🍼🌺 Lipiec 2026 🌺🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
emciak wrote:Ech, jeszcze chwilę trzeba się z tym pobujać. Zastanawiam się czy poprosić lekarkę o tą bonjestę albo xonevę.
Dzisiaj przełamałam swoją passę niegotowania od 3 tygodni i zrobiłam dwa farsze do pierogów na święta. Z jednego farszu zostało mi trochę zielonej soczewicy i jak jej spróbowałam to jakby się wrota niebios przede mną otworzyły - w końcu zjadłam coś pożywnego co nie wywołało u mnie wstrętu. Ale w kuchni stałam z chusteczkami higienicznymi upchanymi do nosa 😂
Też zrobiłam dziś pierwszy kulinarny krok od kilku tygodni - zrobiłam naleśniki 😁 ale one w sumie mało intensywne zapachowo, raczej gulaszu bym nie ugotowała 🤮
emciak lubi tę wiadomość
-
emciak wrote:Ech, jeszcze chwilę trzeba się z tym pobujać. Zastanawiam się czy poprosić lekarkę o tą bonjestę albo xonevę.
Dzisiaj przełamałam swoją passę niegotowania od 3 tygodni i zrobiłam dwa farsze do pierogów na święta. Z jednego farszu zostało mi trochę zielonej soczewicy i jak jej spróbowałam to jakby się wrota niebios przede mną otworzyły - w końcu zjadłam coś pożywnego co nie wywołało u mnie wstrętu. Ale w kuchni stałam z chusteczkami higienicznymi upchanymi do nosa 😂
Trzeba dać radę 😁 ja mam bonjestę (troche drogi), ale coś tam działa. Nie zniwelował całkowicie mdłości, ale jakoś można przetrwać.
Jest progres z jedzeniem zatem 😁🤞 oby tak zostało 🤞
Pani Bocianowa, emciak lubią tę wiadomość
💁♀️31 💁♂️32 🐈🐈
× niedoczynność tarczycy
x insulinooporność
x hiperprolaktynemia
💊Letrox 75
💊Dostinex
💊Glucophage XR 500
Suple: Pregna Start, Q10, Wit D, Wit C, DHA i EPA, Magnez, Maca, Ashwaganda, Inozytol.
Do owulacji dodatkowo: NAC, Berberyna, Olej z wiesiołka.
Starania od 05.2024 o pierwsze dziecko
25.10.2025 ⏸️
3.11.2025 (19dpo) β-hCG - 1420 mlu/ml (prog . 21,36 ng/ml)
5.11.2025 (21dpo) β-hCG - 3141 mlu/ml
14.11.2025 (5+6) mamy serduszko ❤️
04.12. 2025 2,3 cm człowieka, ❤️176ud/min
23.12.2025 kolejna wizyta
30.12.2025 Prenatalne 1 trym.

-
Chwilę mnie nie było ale chciałam najpierw nadrobić wątek bo sporo się działo widzę

Termin: 4.07
Prenatalne: 23.12 - miało być 17.12 ale lekarza nie ma.
Byłam dziś na krzywej cukrowej (kazali mi już bo ponad 35 lat) i wyniki:
Na czczo: 4,17 mmol/l
Po 1h: 4,74
Po 2h: 4.07
Czy ktoś się orientuje czy to jest ok? Jakoś na logikę wydawało mi się że później tym bardziej po glukozie nie powinno być niżej niż na czczo ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia, 22:23
-
Silvia wrote:Mi też pozno zalozy kartę. Będę w 10+3 tc jak dobrze liczę. Na 1 wizycie nie założył, dopiero teraz jak badania porobie to zostanie założona. Ale u kogo nie byłam w poprzednich ciążach to właśnie dość pozno były zakładane karty ciąży, na drugiej wizycie po badaniach, a tutaj widzę dziewczyny mają założone bardzo wcześnie.
Pani Bocianowa - z ostatniej miesiączki wychodzi mi 13.07 jak dobrze licze 😉
U mnie psychicznie ciężko. Maz nie wrócił na weekend, więc kolejny tydzień sama z dziećmi. Wczoraj w nocy starszy mi sie rozchorował i trzeba było jechać na świąteczna izbe przyjęć. Miałam farta, ze szwagierka akurat mogła zostać, ale juz planowała do filmu sobie piwko strzelić na początek weekendu i zadzwoniłam dosłownie w ostatniej chwili, zanim chwyciła po alkohol, bo nie miałabym z kim mlodszego zostawic 😛🫣 I tak znowu wszystko na mojej głowie przed świętami. Co roku mam wrazenie, ze wychodzi, ze weekend zoataje w trasie i to, co mialam w planach - zakupy, gotowanie, choinka to wszystko jak zwykle sie przesuwa i w planach mialam minimum, a robie jezxcze mniej. A co roku marzy mi sie, aby to u mnie byly fajne swieta, zebym kogos zaprosila, a zostaje sama przed świętami z chorymi dzieciakami. W tym tygodniu, co będzie mam tylko jeden dzien bez lekarzy... jest mi niedobrze i tez mnie cos pobiera. Wczoraj obydwoje ciagle płakali, myślałam, ze głowa mi pęknie. Jeden maruda, drugiego cos bolało i nic nie pomagało, okazało sie, ze oprócz przeziębienia to nagle doslownie z godziny na godzine ostre zapalenie spojówek. Nic mi sie nie chce, czuję sie zmęczona. Niby nie mam czym, ale jakis nastrój mam do dupy.
Silvia bardzo Cię podziwiam.. jesteś sama na codzień z dwójką dzieci i do tego w ciąży.. to normalne, że czujesz się przybita, bo masz być czym zmęczona. Jesteś mamą na pełen etat. Ja jestem w ciąży, dzieci jeszcze nie mamy i ledwo sami ze sobą dajemy sobie radę.
Jesteś bardzo dzielna! 🦸♀️ -
Ja wczoraj tez poczyniłam kulinarne wybryki: ugotowałam zupę pomidorowa haha ale nie smakuje mi bo nie mam smaku teraz totalnie, odrzuca mnie odkąd wszystkiego. Swoją drogą to okropne kiedy czujesz,ze chcesz jeść a jesz cokolwiek zeby tylko przetrwać.. bez chęci i smaku.
Co do xonvea to moj lekarz powiedział, ze pomagaja(powinny) ale ciezko jest je odstawic,bo wtedy mogą mdlosci wrócić nasilone na jakiś czas. Jest to powód dla którego nie wykupiłam tych tabletek 😆 Poaiwedzial tez,ze progesteron niestety wzmaga mdlosci i wszelkie objawy wiec witamy duphastonoze 😆 od wczoraj schodzę z dawki duphastonu i mam nadzieje, ze jak odstawie całkowicie to mi mina tez mdlosci. Jesli nie to moje święta beda na kanapie albo ze spinaczem na nosie. Kocham ciasta, ale teraz nie wchodzą, zresztą...nic nie wchodzi.
Brzuch mam na pewno większy niż w 1 ciazy. Rano jest ok ale jak tylko cos zjem lub sie napije to kulka wyskakuje. Na razie wyglądam jakbym przytyła po prostu(chyba). W poprzedniej ciazy do 6miesiaca to nic widać nie było, a na końcówce ciazy brzuch mialam jak niekiedy w połowie. Obecnie porownuje sie, ze mam brzuch jak w 5 miesiącu pierwszej ciąży 😅

Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Bardziej martwię sie o ubrania... wiadomo jaka jest pogoda, obecnie do maja kurtki zimowe, a ja jestem na tyle wysoka, ze mam problem by cos kupic. Spodnie ciążowe dla mnie sa prawie nie do znalezienia, wiec juz poszukuję alternatywnych rozwiązań 😆 zostaną sukienki bez względu na pogodę i temperaturę haha.

Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza, właśnie z tego powodu cały czas się waham czy sięgać po te tabletki bo jak mam mieć później nawrót dolegliwości to chyba podziekuje. Ja nie biorę dodatkowo progesteronu więc mój musi być chyba na tak wysokim poziomie, że mnie trzymają te objawy. Co do ubrań na zimę to chyba się nie zapowiada w tym roku na jakieś konkretne ochłodzenia więc może nie będzie trzeba wymieniać garderoby i te sukienki, o których piszesz nadadzą się w sam raz 😁
Ja dziś się budziłam co kilka godzin, wszystko w domu śmierdziało tym całym gotowaniem i cały czas mnie brało na wymioty. Najgorsze jest to, że tylko ja czuję ten specyficzny odór i nie mogę się go pozbyć w żaden sposób więc nawet jak umyję fronty szafek, blaty i podłogi to ten zapach gdzieś nadal siedzi. Chyba ten spinacz na nos to jedyne rozwiązanie 😫
-
Hmmm jak czytam o Waszych dolegliwościach to ja w sumie powinnam się cieszyć
na zapachy byłam wrażliwa na początku…a czułam się nie dobrze tylko jak długo nie jadłam więc zaraz przechodziło
teraz tylko czasami ciągnie mnie brzuch i czuję piersi ale to wszystko
nawet już nie śpię tak dużo…dzisiaj 11+0
za dwa dni wizyta a później prenatalne i święta…więc jak nic teraz brzmi „byle do świąt”
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:47
emciak, Pysio, Precelek 🥨, Rewelka, GąskaBalbinka lubią tę wiadomość
Mama aniołka 👼 2024
Starania od 01.2025
27.10 ⏸️
28.10.2025 bthcg 312,28 mlU/ml
31.10.2025 bthcg 1279, 03 mlU/ml
03.11.2025 bthcg 4653,73 mlU/ml
07.11.2025 bthcg 10 480,59 mlU/ml
Progesteron :
28.10 - 18,21ng/ml
31.10- 20,13ng/ml
07.11 - 17,23ng/ml
Progesteron 3x1
Pregna dha -
Ja też czuję się już dużo lepiej. Owszem piersi mnie bolą, brzuch codziennie też ciągnie i od czasu do czasu pobolewa. Ale mam już trochę więcej chęci do życia 😁
Nadal nie jestem wulkanem energii i dużo śpię ale już przynajmniej apetyt jest. Z nowości to ciągle chce mi się siku. No i Ciągłe zachcianki się zaczęły.
Dziś mam taką ochotę na indyjskie jedzonko że czekam aż otworzą i jadę po butter chicken i chicken w sosie z nerkowców 🤤 a dodam że godzinę temu jadłam duże śniadanie 😁
Jeśli chodzi o progesteron ja mam swój ładny więc biorę tylko jeden cyclogest na noc. Ale Pani doktor mówiła że od następnej wizyty będziemy już schodzić i odstawiać więc też energia powinna wrócićWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:34
emciak, Pysio, Precelek 🥨 lubią tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Bardziej martwię sie o ubrania... wiadomo jaka jest pogoda, obecnie do maja kurtki zimowe, a ja jestem na tyle wysoka, ze mam problem by cos kupic. Spodnie ciążowe dla mnie sa prawie nie do znalezienia, wiec juz poszukuję alternatywnych rozwiązań 😆 zostaną sukienki bez względu na pogodę i temperaturę haha.
Ja jestem team sukienki i spódnice, a w ciąży lubię chodzić w spodniach. Też jestem wysoka i zwykle mam problem z dobraniem odpowiedniej długości, ale ciążowych mialam kilka par. Głównie były z h&m, ale znalazłam też na vinted wymarzone ogrodniczki ciążowe i były naprawdę długie. 😊
MayMasza lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy to nie od Was przejęłam, bo w poprzednich ciążach aż tak nie odczuwałam zapachów. 😛
Wczoraj musiałam kupić kilka rzeczy w hipermarkecie, ale tak wszystko mi tam śmierdziało, że nie bylam w stanie wytrzymać. Kupilam to czego nie da się dostać gdzieś indziej, po resztę wieczorem mąż pojechał do Lidla.
Jutro mam wizytę. Mimo iż prenatalne też za kilka dni, to chyba poproszę lekarkę o zerknięcie na malucha.
I przypomniałyście mi, że też powinnam zrobić progesteron, żeby ewentualnis zejść z cyclogestu. Może jeszcze dziś uda się podskoczyć do lab. -
Silvia, dla mnie jesteś bohaterką. Podziwiam samodzielne ogarnianie dwojki. Moja najmłodsza dwójka jest nieplacowkowa, ale mój mąż pracuje z domu i w razie czego mam pomoc. Po pracy też jest ogromnym wsparciem.
Masz prawo do różnych emocji i nieprzygotowanie na święta zupełnie niczego. Dużo siły dla Ciebie! 😘 -
A ja dziś pyknełam rosół i w końcu zjadłam coś po czym nie czuje ciężkości i mi się w końcu nie odbija.
Nie mam typowych mdłości jak Wy, na szczęście 😛 ale mięso musiał mąż przygotować bo mam jakiś wstręt na surowe mięso 🤢
Jakoś ogólnie mi dziś objawy odpusciły, nawet piersi prawie nie bolą, zaraz wyciągnę męża na spacer póki jest energia 🙂Mysia_24 -
Rewelka wrote:Ehhhh a od którego tygodnia zaczęłaś używać? Zastanawiam się czy jest sens wcześniej?
Ja mam detektor BABY SOUND, piszą że od 12 tyg ma wykryć, a ja go wtedy kupiłam jak byłam gdzieś w 14 tygodniu, no i i wykrywało faktycznie ale później zdecydowanie było to głośniejsze bicie, czasem wykrywało moje tętno bo było dużo niższe i ciche 😅.
Pewnie wcześniej nie ma sensu, jednak to nadal maluszek.
Tak czytam Wasze wstręty do jedzenia i ja mam je czasem, ale teraz dużo mniej, za to muszę w nocy coś zjeść, np, banana bo mam okropne napady głodu jakby mi coś zjadało żołądek dosłownie, i to tak od początku.
-
Kusi mnie dziewczyny przed Świętami umówić się gdzieś na USG żeby tylko sprawdzić czy wszystko jest dobrze.
Wizytę dopiero będę miała 29 grudnia i już mnie korci.
Czy przesadzam? 🫣 -
Missi wrote:Kusi mnie dziewczyny przed Świętami umówić się gdzieś na USG żeby tylko sprawdzić czy wszystko jest dobrze.
Wizytę dopiero będę miała 29 grudnia i już mnie korci.
Czy przesadzam? 🫣
Hmmm, wiem że ciężko wytrzymać, ale będziesz miała i tak mniej niż miesiąc od wizyt (widzę w stopce że byłaś w zeszłym tygodniu)... Może lepiej jednak odpuścić jeśli nic się nie dzieje?
Eliora lubi tę wiadomość
Mama Aniołka 👼 (01.24) 💔
30.03 ⏸ beta 1096, prog 25,8 (31dc)
02.04 beta 3504, prog 35,5
04.04 beta 6922, prog 34,3
08.04 beta 22092
09.04 pęcherzyk ciążowy 14,9 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,7 mm, CRL 2,5 mm ❤️ 120/min (5t6d)
23.04 CRL 1,25 cm, HR 170/min
07.05 CRL 3,7 cm, HR 165/min
17.05 Nifty - niskie ryzyka, synuś 🩵
20.05 USG prenatalne + PAPP-A - 6,2 cm zdrowego chłopaka 🩵 (12t4d)
Rośnij kruszynko 🍀
03.12.2024 K jest już z nami 🥹 3270g, 40+5, witaj na świecie 🥰🩵

Czas na rodzeństwo! ❤️
2cs- 01.11 ⏸️
03.11 beta 72,3
06.11 beta 347
08.11 beta 615
10.11 beta 1426
18.11 jest zarodek CRL 3 mm HR 110/min (6t4d)
25.11 CRL 1 cm HR 130/min (7t4d) 🥰

-
Sieciówki niestety odpadają w moim przypadku, rękawy i nogawki sa za krótkie. Chyba,z maja do odwiniecia mankiety po 10cmPrecelek 🥨 wrote:Ja jestem team sukienki i spódnice, a w ciąży lubię chodzić w spodniach. Też jestem wysoka i zwykle mam problem z dobraniem odpowiedniej długości, ale ciążowych mialam kilka par. Głównie były z h&m, ale znalazłam też na vinted wymarzone ogrodniczki ciążowe i były naprawdę długie. 😊

Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Missi wrote:Kusi mnie dziewczyny przed Świętami umówić się gdzieś na USG żeby tylko sprawdzić czy wszystko jest dobrze.
Wizytę dopiero będę miała 29 grudnia i już mnie korci.
Czy przesadzam? 🫣
To normalne że człowiek chce wiedzieć że wszystko ok
Ale jeżeli lekarz uznał że 29 wystarczy to znaczy że jest ok i nie ma potrzeby przychodzić wcześniej. Ja na początku u lekarza byłam co tydzień ze względu na zagrożoną ciążę później 2 x szpital a na ostatniej wizycie kazał przyjąć za dwa tyg nawet nie wiesz jak się ucieszyłam bo dla mnie to znaczyło że jest dobrze
także spokojnie czekam a minęło szybciutko bo idę już we wtorek
Rewelka lubi tę wiadomość
Mama aniołka 👼 2024
Starania od 01.2025
27.10 ⏸️
28.10.2025 bthcg 312,28 mlU/ml
31.10.2025 bthcg 1279, 03 mlU/ml
03.11.2025 bthcg 4653,73 mlU/ml
07.11.2025 bthcg 10 480,59 mlU/ml
Progesteron :
28.10 - 18,21ng/ml
31.10- 20,13ng/ml
07.11 - 17,23ng/ml
Progesteron 3x1
Pregna dha






