Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja wczoraj na wieczorne mdłości najadłam się arbuza 🍉. , efekt taki, że z 8 razy wstawałam w nocy siku , ale mdłości chociaż przeszły.
jutro wykupię chyba zapas arbuzów, bo to najlepsze co jadłam od 2 miesięcy, nic mi tak nie dogodziło od początku ciąży
male_m lubi tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Mnie też już wybija brzuch. Widzę z góry ale nad pepkiem. Spodnie cisną gumki też. Może by inaczej było widać ale guma mi przedziela ten brzuch i tworzy rowek więc od gumy w dół i w górę widac uwypuklenie. Tak jakoś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 23:07
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Kropka89 wrote:Ja też umieram na mdłości właśnie i jak tu spać. Zjadłam na siłę kawałek imbiru, popilam woda i się położyłam, jest trochę lepiej. Ale dalej zle
A przede mną wstawanie nocne do malucha najgorzej jest do 3 nad ranem, potem już jakoś mi jest lepiej. Ale jak np. o 1 się budzi na karmienie a ja mam wstać to mam ochotę biec do łazienki i ani trochę siły żeby go wziąć na ręce...i mi tak szkoda malucha ale i źle samej sobie. Ostatecznie biorę go karmie i zaciskam żeby a potem jem kawałek imbiru. Ale chciałbym już bardzo żeby te mdłości minęły
Współczuję. U mnie też wieczorami nocą najgorzej i jeszcze jak właśnie trzeba wstać. Nie myślałaś żeby spać z małym? Może było by ci łatwiej? Ja nie wiem czy tak ze swoim nie zrobię bo jak mam ganiać w nocy między pokojami to mi się odechciewa nie mówiąc o tym że on ma tylko materac na podłodze to jeszcze jak brzuszek będzie większy to nie wiem jak ja tam będę wstawiać. -
nick nieaktualnyMedal z buraka dla tego kto wymyślił "poranne mdlosci". Ja już się polozylam, nie czułam glodu, troche polezalam, przekrecalan sie, jak zaczelo mnie nagle ssać a caly organizm jakby ktoś odciął prąd, nie byłam w stanie wstac bo mialam mroki przed oczami. Mąż mi zrobił kanapki.
-
Iza34 wrote:Medal z buraka dla tego kto wymyślił "poranne mdlosci". Ja już się polozylam, nie czułam glodu, troche polezalam, przekrecalan sie, jak zaczelo mnie nagle ssać a caly organizm jakby ktoś odciął prąd, nie byłam w stanie wstac bo mialam mroki przed oczami. Mąż mi zrobił kanapki.
-
nick nieaktualny
-
Kurczę ja już myślałam, że mi się mdłości kończą, bo piątek i weekend były OK, a teraz znowu mnie muli
A do tego brzuch mnie cały czas boli, już czwarty dzień bez przerwy. Nie jakoś mocno, ale irytuje.
-
Ja zaraz idę na usg
trzymajcie kciuki! ❤️
Szczesliwa_mamusia, Agi83, Spirit, Ewelina92, sisi, Maija, Magdalen, Moni**, Kropka89 lubią tę wiadomość
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
coma wrote:U mnie jeszcze nic nie widać, schudłam równo 5 kg i lekarz kazała mi brać aviomarin przy mdłościach. Miałam takich kilka dni, że naprawdę nic nie mogłam zjeść - wszystko kończyło w muszli. Ale już powoli wychodzę na prostą - wczoraj zwymiotowałam tylko 2 razy, dziś czuję się ogólnie lepiej.
Ja polecam tez mamarin mi bardzo pomogl na mdloscii dodal sil. Aviomarin ma jeden minus ze muli i czlowiek senny jest.
-
Oj dziewczyny chyba Was nie nadrobię po weekendzie
u mnie był intensywny bo szukałam sukienki na wesele, w sobote myslałam ze będzie źle ze mną bo tak mnie bolał brzuch po tym chodzeniu i miałam częste skurcze w szyjce. Nospa i magnez po jakimś czasie pomogly. Co to za moda teraz, że w sklepach same bombki, wszystko taliowane.
Przy okazji mam polecony bezpieczny dla nas specyfik na zaparcia, czopki Evaq - może już tu było o tym ale gdyby nie to koleżanka w ciąży polecała
u mnie waga ani drgnie a mam wrażenie, że wcinam więcej niż przed ciążą. No i non stop te bułki, chyba już mi będą bokiem wychodzić. Nie mogę doczekać się wlasnych pomidorów, ogórków, sałaty itp z ogrodu.
-
Zlaania1 wrote:Dokładnie... Bardzo wcześnie... Aż się boję co będzie dalej.
Odstaje tylko takie 5cm poniżej pępka a niżej jest płasko... Myślałam,że najpierw jakby z dołu zacznie się ten brzuch podnosić...
Tak dawno byłam w pierwszej ciąży,że nie pamiętam jak to wyglądało.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:Ja czekam na pobranie, musze zrobić grupę krwi i przeciwciala. I mąż musi zrobic grupę krwi bo przetrzepalam wszystko i jego grupy krwi nie mogłam znaleźć, wcięło i już.
Mój mąż nie robił sobie badań grupy krwi, to potrzebne jakoś bardzo?