X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 16 maja 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    ale jak to za darmo? ja idę na wizyte prywatną i raczej karta nie jest tam żadną przepustką.
    Przypominam, że mieszkam w Anglii, tutaj dostaje się kartę ciąży, wygląda jak wizytówka i przez całą ciążę do pierwszych urodzin dziecka mam darmowe wizyty stomatologiczne plus leki na receptę.

    Paula_30, Aishha lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 maja 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie można tak z góry oceniać. Bo na pierwszy rzut oka mnie też moglibyscie tak ocenić. Jak tylko dostalam umowę po próbnej poleciałam na L4.nawet pytałam się tu dziewczyn który lekarz wystawi L4 tak wcześnie. A prawda jest taka,że bardzo długo się staraliśmy o ciążę byliśmy przed samym in vitro. Miałam inną pracę ale przed samym zajściem dostałam propozycję innej pracy w branży w której zawsze chciałam pracować i w której dostałam propozycję bez większego doświadczenia i bez znajomosci. Stanęliśmy przed trudna decyzja czy starania czy nowa praca. Wybrałam nowa pracę bo nie wiadomo czy in vitro się powiedzie i kiedy to w ogóle nastąpi. Ale moja wymarzona praca okazała się koszmarem. Praca po 14-15 godziny dziennie,w każdy weekend żeby tylko zrobić to co wymagało sie odemnie. Dodatkowo presja że jestem na okresie próbnym więc muszę się sprawdzić. Kończyłam pracę o 20.00 (od 7.00 rano) potem z laptopem w domu do 22-23.00 byłam wykończona a mimo to w tym wszystkim zaszłam naturalnie podczas jednego jedynego seksu w lutym na okresie probnym. Więc nie miałam skrupułów jak tylko dostałam kolejna umowę iść na zwolnienie,bo nawet jak już wiedzieli o ciąży kazali mi przychodzić w weekendy mimo że kobiety w ciąży nie mogą ng robić. Wiem że nie mam tam potem po co wracać bo umowe mam tylko na 2 lata ale jakieś doświadczenie w CV będzie. Natomiast teraz dla mnie jest najwazniejsze dziecko które jest cudem. Tyle z mojej historii:)

    sisi, Ewelina92, MagdRy lubią tę wiadomość

    860i3e5edambhnvb.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    male_m wrote:
    Z tym zwolnieniem z pracy to jak na mój gust bardzo zależy. Są zawody gdzie nie jest wskazane pracowanie w ciąży i nie ma to znaczenia jak się przyszła mama czuje. A czasem są takie gdzie niby można do samego porodu pracować, tylko co z tego jak się ktoś źle czuje, albo ma bardzo stresującą pracę. Też jestem zdania że jak komuś się kompletnie nic nie dzieje i ma spokojną pracę i pracowanie nie było by żadnym problemem to branie zwolnienia od początku jest trochę takim kombinatorstwem. Natomiast praca całkiem bez stresu i w super komfortowych warunkach jak na mój gust zbyt często się nie zdaża. Także myślę że koniec, końców jest to i tak prawie zawsze decyzja przyszłej mamy :).
    A to co jest dla mnie przegięciem to nie L4 w pierszej ciąży, tylko branie L4 w kolejnej ciąży jak i tak się nie pracowało tylko było na macierzyńskim tylko po to żeby dostawać normalnie wynagrodzenie, mimo że w pracy nikt takiej osoby od dłuższego czasu nie widział. No ale takie prawo jest w Polsce.

    U nas jest tak że zakaz pracy w ciąży może wystawić tylko ginekolog i to tylko jak są ku temu wskazania. Często np. dają częściowy zakaz pracy i wtedy się np. pracuje na 1/2 etatu a wynagrodzenie jest za cały tak jak było a ma się trochę łatwiej, natomiast chyba ostatnie 4 czy 6 tygodni przed porodem i potem chyba 8 po porodzie jest ustawowo zakaz pracy.
    Z tym zwolnieniem w kolejnej ciąży to nie zawsze przegięcie. Dziewczynie z mojego drugiego forum poprostu nie opłacało się wracać do pracy bo całą pensję musiałaby dać niani albo na prywatne przedszkole. Też wolałabym zostać w domu z roczniakiem niż iść pracować za darmo. Co innego jeśli ma się super karierę i zarabia kokosy 😉

    Paula_30, OlivkowaMama lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie jak też się zastanawiam jak zniosę oddanie malutkiego do żłobka,bo niestety do pracy będę musiała wrócić nie mamy takiego komfortu,że jedna osoba utrzyma 3 :) więc pewnie będzie ciężko,bo co i niego 3-latek ale pewnie i tak trudna a co innego rocznego

    860i3e5edambhnvb.png
  • Kijanka Autorytet
    Postów: 1495 1263

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczęta, nie odbierajcie dyskusji o zwolnieniach jako krytyki Waszego postępowania. Dziewczyny po prostu piszą, co myślą o różnych nadużyciach, ale nikt tutaj nie twierdzi, że uzyskanie zwolnienia lekarskiego dlatego, że kobieta źle się czuje i nie ma siły pracować w dotychczasowym wymiarze, jest jakimś nadużyciem.

    sisi, Aishha lubią tę wiadomość

    Tylko spokój nas uratuje :).

    8p3os65gur64a6vr.png
  • OlivkowaMama Autorytet
    Postów: 930 1212

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mnie roczne dziecko jest za małe na żłobek. Wiadomo jak nie ma wyjścia, ja zrobię wszystko żeby żłobka uniknąć.
    Mama powinna mieć możliwość zostania z dzieckiem w domu do tych 3 lat ale tak jak pisze Paula czasem ciężko się utrzymać z jednej pensji. Z drugiej strony niania i żłobki też kosztują. Błędne koło.

    male_m lubi tę wiadomość

    33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
    mhsv3e5elhkz505n.png

    l22ncwa1gr7xibs9.png
  • Sabrina Ekspertka
    Postów: 213 96

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Historie opisane tutaj pokazują, że często oceniamy daną sytuację ze swojego punktu widzenia, a tak naprawdę kryją się za taką decyzją różne inne ważne aspekty, których nie dostrzegamy. Ustawodawca dał możliwość lorzystania z l4 od 1. dnia ciąży korzysta ten co musi/chce. Co do nudy na l4, to co to jest? :p Ja nie wiem czy mi czasu starczy do listopada na wszystko co planuje....
    Moje dziecko poszło do żłobka mając 11 mcy-najlepsza decyzja :)

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    3jgx6vgc8fs23gs6.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi wrote:
    Z tym zwolnieniem w kolejnej ciąży to nie zawsze przegięcie. Dziewczynie z mojego drugiego forum poprostu nie opłacało się wracać do pracy bo całą pensję musiałaby dać niani albo na prywatne przedszkole. Też wolałabym zostać w domu z roczniakiem niż iść pracować za darmo. Co innego jeśli ma się super karierę i zarabia kokosy 😉
    Ja jestem na wychowawczym. Kończy mi się we wrześniu,więc wtedy idę na zwolnienie bo widzę te szczęśliwe miny rodziców uczniów jak mówię że dzień dobry ,za niecałe 1,5 miesiąca mam termin :D nie wiem jakie będą wycieczki,nie wiem,jakie będą metody wychowawcze w tym roku,nic nie wiem bo to ustali nowa nauczycielka ;)

    sisi lubi tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabrina podziwiam że tak szybko poszedł. Ja wiem że też wyboru nie miała ale już Anna ta myśl mi ciężko mimo że jestem dopiero w ciazy ale chyba mi się instynkt włącza:p

    860i3e5edambhnvb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja skrocilam urlop wychowawczy i wrocilam do pracy,zeby isc na l4. U nas zlobek dopiero od 1,5r. Wiec musiałam i tak zostac w domu i tak. A skoro zaszlam w ciaze,to przynajmniej pare groszy dostane. A tak,na wychowaczym nic bym nie dostała. A po co mam placic za zlobek,skoro jakby do niego poszedl,to zaraz bym ciagle chodziła na zwolnienia,bo pewnie zaczalby łapać choroby. Widze po kolezankach dzidci,ktore poszly do zlobka. Co chwila jakas na zwolnieniu. To wole juz siedziec na chacie,ze zdrowym dzieckiem i miec 100% wyplaty. Z reszta moj pracodawca wiedzial,ze planuje druga ciaze i byl przygotowany.

  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    No ja skrocilam urlop wychowawczy i wrocilam do pracy,zeby isc na l4. U nas zlobek dopiero od 1,5r. Wiec musiałam i tak zostac w domu i tak. A skoro zaszlam w ciaze,to przynajmniej pare groszy dostane. A tak,na wychowaczym nic bym nie dostała. A po co mam placic za zlobek,skoro jakby do niego poszedl,to zaraz bym ciagle chodziła na zwolnienia,bo pewnie zaczalby łapać choroby. Widze po kolezankach dzidci,ktore poszly do zlobka. Co chwila jakas na zwolnieniu. To wole juz siedziec na chacie,ze zdrowym dzieckiem i miec 100% wyplaty. Z reszta moj pracodawca wiedzial,ze planuje druga ciaze i byl przygotowany.
    Też bym tak zrobiła tylko nauczycielom nie wolno :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Też bym tak zrobiła tylko nauczycielom nie wolno :p
    No wiadomo,jak taka sytuacja. Ja teoretycznie urlop mialam do 31 maja,bo 1czerwca moj syn konczy 18mcy,ale skoro taka sytuacja,to skrocilam o ten mc

  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nie wolno wrócić w trakcie roku szkolnego,wyjątek to koniec macierzyńskiego. Wychowawczy zawsze do września i nie można wrócić po 30dniach md pisma bo to nie umowa o pracę :p tyle z praw ciężarnej :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Meggs chyba przesadzasz z tym ocenianiem i licytowaniem :) przeciez tylko rozmawiamy...część z nas pracuje, część jest na zwolnieniu bo się źle czuje bądź po prostu ma inną sytuację i nikt tego nie neguje.
    Tak jak rozmawiamy o lepszych lub gorszych pieluchach tak i o innych sprawach :)
    Napisałam to tak na zaś 😊 bo czytając kilka wątków temat zwolnień zawsze kończy się gorącą atmosferą na forum.

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo ja po wizycie i u mnie na 100% chłopczyk 💙😄

    Kijanka, Paula_30, Kropka89, Spirit, Zlaania1, Szczesliwa_mamusia, Magdalen, Moni**, Ewelina92, Aishha, Mila., Gumcia1989, sisi, OlivkowaMama, Chanela, Meggs, ListopadowaMama, Limonka, Marta.MP, male_m lubią tę wiadomość

    oar8s65gim9bi84v.png

  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coma wrote:
    Ja bardzo żałuje, ze poszłam na zwolnienie lekarskie tak wczesnie - straciłam duży projekt w pracy, a teraz powrót jest bez sensu bo i tak nie zdążę nic już dowieźć w te kilka miesięcy a tylko namieszam mojemu zespołowi w głowie. Bardzo nie podoba mi się to, ze w Polsce wszyscy idą na zwolnienie lekarskie bardzo wczesnie i czesto bez żadnego powodu. A potem się dziwimy, ze zarabiamy mniej niż mężczyźni...

    A ja sie nie zgadzam. Ja jestem na zwolnieniu od 6 tc ciazy i wcale nie zaluje. W firmie pracowalam 8 lat a nie jeden mezczyzna by chcial zarabiac jak ja. Taka kolej rzeczy ze kobiety zachodza w ciaze i rodza dzieci. Tym bardziej jak sie kobieta zle czuje czemu ma sie meczyc? Nikt tego nie doceni po powrocie do pracy. Ja w pracy swoje zrobilam a uwazam ze wresZcze czas dla mnie. Pracowalam od 7 czesto do 17 wracalam do domu to obiad pranie to tamto i praca przy kompie do 24 zero zycia. Coraz wiecej kobiet obejmuje meskie stanowiska pracy to nie czasy Pan bibliotekarek itp gdzie sie kawe pilo i plotkowalo. Po drugie skoro ktos idzie na l4 i lekarz je wypisuje to powod jest 🙂 a nie nudze sie wgl bo ciagle cos w domu robie i mi czas przez palce ucieka nie ma czasu na nide

    Spirit lubi tę wiadomość

    oar8s65gim9bi84v.png

  • MagdRy Autorytet
    Postów: 537 369

    Wysłany: 16 maja 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs wrote:
    A ja uwazam że kazda z nas powinna robić tak jak czuje. Chce pracować do porodu , może to robić i nie ma przeciwskazań to niech pracuje , a jak kiepsko się czuje, źle się znosi ciąże, czy ma jakiekolwiek przeciwwskazania to niech nawet od począku będzie na zwolnieniu. Często nie zdajmy sobie sprawy, ale te ciąże są bardzo wystarane, po wcześniejszych stratach. Mogą być komplikacje o których nie mamy pojęcia. Nie mówię oczywiście o sytuacji kiedy ktoś zatrudnia się jedynie po to by zaraz uciec na l4 bo to zwyczajne chamstwo i oszustwo. Ale nie oceniajmy siebie i nie licytujmy która lepsza i która dłużej zostanie na stanowisku. Każda niech postępuje tak jak czuje.

    Dokladnie! Tym bardziej ze wiele z nas jest po dlugich staraniach i nie praca nam w glowie ale bobas ❤️

    oar8s65gim9bi84v.png

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większość moich koleżanek z pracy ma ten problem, pracować i oddawać wszystko niani czy zostać w domu. Jasne, że chcemy się rozwijać zawodowo, ale jak się popełniło największy (wg naszego prawa) błąd w życiu - wzięło się ślub i (o zgrozo!) nie jest się alkoholikiem lejącym małżonka i dzieci to o żłobku/przedszkolu państwowym zapomnij ;)
    No i kurcze, sama sobie myślę, że tyrać tylko po to, żeby obca osoba siedziała z dzieckiem to pomyłka.
    A co do różnicy w pensji - jest ogromna, faceci zarabiają dużo więcej. Ale do szału doprowadza mnie tekst, że to nasza wina. Jasne, raz na ileś przypadków zdarzy się ktoś, kto przyjdzie do pracy po to żeby zajść w ciążę. Osobiście nie znam ani jednego takiego. Za to znam masę, kiedy dziewczyny były po wielokrotnych poronieniach czy długich staraniach i wrzucało się je do tego samego worka co te pierwsze.
    Myślę, że to sprytna wymówka, że zarabiamy mniej, bo możemy zajść w ciążę. A jak my jako babki jesteśmy skłócone to nie ma szans, żeby coś z tym zrobić.

    Paula_30, MagdRy lubią tę wiadomość

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też odeszłam ma L4 bo nawet w pracy mi mówili że medalu nie dostanę z tego powodu. Tym bardziej że chciałam przejść wcześniej na świadczenia nim mi się pracodawca zmieni A bardziej pewnym jest to że zamknie działalność niestety. Mając do wyboru zostać z ręką w nocniku A mieć jakieś świadczenia wybieram drugą opcję. W pierwszej ciąży pracowałam prawie do 6 miesiąca i skończyło się szpitalem bo dostałam krwawien. A też chciałam jak najdłużej. Plany planami A życie życiem.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pracuję i będę pracować dopóki się będę dobrze czuła.
    I zawsze mówię, że to nie jest spisek ciężarnych te zwolnienia od pierwszego dnia. Każde zwolnienie wypisuje lekarz, nie zapominajmy o tym.

    Kijanka lubi tę wiadomość

‹‹ 277 278 279 280 281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ