykładzinę itp.
Mała w brzuszku szaleje co też bardzo cieszy, w nocy męczą mnie skurcze łydek ale widzę nie tylko ja jedna mam taki problem
. Co do szyjki - ja w 20 tyg miałam 35 mm, Pani Doktor powiedziała że jest ok i mam nadzieję że i teraz będzie dobrze, choć zawsze mam stresa w tej kwestii..
PixiDixi, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Temat szyjki na tapecie :p powiem wam, ze za dwa tygodnie mam wizytę i zastanawiam się nad swoją. Ogólnie była od początku ok ale na ostatniej wizycie mojej gin coś się nie podobało, po zmierzeniu na usg wyszło że jednak wszystko ok. Ale cień strachu pozostał... I to widmo z poprzedniej ciąży...
wiem, że wtedy to było skracanie spowodowane przez zakażenie dróg moczowych a co za tym idzie z parciem (nie mogłam wogóle zrobić siku przez 3 dni) ale strach zostaje...
-
Moja bratowa od 29 tygodnia leżała w szpitalu przez skracającą się szyjkę - tam podali jej sterydy itp. Nie zakładali jej ani pessara ani szwu. W 34 tygodniu, przed samymi Świętami Bożego Narodzenia, dostała przepustkę do domu (miała w domu 3 latka, który bardzo tęsknił itp). Lekarz zapewniał, że na pewno jeszcze nie urodzi, zalecenił oszczędny tryb życia itp. Dwa dni później urodziła. Mały urodził się dość spory i był silny wiec szybko wypuścili ich do domu. Po niespełna 2 tygodniach wrócili do szpitala bo mały dostał zapalenia oskrzelików - przez 1,5 miesiąca siedzieli z nim na zmianę w szpitalu. Obecnie ma 16 miesięcy i ma się świetnie, chodzi do żłobka, bije starszego brata, szybko nadrobił zaległości
-
Ove wrote:Pocieszające
bo myślałam że z kolejną ciaza jest gorzej. I już się zastanawiałam jak to będzie u nas, bo nie chcemy by synek był jedynakiem
Ove lubi tę wiadomość
Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Olcia no teraz to masz szyjke imponujaca
Co do kolejnych ciaz to i tak wszystko rozbija sie o to co bylo przyczyna skracania. Jesli bakterie to sprawa "prosta" a jesli jest to typowa niewydolnosc szyjki to tego sie nie zmieni bo jest to zwiazane z uwarunkowaniami np.tkanka laczna i tego sie nie poprawi wiec prewencja to jedyne co mozna zrobic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 08:58
olcia87 lubi tę wiadomość
-
Zmieniajac na chwilke temat i wracajac do kwestii aut, Aneczka widzialam opla zafire i masz racje nie jedt dla nas. Te tylne siedzenia to jak krolik z kapelusza
wyciaga sie z bagaznika i sa jakies takie hmm tak jakby siedzeniami , nie dla nas kompletnie a szkoda.
Szala przechyla sie w strone WV Sharana
Ponizej przesylam link do strony gdzie sa testowane i opisywane auta dla wiekszych rodzin, moze sie przyda
http://www.psur.pl/a.aspx?id=381
Ciekawy dla mnie jest tez Chrysler Voyager
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2018, 09:23
-
PixiDixi wrote:Zmieniajac na chwilke temat i wracajac do kwestii aut, Aneczka widzialam opla zafire i masz racje nie jedt dla nas. Te tylne siedzenia to jak krolik z kapelusza
wyciaga sie z bagaznika i sa jakies takie hmm tak jakby siedzeniami , nie dla nas kompletnie a szkoda.
Szala przechyla sie w strone WV Sharana
Bo ja wczoraj sie nie chciałam wymadrzac i tez kiedys bylam napalona na zafire i mi przeszło jak zobaczylam jak to wyglada. Jako 7os z doskoku ok, na stale nie ma opcji. Wczoraj ogladalam grand scenic i espace i grand wizualnie jako tako espace porazkate od 2014 r mi sie podobaja V ale cena troche za wysoka a budowa za pasem
musze je jeszcze sprawdzic jak wygladaja na zywo. Ja z mojej meganki jestem b zadowolona bo jak jej nie popsuje to jest ok :p
-
E tam Aneczka jestesmy tu tez by dzieki doswiadczeniom i ich wymianie nie popelniac bledow. Tak wiec o madrzenie sie poprosze
dla mnie to strata czasu ta zafira na szczescie byla dosyc blisko wiec wiec nie gderam mezowi nad glowa.
Espace faktycznie slabo bo widzialam na tescie,ze z tylu w ostatnim rzedzie praktycznie nie ma miejsc na nogi!
Co do chryslera to czesci moga byc drogie .